X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1959 2812

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    Przeszłam różyczkę w brzuchu matki będąc i mam przeciwciała od urodzenia. Potem jeszcze mnie na nią szczepili. Ooo to nie wiedziałam o tej cytomegali:(

    Tyle dobrze, że jak przechorowalas, to potem chyba jest mniejsza szansa przeniesienia na dziecko. Ale ręki sobie uciąć nie dam :) tak mi się coś kojarzy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 21:16

    Luna30 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Ja jestem fenomenem jeśli chodzi o przeciwciała. Całe życie spędzam z małymi dziećmi, bo zawsze są jakieś w rodzinie, do tego od dwóch lat co tydzień bywam w bawialni i nie mam żadnych przeciwciał na cytomegalie. Miałam też dużo kontaktu ze zwierzętami na wsi, z wolno żyjącymi kotami i toksoplazmozy też nie mam... 🫣


    No to dziwne rzeczywiście. Ja mieszkałam z półdzikim kotem który miał toxo. Siostra ma przeciwciała bo badała a ja nie...Do tego od kilku lat lubię w ogród to tez powinnam to dawno przechorować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 21:13

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5774 6141

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja całe życie z kotami się wychowywałam i toksoplazmozę przeszłam między drugą a trzecią ciążą jak już nie miałam z kotami żadnego kontaktu, bo odkąd mieszkamy na swoim mamy tylko psa, ale podwórkowego 🤣 życie jest śmieszne, ale w sumie cieszę się, że mam te przeciwciała. Przynajmniej w tej kwestii bez stresu 🫣👌

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do chorob to niestety loteria...ja w brzuchu mamy Przeszłam różyczkę a w szpitalu po narodzinach zarazili mnie wzwb...I żyje. A niektórzy to po ospie potrafią ladowac na sor:/ jestem zdania że trzeba się starać zachować higienę, może unikać miejsc typu bawialnie ale tak naprawdę to musiałabym się wraz z rodziną zamknąć na 9msc i nikogo nie wpuszczać bo nigdy nie wiadomo co kto moze przyniesc. Kiedyś była grypa w zlobku, zanim się na nią szczepiliśmy i zachorowaliśmy. Tyle że... z ob liczeń wyszło że nie zaraziliśmy się przez żłobek a zaraziła nas dorosła ciotka...Bo u nas objawy były po długim weekendzie w pon a u niej w Nd ( spotkaliśmy się z nią w sob wieczor). Osoba teoretycznie zdrowa, dorosła...

  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Ja całe życie z kotami się wychowywałam i toksoplazmozę przeszłam między drugą a trzecią ciążą jak już nie miałam z kotami żadnego kontaktu, bo odkąd mieszkamy na swoim mamy tylko psa, ale podwórkowego 🤣 życie jest śmieszne, ale w sumie cieszę się, że mam te przeciwciała. Przynajmniej w tej kwestii bez stresu 🫣👌


    Ciekawe jak się zaraziłaś w takim razie.

  • asiun Autorytet
    Postów: 1230 1520

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja toksoplazmoza zaraziłam się tuż przed pierwszą ciążą, Bóg wie jakim cudem...miałam nerwa, bo Igm dodatnie miałam praktycznie całą ciążę. Antybiotyku nie dostałam, bo z badania awidnosci wyszło, że zarażenie mniej więcej 3-4 tygodnie przed zajściem w ciążę.

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 1058 1631

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A do mnie powoli spływają wyniki krwi z rana no i mam to co z synem w ciąży. Zaczyna mi się anemia 🤡 wszystkie parametry czerwonokrwinkowe w dolnej granicy albo poniżej normy ;) bosko!

    age.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5774 6141

    Wysłany: 25 listopada 2024, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    Ciekawe jak się zaraziłaś w takim razie.

    Nie wiem, może owoc jakiś niedomyty albo sushi może. Kto to wie 🤷‍♀️

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Nosa Autorytet
    Postów: 1273 1823

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eustoma32 wrote:
    Cześć,
    Jeszcze Was podczytuje.
    Ja dziś przeszłam poronienie w domu.
    Jeszcze tylko będę musiała pojechać do szpitala sprawdzić jak się oczyściłem.
    W sercu pustka, ale zaczynam od nowa. Nie poddaje się. Kiedyś przecież musi zaświecić słońce?
    Życzę Wam Wszystkim powodzenia. Dbajcie o siebie.
    Mocno Cie przytulam 🫂 jako, że przechodziłam to 5 miesięcy temu i jeszcze to dość świeże w pamięci, to dodatkowo ściskam. Wierzę, że słonko dla Ciebie zaświeci w odpowiednim momencie. Dbaj o siebie, a jak już za jakiś czas trochę ciężar zejdzie, to zrób dla siebie coś miłego. Jestem sercem z Tobą.

    Wituś 🩵 ur.19.06.2025 (40t0d) 3470g, 54cm
    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4060 3574

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eustoma, mi też przykro. Dobrze, że fizycznie tak wyszło jak wyszło, będzie łatwiej.
    Za mną 2 ciaze biochemiczne a mimo że były wczesne to mocno przeżywałam każdy raz. Wiem że na forum jest masa dziewczyn z gorszymi historiami a dają radę, bardzo je podziwiam. Dużo siły dla Ciebie.

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4060 3574

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do objawów, dziś mi wyjątkowo średnio na noc. Kiedy Wam samopoczucie się polepsza? 11,12tc?

