CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna30 wrote:Dziewczyny, planujemy wakacje xd
Właśnie zrobiłam rezerwację na wrzesień
Jest bezpłatne odwołanie na tydzień przed wyjazdem a stwierdziłam że fajna cena to działam. W takim wypasionym hotelu nad morzem z prywatna plaża, animacje dla starszej, aquapark, sale zabaw itp itd. Mam nadzieje ze maluch będzie spokojny i nie będzie kolek:p wszyscy mi mówią że z małym lepiej się podróżuje niż z raczkującym ( bo rozszerzanie diety, no i to raczkowanie po brudnej wykładzinie hotelowej...🤢 zobaczymy jak będzie zawsze mogę odwołać a na pewno później ceny będą wyższe tum bardziej że właśnie rozbudowują tam aquapark.
Z wyjazdów jeszcze mam nadzieje na początku maja na majówkę nad jeziorkiem w domku teściowej a potem to już nie planuje, może sierpień też to jeziorko...mam blisko i za darmo:p 1.5h wiec może nawet z noworodkiem pojedziemy.
A Wy coś planujecie?
My w tym roku raczej dajemy sobie spokój, bo będzie wykończeniowka i mąż zużyje na nią większość urlopu. Może skoczymy na weekend nad morze w sierpniu albo we wrześniu, ale na razie bez planów, poczekam aż się urodzi bobas i pokaże swój charakter 😅. Bo jak mi się trafi kolejne dziecko nienawidzące podróży samochodowych to podziękuję za tę przyjemność xd -
Ja też urlopu żadnego na razie nie planuje
Rozmawialiśmy coś o morzu we wrześniu, ale zdecydujemy w praniu bo może się okaże że guzik z tego u tylko będę zła i rozczarowana 😅
Wystarczy że dwa panieńskie mi koło nosa przechodzą i mamy jeszcze dwa wesela na przełomie września i października - co mnie stresuje bo ona są wyjazdowe -
SZKODNIK wrote:Powiem Wam, że ja sama w szoku jestem jaki już etap za mną 🤯🤯🤯
Ja to u Was taka przylepa majowa
bardzo dobrze że się do nas przylepiłaś🙌
SZKODNIK, Elza1234 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Ja wolę natomiast wakacje z raczkującym dzieckiem i rozszerzaniem diety niż z takim maluszkiem dwu-trzymiesięcznym. Zawsze w hotelu coś znajdę dla dziecka do jedzenia, biorę sloiczki, nigdy mi nie odmówiono jajecznicy dobrze ściętej bez soli dla niemowlaka. Zresztą takie dziecko maleńkie nie jest w pełni wyszczepione i nie jeżdżę wśród ludzi do hoteli, a wolę resort niż domek na ten moment jeszcze. Dlatego my raczej pojedziemy gdzieś później. Ale mieszkamy troszkę ponad 1,5h do morza więc skoczyć rano i wrócić po obiadu też żaden problem
poza tym mamy las i jezioro pod domem, więc ja nie mam totalnie potrzeby wyjazdów wakacyjnych, rączej sie nastawimy na dłuższe wakacje w przyszłą wczesną wiosnę jak będą nam się kończyć zapasy słońca
może jakbym mieszkała w mieszkaniu w mieście byłoby inaczej ale dom na wsi latem w miejscowości z lasem i nad jeziorem to dla mnie samo w sobie lato idealne xd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 12:02
Revolutionary , Alex_92 lubią tę wiadomość
-
A ja jedynie o tym, żeby było wystarczająco ciepło na piaskownicę w ogrodzie hahaha. Boże jak się łatwiej żyje jak można pół dnia siedzieć z dziećmi na podwórku a nie kisić się w domu…
Czy już wszyscy tak czekają na ciepełko? 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 12:09
kasssia, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Luna, my to i tak zwykle planujemy na ostatnią chwilę, więc o tym nie myślę.
Pewnie wjedzie bałtyk po sezonie tradycyjnie, na dobry początek.
Później napewno Tajlandia, bo nie ma dnia, żeby starsza nie mówiła, że ona leci jak się urodzi dzidzia 😅
No ale to czasowo zobaczymy jakie będzie dziecko no i napewno poczekam, żeby miała te najważniejsze szczepienia. -
Gusia_ wrote:A ja jedynie o tym, żeby było wystarczająco ciepło na piaskownicę w ogrodzie hahaha. Boże jak się łatwiej żyje jak można pół dnia siedzieć z dziećmi na podwórku a nie kisić się w domu…
Czy już wszyscy tak czekają na ciepełko? 😅
Tak 😭 no i zgadzam się, życie z dzieckiem jak ma się ogród to jest prawie jak wakacje 😅. U nas grana piaskownica, trampolina, zjeżdżalnia, a dziadkowie jeszcze rozkładają mate i puszczają węża z wodą po zjeżdżalni, więc nawet zjeżdżalnia wodna jak trzeba 🤣 -
My mamy piaskownicę, huśtawkę i domek z kuchnia ze smooby. W tym roku mamy w planach autko smooby z mała zjeżdżalnia na dzień dziecka. Mysle, ze im sie spodoba. Duży drewniany plac zabaw planujemy za rok, bo w tym roku z noworodkiem/niemowlakiem nie widzę stania przy nim 24/7 a moja dwulatka to typ kaskaderki 🤣 jestem zbyt leniwa żeby chodzić na plac zabaw w środku wsi, zresztą dla trzech to już się opłaca zamówić na podwórko żeby mieć spokój
Tanashi lubi tę wiadomość
-
Luna30 wrote:Dziewczyny, planujemy wakacje xd
Właśnie zrobiłam rezerwację na wrzesień
Jest bezpłatne odwołanie na tydzień przed wyjazdem a stwierdziłam że fajna cena to działam. W takim wypasionym hotelu nad morzem z prywatna plaża, animacje dla starszej, aquapark, sale zabaw itp itd. Mam nadzieje ze maluch będzie spokojny i nie będzie kolek:p wszyscy mi mówią że z małym lepiej się podróżuje niż z raczkującym ( bo rozszerzanie diety, no i to raczkowanie po brudnej wykładzinie hotelowej...🤢 zobaczymy jak będzie zawsze mogę odwołać a na pewno później ceny będą wyższe tum bardziej że właśnie rozbudowują tam aquapark.
