CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w sumie mogę się wypowiedzieć tyle w temacie płynów, kapsułek i proszków, że używam tego codziennie od około 5 lat ze względu na moją alergię i po licznych testach również Lovela sprawdza się najlepiej przynajmniej na mojej skórze. Mam nadzieję, że dziecku też będzie odpowiadać.
jowmat lubi tę wiadomość
👱♀️ 29 🧔 34
7 lat starań
- 19/09 transfer ET blastki 3AA i jeden ❄️ 3AA cierpliwie czeka ❤️
- 25/09 pierwsze upragnione II kreseczki ❤️❤️
- 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
- 30/10 USG 2,1cm naszego człowieka i 177 uderzeń serduszka/min
- 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm bobo, serduszko 155/min i.... wielkie kopniaczki
- 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
- 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
27/12 - 195g maleństwa 😍
CUDZIE TRWAJ! ❤️
-
SZKODNIK wrote:Hejo 🍀
Ja dziś miałam tortille z mixem sałat, pomidorem, papryka, ogorem kons. i starymi kotletami 🤣🤣🤣.
Tak poważnie to zostały mi z wczoraj i pokroiłam w paski i odgrzałam w piekarniku, piekąc od razu plasterki boczku było mniami. Może i 4 latka zje?
Sos dowolny, u mnie develey do wrapow i kebabów.
Dziewczyny powiem Wam, że jestem absolutny brak formy. Dziś 3.5h po Ikei i Agacie i nie wiem czy dotrwam wieczora bez drzemki.
Je tortille. Były wczoraj:) -
magdalena321 wrote:Też myślałam dziś o proszku, w czym później te ciuszki wyprać 🧐
Ja piorę albo w szarym mydle w płynie albo lovela. Lovela lepiej dopiera ale bieliznę piorę tylko w mydle bo odkąd tak robie to mam kilka razy mniej infekcji.jowmat, amoze lubią tę wiadomość
-
Ja w ciąży sałatek z restauracji nie zamawiam, ale z innego powodu: w tym błogosławionym stanie nie umiem się tym najeść 😅
Mam znów jakiś lekki stresik przed połówkowymi. W sumie jakis życiowy niepokój dziś mam. Po tej akcji z mamą i wgle… Jakaś się czuję niespokojna. Gdyby nie ciąża, to by wjechało positivum chociaż a tak siedzę i myślę, myślę 🫣 -
Gusia_ wrote:Ja w ciąży sałatek z restauracji nie zamawiam, ale z innego powodu: w tym błogosławionym stanie nie umiem się tym najeść 😅
Mam znów jakiś lekki stresik przed połówkowymi. W sumie jakis życiowy niepokój dziś mam. Po tej akcji z mamą i wgle… Jakaś się czuję niespokojna. Gdyby nie ciąża, to by wjechało positivum chociaż a tak siedzę i myślę, myślę 🫣
A jak mama się czuje ?
Każda z nas się stresuje, chociaż teraz już pewnie mniej od kad maluchy kopią. Będzie dobrze 🍀amoze lubi tę wiadomość
-
Luna30 wrote:Mnie olsnilyscie teraz. Nie wiem ja chyba staram się nie myslec:p jadłam dużo sałatek w knajpach.
Nie popadajmy w paranoje. Trzeba to wypierać, bo zwariujemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 19:18
Luna30, Alex_92, Anabbit lubią tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Ja w ciąży sałatek z restauracji nie zamawiam, ale z innego powodu: w tym błogosławionym stanie nie umiem się tym najeść 😅
Mam znów jakiś lekki stresik przed połówkowymi. W sumie jakis życiowy niepokój dziś mam. Po tej akcji z mamą i wgle… Jakaś się czuję niespokojna. Gdyby nie ciąża, to by wjechało positivum chociaż a tak siedzę i myślę, myślę 🫣
U mnie też z dnia na dzień coraz większy niepokój, a do 6 lutego jeszcze… Niby czuję czasami, że coś tam w brzuchu się dzieje, ale to chyba jeszcze nie ruchy. 😅 Znając życie to Julian mnie kopnie… dzień po wizycie. 🥲👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Moja już kopie regularnie. Wczoraj mąż pierwszy raz poczuł jak położył rękę na brzuchu i widziałam, że choć to kolejne już dziecko, to się wzruszył ❤️
No mama średnio. Orteza. Kule. Zwolnienie… na pewno nadwaga jej nie pomaga. Ale do wesela siostry za rok pewnie się zagoi 🫢Luna30, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
SZKODNIK wrote:Nie popadajmy w paranoje. Trzeba to wypierać, bo zwariujemy.
Ja w tej ciąży bardziej na luzie. Nie rozkminiam chyba aż tak wszelkich zagrożeń. Jedyne co choroby mnie martwią ale też staram się nie wariowac.
