CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie jest czasem przykro, że to może być nasze ostatnie dziecko, ale czwartej ciąży jakoś nie widzę i opieki nad trójką czując się tak jak czułam się w tym pierwszym trymestrze 🫣 kobiety takie pełne sprzeczności 😅
-
Podziwiam wam, bo ja o drugim już nawet chwilowo nie myślę i jakoś wewn czuję że moje pokłady cierpliwości wystarczą mi na jedno, psa i męża
Ale z drugiej strony nie będę sobie robić z tego powodu wyrzutów sumienia
Wy urodzicie 3/4, ja jedno i statystyka zachowana 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:48
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Kasia trzymaj się, może i lepiej, że Cię zostawili i mają wszystko pod kontrolą
❤️
Asiun dobrze, że się poprawia, zdrowiej spokojnie!
Powiem Wam, że ja rano czuję, że mogę góry przenosić, a wieczorem już jestem taką ciężką dynią 🫣 ledwo się ruszam. Byłam naiwna jak kupowałam ćwiczenia do porodu i myślałam że będę sobie ćwiczyć wieczorami, dobre sobie, ja wieczorem mam problem wstać z kanapy 🤣 Może na L4 uda mi się coś od rana z córką poćwiczyć, bo inaczej kiepsko to widzę xD
Weź nie przypominaj. Ja miałam ambitne plany...Co do ćwiczeń, odżywiania itp. Jak poćwiczę 2x w tyg to duży sukces. ..przykladowo: przychodzą goscie- padam, pójdę na dłuższy spacer- padam, wieczorem- padam. Problem rano ćwiczyć jest taki że potem leżę zmęczona pół dnia. Serio nie eirm czemu w tej ciąży tak mam. Poprzednio w 2 trymestrze ćwiczyłam codziennie, miałam masę sil. -
Karola3xJ:D wrote:No jak od przyjaciół to może dadzą zmierzyć oni?
Ja nie wiem jak stary maja ten fotelik,ile ma lat.,ktory to model.Może się okazać że jest przeterminowany.
Ten mój maxi cosi pebble np ma jeszcze rok ważności tylko. A kupowaliśmy nowy. Z tego co wiem większość tego modelu która wyszła kończy ważność ,a ten pierwszy coral to jakoś w tym samym czasie wyszedł.
No i sprawdziłam...ma waznosc półtorej roku. Darujemy sobie jednak. Bo by było na styk. Zanim urodzę, potem dziecko będzie jeździć może i z rok...bardzo na styk jak dla mnie. -
Karola3xJ:D wrote:Mnie brali na pilne cc i w tym czasie rozmawiałam z nauczycielka ,że córka zemdlała w szkole i trzeba ją odebrać. Jezu jaka ja byłam posrana o nią, jak na złość nie było komu po nią jechać bo mąż miał jechać do mnie na cc ale kluczyki wpadły mu do szybu windy i czekał na serwis z windy. Ja zamiast o cc to myślałam o tym wszystkim
Ale pech. Masakra. Jak się wali to się wali... -
Kasia, to jaki teraz mają plan? Tylko skupić się na wyciszeniu skurczy? Masz je jeszcze w ogóle czy minęło?
-
Anabbit wrote:Właśnie paradoksalnie mnie też najbardziej brakuje biegania 😂 a ja broń Boże nie należę do ludzi żyjących zdrowo i regularnie ćwiczących 🙄 zaczęłam sobie robić chociaż cardio i pilates z yt żeby trochę się poruszać.
Z tego co czytam, to jestem turbo szczęściara, Bo mnie kompletnie nic nie boli, nic nie ciągnie i wciąż nie wiem co to spięcia brzucha ani zgaga (serio znam pojęcie, ale nie potrafię sobie wyobrazić jakie to odczucie). Noce przespane, z maksymalnie jedną pobudka na toaletę. Teraz mam nadzieję, że nie zapeszę, ale chwilo trwaj 😊
Btw dziewczyny w drugiej i każdej kolejnej ciąży, czy w każdej się czułyście słabiej wraz z upływającymi tygodniami, czy to raczej cecha kolejnych ciąż ze te objawy pojawiają się szybciej i są mocniejsze?
