Dzieci rok po roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja śpię od początku z Klementynką i teraz dołączy do nas i Matylda, także my na razie we 3 + mąż, który czasami śpi oddzielnie, żeby mógł odespać i mnie następnego dnia odciążyć Ale ja kp nadal i będę chciała do porodu, a potem obie, więc tak jest mi po prostu wygodniej.
Co do wózka, to nie kupuję. Klementyna i tak nie trawi spacerówki, więc będę ją wrzucać do Tuli, a Matyldę do gondoli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 13:59
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ja długo rozważałam sprawę wózka i na razie chyba nie kupuję podwójnego. Nowo narodzony Junior do chusty (o ile się nie rozmyślę bo jeszcze nie kupiłam i nie nauczyłam się motać) a Tomek do spacerówki - on z kolei uwielbia w niej jeździć Ewentualnie wspólne spacery na dwa wózki bo gondolę też mam jeszcze po Tomku.
A na wiosnę czy lato może się zdecyduję na Baby Jogger City Select. Jedyny chyba, który w ogóle wchodzi w grę bo można z niego zrobić i pojedynczy i podwójny wózek. Początkowo myślałam o takim, gdzie dzieciaki będą obok siebie ale nawet przez furtkę na podwórku bym nim nie przejechała nie mówiąc o zakupach, przejściach do kas w marketach Zobaczę co z tego wyjdzie bo ciągle rozważam jeszcze różne opcje
-
Nie taki twin co to dzieciaczki sa obok siebie to tragedia. Bardziej myslalam o takim jedno dziecko za drugim, ale tak jak mowicie zobaczy sie pozniej, po co wydac niemale pieniadze niepotrzebnie.
Tez sie przekonuje do tula i chustowania. -
Nosidełko Tula miałam i sprzedałam niedawno - Tomek nie chciał w nim siedzieć tzn siedział ale frajdy to on z tego nie miał A teraz i tak dźwigać nie mogę więc zbędne, dla noworodka chusta tylko to jak trafiła się okazja to sprzedałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 16:19
-
nick nieaktualnypolkosia Szkoda że ja tak nie robilam przy dziewczynkach , jedna spała w łóżeczku druga w kojcu i tak biegałam od jednej do drugiej , jednej mm drugiej kp już nie miałam tak sił biegać między nimi , w końcu sobie rozplanowałam szykowałam wcześniej mm , najpierw Gabrysię kp karmiłam , a potem Marysi butelkę dawałam .
Co to wózków to każda robi jak jej wygodnie i jak uważa , ja kupiłam jedno za drugim taki rok po roku , i mi bardzo się przydał czy do lekarza , czy po synka do przedszkola itp .
Ja teraz myślę o jakimś nosidle właśnie , gdyż jak w kwietniu urodzę , jak szczęście dopisze tym razem , to będę musiała zainwestować w takie nosidło gdyż Marysię muszę do przedszkola zaprowadzić i odbierać , Gabrysi nie mam z kim zostawić a iść i z nimi i z wózkiem to czarno to widzę , wiem że tak od razu nie można wychodzić z dzieckiem na dwór , ale ja nie mam innego wyjścia , muszę tak zrobić bo kto mi pomoże .Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 16:35
Dobrawa lubi tę wiadomość
-
Sprawa wozka tez dla mnie nierozwiazana zwlaszcza ze te podwojne do tanich nie naleza. Raczej tez pozostane tak jak Livia przy 2ch jak juz. Hymm tylko kto popcha ten drugi jak maz ciagle w pracy hehe
Co do spania to jednak sklaniam sie do 2ch lozeczek bo Miloszek tez waruje po nocach. Tylko musze go przemeldowac do pokoju obok i zrobic tam przemeblowanie a to poki co mnie przerasta bo to okropnie nieustawny pokoj. Trzeba to jeszcze przemyslec. A maz ciagle twierdzi ze jeszcze tyyyle czasu. Noo 2,5 mies to kawal czasu ;/ -