Macie migreny/ bole glowy w ciazy? Ja przed ciaza rzadko. A teraz niestety w miarę regularnie. Z tym że wydaje mi się że to od tego hormonalnego kataru co mam. Zaczęło się z msc temu. Eh. Ciągle coś. -
U nas progres, dzisiaj zostałam skopana jak stałam w kuchni
Tak to do tej pory czułam tylko jak siedziałam tak półleżąco 😀😀
Śmiesznie 😅amoze, Revolutionary lubią tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Gusia_ wrote:Moja już kopie regularnie. Wczoraj mąż pierwszy raz poczuł jak położył rękę na brzuchu i widziałam, że choć to kolejne już dziecko, to się wzruszył ❤️
No mama średnio. Orteza. Kule. Zwolnienie… na pewno nadwaga jej nie pomaga. Ale do wesela siostry za rok pewnie się zagoi 🫢
Zagoi się zanim dziecko zacznie raczkować. A twoja mama opiekuje się maluszkami tzn niemowlakami ? Bo moja to się boiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 19:31
-
Luna30 wrote:Ja w tej ciąży bardziej na luzie. Nie rozkminiam chyba aż tak wszelkich zagrożeń. Jedyne co choroby mnie martwią ale też staram się nie wariowac.
Macie migreny/ bole glowy w ciazy? Ja przed ciaza rzadko. A teraz niestety w miarę regularnie. Z tym że wydaje mi się że to od tego hormonalnego kataru co mam. Zaczęło się z msc temu. Eh. Ciągle coś.
Miałam taki miesiąc że łapało mnie co tydzień i trzymało 2-3 dni.
Potem miałam trochę spokoju i 3dni temu znowu zaczął się okropny ból głowy, Apap nie pomógł. Przeszło samo dopiero wczoraj wieczorem.
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
eeemakarena wrote:U nas progres, dzisiaj zostałam skopana jak stałam w kuchni
Tak to do tej pory czułam tylko jak siedziałam tak półleżąco 😀😀
Śmiesznie 😅
Ja też w kuchni. Robie sobie jedzenie przy blacie a tu łup. U mnie to był albo obrót albo przeciąganie się dziecka. Mega śmieszne uczucie. Obroty to jest dopiero jazda. Przypomniało mi sie:p jakby mi się wnętrzności przestawialy😆eeemakarena lubi tę wiadomość
-
eeemakarena wrote:Miałam taki miesiąc że łapało mnie co tydzień i trzymało 2-3 dni.
Potem miałam trochę spokoju i 3dni temu znowu zaczął się okropny ból głowy, Apap nie pomógł. Przeszło samo dopiero wczoraj wieczorem.
Ja się męczę 2gi dzień. Wczoraj apap pomógł ale nie całkiem, dzisiaj cmi mnie cały dzień. Może to już koniec? I jutro będzie całkiem ok...wiem ludze się. Nadzieja umiera ostatnia. -
Luna moja mama chętnie by pomagała po pracy przy dzieciach, ale mieszka niestety 400 km ode mnie. Jak się spotykamy na weekend kilka razy w roku czy jedziemy razem na krótkie wakacje, to pomaga, ale no na codzień nie ma jak Mamy blisko teściową ale to w takich bardzo awaryjnych sytuacjach mi zostanie jak np mam lekarza i mąż nie mógł wziąć wolnego czy coś. Ma swoje lata no i też nie chce za bardzo na codzień się angażować
Luna30 lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Luna moja mama chętnie by pomagała po pracy przy dzieciach, ale mieszka niestety 400 km ode mnie. Jak się spotykamy na weekend kilka razy w roku czy jedziemy razem na krótkie wakacje, to pomaga, ale no na codzień nie ma jak Mamy blisko teściową ale to w takich bardzo awaryjnych sytuacjach mi zostanie jak np mam lekarza i mąż nie mógł wziąć wolnego czy coś. Ma swoje lata no i też nie chce za bardzo na codzień się angażować
My mamy blisko rodziców. Ale moi noe byli chetni do zajmowania się. O dziwo jak córka jest starsza od ok 3rz chętniej zostają. Tesciowa zostawała ale sporadycznie też. Z tym że teściowa zostals z 7msc niemowlakiem na noc jak mieliśmy wesele mojej siostry. Szacun że się nie bała... -
Luna30 wrote:Ja się męczę 2gi dzień. Wczoraj apap pomógł ale nie całkiem, dzisiaj cmi mnie cały dzień. Może to już koniec? I jutro będzie całkiem ok...wiem ludze się. Nadzieja umiera ostatnia.
Nie wiem czy nie pomogło mi wypicie dużej ilości wody i kawa. Albo samo z siebie po prostu przeszło
No trzymam kciuki zebyś rano się obudziła jak nowo narodzona💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488