U mnie kwestia raczej kolejnej ciąży. W 1szej miałam mdlosci a potem drugi trymestr masa Energi i początek 3 reż super. Dopiero na końcówce dokuczały mi zgaga i rwa. W tej jestem dużo bardziej zmęczona. Pewnie też kwestia drugiego dziecka. Starsza niby przedszkolak ale wiadomo nie zawsze da odpocząć, czasem zostawaliśmy z nią jak była chora itp. -
Revolutionary wrote:ja teraz dwa lata nie ścinałam i sięgały już praktycznie linii majtek 😶
https://zapodaj.net/plik-xMunK3OwDd
a ścięła mi spokojnie z 15 cm myślę, więc no dla mnie krócej
Dziękuję za komplement! Ja też się boję co będzie po. Już wczoraj fryzjerka doradziła, żeby po porodzie dalej brać witaminy bo najczęściej włosy zaczynają lecieć tak w okolicach 3 miesiąca po porodzie... 😐
Ja miałam przepiękne włosy przez...3l po porodzie. Serio. Mój fryzjer to był w szoku. W każdej ciąży mi jaśnieją i robią się 2x gęstsze. -
Karola3xJ:D wrote:
https://zapodaj.net/plik-onWjocXj96
https://zapodaj.net/plik-ivVe8OH22u
Miałam już nic nie kupować....
Piękne 😍 ja chyba zaczynam żałować że tyle dostałam. Mam ciuszki chyba wszystkie możliwe do 74 wlacznie...Co ja będę kupować. Ja chce coś kupić xd
Jedyne czego nie mam to ubranko na chrzest. A tak to dosłownie wszystko od tych otulaczy po skarpetki, body, rampersy, kombinezony...a obiecałam córce że coś kupimy dla maluszka na wiosnę i będzie mogła coś bratu wybrać. No nic kupimy i takWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 16:46
-
Ja dziś obudziłam się w masakrycznym stanie.
90% nocy nie przespane, straszna zgaga, ból bioder, duszności w leżeniu na plecach. Rano mdłości i wymioty, patrzę na lustro a tam lewa strona twarzy w czerwonych krostach. Jeszcze chłop mnie przy śniadaniu zirytował, bo stwierdził, że nie będzie jadł kanapek więc wydarłam się na niego i poszłam beczeć do sypialni. Cały dzień spędzam w łóżku, nawet z piżamy dziś się nie przebrałam. W życiu się tak tragicznie nie czułam. Jutro mam "100 dniówkę" i jak tak będzie wyglądać reszta tego "wyjątkowego" stanu to życzę powodzenia sobie i ludziom w moim otoczeniu.
Dochodzi jeszcze lekki stres przed jutrzejszą wizytą. Wczoraj powtarzałam również badanie moczu i krwinek czerwonych jest więcej niż w pierwszym z soboty. Nie wiem dlaczego tak się dzieje...
Mam nadzieję, że przynajmniej bobas jutro będzie współpracował podczas badania i chwila żeby na nią popatrzeć wynagrodzi dzisiejszy zły dzień.👱♀️ 29 🧔 34
7 lat starań
- 19/09 transfer ET blastki 3AA ❤️
- 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
- 30/10 USG 2,1cm 👶 177/min ❤️
- 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm 👶, 155/min ❤️
- 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
- 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
27/12 - 195g 👶
27/01 - 414g 👶
CUDZIE TRWAJ! ❤️
-
Ja to wyjątkowo się cieszę, że nie zapowiada się żaden zrzut ciuchów po rodzinie... Serio doceniam, że w przypadku córki mogę liczyć na te ciuchy, ale jest ich po prostu za dużo, przebieranie tego, potem wydawanie/ sprzedawanie dalej to jest robota na pełen etat. Ja w zeszłym tygodniu zebrałam 15 kg ubrań których ona praktycznie nie miała na sobie, bo było ich w tyle w samym rozmiarze, że musiałabym ją przebierać 5 razy dziennie żeby wszystko wynosiła... Dla młodego mam kilka ciuszków i jest mi z tym absolutnie wspaniale 🤣
-
Paulinaaa_ wrote:Kasia, to jaki teraz mają plan? Tylko skupić się na wyciszeniu skurczy? Masz je jeszcze w ogóle czy minęło?
Tak skurczy i bóli.mam wrażenie że trochę lepiej, ale jak tylko wstanę do wc albo jeść to wracają twardnienia a od ktg bóle jak zawiązali gumkę
Teraz dostałam drugą dawkę sterydów i do jutra ok 16:00 chyba mam mieć tą kroplówkę. Wtedy już będą działać sterydy. A Ty też je dostałaś?Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:05
-
My witamy się po połówkowych 🥹 mamy cudnego zdrowego Mikołaja ważącego 408g 🥹 wszystko prawidłowe 🥰
kasssia, Gusia_, KarolaKinga, Moooniii, Truuskaawka, asiun, xSmerfetkax, amoze, Lauraa, Elza1234, przygodami66, Nosa, koktajlowa, eeemakarena, Weronka, Klaudek11, Werzol, SZKODNIK, Lola93 lubią tę wiadomość
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 🩵 🥹
👩🏼28l
👨🏼34l