X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 2393 1488

    Wysłany: 14 lutego, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiun wrote:
    Ja pier****...
    Jestem rozwalona.
    Uśpili go, zrobili dziury w brzuchu i weszli kamerkami żeby operować. Po czym zaszyli i koniec. Obudził się, przyszedł chirurg i powiedział że oglądali dokładnie i to wcale nie jest to co w opisie 🤦🏼‍♀️ ktoś źle opisał wynik tomografu...brak mi kur** słów. Chodzi z bólem od dwóch lat ...tak się cieszył, że w końcu ktoś go "naprawi'.
    Wychodzi na to, że mamy dalej szukać przyczyny bólu 🤦🏼‍♀️
    O ciul..a to zwrot akcji...

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 2393 1488

    Wysłany: 14 lutego, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Też właśnie siedzę u alergologa na odczulaniu
    Jak robiłam testy 3 lata temu to na trawy drzewa i kota to aż mi się zlały te bomble w jedną wielką zmianę która średnio dało się zmierzyć 🙈
    A to mi się dało zmierzyć. Aż.takich wielkich to nie miałam zeby się zlewały

    preg.png
  • amoze Ekspertka
    Postów: 186 443

    Wysłany: 14 lutego, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🔹️POLECAJKA🔹️

    Właśnie wróciłam z paczkomatu.
    Po ostatnim zakupie kokonu, gdzie był spoko, ale kolor inny niż na stronie stwierdziłam, że nie poddam się i zamówię kolejny 😅

    Padło na firmę Infantilo, zamówiłam kokon beżowy; tkanina Velvet - jest super, mięciutki, fajniutki i ten kolor cuuudo. Jedyny minus - niestety tkanina poliester, ale dziecko nie będzie 24h/24h tam przebywało więc czy w podróży, czy na chwilę gdyby miała leżeć u nas w łóżku lub podczas zabawy na podłodze myślę, że sprawdzi się idealnie jako typowy "ochraniacz" przed psami 😅 :)

    Zamówiłam również dwa otulacze, 100% bawełna, cena spoko ok 65zł za sztukę, miły materiał, zapięcie na rzepy, no zobaczymy czy sprawdzą się w praktyce :)

    I to na dziś byłoby tyle z paczek :p

    c61f73403c902.jpghttps://zapodaj.net/plik-QlR82m6Rhk

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 12:09

    Cel95, xSmerfetkax, Alex_92, Anabbit, Elza1234, Werzol, SZKODNIK, Klaudek11, eeemakarena, Revolutionary lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 29 🧔 34
    7 lat starań
    - 19/09 transfer ET blastki 3AA ❤️
    - 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
    - 30/10 USG 2,1cm 👶 177/min ❤️
    - 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm 👶, 155/min ❤️
    - 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
    - 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
    27/12 - 195g 👶
    27/01 - 414g 👶
    26/02 - 834g 🌸
    CUDZIE TRWAJ! ❤️

    preg.png
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 671 661

    Wysłany: 14 lutego, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/plik-UHBxwMzck3

    Chwalipost. Zakup za całe 3.50 zł:) W lidlu

    amoze, Cel95, Alex_92, Elza1234, Klaudek11, koktajlowa, eeemakarena, Revolutionary lubią tę wiadomość

    preg.png
  • amoze Ekspertka
    Postów: 186 443

    Wysłany: 14 lutego, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SZKODNIK wrote:
    https://zapodaj.net/plik-UHBxwMzck3

    Chwalipost. Zakup za całe 3.50 zł:) W lidlu


    Piękne! Online czy stacjonarnie jakimś cudem? :)

    👱‍♀️ 29 🧔 34
    7 lat starań
    - 19/09 transfer ET blastki 3AA ❤️
    - 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
    - 30/10 USG 2,1cm 👶 177/min ❤️
    - 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm 👶, 155/min ❤️
    - 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
    - 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
    27/12 - 195g 👶
    27/01 - 414g 👶
    26/02 - 834g 🌸
    CUDZIE TRWAJ! ❤️

    preg.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 685 725

    Wysłany: 14 lutego, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anabbit wrote:
    Cooooo 😳 ale skoro go otworzyli, nie byli w stanie sprawdzić czy coś i co tam jest?
    Problem PRAWDOPODOBNIE tkwi w samych jelitach więc nie mogli sprawdzić. Plan jest taki, że pójdzie kolejny raz do gastrologa niech mu zrobią kolonoskopię, bo gastroskopia wyszla ok i tak myślę, że do kogoś ktoś typowo zajmuje się przeponą, bo to, że lewa strona jest dość konkretnie uniesiona to nie jest jednak błąd.

    preg.png

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙❓

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 08.2016 💓
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 2722 2291

    Wysłany: 14 lutego, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Odnoszę wrażenie, że facet dopóki nie ma namacalnego dowodu na stnienie tego dziecka to nie ogarnia, że to serio. Mój był ze mną raz w 12t na usg i widział jak się rusza - trochę uwierzył, że to prawda, ale do dziś dla niego to abstrakcja. Dowiedział się, że chłopak, ucieszył, ale sam przyznał, że nierealna sprawa. Może jak poczuje, że się rusza? Bo do tej pory się nie udało.

