CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
magdalena321 wrote:Czy którąś z Was bolą piersi? Mnie bolą jak tylko zdejmę stanik wieczorem albo w nocy. Czuję je takie autentycznie ciężkie i twardsze i uczucie jakby mi się w nich mleko zbierało 🫣
Tanashi lubi tę wiadomość
-
Ale witam w klubie „nie śpię bo nie i ch*j”
Budzę się regularnie o 1,3,5 i potem zasypiam 30 min minimum.. ja rozumiem że organizm się przyzwyczaja do nocnego wstawienia ale mam kurna czas jeszcze! -
Mnie rwą cycuchy od środka, raz jeden raz drugi
...bolesne na prawdę. Uczucie właśnie jakby było za dużo mleka przy KP.
Ja 2 dni się cieszyłam super snem...dziś znów przerwa między 2, a 3 na 1,5h. Jakie to jest wkurzające 😈. Ale na szczęście rano budzę się wyspana. -
SZKODNIK wrote:Mnie rwą cycuchy od środka, raz jeden raz drugi
...bolesne na prawdę. Uczucie właśnie jakby było za dużo mleka przy KP.
Ja 2 dni się cieszyłam super snem...dziś znów przerwa między 2, a 3 na 1,5h. Jakie to jest wkurzające 😈. Ale na szczęście rano budzę się wyspana.
Noo właśnie ja mam to samo od środka jakby je miało rozsadzić 😅🫣 -
Ma któraś z Was niskie ciśnienie? W domu zwykle niższe ale ok a na wizytach mam takie perfekcyjne zawsze.
Wczoraj leżałam na kanapie wieczorem i szumneło mi w uszach. Już parę razy tak miałam, niby to normalne, ale zmierzyłam cisnienie 100/60. Wypiłam wodę poszłam do łazienki i spowrotem jako ruch i wzrosło na jakieś 115/65 w 5 min.
Rano bywa mi słabiej. Zmierzyłam teraz i wyszło naprawdę nisko, a drugi pomiar 100/50. Chyba że po wstaniu nie ma co od razu mierzyć? Po kolejnym położeniu się i wstaniu 113/56
Wspomnę o tym jutro lekarzowi w mailu bo i tak się muszę odezwać. Będę sobie mierzyć za dnia cisnienie. Tak bez sił to się czuje tylko rano w tym okienku godzinnej przerwy pomiędzy lekiem a śniadaniem. Po śniadaniu lepiej. W ciągu dnia super się czuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia, 09:00
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Mam w domu takie coś jak natursept gumy rozpuszczalne dla dzieci na gardło… czy ja też je mogę sobie żuć jak drapie mnie w gardle? W sumie w składzie nie widzę nic co jest lekiem. Raczej wszystko naturalne ale nie pisze na opakowaniu nic w temacie kobiet w ciąży 🤔
-
Cel95 wrote:Ma któraś z Was niskie ciśnienie? W domu zwykle niższe ale ok a na wizytach mam takie perfekcyjne zawsze.
Wczoraj leżałam na kanapie wieczorem i szumneło mi w uszach. Już parę razy tak miałam, niby to normalne, ale zmierzyłam cisnienie 100/60. Wypiłam wodę poszłam do łazienki i spowrotem jako ruch i wzrosło na jakieś 115/65 w 5 min.
Rano bywa mi słabiej. Zmierzyłam teraz i wyszło naprawdę nisko, a drugi pomiar 100/50. Chyba że po wstaniu nie ma co od razu mierzyć? Po kolejnym położeniu się i wstaniu 113/56
Wspomnę o tym jutro lekarzowi w mailu bo i tak się muszę odezwać. Będę sobie mierzyć za dnia cisnienie. Tak bez sił to się czuje tylko rano w tym okienku godzinnej przerwy pomiędzy lekiem a śniadaniem. Po śniadaniu lepiej. W ciągu dnia super się czuje. -
Dzięki Dziewczyny:-) będę jakieś małe ćwiczenia w domu poza moimi spacerkami robić, w sumie w domu wszystko robi mąż. Ale już lepiej się czuje niż w 1 trymestrze więc też się trochę krzątam przy gotowaniu.
Ja kawy na pewno nie pije bo mi puls wywala w kosmos po kawie, a w ciazy się zaleca ostrożnie z kofeina więc z moimi historiami walenia serca po malutkim cappuccino dałam sobie ban na kawę.👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
HejAnku trzymaj się tam!
Co do ciśnienia, ja poza ciążą mam zwykle lekko podwyższone, ale w tej i poprzedniej zawsze też niskie i mnie to nieraz bardzo męczy, bo czuję się nie do życia. Nieraz poratuję się kawką, ale mam wrażenie, że to działa tylko na chwilę. -
U mnie ta kawa to chyba bardziej jak placebo, ale pije od 14 roku życia i bez ciąży 3-4 dziennie, więc 1-2 mnie nie ruszają 🙊 ale przez to że całe życie mam niskie ciśnienie, to nie wiem, jak to jest funkcjonować z wysokim 🤣
Chociaż na kofeinę jestem chyba ogólnie odporna. Kiedyś wypiłam całego energetyka ucząc się do egzaminu i zasnęłam 15 min później na biurku 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia, 09:31
-
A czy ciuszki z KiK mają sens? Czy parę prań i sprane?
