CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nineq nawet jak markery będą podwyższone to nie kładź się od razu do trumny. Wynik pewnie będzie wieczorem,a później święta, więc jak coś wyjdzie wyżej to żebyś nie zjebał***a sobie świąt czarnymi wizjami. Na spokojnie.
Ja dziś zrobiłam bigos. Miałam też takie spotkanie z tą częścią rodziny,której nie będzie na święta na miejscu więc się działo...Oczywiście spęd był u mnie.
Jutro robię sernik,farsz do pierogów i będę chatę ogarniać. Cała reszta gotowania środę od rana. Trochę jestem zła bo barszcz czerwony sie nie ukisił. Musze chyba kupić zakwas i zmieszam to. -
Aw Nineq juz nic zdrowotnego nie miało być przed świętami..
Ja w rozsypce niesprzątnięte tylko bigos mam zroboony i zasoliłam łososia. Chciałam jeden sernik zrobic i spróbować cake popsy zrobic dla dzieciaków ale pewnie się nie wyrobię na takie testy.
Juz stroiki sobie darowałam w tym roku a planowałam na stół duży zrobic.
Trzeba się spakować i przygotować na 4 godziny jazdy prawie na 1 dzien świat -
Ja jutro też działam z sernikiem, w środę zrobię gyrosa, a na świeżo w gości zrobimy carpaccio z buraczków i tyle z gotowania 😊 gorzej że mam jeszcze zamówienie w empiku do odbioru i już sobie wyobrażam te kolejki wszędzie jutro. Pocieszam się tym, że to zamknie listę prezentów
Zaczęłam się zastanawiać czy pchać się w gości do dziadków, tam zawszę ponad 20 osób i ogólnie co roku mówię że doceniam to że jeszcze mamy gdzie jeździć i cała rodzina się tam spotyka. Nie chciałabym żeby teraz było inaczej ale trochę się boję czy ktoś nie przyjedzie chory
Annabit, a tak w temacie powrotów i dalszego powiększania rodziny, orientujesz się jak to wygląda z programami aktywni rodzice/ aktywnie w domu? Albo ktoś inny coś wie? Aktywni rodzice przysługuje tylko jak się wróci do pracy i później pójdzie na zwolnienie? -
Nineq będzie dobrze, też robiłam to badanie kiedyś. Kciuki za dobry wynik!
Swoją drogą, torbiele chyba nie zawsze są niebezpieczne i często łagodne?
A ma ktoś z Was mięśniaki? Ja mam po ciąży i właśnie myślę czy to jakieś bardzo uciążliwe. Pewnie jakbym planowała aktualnie 2 ciążę to wtedy tak średnio z tym23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
Cel ja mam te torbiele z powodu PCOS, ale to chyba nie to samo. Tzn. te moje się na biopsję nie łapią.
Nineq trzymam kciuki za pomyślne wyniki!
Werzol google podpowiada że niby przysługuje aktywnie w pracy nawet jak przejdziesz z macierzyńskiego na L4, bo jest utrzymana ciągłość zatrudnienia. Też sprawdzałam 🫢Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 20:48
-
Cel, Zakopane to jedyny kierunek, który od zawsze mnie odpycha 😅 jako stary snowboardzista nigdy nawet nie byłam na Kasprowym 🤣
Crystal mountain też słyszałam, że spoko, ale zdecydowanie po sezonie feriowym 😅 tak sobie wymyśliłam, że może gdzieś pojedziemy, a zapomniałam, że są ferie zimowe zaraz 🤡
Ja w tym roku też pasożytuje na święta, idziemy na gotowe, jutro wieczorem upiekę babkę, zrobie słynny likier jajeczny, którego osobiście nie znoszę, ale wszyscy kochają (zresztą mój ostatni alkohol był pity w sierpniu ubiegłego roku na weselu przyjaciółki 🤣), prezenty niespakowane, ciasto na pierniczki leżakuje w lodówce, bo głupia wybrałam przepis z cookidoo, gdzie nie spojrzałam, że mają iść do lodówki xd
Nineq, mój też od jakiegoś czasu mega aktywnie śpi, tzn w 9/10 przypadków nie wybudzi się na amen, ale kręci sie, jęczy, steka, czasem się nawet rozpłacze, ale to wystarczy go pogłaskać po głowie (raz się zdarzyło, że musiałam go wziąć na ręce, bo się nie umiał uspokoić, a nawet oczu nie otworzył 🙄), smoczek też często ratuje sytuację. No parę nocy było takich, że niby się nie budził i spał do 4, ale otwierałam oczy jakieś 20 razy i wstawałam z łóżka z 10 🤣 odpukać ostatnio jest stabilniej, ale i tak coś tam się w tej główce dzieje przez sen.
