CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Oho widzę ze dzis cos w powietrzu bo u nas tez byl problem z jedzeniem. Mały nie mogl sobie pojeść, co chwila byl przy cycu i ciagnal ciagnal końca nie widać, juz byl zmęczony i się wkurzał 🫠 ale widząc po Waszych wpisach zrzucam to na biometr niekorzystny i liczę ze jutro bedzie spokojnie 😅
Revolutionary współczuję ile się umęczycie z tym ulewaniem i tym wszystkim.
Luna ja tez podaje dalej butelkę 2, max 3 razy dziennie i nie wpłynęło to negatywnie na małego, piersi nie odrzuca ale no każde dziecko jest inne. Może to kwestia tego ze z piersi nie jest takie śmierdzące jak ten nutramigen 😆
Gusia, zdrówka dla córki i dla Was wszystkich żebyście nie załapali czegoś od niej 🍀
U mnie meza cos rozkłada a jak wiadomo nie ma gorszej choroby niż męski katar.
-
U nas ciężki dzień. Od 3 w nocy bardzo marudna, do południa nie mogła zasnąć, jechaliśmy w gości po 14 to dopiero zasnęła i spała 3 godziny. Nie wiem co ją tak męczyło czy brzuch... tylko teoretycznie ma miękki ale są śmierdzące bąki i dalszy brak kupy.
Ach mi się marzy allinclusive ale nie wiem kiedy będzie to realne...
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Gdyby mi młody spał do 20.30 to bym miała pół nocy zarwane. Max 19, żeby do ok. 21 usnął na sen nocny. Zresztą on pod wieczór robi drzemki 30 minut i koniec.
W ogole mam wrażenie, że weekendy go rozregulowują: nieregularne jedzenie, spanie, marudzenie. Na tygodniu jakoś spokojniej. Wiem, że nie będzie jadł co do minuty i tyle samo ml, ale jest różnica między 60 ml a 150 ml I między 1h a 3h. -
Nineq no, ja też wolę dni od poniedziałku do piątku chociaż jestem z dziećmi sama większość czasu, bo właśnie lepiej funkcjonują jak jest taki typowy dzień i mniej więcej stała rutyna
w weekendy zawsze cos i zawsze ktoś i już nie działa system jak należy 😅
-
Hej, dzięki za polecajki wózków do samolotu! Planujemy polecieć gdzieś na wiosnę i powoli sobie układam w głowie, jak to ogarnąć
Ze względu na to, że mogą uszkodzić sprzęty chyba dobrze mieć dodatkowy wózek i fotelik na takie wypady, wygląda na to, że można to ogarnąć całkiem korzystnie cenowo.
A w pierwszej połowie września skoczymy w okolice Gdańska samochodem, to będzie nasza pierwsza tak długa podróż samochodem, oby wyszło jak najspokojniej. Co robicie z łóżeczkiem na takie krajowe wypady w przypadkach, kiedy dziecko śpi u Was na codzień w osobnym łóżeczku? Kupujecie łóżeczko turystyczne, macie coś do polecenia? -
Jak na razie chłop usnął, prawie zepsulam usypianie mojego męża (zawsze on go usypia na noc a ja idę się ogarniać) rozlewając szklankę z wodą i brzękajac nią, ale zaraz usunął spowrotem, jeszcze kicia do niego przyszła najbliżej ever jak do tej pory, więc ma naturalnego szumisia z mruczeniem, może pośpi tak jak zawsze 😄
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o podróże z dobytkiem życia to zawsze służę radą. Teraz jestem na etapie rozkminy czy na głęboki wózek lepsza jest torba na poduszki ogrodowe z jyska czy jednak z obi🤣
Co do łóżeczek turystycznych to nie pomogę. Mam jedno,które dostałam od koleżanki ale stoi u teściowej w mieszkaniu bo właśnie tam było nam potrzebne.
Jeśli chodzi o wózki do samolotu to bardzo dużo osób chwali joolz aer. Można nawet powiedzieć, że ma fanatyczki. Ja mam.akurat znajomą która go ma,jeździłam nim i uważam go za mało stabilny wózek.
Uwielbiam za to baby joggera za składanie . Jest genialne. Na ciasne londyńskie metro jest ideałem.
Cała nasza rodzima produkcja espiro jest godna polecenia z jakość.
Natomiast jeśli chodzi o pozykcje dziecka w wózku to już jest problem bo nie zawsze dzieci ładnie w nich siedzą. Część z nich zjeżdża. Na to trzeba zwracać uwagę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia, 22:44
-
Revolutionary wrote:Człowiek nigdy nie wie czy sie cieszyć że dziecko pospało czy martwić tym jaki to bedzie miało wpływ na sen nocny 🙈
-
Revolutionary wrote:Mi ta 21 tak bardzo nie przeszkadza, bardziej chodzi o fakt że usypianie zaczynamy o jakieś 19:30 i codziennie do 21 sie schodzi
a przeciągnąć go dłużej nie moge bo on juz o tej 19 jest marudny i śpiący 🤷♀️ I myślę że gdyby nie to ulewanie to spałby wcześniej, jak dzisiaj..
U nas też trochę trwa usypianie.
Często jest kąpiel ok 18:30-19, od 19-19:30 karmienie do 20-20;30 i potem dosypianie na Tacie dopiero sen nocy do 24. Dziś to nawet do 1
Dzieci lubią wieczorem sobie posiedzieć z nami, tak mi się wydaje i sobie usnąć . Ja z góry zakładam, że to nocne karmienie to trochę marudzenia, tulenia I przytulanka. Po prostu widocznie lubi tak na wieczór sobie posiedzieć. Zwykle to tak planuje, żeby o tej 20:30 zjeść kolacje i iść się szykować do spania potem żeby chociaż tak 22 już spać coby 2,3h mieć snu. Nawet myślę, żeby jakoś się przestawić, zjeść z nią i już koło 21 spać bo każda godzina cenna.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 01:18
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Blackapple wrote:Jak na razie chłop usnął, prawie zepsulam usypianie mojego męża (zawsze on go usypia na noc a ja idę się ogarniać) rozlewając szklankę z wodą i brzękajac nią, ale zaraz usunął spowrotem, jeszcze kicia do niego przyszła najbliżej ever jak do tej pory, więc ma naturalnego szumisia z mruczeniem, może pośpi tak jak zawsze 😄
Witam w klubie Ojców usypiaczy, zawsze mnie fascynuje jak to funkcjonuje. Bierze sobie Małą do odbicia, tuli, do tego transfer do łóżeczka i dziecko spi np 5h. No magia..Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 01:19
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-