    Ja w sierpniu pod koniec badałam cmv, toksoplazmoze, różyczkę i wszędzie miałam igG dodatnie a M ujemne, więc oby tak nadal było

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2024, 22:18

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1959 2812

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiun wrote:
    Ja toksoplazmoza zaraziłam się tuż przed pierwszą ciążą, Bóg wie jakim cudem...miałam nerwa, bo Igm dodatnie miałam praktycznie całą ciążę. Antybiotyku nie dostałam, bo z badania awidnosci wyszło, że zarażenie mniej więcej 3-4 tygodnie przed zajściem w ciążę.

    Współczuję, to brzmi jak mnóstwo stresu 🥲

    age.png
  • Malinaaa2024 Przyjaciółka
    Postów: 97 138

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Co do objawów, dziś mi wyjątkowo średnio na noc. Kiedy Wam samopoczucie się polepsza? 11,12tc?

    Ja w sierpniu pod koniec badałam cmv, toksoplazmoze, różyczkę i wszędzie miałam igG dodatnie a M ujemne, więc oby tak nadal było

    Cel95 dołączam się do pytania, ja aktualnie 11+1 i kiedy chwilę jest lepiej, to kolejny dzień okropnie daje w kość, więc też chętnie dowiem się kiedy innym mija 😁

    A dzisiaj to już całkiem dramat, mdłości od wstania z łóżka do teraz…. A zawyczaj chociaż rano i wieczorem bywało lepiej

  • asiun Autorytet
    Postów: 1230 1520

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Współczuję, to brzmi jak mnóstwo stresu 🥲
    Oj tak, stresu co nie miara.
    Najlepsze jest to, że naprawdę nie wiem jak mogłam się zarazić. Zero kotów, zawsze dbałam o jakość posiłków. Warzywa, owoce zawsze wszystko myte. Był to okres w moim życiu kiedy nie ruszyłabym surowego mięsa czy sushi, także nie wiem jak.
    Za to po ciąży dla mnie najlepszym co mogło być to sushi i tatar 😅 chyba mój organizm wiedział, że już może sobie na to pozwolić

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 746 1580

    Wysłany: 25 listopada 2024, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Co do objawów, dziś mi wyjątkowo średnio na noc. Kiedy Wam samopoczucie się polepsza? 11,12tc?
    Sprawa indywidualna, ale u mnie 11. tydzień był najgorszy pod względem objawów, bo to było kilka dni gdy wymiotowałam. Teraz zaczęłam 12. tydzień i nie wiem na ile to autosugestia, ale naprawdę od wczoraj czuję się całkiem znośnie 😅 jeśli nie doprowadzę się do uczucia głodu, to mogę normalnie funkcjonować cały dzień, a dzisiaj nawet weszłam do kuchni, co ostatnio kończyło się wymiotami

    Malinaaa2024 lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2024, 03:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja spać nie mogę, wcześniej to się nie zdarzało. Moze emocje po wizycie jeszcze nie zeszły. W dodatku coś głodnieję😅

  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 26 listopada 2024, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    Co do objawów, dziś mi wyjątkowo średnio na noc. Kiedy Wam samopoczucie się polepsza? 11,12tc?

    Ja w sierpniu pod koniec badałam cmv, toksoplazmoze, różyczkę i wszędzie miałam igG dodatnie a M ujemne, więc oby tak nadal było

    U mnie już o niebo lepiej niż było z wymiotami, w sensie czasem mnie jeszcze naciągnie tak nagle ale nie żebym wymiotowała, ogólnie już jak coś zjem to mi nie jest tak ciężko na żołądku jakbym miała to faktycznie zaraz zwrócić.

    Za to widzę już konkretnie się od dołu brzuch zaokrągla, nawet czuję go jak leżę na plecach, jak siadam to czuję taki opór w dole brzucha. Przed wczoraj spróbowaliśmy ❤️ i też już nie to samo. W sensie inne zupełnie odczucie z mojej strony, mam nadzieję że po ciąży wróci tamto „odczucie” 😀😀

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 1170 1864

    Wysłany: 26 listopada 2024, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rolka355 wrote:
    A ja spać nie mogę, wcześniej to się nie zdarzało. Moze emocje po wizycie jeszcze nie zeszły. W dodatku coś głodnieję😅

    Hej, w temacie glodu to nie komentuje. Obudziłam się dziś umierająca z glodu 🤣🤣🤣

    rolka355, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 662 1511

    Wysłany: 26 listopada 2024, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo, o 12 mam wizytę i jestem kłębkiem nerwów 🥵 żołądek mnie od wczoraj boli nie wiem czy od stresu czy od objawów 😓 mam nadzieję, że po tej wizycie już będzie lepiej 🤞🏻

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1724 2491

    Wysłany: 26 listopada 2024, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauraa wrote:
    Hejo, o 12 mam wizytę i jestem kłębkiem nerwów 🥵 żołądek mnie od wczoraj boli nie wiem czy od stresu czy od objawów 😓 mam nadzieję, że po tej wizycie już będzie lepiej 🤞🏻
    Pewnie stres. Będzie dobrze, trzymam kciuki 🤞🍀

    Ja mam dziś o 18.15, mam nadzieję, że wszystko ok i dowiem się też skąd plamienie 🥴

    Lauraa, Revolutionary lubią tę wiadomość

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
‹‹ 249 250 251 252 253 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