Dzieci rok po roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka Nie taki diabeł straszny.. Ciężkie dla mnie było parę pierwszych miesięcy. O dziwo w cale nie organizacyjnie. Dla mnie najgorsze było to, że chcąc nie chcąc przy niemowlaku nie mogłam poświęcać pierwszemu dziecku tyle czasu ile bym chciała i ile wtedy potrzebował. Niestety przez to synek się ode mnie odsunął i w razie potrzeby wolał wołać tatę czy babcię, a nie mamę co bardzo bolało, ale pomalutku już się to zmienia Niestety coś za coś. Teraz, gdy mała ma już rok i chodzi, a w zasadzie biega za starszym bardzo się cieszę, że wyszło tak jak wyszło i udało się mieć dzieci rok po roku. Już mają fajny kontakt ze sobą, a za rok za dwa będzie jeszcze lepiej. Kusi mnie trzecie, ale haha póki co się mocno powstrzymuję.
Co do wózka ja mam rok po roku i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Mam dwa małe adhd i nie ma opcji spaceru jeżeli jedno miałoby iść, a najczęściej idę sama, więc kto miałby pchać drugi wózek.. Zresztą mam do tego wózka spacerówkę, a i parasolkę kupiliśmy przy pierwszym dziecku, więc w niedzielę z mężusiem też można iść na dwa wózki. Kupowałam mutsy używany i uważam, że jest rewelacyjny. Nie dałam dużo, nie zależało mi na extra zadbanym wyglądzie, tylko żeby był 100 % sprawny i jest naprawdę ok.
Łóżeczko kupiłam turystyczne, ale w sumie długo mi nie posłużyło, bo mały dostał używane łóżko dla większych dzieci i szybko mała wylądowała w łóżeczku drewnianym. Jakieś 3 dni był zazdrosny, że mała śpi w jego łóżeczku, ale szybko dał sobie wytłumaczyć że ma lepsze.
Obaw miałam wiele, kto by ich nie miał, nie ważne jaka różnica wieku jest między dziećmi. Na pewno z jednym dzieckiem jest milion razy łatwiej i po czasie się człowiek śmieje, że przy jednym to nie trzeba było żadnej organizacji Ale trzeba się nastawić do wszystkiego zadaniowo i da się przeżyć i dwójkę. Teraz gdy mam dwoje urwisów to czasem nerwy wysiadają, ale to tylko tak na chwilkę. Najgorsze jest to, że czas zapieprza jeszcze szybciej niż zwykle i mało go można wygospodarować tak tylko dla siebie, ale za to takie chwile smakują lepiej.
-
Krisi ja jestem na etapie przegladania wozkow interesuje mnie zeby nie byly mega wielkie bo tutaj poruszam sie glownie komunikacja miejska zeby byl zgrabny ladny i poreczny .
Zosia ma obecnie 7 miesiecy a ze dzisiaj ujrzalan na USG malego kropka to za 8 miesiecy bedzie kolejny brzdac ( tak chciilismy ), ale swoje obawy mam17.03.2017 Sofia
-
Witam. Ja mam miesięczną córcię i już chciałabym zacząć starać się o drugie. Niestety muszę trochę uzbroić się w cierpliwość, bo miałam CC. Myślę jednak, że nie będę czekać dłużej niż pół roku
Vero lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Czesc. Kobietki jutro mija pol roku po cc. Niestety coreczka odeszla po kilku godz miala kilka wad. Chcielibysmy sie starac o kolejne dziecko ale sie boimy ze znow cos bedzie nie tak. Jest ktoras z was tak szybko w ciazy badz byla i bylo ok?Mutacja Mthfr A1289c heterozygota
Mutacja Pai 1 homozygota
Aniołek córeczka -
Cześć dziewczyny! Ja również przymierzam się do rozpoczęcia starań o drugie dziecko- córka skończyła 9 miesięcy. Nie chcę czekać,z różnych względów.Choc i ja jestem po CC, więc powinnam się wstrzymać przynajmniej do maja:/ dziś idę do doktorka, który chciał mnie zobaczyć po pierwszej miesiączce.
Mamaaniolka, jest mnóstwo przypadków szybkiej ciąży po CC, nie zawsze planowanej;) A co mówią lekarze odnośnie kolejnej ciąży, ile każą Ci czekać?
I bardzo mi przykro, że spotkała Ciebie taka tragedia. Życzę Ci, żebyś szybko zaszła w zdrową ciążę i urodziła szczęśliwie zdrowe dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 09:39
-
Mamaaniolka wrote:Czesc. Kobietki jutro mija pol roku po cc. Niestety coreczka odeszla po kilku godz miala kilka wad. Chcielibysmy sie starac o kolejne dziecko ale sie boimy ze znow cos bedzie nie tak. Jest ktoras z was tak szybko w ciazy badz byla i bylo ok?
Azzurra lubi tę wiadomość
-
Azzurra wrote:Cześć dziewczyny! Ja również przymierzam się do rozpoczęcia starań o drugie dziecko- córka skończyła 9 miesięcy. Nie chcę czekać,z różnych względów.Choc i ja jestem po CC, więc powinnam się wstrzymać przynajmniej do maja:/ dziś idę do doktorka, który chciał mnie zobaczyć po pierwszej miesiączce.
Mamaaniolka, jest mnóstwo przypadków szybkiej ciąży po CC, nie zawsze planowanej;) A co mówią lekarze odnośnie kolejnej ciąży, ile każą Ci czekać?
