CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola3xJ:D wrote:Ja bym chyba aż tak się nie bała. Jakby było nawalone to i tak zostałaby plama po tym. A jak.nie widac to prawdopodobnie jej nie bylo
-
Eeemakarena- trzymaj się tam w tym szpitalu i oby łożysko się ogarnęło!
Tanashi ja mam na ulicy dwa sklepy otwarte zawsze to przynajmniej po banana będę mogła w swieto iść a tymczasem wysyłam wirtualne Banany z kuchni🤣
Co do piętra wielbię moją windę bo oszczędzę mojego Męża który inaczej by latał z wózkiem a nadwyrężania stawow to nie jest dobry pomysł 2-3 piętra i winda więc udało się nam. I tak chłop nosi wszystko i lata w koło więc chociaż ta winda jest jako pomoc.
Jeżeli chodzi o cień na osiedlu mamy taką przepiękna ścieżkę z niesamowita zielenią i tam wszyscy popylają z wózkami, tak to trzeba będzie podjechać do parku, mamy taki też las z parkiem 5 min autem bo pieszo pewnie pierwsze spacery będą krótkie. Jest też taki uroczy placyk zabaw jak z bajki 10 min pieszo od nas, bo w sumie do centrum blisko, ale mieszkamy w nieco wiejskim klimacie co uwielbiam. Wieś w mieście i niedaleko do lasu to jest to. Nie lubię takich dzielnic typowo miejskich w samym centrum albo na nowych obrzeżach.
Na pewno będziemy podjeżdżać do mojego domu dzielnice obok bo mamy właśnie bardzo cienisty ogród. Ryliśmy ziemię i wywalaliśmy chwasty w lato... no i był to dobry pomysł bo jest mega miejsce na placyk zabaw, kocyk, kanapę huśtaną. Nie mogę się doczekać 😊 opłacą się nasze hektolitry potu i godziny roboty w ogrodzie...
A w mieszkaniu to jakiś wygodny fotel na lato na balkon by się przydał nie mam dużego balkonu, jednak z super widokiem na przestrzeń i zieleń więc jakiś taki leżak czy Bujak do siedzenia z dzieckiem byłby super.👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
W ogóle to jakoś wzruszyłam się dzisiaj. Nawet mamy już pomysł na imię, podzielę się z Wami jak płeć się potwierdzi na połówkowych (oby tak bo ubranka już zamówione:D). Na razie i na 1 prenatalnych i na wizycie 2 dni temu lekarze mają to samo zdanie 70% dziewczynka
Tak łzy same lecą jakoś jak widzę dzieci i rodziców, ale już nie są to te pelne złości goryczy i smutku łzy..👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Cel95 wrote:Eeemakarena- trzymaj się tam w tym szpitalu i oby łożysko się ogarnęło!
Tanashi ja mam na ulicy dwa sklepy otwarte zawsze to przynajmniej po banana będę mogła w swieto iść a tymczasem wysyłam wirtualne Banany z kuchni🤣
Co do piętra wielbię moją windę bo oszczędzę mojego Męża który inaczej by latał z wózkiem a nadwyrężania stawow to nie jest dobry pomysł 2-3 piętra i winda więc udało się nam. I tak chłop nosi wszystko i lata w koło więc chociaż ta winda jest jako pomoc.
Jeżeli chodzi o cień na osiedlu mamy taką przepiękna ścieżkę z niesamowita zielenią i tam wszyscy popylają z wózkami, tak to trzeba będzie podjechać do parku, mamy taki też las z parkiem 5 min autem bo pieszo pewnie pierwsze spacery będą krótkie. Jest też taki uroczy placyk zabaw jak z bajki 10 min pieszo od nas, bo w sumie do centrum blisko, ale mieszkamy w nieco wiejskim klimacie co uwielbiam. Wieś w mieście i niedaleko do lasu to jest to. Nie lubię takich dzielnic typowo miejskich w samym centrum albo na nowych obrzeżach.
Na pewno będziemy podjeżdżać do mojego domu dzielnice obok bo mamy właśnie bardzo cienisty ogród. Ryliśmy ziemię i wywalaliśmy chwasty w lato... no i był to dobry pomysł bo jest mega miejsce na placyk zabaw, kocyk, kanapę huśtaną. Nie mogę się doczekać 😊 opłacą się nasze hektolitry potu i godziny roboty w ogrodzie...
A w mieszkaniu to jakiś wygodny fotel na lato na balkon by się przydał nie mam dużego balkonu, jednak z super widokiem na przestrzeń i zieleń więc jakiś taki leżak czy Bujak do siedzenia z dzieckiem byłby super.