Z wyjazdów jeszcze mam nadzieje na początku maja na majówkę nad jeziorkiem w domku teściowej a potem to już nie planuje, może sierpień też to jeziorko...mam blisko i za darmo:p 1.5h wiec może nawet z noworodkiem pojedziemy.
A Wy coś planujecie?
Zdradzisz co wybralas ? Ja też myślę czy już rezerwować -
Ja planuje tym razem częściej odwiedzać teściową
też ma duży dom i ogródek i domek ze zjeżdżalnią. Tylko oczko wodne mnie przeraża, ale teraz to starsza już będzie na tyle ogarnięta, że nie będę się ta bać, a młodsze nie doczłapie się tam 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 12:27
-
Gusia_ wrote:My mamy piaskownicę, huśtawkę i domek z kuchnia ze smooby. W tym roku mamy w planach autko smooby z mała zjeżdżalnia na dzień dziecka. Mysle, ze im sie spodoba. Duży drewniany plac zabaw planujemy za rok, bo w tym roku z noworodkiem/niemowlakiem nie widzę stania przy nim 24/7 a moja dwulatka to typ kaskaderki 🤣 jestem zbyt leniwa żeby chodzić na plac zabaw w środku wsi, zresztą dla trzech to już się opłaca zamówić na podwórko żeby mieć spokój
Też mamy plany na drewniano-metalowy na działce (myślałam o takim dużym stelażu metalowym na huśtawkę, żeby w przyszłości to przerobić też na większą strefę chilloutu dla nastolatkow), ale to plany na pewno nie na ten rok, bo finansowo nie wyrobimy 😅 w tym roku teściu powiedział że zbuduje piaskownice na naszą działkę, więc to plan minimum 🤣 ale no z ogrodem zdecydowanie bardziej opłaca się mieć swój plac zabaw i swobodnie pić kawę niż tarabanic się gdzieś z całym ekwipunkiem xD -
Totalnie się zgadzam Tanashi. Blisko kuchnia i łazienka, a ile razy zmieniałam pieluchę z toną piasku w środku 🤣
Kasssia też mamy oczko wodne. W sumie basen po byłych właścicielach głęboki na ponad 2 metry. W zeszłym roku mąż mi go zamknął kratą na grubym stelażu, bo codzień miałam wizję, że ktoś się topi xd -
Gusia_ wrote:
Czy już wszyscy tak czekają na ciepełko? 😅
Taaaaak, już mam dość tej ciągnącej się zimypatrzyłam na takie wstępne prognozy na marzec to jeszcze ciepełka nie będzie
Jedynie z plusów, że dzień już się robi coraz dłuższy i dzięki temu chociaż przez okno mniej depresyjnie. -
Gusia_ wrote:Kasssia też mamy oczko wodne. W sumie basen po byłych właścicielach głęboki na ponad 2 metry. W zeszłym roku mąż mi go zamknął kratą na grubym stelażu, bo codzień miałam wizję, że ktoś się topi xd
Kurcze właśnie tam jest takie duże, że nie da się tego odgrodzića do oczka prowadzi "rzeczka" ze śliskimi kamieniami 😅 mieli teście fantazję. no ale basen też jest, więc nie narzekam
a mi się dziecko chyba odwróciło i już nie kopie w sam dół jak przez weekend i mniej mnie boli zdecydowanie. jaka ulga... -
Gusia_ wrote:A ja jedynie o tym, żeby było wystarczająco ciepło na piaskownicę w ogrodzie hahaha. Boże jak się łatwiej żyje jak można pół dnia siedzieć z dziećmi na podwórku a nie kisić się w domu…
Czy już wszyscy tak czekają na ciepełko? 😅
Dajcie mi jeszcze chwilę z tym ciepełkiem, bo jeszcze muszę się zebrać i wyjść przygotować ogród! 😂 Liczę, że teraz w chorobowym męża się uda wygospodarować z 3 godzinki i popodcinamy drzewka, trawy i to co już przycięte być powinno.
Odstawiłam rano męża do szpitala, zaprowadziłam na oddział. Troszkę się naczekaliśmy na przyjęcie i miałam taki kryzys 🤢 że wchodząc na chirurgie myślałam, że mnie z podłogi będą zbierać. 😅 Podobno byłam biała jak ściana i tylko trzymałam żeby nie pobiec zwymiotować, bo to chyba byłaby nowość, że żona odprowadzająca męża na oddział z rzeczami wbiega na ten oddział prosto do łazienki. 😂 Jak wyszłam na powietrze było troszkę lepiej, ale w domu musiałam to przespać…
Nie wiem co tak na mnie zadziałało… na izbie przyjęć na pewno facet, który łaził i się kręcił a cały śmierdział papierosami… Dalej już było tylko gorzej. 🙈 Julek ewidentnie na ten moment szpitala nie lubi i nie chce w nim przebywać.
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