X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 1170 1864

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Uhhh jakie ja mam dziś rewolucje żołądkowe bulgocze mi w żołądku, jakby jelita mnie bolą, wzdęcia a nic takiego nie zjadłam tylko rosół i mandarynki 😳 masakra żołądek też mnie boli


    U mnie ostatnie parę dni jest podobnie, może to kwestia tego, że mamy coraz mniej miejsca w brzuchu.
    Wczoraj nawet do tego stopnia, że po obiedzie mnie przeczyściło...
    Odnoszę wrażenie, że nie mogę jesc za ciepłych potraw.

    preg.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SZKODNIK wrote:
    U mnie ostatnie parę dni jest podobnie, może to kwestia tego, że mamy coraz mniej miejsca w brzuchu.
    Wczoraj nawet do tego stopnia, że po obiedzie mnie przeczyściło...
    Odnoszę wrażenie, że nie mogę jesc za ciepłych potraw.

    No ja właśnie nie wiem o co biega ale kurczę niby czułam się glodna, zjadłam i nagle te bulgotanie wzdęcia czuję się jak dziecko przy jelitowce jak się zaczyna. Strach cokolwiek jeść pije wodę 😟

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Natalia1992 Autorytet
    Postów: 644 541

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam w sierpniu i były takie upały że mój noworodek leżał w samym pampersie i przykryty tetrowa pieluszka

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5817 6183

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś młodsza córka ma jakieś rewolucje jelitowe. Mam nadzieję, ze nie żaden wirus 😭😭😭

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4137 3599

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi też nadal jest niedobrze zwłaszcza na wieczór ..

    Wmusilam na obiad łososia bo mąż zrobił ale teraz na kolacje jedyne co pomyślałam że jest jadalne to kaszka dla dzieci malinowa..

    Kiedy oczekiwać poprawy?😆

    Ja strzelam że moje leki z progesteronem już będą iść w odstawkę po kolei w styczniu i one potęgują te doznania

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 19:17

    Malinaaa2024 lubi tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5817 6183

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel ty na mdłości jesz kaszkę dla dzieci, a ja jak choćby o kaszkach pomyślę to mi się cofa. Ciąża śmieszny stan 🫣 u mnie też mdłości na wieczór mają się dobrze, najlepiej podczas mycia zębów

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Malinaaa2024 Przyjaciółka
    Postów: 97 138

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    A mi też nadal jest niedobrze zwłaszcza na wieczór ..

    Wmusilam na obiad łososia bo mąż zrobił ale teraz na kolacje jedyne co pomyślałam że jest jadalne to kaszka dla dzieci malinowa..

    Kiedy oczekiwać poprawy?😆

    Ja strzelam że moje leki z progesteronem już będą iść w odstawkę po kolei w styczniu i one potęgują te doznania


    Cel, ja dzisiaj 2 trymestr (14+0), a dawno nie było mi tak niedobrze od samego przebudzenia do teraz, bez chwili wytchnienia, marzę tylko o tym żeby rano obudzić się i czuć się lepiej.

    A co do wzdęć to wczoraj wieczorem chyba pierwszy raz mnie to spotkało, brzuch jak banka

  • HejAnku🌸 Autorytet
    Postów: 691 810

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wzdęć - u mnie w ogóle nie działał espumisan, a spumax w końcu ulżył🥹 a to symetykon i to symetykon 🤷🏼‍♀️ może to moja głowa sobie wmówiła ale niech robi co chce ważne że działa

    Ja się znowu spłakałam bo dzieci w filmie śpiewały kolędę. I nieustannie od godziny wyje bo ludzie przyzywają takie tragedie, spędzają święta w szpitalach itd, a ja zamiast się cieszyć, że w końcu się spełniło nasze marzenie i to jeszcze „pod choinkę” to sobie piszę czarne scenariusze w głowie. A do tego strzelam fochy, że bym chciała „normalne” święta, zamiast się cieszyć, że wszyscy stają na głowie żeby było jak najlepiej. Popłaczę sobie i idę spać - uwielbiam te hormony 😂

    💔 Marcysia 21t 👼
  • HejAnku🌸 Autorytet
    Postów: 691 810

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle! U mnie dzisiaj 15+2 i jak leżę sobie na plecach to taki fragment brzucha jest wyraźnie bardziej twardy jakbym tam miała mini arbuza😅 czy to bejbi? 🥹 łożysko mam na przedniej ścianie, wysoko - nie wiem czy to ma jakieś znaczenie 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 19:50