Ja miałam taki fotel jajko jak mieszkaliśmy w mieście. Cuuudo. W ciąży też było mi tam mega wygodnie na końcówce całe dnie w nim siedziałam...dziecko uwielbiało też. Używałam potem jako huśtawki dla roczniaka. -
Luna30 wrote:Ja miałam taki fotel jajko jak mieszkaliśmy w mieście. Cuuudo. W ciąży też było mi tam mega wygodnie na końcówce całe dnie w nim siedziałam...dziecko uwielbiało też. Używałam potem jako huśtawki dla roczniaka.
Właśnie mi brakuje tak z 2cm na zmieszczenie stelaża do jaja na balkonie dosłownie o włos! Więc jajo to może na tarasie w domu zasugeruje Mamie żeby kupiła a na balkon muszę mieć coś co nie ma tak dużego stelaża 😁 sąsiedzi maja dosłownie ten kawalątek więcej balkonu i im się mieści jajo tak na styk.👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
kasssia wrote:Dobra trochę mnie przekonałyście. Widzę używkę za 250 akurat w Warszawie to bym mogła podjechać i obejrzeć. Może ogarnę w tym tygodniu 🤪
Posciel przecież nowa i wkładkę też możesz dokupic:) a zresztą jesli nie da się wyprac choć zwykle się da to możesz zdezynfekować takim płynem co w żłobkach używają.kasssia lubi tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Właśnie mi brakuje tak z 2cm na zmieszczenie stelaża do jaja na balkonie dosłownie o włos! Więc jajo to może na tarasie w domu zasugeruje Mamie żeby kupiła a na balkon muszę mieć coś co nie ma tak dużego stelaża 😁 sąsiedzi maja dosłownie ten kawalątek więcej balkonu i im się mieści jajo tak na styk.
Dobry pomysł. Zasugeruj że to super rozwiązanie i niech sobie kupią a ty będziesz pożyczać xd
A znajomi mieli hustawke. Tyle że w domu. Takie krzeslo podwieszane do sufitu. Chociaż ja wole jajo. Też kupiliśmy w zeszłym roku na taras.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia, 23:03
-
Luna30 wrote:Dobry pomysł. Zasugeruj że to super rozwiązanie i niech sobie kupią a ty będziesz pożyczać xd
A znajomi mieli hustawke. Tyle że w domu. Takie krzeslo podwieszane do sufitu. Chociaż ja wole jajo. Też kupiliśmy w zeszłym roku na taras.
Ja będę przychodzić i się rozsiadać ale myślę że Mama też by skorzystała jakby jakiś fajny sobie znalazła:D
👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Przewracam się w lewo i w prawo jak opiekana kanapka a już dłuższą chwilę ciężko mi zasnąć
Do tego jakiś czas byłam raczej leniem, a ostatnio więcej spacerowałam i mam zakwasy
Mąż oczywiście sobie smacznie chrapie 😎👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Widzę że co u niektórych juz zakupy , ja się wstrzymuje myślę że kolo 30 tc bedziemy pomalu działać.
Dziś mam diabetolog o 15 a jutro o 8 znowu gina juz moja prowadzącą mam nadzieję ze wszystko będzie ok w sylwka bylo.
27.1 połówkowe i moj jedzie w trasę i będę niestety sama na badaniu😒
Dostalam duzo popękanych naczyniek na nogach takie pajączki. Nie wiem czy to od acard bo krew rzadsza czy taki starczy urok. Chcę zrobić termin u lekarza tylko co na to może mi dać?? W ciazy raczej wszystko odpada....Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 06:49
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
Cel95 wrote:Przewracam się w lewo i w prawo jak opiekana kanapka a już dłuższą chwilę ciężko mi zasnąć
Mąż oczywiście sobie smacznie chrapie 😎
Witaj w klubie, ja zasnęłam kolo 21. Wstałam po 23 i 2h przerwy . Przewracanie z boku na boku...niemaz niestety też się wtedy budzi 😅.
Jak już zasnęłam to śniły mi się koszmary... -
Malwinka, ja znam swoje tempo i nie jest ono nad wyraz szybkie, a też w sumie obczajajac wątki miesieczne to dużo jest porodów koło np 33,34tc, nie jest to jakieś rzadkie. Nawet się lekko zdziwiłam na początku :p👰🏻♀️29 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏
-
Malwinka14 wrote:Widzę że co u niektórych juz zakupy , ja się wstrzymuje myślę że kolo 30 tc bedziemy pomalu działać.