I bardzo mi przykro, że spotkała Ciebie taka tragedia. Życzę Ci, żebyś szybko zaszła w zdrową ciążę i urodziła szczęśliwie zdrowe dzieckzdo.Azzurra lubi tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Styczniowa nadzieja, KacperekiOliwka dajecie nadzieję, że się da:) Ja też jeszcze kp, ale już tylko 1-2 dziennie. Mi gin dziś powiedział tak: "u Pani jest wszystko pięknie wygojone, ale ja zalecam odczekanie roku( czyli jeszcze 3 miesiące) A na lewym jajniku jest mega pęcherzyk, który za dwa dni pęknie i wtedy można było by się starać". Także tego...
My z mężem bardzo byśmy chcieli mieć od razu drugie dziecko, ale jak się ostatnio zwierzyłam mamie i przyjaciółce, to się popukały w głowę, że niby oszalałam:/ Chce mieć kolejne dziecko ,ale z drugiej strony strasznie się boję czy podołam. Nie mam co liczyć na żadną pomoc rodziny, jedynie pomoc odpłatna wchodzi w grę Ciekawe, czy któraś z dziewczyn jest w podobnej sytuacji, jeśli tak to niech się odezwie i doda otuchy:-)
-
No i stało się.... wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w grudniu moja córka doczeka się rodzeństwa. Bedzie 19 miesięcy różnicy a rocznikowo tylko rok.Po euforii związanej z pozytywnym testem dopadło mnie jakieś przerażenie:(
Mamy dzieci urodzonych rok po roku, odezwijcie się i napiszcie, jak sobie radzicie!(pozytywne hisorie mile widziane)KacperekiOliwka, NiecierpliwaKarolina, Vero lubią tę wiadomość
-
Witajcie !
Dzisiaj startuje Tydzień Pieluchy Wielorazowej. Zapraszam do wydarzenia na fb. Jest tam mnóstwo informacji oraz konkursów z wieloma nagrodami.
https://www.facebook.com/Tydzie%C5%84-Pieluchy-Wielorazowej-298376324026378/
Pozdrawiam
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Azzurra wrote:No i stało się.... wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że w grudniu moja córka doczeka się rodzeństwa. Bedzie 19 miesięcy różnicy a rocznikowo tylko rok.Po euforii związanej z pozytywnym testem dopadło mnie jakieś przerażenie:(
Mamy dzieci urodzonych rok po roku, odezwijcie się i napiszcie, jak sobie radzicie!(pozytywne hisorie mile widziane)Azzurra lubi tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
My z mężem tez jesteśmy zdani na swoją tylko pomoc czasem pomożemy mama ale jeszcze też pracuje a tak dużo maz. Najgorzej jak jedzie na dwa dni trasy ale kiedyś jeździł na tydzień
Azzurra lubi tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Ja się pocieszam faktem, że moja babcia miała 3 córki rok po roku i dała radę, a nie miała pieluch jednorazowych, słoiczków, wózków rok po roku i dobrego męża:/ mój pracuje najwięcej w domu, zresztą pomyślimy też o pomocy płatnej na parę godzin dziennie. W sumie gdybym w lipcu wróciła do pracy, to i tak musiałabym wziąć dla córki nianie na pełen etat lub żłobek.
-
Hej Dziewczyny. Pisałam już o tym wcześniej ale może Wam umknęło.
Mam do sprzedania bardzo fajny wozek dla blizniakow lub rok po roku tutaj szczegóły: OLX - wózek bliźniaczy lub rok po roku -
Rodzę A dwa tyg ( termin cesarki ) Sofia ma obecnie 14 miesięcy
Bardzo sie boje tego jak bedzie ale świadomie wybraliśmy taka decyzje. Nie mam pomocy ze strony rodziny gdyż mieszkam zagranica , rodzina m tez nie mieszka blisko ale wierze ze damy sobie rade . Sofia czeka na braciszka !
KacperekiOliwia jak dajesz sobie rade ( dawałas ) z kp, nocnym wstawaniem do dwojki, spacery, jakies takie codziennie sprawy, usypianie ? Bez męża . U nas nie ma opcji by wzial tak długi urlop bedzie moja mama z nami pierwsze 4tyg pózniej wraca do siebie .17.03.2017 Sofia
-
Vero wrote:Rodzę A dwa tyg ( termin cesarki ) Sofia ma obecnie 14 miesięcy
Bardzo sie boje tego jak bedzie ale świadomie wybraliśmy taka decyzje. Nie mam pomocy ze strony rodziny gdyż mieszkam zagranica , rodzina m tez nie mieszka blisko ale wierze ze damy sobie rade . Sofia czeka na braciszka !
KacperekiOliwia jak dajesz sobie rade ( dawałas ) z kp, nocnym wstawaniem do dwojki, spacery, jakies takie codziennie sprawy, usypianie ? Bez męża . U nas nie ma opcji by wzial tak długi urlop bedzie moja mama z nami pierwsze 4tyg pózniej wraca do siebie .
Vero, szczęśliwego rozwiązania! To fajnie, że przez pierwsze tygodnie ktoś Wam pomoże, wydaje mi się że ten pierwszy miesiąc jest najgorszy. Ja co prawda mieszkam w Polsce, ale moja mama zagranicą i tak sobie czasem myślę, że może wyblagam ja żeby na dwa tygodnie przyjechała..
A z drugiej strony rok temu byliśmy zupełnie sami jak się urodziła pierworodna. Mąż po tygodniu wrócił częściowo do pracy. I daliśmy radę z noworodkiem! I bardzo się cieszyłam, że jesteśmy sami i nie zaprosiłam ani mamy ani teściowej.
No, ale to było jedno dziecko.....
Damy radę. Nie mamy wyjścia. A po początkowym etapie zamieszania będzie tylko lepiej!
Vero lubi tę wiadomość
-
Alala wrote:Trochę odkopię i może znajda się jakieś mamy aktualnie w 2 ciąży z mała różnica od porodu
Zglaszam sie
bedzie roznica rok i 8/9 miesiecyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 16:05
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.