Bo pepco i sinsay to niestety tak wygląda, mówię o tych dla starszych. Bo dla niemowlaka nie miałam ale przypuszczam, że podobnie?
A ze smyka?PAI homo
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.24 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.24 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.24 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Ja kupiłam kilka w kiku, wszystkie na metce miały napisane, że rzekomo mają 100% bawełny. Brałam rozmiar 56 i 62 i nawet jeśli miałyby to być tzw. jednorazówki to uważam, że się opłaca
Jak chcesz mogę wrzucić tu fotkikoktajlowa lubi tę wiadomość
👱♀️ 29 🧔 34
7 lat starań
- 19/09 transfer ET blastki 3AA ❤️
- 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
- 30/10 USG 2,1cm 👶 177/min ❤️
- 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm 👶, 155/min ❤️
- 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
- 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
27/12 - 195g 👶
27/01 - 414g 👶
26/02 - 834g 🌸
27/03 - 1467g 🍀
25/04 - 2417g 🐣
CUDZIE TRWAJ! ❤️
-
koktajlowa wrote:A czy ciuszki z KiK mają sens? Czy parę prań i sprane?
Bo pepco i sinsay to niestety tak wygląda, mówię o tych dla starszych. Bo dla niemowlaka nie miałam ale przypuszczam, że podobnie?
A ze smyka? -
Pepco i Sinsay faktycznie jest kiepska ta bawełna. Szybko się robi twarda, ja wolę taką mięciutką dla dzieci. A jak kiedyś moja starsza dostała sweterek, no to dla drugiej córki już go nie zostawiłam, bo po prostu żle wyglądał, porozciągał się i zmechacił. Co tam kupuje to skarpetki, jakies spodnie przeciwdeszczowe, rzeczy kreatywne dla starszych. W Kiku nie kupuje, to nic nie powiem. Ze smyka sie potrafią natomiast spierać nadruki, wiec jak tam kupuje dziewczynkom, no to raczej bez tych naprasowanych nadruków i tak tez polecam. Wiadomo, ze dzieciece rzeczy się wrzuca na wyższe temperatury, a te nadruki niekoniecznie dają radę. Bawełnę mają ok i te rzeczy mi się fajnie sprawdzają na moje szczupłe córeczki, choc ja zazwyczaj z sieciówek no to Zara albo hm, bo właśnie mają albo hafty albo te nadruki malowane a nie z tych farb, co odchodzą. Hm ma w spodenkach guziki od środka i regulację gumki - ekstra na chudzielców. Lubię do kapphala zajrzeć, z polskich marek ciuszki jakieś Helen, MakBa - mają fajną jakość i też wyglądają po wielu praniach okej choć nieco droższe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia, 10:17
koktajlowa lubi tę wiadomość
-
HejAnku🌸 wrote:Ja psychicznie odpadłam, chyba po prostu przewegetuje do środy, a później to sama nie wiem. Dojechało mnie to wszystko już strasznie i ta bezradność Trzymam kciuki za wszystkie wizyty, wpadnę w środę z wieściami ❤️
Odetnij się Anula jeśli masz taką potrzebę, na prawdę nie zazdroszczę i jestem myślami z Tobą 💚
Pamiętaj, też że już macie z górki... I to, że jesteś najsilniejsza i robisz dla Was wszystko co da się zrobić.
Magdalena nooo dokładnie tak.
Ja osobiście wolę kupić używanego Nexta🥰, M&S niż kupować w smyku lub Pepco. Mam po prostu na te sklepy alergie. Byłam całkiem przypadkiem w Kiku, bo akurat wisiały przed rękawiczki takie jak potrzebowałam dla maluchów z jednym paluchem.
Widziałam te niemowlęce cudenka, ale jak dla mnie w dotyku już nie były takie fajne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia, 10:22
-
Z Kika nie kupowałam, ale Pepco i Sinsay omijać z daleka... Słaba jakość + te ciuchy są jakoś często niewymiarowe, moja córka nie jest jakas szeroka, a jak dostawaliśmy jakieś spodnie z Pepco to często w pasie ją uwierały. Ja dla dzieci najbardziej lubię next, lindex, h&m, newbie, te marki mam często używane i one nawet po X dzieciach wyglądają dobrze. H&m dla starszakow miewa gorsze momenty jeśli chodzi o jakość bawełny, ale dla niemowląt się nie zawiodłam, wygodne, szerokie piżamki i spodnie, bluzy też oki, chociaż często wypadają dość duże jak na rozmiar który sugerują. Używki mam też z Zary i też były oki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia, 10:20
-
Tak, jeszcze next ma fajną jakość, warto dodać do tej listy. Też tam nieraz zamawiam jakieś wielopaki dziewczynkom czy sukienki i mam też dla niemowlaczków trochę pajacyków z nexta, wyglądają dobrze, mimo, ze nosiła dwójka dzieci i często prane i suszone
SZKODNIK lubi tę wiadomość