Dziś mam diabetolog o 15 a jutro o 8 znowu gina juz moja prowadzącą mam nadzieję ze wszystko będzie ok w sylwka bylo.
27.1 połówkowe i moj jedzie w trasę i będę niestety sama na badaniu😒
Dostalam duzo popękanych naczyniek na nogach takie pajączki. Nie wiem czy to od acard bo krew rzadsza czy taki starczy urok. Chcę zrobić termin u lekarza tylko co na to może mi dać?? W ciazy raczej wszystko odpada....
Ja też się wstrzymuje jeszcze z zakupami, mam wewnętrzną blokadę 😒 póki co robię listę i sprawdzam co po pierwszym dziecku się jeszcze nada😅
Ja mam niskie ciśnienie, wczoraj mierzyłam bo głowa mnie bolała i wyszło 97/59 a tętno 56😳🤷♀️ serce powinno pompować za dwoje ale jak widać moje jeszcze nie ogarnęło tematu🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 08:42
👸 &🤴 & 🧒
25 cykli starań
CB🖤🖤🖤
10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
06.2024 powtórna histeroskopia✅️
biopsja endometrium ✅️
08.24 - I cykl stymulowany (prog 30,1 ng/ml)❌️
09.24 - II cykl stymulowany (prog 22,2 ng/ml)
29.09 beta 235.8, prog 45.40
06.10 beta 4243, prog. 46.90
18.10 5.2 mm+❤️
30.10 2.1 cm + ❤️
15.11 3.8 cm + ❤️
28.11 I prenatalne+Nifty Pro prawidłowe 💙
13.12 10 cm 💙
13.01 wizyta⌛️
-
U mnie plecy nic, a nic a trochę się tego bałam od tego ciągłego leżenia. Ogólnie po tej akcji z napinaniem brzucha/macicy się czuję świetnie, nareszcie 😂 więc mam nadzieję, że dostanę chociaż przepustkę z łóżka żeby coś w domu porobić. Ale już mi się odpala lekki stres przed jutrem
-
To ja wczoraj też zasnęłam najpierw na filmie, później się przebudziłam i miałam takie przeczucie, że przepragnełam już spania. Na szczęście po północy znowu zasnęłam. Zauważyłam w ciąży, że albo potrafię spać od 22:00 do rana lub właśnie jak zasnę na czymś i się przebudze to czasem i potrafię trzy h się obracać w łóżku i nie móc na nowo zasnąć.
No i byłam na wizycie 27.12 a tak bym chciała już podejrzeć co u dzieciaczka, a tu wizyta dopiero 16.01. Człowiek żyje od wizyty do wizyty 😁 jakby te ruchy jeszcze były takie mocne i systematyczne, a tu raz dziennie może coś puknie i tyle. -
Biedronka@ wrote:Ja mam niskie ciśnienie, wczoraj mierzyłam bo głowa mnie bolała i wyszło 97/59 a tętno 56😳🤷♀️ serce powinno pompować za dwoje ale jak widać moje jeszcze nie ogarnęło tematu🤣
Ja miałam tydzień temu 90/60 rano i ogólnie mi się takie zdarza (rzeczywiście trochę głowa boli wtedy), ale lekarka mi mówiła, że do któregoś tygodnia (chyba 20) często jest bardzo niskie ciśnienie.
Za to na wizytach mam 130/90 albo nawet 140/90, ale to chyba za dużo emocji 😅 -
Blackapple ja mam jak Ty. W domu dni z tak niskim ciśnieniem, że ledwie żyję, a na wizytach podwyższone ze stresu 😅
Współczuję trudnych nocek. Ja dziś poszłam spać o 23.00 wstałam o 8.00. Jak lubię te dni, kiedy dzieci dają pospać. Wczoraj się wybawiły na mrozie i potem z kuzynami, więc musiały porządnie wypocząć.
Co do wizyt, ja mam w przyszłym tygodniu, ale ruchu czuje już kilka razy dziennie. Wczoraj takie mocne uderzenia, że aż się zdziwiłam, więc jestem spokojna -
Jakoś zyyyyje 😅 choć noc prawie nieprzespana,
ale chociaż już nie buczę jak 5latka
Bolą mnie od dłuższego czasu pośladki i nogi jak śpię ale na tym szpitalnym twardym łóżku to już był dramat 😅
Wczoraj na wieczór lekarz „ mocz do powtórzenia”
to ja trzyyyymam to siku caaaala noc, nad ranem nie wytrzymałam idę po kubeczek a pielęgniarka ze ja nie mam zleconego moczu 🤣
Cóż xD
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488