    Z tym, że na wszystko mamy czas... standard. Mówię, że oglądałam meble do sypialni i można w marcu pomyśleć już, a on że mamy czas i w kwietniu. Mówię, że w maju chce mieć spakowaną torbę do szpitala - pyta czemu tak wcześnie? 🤡kabaret.
    Ja i tak zrobię po swojemu, nie będę czekała z wyprawką na ostatnią chwilę.

    Nie wiem, czy to tylko faceci, którzy mają zostać pierwszy raz ojcami tak mają? Oczywiście nie mówię, że wszyscy, bo wiem, że niektórzy od początku się angażują.

    No mój to mnie ciągle strofuje ze juz czas kupić to czy tamto.

    Alex, może go w coś zaangażuj? Jakas szkoła rodzenia czy coś? Rozmowa z dzieckiem, budowanie więzi?

    Jak ja ostatnio byłam na wykładzie Mąż coś innego ogarniał i marudzil ze mu przykroz ze nie da rady, ale była masa chłopów i słuchali uważnie. Może jak ujrzy podejście innych samców to się lekko zmieni :P

    Mój najbardziej czeka na warsztaty praktyczne. Typu opieka przy kąpieli, zmiana pieluszki itp.

    Co do obecności przy porodzie kiedyś mu mówiłam, że nie chce, a teraz, że chce, zdziwił się, ale myślę, że mnie nie zawiedzie xD A też chłopa nie sadzają naprzeciwko krocza tylko chyba stoi sobie koło żony, wspiera i jest jej głosem w razie czego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 12:18

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
    5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 671 661

    Wysłany: 14 lutego, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amoze wrote:
    Piękne! Online czy stacjonarnie jakimś cudem? :)

    Stacjonarnie, całkiem przypadkowo i nie planowane. Śmieszna cena, a jakość maja super.

    amoze lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Alex_92 Autorytet
    Postów: 642 655

    Wysłany: 14 lutego, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak, to mój się wybiera na te praktyczne zajęcia oczywiście, ale kwestia porodu to narazie trudny temat… jego zaangażowanie póki co zaczyna i kończy się na tym, że stwierdził, że będzie puszczał Krzysiowi codziennie hymn realu 🫣czy to można uznać za zaangażowanie? 🙃😅

    Ja bym wolała, żeby on jednak był przy porodzie, bo nikogo innego sobie nie wyobrażam, a sama nie wiem czy dam radę. No jakby to mój mąż powiedział, jeszcze mamy czas 😬

    Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
    On: 37l obniżone parametry nasienia

    ➡️Starania od 2019.
    Klinika Ovum Lublin 05.2021
    -AMH 4.60
    -10.2021 1 IUI, beta - 0 💔

    04.2023 I procedura IVF
    -Double Stimulation
    ➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
    07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
    beta 0 😥
    31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
    beta 0 😥

    06.2024 II procedura IVF
    ➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️

    02.09.2024 Test receptywności endometrium
    23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻

    9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
    10dpt: 249,2
    14 dpt: 1083,11
    29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
    36 dpt CRL 1.11cm

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 2393 1488

    Wysłany: 14 lutego, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo przy pierwszym dziecko faceci często mysla że data porodu to jak data wesela czy święta. Sztywna i koniec. W ogóle sobie nie zdają sprawy że ciaza to stan z niepewnym jutrem. Dopiero jak parę razy się obsrają i zaskoczą to do nich dociera że to nie działa tak jak im się wydaje.

    Mnie wczoraj lekarz namawiał.na szkołę rodzenia. Bardzo się zdziwiłam bo wie, że to trzecie. Nie mam zamiaru tam iść.

    Asiun jedne rzeczy nie rozumiem. Czemu oni nie obejrzeli płyty z tk tylko kierowali się opisem. Przecież to aż nieprawdopodobne. No ale nic,zrobicie kolano i zobaczycie. Jak będziecie mieć skierowanie to spróbuj termin ustalić przez oddział chirurgii,terminy są często szybsze.

    asiun, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 2393 1488

    Wysłany: 14 lutego, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest taka typowa zima z lat 90. Szaro,pizg,biało i kupa smogu. Fuj.

