Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kark moja Kasia ma to samo..a 3 tyg.za mną. W nocy wymioty,biegunka,ból kręgosłupa . Jest przerażona.
Monia domowe sposoby!
U mnie obylo się bez dentysty, ósemka wylazla. Czasem ćmienie w zuchwie czuję,ale jem normalnie to bajka 🤗 -
xgirl wrote:Hej Magda. Moge spytac jak czulas sie jak odstawilas ,,zestaw ciazowy"? Bo ja odstawilam heparyne tydz temu (krew OK i zielone swiatlo od lekarza) i masakra, nie wiem co robic, lekarz znowu za kilka dni🤦🏻♀️💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:na poczatku okej, a potem - po ok. tygodniu coraz gorzej
-
xgirl wrote:U mnie tez poczatkowo OK a potem coraz dupniej. Moge spytac jak sie objawia to Twoje zle samopoczucie? Bo mnie bola lydki, sa takie jakby ciezkie plus piekacy bol. Nie wiem co to, boje sie zeby Mi zakrzepica sie znowu nie zrobila, zastrzyk wlasnie sobie zrobilam bo sram w gacie🤷🏻♀️🤷🏻♀️🤷🏻♀️💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Magda - mbc wrote:to samo, plus mega drętwienie rąk
Co lekarze na to? Ja ide w pn to moge Ci napisac co powiedzial moj. -
xgirl wrote:Jezu tego dretwienia nawet nie wspominalam bo myslalam, ze to od czegos innego. Jescze odczuwam mrowienie w rekach, nogach, stopach, raz tu raz tam. Teraz nawala mnie pod prawym kolanem, zgiac noge ledwo moge. No ja pierdole.. sorry...
Co lekarze na to? Ja ide w pn to moge Ci napisac co powiedzial moj.
Lekarze Wam kazali od razu?jakis czas i koniec ?
Przepraszam nie chce mieszac tak tylko sobie gdybam.X girl bralas 04 ?czy 06?
Moze najpierw zejsc na mniejsza dawke a pozniej co 2 dzien.I tak stopniowo.
-
Beti po pierwsze gratuluje ciazy
I skad wiesz na tym etapie, ze bedzie coreczka?
Mi tez kazano odstawic z dnia na dzien. Tak kazal hematolog. 6 tyg od porodu odczekac i odstawiamy. Ostatnio bylam na kontroli i wszystko bylo ok wiec nie widzial przeszkod. I teraz taka dupa. Bralam 0,6.
Magda jak mowilam, ja ide w pon to Ci dam znac co powiedzieli. Moze to normalne i przejdzie?Beti82 lubi tę wiadomość
-
O tym samym Beti pomyślałam. Podobnie jak odstawiałabym wszystkie leki stopniowo po zajściu. Może wtedy nie ma takiego szoku.
Jak zeszłam na 1,5 tygodnia do jednego zastrzyku to normalnie miałam duszności i suchy kaszel przez kilka dni. U hematolog się z siebie trochę nabijałam, że już somatyzuje jakiś zator płucny, a pewnie dziecko weszło na najwyższy poziom i uciskało, a kaszlu no nabawiłam się, może alergia czy coś. Dziwnym zbiegiem okoliczności przeszło zaraz jak znowu wprowadziłam większą dawkę heparyny.
Odnoszę wrażenie, że ten lek w ogóle jak jakiś dopalacz działa, żadnych problemów z ciśnieniem, gdzie przed ciążą często miałam wyższe. Podobnie z puchnięciem. Pamiętam moją siostrę, dwa miesiące przed rozwiązaniem chodziła tylko w croksach, podobnie teraz moja koleżanka. Szwy od nawet luźnych leginsów miała poodciskane na nogach, całą skóra była jakby czerwona i naciągnięta, tyle wody było zebranej, buzia napuchnięta. A ja normalnie chodzę w skarpetkach, tylko trochę po palcach wieczorami czuję, bo już z pierścionków tydzień temu zrezygnowałam, bo musiałam po torebkach wieczorem chować.
Tak jeszcze nawiązując do zmian w ciele - jestem nadal bez kresy czarnej na brzuchu i mam dalej wklęśnięty pępek 😁 Na brzuchu mam jednak spore rozstępy, które zrobiły się w jeden dzień, jak mała położyła się chyba w poprzek, także to trochę smutne, ale jakoś to później ogarnę.
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
A ja tez nie mialam wypuklego pepeka, kresa wyszła mi w 8mc i mam ja dalej, ale widac, ze blednie
No i mam rmpb na 2 palce, ale jestem pod opieka fizjo wiec mysle, ze ogarniemy! 💪🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 10:43
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
xgirl wrote:Beti po pierwsze gratuluje ciazy
I skad wiesz na tym etapie, ze bedzie coreczka?
Mi tez kazano odstawic z dnia na dzien. Tak kazal hematolog. 6 tyg od porodu odczekac i odstawiamy. Ostatnio bylam na kontroli i wszystko bylo ok wiec nie widzial przeszkod. I teraz taka dupa. Bralam 0,6.
Magda jak mowilam, ja ide w pon to Ci dam znac co powiedzieli. Moze to normalne i przejdzie?
Ja tylko sobie wmawiam coreczke hahha
Nie wiem co bedzie 😉 -
Lami wrote:Jak zeszłam na 1,5 tygodnia do jednego zastrzyku to normalnie miałam duszności i suchy kaszel przez kilka dni. U hematolog się z siebie trochę nabijałam, że już somatyzuje jakiś zator płucny, a pewnie dziecko weszło na najwyższy poziom i uciskało, a kaszlu no nabawiłam się, może alergia czy coś. Dziwnym zbiegiem okoliczności przeszło zaraz jak znowu wprowadziłam większą dawkę heparyny.
Kurcze ale jakby trzeba bylo schodzic stopniowo to by przeciez lekarz wyraznie powiedzial.. W pon sie wyjasni
Beti tak myslalamTo trzymam kciuki za dziewczynke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 10:53
Beti82 lubi tę wiadomość
-
Zafasolkowane dziewczyny gratuluję z całego serca. Beti, niech Twoje dwie córeczki rosną zdrowo 😄
Dziewczyny, mam pytanie. W związku z tym, że niedługo zaczynam ostatnie podejście do leczenia chcę zrobić wszystko co mogę. Nadrobiłam już wskaźnik homa, czego prędzej nie robiłam. Teraz myślę o tym genetycznym teście na mutacje. Powiedzcie, zamawiałyście go na testdna? Czy, gdy dostanę wyniki będę umiała coś z nich wywnioskować?6.12.2022 💔 puste jajo
28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
07.2025 💔 cb