X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4424 3665

    Wysłany: 21 sierpnia, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawi mnie czym się takie metody osteopaty różnią. Kiedyś w kontekście starań dużo dobrych opinii o tym słyszałam

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8045 7488

    Wysłany: 21 sierpnia, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Ciekawi mnie czym się takie metody osteopaty różnią. Kiedyś w kontekście starań dużo dobrych opinii o tym słyszałam
    Trochę inaczej pracują. Ciężko mi to profesjonalnie opisać ale dla mnie różni się ta praca dłonią osteo od fizjo. Od osteo wychodzę o wiele bardziej zrelaksowana i mniej obolała niż od fizjo a różnicę czuję taka sama.
    Ja do osteo chodziłam przed in vitro żeby organizm uspokoić i pozbyć się napięć. Nie miałam kontuzji żadnej

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 6075 6306

    Wysłany: 21 sierpnia, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostaopatia to jest patrzenie bardziej holistycznie na człowieka, to nie jest konwencjonalna medycyna, no dla mnie to nie jest naukowe, więc ja nie chodzę do takich ludzi, bo jestem człowiek bardziej zafiksowany na nauce i badaniach 😅 już to pisałam, że jak się w to zagłębiłam to stwierdziłam, że dla mnie to nieco szamaństwo, no ale zielarki też jakoś ludzi leczyły, więc co kto lubi. (Nie oceniam nikogo na naszym wątku, jedynie pisze, jaki ja mam do tego stosunek). Bo nie chcę tu wszczynać aferki itd.

    U nas też małej najlepiej się śpi jak jest do mnie przytulona i objęta ręką, a poród naturalny itd. Właśnie zasypia chyba już na noc przytulona do piersi 🥰

    Cel kupuj twardą matę i kładź tę małą na twardym, nic jej się od tego nie stanie. U nas to wgle od pewnego momentu bobasy jak najwięcej na podłodze, nie żadne miękkie kanapy na brzuszku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 19:20

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2353 2385

    Wysłany: 21 sierpnia, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awokado 🥑 wrote:
    Jeny, od dobrych dwóch tygodni nie mieliśmy drzemki w ciągu dnia dłuższej niż 30 min, już się zdążyłam z tym pogodzić, no ale byliśmy dwa dni temu u neurologopedy, która wytłumaczyła nam że dziecko po oksytocynie i cesarce potrzebuje więcej „ścisku” i bodźców sensorycznych. Pokazała nam, że mała się uspokaja gdy coś (pieluszka tetrowa) dotyka jej głowy itp, no i dzisiaj na drzemkę położyłyśmy się koło siebie brzuch do brzucha, objęłam ją z każdej możliwej strony rękoma, przyłożyłam czoło do czoła i zasnęłyśmy - ja na półtorej godziny, a ona na 3,5!! Życie jest piękne, nie było żadnego nawalania się po twarzy rączkami itp 🥹

    My kilka razy dziennie leżymy na brzuszku na twardej macie i naprawdę długo potrafi już trzymać tę główkę i rozglądać się dookoła, ale u nas był problem ze wzmożonym napięciem, więc robiła to aż za dobrze.

    Cel myślę że kokon rzeczywiście może być za miękki - jednak trudniej utrzymać równowagę na takiej miękkiej powierzchni niż na piankowej macie na podłodze, więc może się nie czuć na tyle pewnie żeby podnosić wysoko głowę. Pamiętaj też że jeśli się chustujecie to powinnaś rekompensować czas w chuście czasem na TWARDYM podłożu

    O dobrze ze o tym piszesz. Ja wlasnie tez mam wrażenie ze u nas mlody lepiej spi jak jest opatulony, szczególnie w nogach, rączki mogą być na wierzchu. A pieluszkę przy głowie często mu kładę, bardzo to lubi.

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • koktajlowa Autorytet
    Postów: 2310 1650

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Blackapple Wiesz co maksymalnie czekaliśmy 3 dni i podawaliśmy wlewkę ale w tym miesiącu już trochę wlewek wleciało. Teraz 4 dzień bez, pediatra powiedziała żeby poczekać 7 dni więc tak zrobimy i jak coś to w poniedziałek wleci wlewka. Czasem marudzi, pręży się ale to nie wiadomo czy brzuch czy o co chodzi. Po chwili mija.


    U nas leżenie na brzuszku jest rzadko ale to przez to, że jest cały czas w ortezie. Jak już jest bez to wytrzyma z 10-20 sekund z głową u góry tak myślę.