    💔 Marcysia 21t 👼
  • Truuskaawka Autorytet
    Postów: 595 938

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się popłakałam bo kiwi było za mało kwaśne 🤣🙈
    A później drugi raz bo mandarynka była odpowiednio kwaśna. Ach te hormony 😅😆

    HejAnku🌸, przygodami66 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 669 619

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się odstawienie bonjesty w ten weekend się jakoś nie udało, tak mi w piątek i wczoraj wykręcało żołądkiem na wieczór, że spękałam 🙈

    Jeju ja sobie robiłam listę już pomału co trzeba kupić, a okazało się, że moja siostra całe mnóstwo rzeczy zmagazynowała po swoim młodym, a byłam pewna, że wszystko się rozeszło po znajomych. Ile farta, nawet wózek i fotelik, gdzie mam 100% pewności, że bezwypadkowy 😅 uf uf

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2008 2882

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie teraz nawrót mdłości od dwóch dni 😵‍💫 to była za wczesna radość że sobie poszły już xD dobra niech sobie będą, byleby przeszły do kolacji wigilijnej 🥲

    Córka dziś obudziła się z katarem, mam nadzieję, że na katarze się skończy, bo rok temu przed samymi świętami wszyscy mieliśmy covida :/

    Gusia, trzymam kciuki żeby to nie był rotawirus!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 20:18

    age.png
  • HejAnku🌸 Autorytet
    Postów: 691 810

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Ja się popłakałam bo kiwi było za mało kwaśne 🤣🙈
    A później drugi raz bo mandarynka była odpowiednio kwaśna. Ach te hormony 😅😆

    A to ja też wczoraj płakałam bo Burger drwala nie jest już taki jaki kiedyś 😂😂

    eeemakarena lubi tę wiadomość

    💔 Marcysia 21t 👼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba mogę powiedzieć, za ja czuję widoczna poprawę w samopoczuciu (obym nie napisała tego w zła godzinę, bo czytam że u niektórych z Was było dobrze, a potem powrót). Ja ogólnie mało wymiotowałam do tej pory, wiec może mam te łaskawsze objawy:)

  • Truuskaawka Autorytet
    Postów: 595 938

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja należę do grona tych szczęśliwców które w ogóle nie wymiotowały,z jedzeniem też nie narzekam na apetyt. Czasami jakiś zapach z kuchni drażni ale to tyle.
    Ostatnio mój partner jadł obok mnie musztardę. Tak mi pachniała,że pobiegłam po parówki i słoik z musztarda i tak moczyłam i wyjadałam ją.
    Od małego nienawidzę wręcz musztardy 🤣

    Alex_92 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1989 2252

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koktajlowa wrote:

    Smoczki zapobiegają sids m.in. Ale mam też w rodzinie przeciwników smoczków co nie używają. Każdy robi jak uważa.


    Rozwiniesz tą myśl z sids? Na jakiej zasadzie zapobiegają?

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5817 6183

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Revolutionary chodzi o ssanie przy zasypianiu. Karmienie piersią też zmniejsza ryzyko śmierci łóżeczkowej. Nie trzeba koniecznie używać w tym celu smoczka. Po prostu chodzi o ssanie przy zasypianiu i w trakcie snu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 21:19

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1989 2252

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Revolutionary chodzi o ssanie przy zasypianiu. Karmienie piersią do zasypiania też zmniejsza ryzyko śmierci łóżeczkowej. Nie trzeba koniecznie używać w tym celu smoczka. Po prostu chodzi o ssanie przy zasypianiu i w trakcie snu

    a to ssanie zapobiega śmierci łóżeczkowej?

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5817 6183

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczas ssania język jest zablokowany i nie może opaść na drogi oddechowe dziecka. Kojarzę ze studiów, że właśnie o to chodzi z tym ssaniem

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5817 6183

    Wysłany: 15 grudnia 2024, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale to chyba najbardziej chodzi w tych badaniach o ssanie przy zasypianiu. Że takie były właśnie badania, że u dzieci, które zasypiały ssąc coś, było mniejsze ryzyko śmierci łóżeczkowej.

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
‹‹ 409 410 411 412 413 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