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 4676 4646

    Wysłany: 14 lutego, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex_92 wrote:
    Tak tak, to mój się wybiera na te praktyczne zajęcia oczywiście, ale kwestia porodu to narazie trudny temat… jego zaangażowanie póki co zaczyna i kończy się na tym, że stwierdził, że będzie puszczał Krzysiowi codziennie hymn realu 🫣czy to można uznać za zaangażowanie? 🙃😅

    Ja bym wolała, żeby on jednak był przy porodzie, bo nikogo innego sobie nie wyobrażam, a sama nie wiem czy dam radę. No jakby to mój mąż powiedział, jeszcze mamy czas 😬
    Mój ciągle powtarza że będzie czytał młodej wiedźmina - tylko poprosiłam go żeby ominął te gorące sceny co tam są XD

    Alex_92, Revolutionary lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 671 661

    Wysłany: 14 lutego, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szkołę rodzenia się nie wybieram, a w kwestii porodu chce żeby mój A. był ze mną ❤️.
    Wiem, że jest oaza spokoju i będzie mnie odpowiednio wspierał, bo jak trzeba to też potrafi tupnąć noga ;)

    preg.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 685 725

    Wysłany: 14 lutego, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Bo przy pierwszym dziecko faceci często mysla że data porodu to jak data wesela czy święta. Sztywna i koniec. W ogóle sobie nie zdają sprawy że ciaza to stan z niepewnym jutrem. Dopiero jak parę razy się obsrają i zaskoczą to do nich dociera że to nie działa tak jak im się wydaje.

    Mnie wczoraj lekarz namawiał.na szkołę rodzenia. Bardzo się zdziwiłam bo wie, że to trzecie. Nie mam zamiaru tam iść.

    Asiun jedne rzeczy nie rozumiem. Czemu oni nie obejrzeli płyty z tk tylko kierowali się opisem. Przecież to aż nieprawdopodobne. No ale nic,zrobicie kolano i zobaczycie. Jak będziecie mieć skierowanie to spróbuj termin ustalić przez oddział chirurgii,terminy są często szybsze.
    Też mnie to zastanawia.
    Byliśmy wcześniej w Poznaniu tam pani dr po obejrzeniu płyty nie była do końca pewna czy opis TK się zgadza. Dla pewności pojechaliśmy konsultować to do Bydgoszczy, tam lekarz stwierdził że będzie operował i koniec, ale właśnie wszystko wskazuje na to, że nie obejrzał płyty 🤦🏼‍♀️

    preg.png

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙❓

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 08.2016 💓
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 1656 1468

    Wysłany: 14 lutego, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój stary ani nie chciał być przy SN jak była taka propozycja od początku ciąży, nie bo nie on nie chce i koniec, ja po prostu wiem że on by nie umiał sie „zachować” w sensie nie wiedziałby co ze sobą robić, postawiłabym go w niekomfortowej sytuacji.
    A teraz jak jest opcja żeby był przy CC to też nie bo ta krew i wszystko a ja mówię „chłopie przecież Ty nie będziesz za parawanem przy brzuchu tylko przy mojej głowie” 😅 ale nie i koniec, on będzie czekał na korytarzu 😜 no to niech se tam czeka jak ma być zdrowszy i nie zemdleć 😆

    Taki już jest no nie zmuszę go 😜

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1132 1522

    Wysłany: 14 lutego, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczerze nie wyobrażam sobie, żeby męża miało nie być. Jeszcze jeśli to jakaś sytuacja w stylu nie mamy z kim zostawić starszego dziecka to zrozumiałe, ale inaczej nie wyobrażam sobie, że on siedzi w domu, a ja tam z siebie prawie flaki wypruwam :P. Uważam, że mężczyzna powinien być przy porodzie, choćby po to, by docenić wysiłek kobiety. Mój tata nie był przy żadnym porodzie i myślę, że dużo lepiej by ogarniał poporodową rzeczywistość, gdyby sobie zdał sprawę z tego, jak to wygląda .A tak to przyjeżdża po dzidziusia zawiniętego w kocyk i na tym się jego rola kończy, wraca do domu i myśli że z dnia na dzień będzie wszystko jak dawniej, bo nie ma nawet żadnego wyobrażenia jak to wyglądało, nie wie, że kobieta ma po porodzie w miejscu łożyska ranę wielkości talerza obiadowego itd. Facet jest tak samo rodzicem jak kobieta i powinien brać udział w narodzinach jeśli jest taka możliwość i kobieta tego chce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 13:02