I serio może to nie jakaś groźna torbiel. Ja się całą ciążę stresowałam, bo miałam średnią cytologię, ale na szczęście się naprawiła. Może wyjdzie Ci to tylko do obserwacji. No chyba że boli, bo pamiętam, że jak kiedyś miałam i pękła to prawie zemdlałam z bólu 🙈 do dzisiaj się zastanawiam jak to możliwe, że wtedy tak bolało, a jakoś przy porodzie, gdzie bolało bardziej to nie było mi dane z bólu zemdleć i chwilę odpocząć xDWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:00
-
Nineq, trzymam kciuki zeby się okazało ze ta torbiel to nic groźnego 💪
Cel, ja mam mięśniaka jeszcze sprzed ciazy, pamiętam ze sie stresowałam czy nie bedzie jakos zagrażał ale tylko lekko sie powiększył w czasie ciąży ale nie mialam w związku z tym żadnych dolegliwości, lekarz stwierdził ze to do obserwacji ale nie ma sie czym przejmować.
Widzę ze jutro dzien sernika 😅
Werzol lubi tę wiadomość
-
Kkk77 wrote:Cel, Zakopane to jedyny kierunek, który od zawsze mnie odpycha 😅 jako stary snowboardzista nigdy nawet nie byłam na Kasprowym 🤣
Crystal mountain też słyszałam, że spoko, ale zdecydowanie po sezonie feriowym 😅 tak sobie wymyśliłam, że może gdzieś pojedziemy, a zapomniałam, że są ferie zimowe zaraz 🤡
Ja w tym roku też pasożytuje na święta, idziemy na gotowe, jutro wieczorem upiekę babkę, zrobie słynny likier jajeczny, którego osobiście nie znoszę, ale wszyscy kochają (zresztą mój ostatni alkohol był pity w sierpniu ubiegłego roku na weselu przyjaciółki 🤣), prezenty niespakowane, ciasto na pierniczki leżakuje w lodówce, bo głupia wybrałam przepis z cookidoo, gdzie nie spojrzałam, że mają iść do lodówki xd
Nineq, mój też od jakiegoś czasu mega aktywnie śpi, tzn w 9/10 przypadków nie wybudzi się na amen, ale kręci sie, jęczy, steka, czasem się nawet rozpłacze, ale to wystarczy go pogłaskać po głowie (raz się zdarzyło, że musiałam go wziąć na ręce, bo się nie umiał uspokoić, a nawet oczu nie otworzył 🙄), smoczek też często ratuje sytuację. No parę nocy było takich, że niby się nie budził i spał do 4, ale otwierałam oczy jakieś 20 razy i wstawałam z łóżka z 10 🤣 odpukać ostatnio jest stabilniej, ale i tak coś tam się w tej główce dzieje przez sen.
I serio może to nie jakaś groźna torbiel. Ja się całą ciążę stresowałam, bo miałam średnią cytologię, ale na szczęście się naprawiła. Może wyjdzie Ci to tylko do obserwacji. No chyba że boli, bo pamiętam, że jak kiedyś miałam i pękła to prawie zemdlałam z bólu 🙈 do dzisiaj się zastanawiam jak to możliwe, że wtedy tak bolało, a jakoś przy porodzie, gdzie bolało bardziej to nie było mi dane z bólu zemdleć i chwilę odpocząć xD
Ja uwielbiam ale poza sezonem.
Np listopad. Ile razy miałam farta i albo na początku było słoneczko i ładnie albo pod koniec piękny śnieg.
Plus hotele 4* które niby mają ceny ponad 1000 za dobę idzie za 300zl kupić np. Koło szlaków lub koło term.
W ferie, wakacje, czy Święta bym się tam nie pchała wiadomo23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