    09.10.2024
    bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
    11.10.2024
    bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
    14.10.2024
    bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
    16.10.2024
    bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
    24.10.24 wizyta
    06.11.24 [7+3] jest ❤️
    14.11.24 [8+4] 1,98 cm
    27.11.24 [10+3] 3,65 cm
    09.12.24 [12+1] 5,65 cm
    13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
    18.12.24 [13+3] 7,49 cm
    02.01.25 [15+4]145 g
    15.01.25 [17+3] 222 g
    30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
    14.02.25 [21+5] 482 g II
    28.02.25 [23+5] 621 g
    13.03.25 [25+4] 890 g
    28.03.25 [27+5] 1124 g
    08.04.25 [29+2] 1570 g
    18.04.25 [30+5] 1764 g III
    22.04.25 [31+2] 1800 g
    29.04.25 [32+2] 1980 g
    05.05.25 [33+1] 2203 g
    09.05.25 [33+5] 2500 g
    22.05.24 [35+5] 3040 g
    28.05.24 [36+4] 3140 g
    04.2024 cb (7cs)
    04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
    02.2020 cb (6cs)
    01.2016 córka 💙
    age.png
  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 918 760

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzę co jakiś czas do takiego fizjo co jest osteopatą też i jest mega zafiksowany na tym punkcie. Pamiętam jak za pierwszym razem opowiadał mi coś w stylu, że jakiśtam punkt na stopie jest połączony z pęcherzem itd i myślałam sobie „BOŻE CO TO JEST ZA ŚWIR UCIEKAM”, ale muszę przyznać, że w tym szaleństwie jest metoda, uważam, że to najlepszy fizjo u jakiego kiedykolwiek byłam (a jestem bardzo kontuzyjnym człowiekiem xD) i wyprowadził mnie ze sporego problemu i już nie patrzę na niego jak na wariata jak opowiada o tych dziwnych połączeniach 🤣

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 1066 1038

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś podobnie jak u Tanashi. Cały dzień prężenia się, wrzasków, nawet przy piersi. Ostatecznie coś tam jadła na pewno, ale no masakra. Zrobiłam jej parę zdjęć z okazji skończonego 2. Miesiąca, ale wierzcie mi, to były jedyne 20-30 minut tego dnia bez wrzasków. Dosłownie dziś tylko spała i się darła.
    Właśnie zasnęła mi na rekach, ale nie mam psychy jej odłożyć. Ciszo trwaj 😞

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 1066 1038

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkk77 ja kiedyś trafiłam do podobnego szamana. Poszłam z piskiem w uchu (wcześniej obleciałam wszystkich możliwych lekarzy i porobiłam wszelkie badania typu rezonans itp). No i owy osteopata próbował leczyć mój pisk w uchu rozluźnianiem ciała, a zaczął od masowania nerek i wątroby 🫠🫠🫠 nie wiem czy by podzialalo, nigdy do niego nie wróciłam.
    Później trafiłam do innego fizjo osteopaty, który ściągał mi napięcie z jednej strony ciała, ale rozmasowywujac barki, plecy, itp. I faktycznie pomogło 😊

    Kkk77 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 2141 833

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie to w śpiworku mój ma nogi opatulone. Mamy taki mega cienki spiworek dosłownie jedna warstwa bawełny i jest wąski. Więc jednak poniekąd opatulam, właśnie sobie uswiadomilam

  • Lauraa Autorytet
    Postów: 795 1584

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to ja też mam historię, że na zgrzytanie zębami pomoglo rozluźnianie miednicy. I to też był taki szaman jak kkk piszesz, widać że kochał te połączenia i rozkminy 😅 ale pomogło. I widziałam, że teraz trzeba się naczekać żeby się do niego dostać 🫣

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 2141 833

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anabbit wrote:
    Kkk77 ja kiedyś trafiłam do podobnego szamana. Poszłam z piskiem w uchu (wcześniej obleciałam wszystkich możliwych lekarzy i porobiłam wszelkie badania typu rezonans itp). No i owy osteopata próbował leczyć mój pisk w uchu rozluźnianiem ciała, a zaczął od masowania nerek i wątroby 🫠🫠🫠 nie wiem czy by podzialalo, nigdy do niego nie wróciłam.
    Później trafiłam do innego fizjo osteopaty, który ściągał mi napięcie z jednej strony ciała, ale rozmasowywujac barki, plecy, itp. I faktycznie pomogło 😊