    SZKODNIK, Alex_92, Gosiaczek.prosiaczek, Elza1234, przygodami66, Herbaciana, magdalena321, Klaudek11, Anabbit, KarolaKinga, Revolutionary lubią tę wiadomość

    preg.png
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 671 661

    Wysłany: 14 lutego, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiun wrote:
    Ja pier****...
    Jestem rozwalona.
    Uśpili go, zrobili dziury w brzuchu i weszli kamerkami żeby operować. Po czym zaszyli i koniec. Obudził się, przyszedł chirurg i powiedział że oglądali dokładnie i to wcale nie jest to co w opisie 🤦🏼‍♀️ ktoś źle opisał wynik tomografu...brak mi kur** słów. Chodzi z bólem od dwóch lat ...tak się cieszył, że w końcu ktoś go "naprawi'.
    Wychodzi na to, że mamy dalej szukać przyczyny bólu 🤦🏼‍♀️

    Brzmi jak kiepski żart...to wcześniej sami nie potwierdzili czyjejś diagnozy 🙈
    Współczuję i życzę szybkiej prawidłowej diagnozy 🤯

    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 2722 2291

    Wysłany: 14 lutego, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena, a Twój mąż nie mówiłaś, że jest myśliwym? Bo trochę zdziwilam się z tą krwią przez ten fakt

    Mój to nie ma bata, będę potrzebować to nawet jakby musiał ściera zmywać krew z podłogi to musi sobie z tym poradzić.

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
    5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 4284 4456

    Wysłany: 14 lutego, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu ależ Wam współczuję :/ co za sytuacja… 🤯

    Mój mąż na szczęście ogarnia tematy ciążowe, porodowe, połogowe. Mam w nim duże wsparcie, choć nie jesteśmy już na etapie głaskania brzucha przez niego i mówienia do dziecka w ciąży 😅 ale od pierwszej ciąży ogarniał. Teraz jeszcze ma doświadczenie to już wgle.

    Co do obecności jego podczas porodu… No mój mąż nie był przy poprzednich. Raz był zakaz porodów rodzinnych drugi raz nie mieliśmy z kim zostawić córki. Teraz mówi, że jak będę chciała, to ze mną zostanie na porodówce, bo dzieci mogą zostać z teściową. Ja wiem, że spokojnie urodzę bez niego, ale będzie mi pewnie szybciej leciało, jak posiedzi ze mną i pogada. No i te dwie godziny potem też fajnie będzie mieć z kim gadac. Na parcie jak będzie chciał to niech przy głowie zostanie, a jak będzie chciał wyjśc to też luzik. I tam mu nie pozwolę przecinać pępowiny (sam nie chce też na szczescie) bo to ten typ, co mdleje na widok krwii i zaraz mu słabo. A jeśli bym miała cc to powiedział że będzie kangurowal dziecko no to mamy dogadane 😅 współczuje Wam, jesli macie duże rozbieżności w oczekiwaniach, ale jest jeszcze czas to przegadać z drugimi połówkami…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego, 13:20

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 4676 4646

    Wysłany: 14 lutego, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Ja szczerze nie wyobrażam sobie, żeby męża miało nie być. Jeszcze jeśli to jakaś sytuacja w stylu nie mamy z kim zostawić starszego dziecka to zrozumiałe, ale inaczej nie wyobrażam sobie, że on siedzi w domu, a ja tam z siebie prawie flaki wypruwam :P. Uważam, że mężczyzna powinien być przy porodzie, choćby po to, by docenić wysiłek kobiety. Mój tata nie był przy żadnym porodzie i myślę, że dużo lepiej by ogarniał poporodową rzeczywistość, gdyby sobie zdał sprawę z tego, jak to wygląda .A tak to przyjeżdża po dzidziusia zawiniętego w kocyk i na tym się jego rola kończy, wraca do domu i myśli że z dnia na dzień będzie wszystko jak dawniej, bo nie ma nawet żadnego wyobrażenia jak to wyglądało, nie wie, że kobieta ma po porodzie w miejscu łożyska ranę wielkości talerza obiadowego itd. Facet jest tak samo rodzicem jak kobieta i powinien brać udział w narodzinach jeśli jest taka możliwość i kobieta tego chce.
    Zgadzam się z Tobą w 100%
    My też o tym rozmawialiśmy i jedyne co poprosiłam męża żeby mi nie zaglądał w krocze w trakcie
    Poza tym chce go mieć przy sobie, bo to moja ostoja.

    SZKODNIK, Cel95, Tanashi lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
‹‹ 876 877 878 879 880 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