Radiszka ja też początkowo chciałam Tomka do drugiego pokoju przenieść ale stwierdziłam, że to nie ma sensu. Ciągle się budzi w nocy a ja dziękuję za bieganie po schodach do góry do niego, więc dostawiamy drugie łóżeczko w sypialni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 17:13
-
jak dobrze, że jest taki wątek... czyli nie zwariowałam
Nasza córa ma 6 miesięcy a my rozpoczęliśmy starania o drugiego maluszka fajnie, że jest taki wątek
bo pytań miliard
Jeśli chodzi o wózek to ja nie planuję kupować podwójnego (tak tak, cały czas zakładam, że uda nam się zajść). Maluch w chustę Emma w spacerówkę, lub maluch do gondoli a Emma do chusty (ta wersja bardziej prawdopodobna bo to żywczyk jakich mało)olka30 lubi tę wiadomość
-
Livia u nas niestety nie da sie tak wcisnac. Ale my mamy tak poloczone te pokoje ze do naszej sypialni wchodzi sie przez tamten wiec to tylko 3 kroki dalej. A mam nadzieje ze wtedy corcia moze nie za kazdym razem mi Miloszka obudzi tak tak nadzieja... hehe
-
Hey dziewczyny moj synek ma 10mies i w tym miesiacu zaczynamy starania o baby numer dwa fajnie ze jest was troche ja chcialam mala rozniece od poczatku i mam nadzieje ze uda mi sie wkrotce ujrzec pozytywny test ja kupilam od razu wozek z funkcja dla dwojga dzieci ale nie wiem czy synek bedzie chcial jezdzic pozniej w spacerowce bo jest dosc ruchliwy
natomiast nigdy nie probowalam chusty moze warto pomyslec.
Wogole najbardziej podoba mi sie roznica 18mies takie poltora roku jest super bo pozniej dzieci ladnie bawia sie razem. -
hej..o jak dobrze ze tu doswiadczone mamy dwojkimaluchow..bo to dopiero prze de mna.U nas bedzie roznica 18 mies.Corcia Olivia konczy roczek za miesiac a maluch w brzuszku przyjdzie na swiat na poczatku maja.tez mysle o powdojnym wozku,ale jeszcze niemam pojecia jaki,u mnie chusta odpada ze wzgledu na bole kregoslupa.u nas tez mala sypialnia,wiec mam jeszcze kilka miesiecy na przeniesienie Olivki do drugiego pokoju,ale poki co ona sie jeszcze budzi .Mam jeszcze jedna corke 21letnia i poltora rocznego wnusia.. nie smiejcie sie ze na starosc mi sie znowu zachcialo matkowania
Pozdrawiamolka30 lubi tę wiadomość
-
Tak majeczka,pierwsza corka w wieku 20 lat,(stara d.. ze mnie)potem zycie sie tak ulozylo ze sie rozwiodlam przyjechalam do UK poznalam obecnego partnera,nie mial dzieci ,jest mlodszy,od razu powiedzialam ze niechce juz dzieci...ale zycie nas zmienia ,gdy zdecydowalismy sie zaczely sie przeszkody,nic nie wychodzilo 1,5 roku,w koncu zrobilismy badania i okazalo sie ze bez pomocy medycyny on nie bedzuie mial dzieci.mielismy zabiego invitro prywatny tutaj w uk,udalo sie od pierwszej proby,bylismy bardzo szczesliwi.po porodzie dgy dostalam pierwsza miesiaczke,postanowilam nie brac pigulek,bo nigdy nie czulam sie po nich dobrze,skoro i tak nic nie bedzie...no i nie bylo haha przez 9 mies,bylismy w szoku wielkim jak okazalo sie ze jestem w ciazy,ale znow szczesliwi pozdrowionka
majeczka8, olka30 lubią tę wiadomość
-
AsiaPoli ale super wiesz co zapewne tak byl wam pisane. Gratuluje drugiej ciazy dbaj o siebie!
Ja jestem po 30.i chcialabym trojke dzieci, mam synka, drugie planuje wkrotce a pozniej zobacze jak to w praktyce wyglada