    Mi fizjoterapeutka masowała plecy ale na górze a bolała mnie od tego noga albo pupa już nie pamiętam. Jakoś dziwnie. To jest wszystko połączone. Tak jak np od zepsutego zęba można mieć bóle zatok. Ciągle leczyłam i leczyłam zatoki zapalenia ucha itp. Nikt mi nie podpowiedział przez ROK żeby sprawdzić zęby. A to była mała dziurka w ósemce, taki.maraton bólu i leków i laryngologow

  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4997 3749

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koktajlowa jak w ortezie? Coś przegapiłam chyba

    event.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8045 7488

    Wysłany: 21 sierpnia, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Koktajlowa jak w ortezie? Coś przegapiłam chyba
    Właśnie to samo chciałam napisać, czy mi coś umknęło

    Cel95 lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 1006 824

    Wysłany: 21 sierpnia, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    O to widzę, że nie tylko u nas jest z tym problem. Mam nadzieję, że fizjo pomoże. Co ciekawe, u lekarza czy fizjo wszystko jej wychodzi lepiej na macie niż w domu, więc może zmiana podłoża też coś da. Mam nadzieję, że ta mata będzie porządna.

    Jak idziesz do tej samej co ostatnio to pomoże na pewno, my od niej mamy jedno ćwiczenie w leżeniu na brzuszku i bardzo ładnie mu to zaczęło wychodzić od kilku dni (z tym, że u nas nie było problemu z samym utrzymywaniem pozycji, ale z tym, że głowę odginal w taki dziwny łuk jak leżał na plecach).

    Cel95 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 6075 6306

    Wysłany: 21 sierpnia, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale moja fizjoterapeutka (nie osteopatka) też na ból dłoni masuje mi miejsca na plecach. To nie jest tylko domena osteopatów, ale wiedza o anatomii. Ale z mojej strony już koniec dyskusji 😅

    Lauraa lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 1006 824

    Wysłany: 21 sierpnia, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam taką koleżankę w pracy, którą jak szła do osteopaty to mówiła, że idzie do szeptuchy xD

    Aż sobie sprawdziłam czy moja fizjo ma coś o osteopatii w opisie, ale jednak nie.

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4424 3665

    Wysłany: 21 sierpnia, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś czytałam o takich punktach dla beki, bo moja Mama sobie kupiła taka książkę o tym.

    Chciałam jej udowodnić, że to nie działa i z Tata się śmialiśmy trochę z tego

    Miałam problem z ręką i dla jaj sobie zrobiłam co pisali w książce. Instrukcje jak zamrozic sobie część ciała by dostać ulgę w bólu.

    Wyobraźcie sobie mój szok kiedy to zadziałało. Tata był pewny, że sobie po prostu schłodziłam czymś rękę. No nie schłodziła. Szczerze to przestraszyłam się nawet tym trochę bo miałam może z 13 lat

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia, 21:20

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 918 760

    Wysłany: 21 sierpnia, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    No ale moja fizjoterapeutka (nie osteopatka) też na ból dłoni masuje mi miejsca na plecach. To nie jest tylko domena osteopatów, ale wiedza o anatomii. Ale z mojej strony już koniec dyskusji 😅

    Że dłoń i plecy mogą mieć połączenie to wydaje się nawet dość oczywiste, pęcherz ze stopą mnie jednak bardziej zaskoczył xd

    Nie no całkiem serio gość jest genialnym fizjoterapeutą przede wszystkim i niejedną osobę postawił na nogi, a terminy to też ma dla nowych pacjentów tak na za 3 miesiące 🤣

    Jednak fakt jest taki, że do osteopaty, który nie jest fizjo bym w życiu nie poszła

    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 843 714

    Wysłany: 21 sierpnia, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Skąd takie info? Pytam z ciekawości, bo znam dużo kobiet, ktore nawet karmiąc piersia miały szybko okres. Ja dostałam po 57 dniach

    Pobożne życzenie, żeby tak było 🥲 początki macierzyństwa nie są łatwe, a tu jeszcze okres dochodzi :(

    Nineq, Elza1234 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 2173 2792

    Wysłany: 22 sierpnia, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś zmieniała już smoczek w butelce lovi mammafeel na większy? Duży ma przepływ? Chyba muszę kupić. Bo mój młody je z niej powoli, denerwuje się i kręci. Przelałam do innej i zjadł bez problemu.

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
‹‹ 2119 2120 2121 2122 2123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