Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Lami wrote:Beti, ja na bank 3 dni po owulacji szczęśliwej usłyszałam "endometrium dwuwarstwowe".
Znowu nie jestem w stanie Was doczytać. Mam nadzieję, że nadrobię rano 😘
Kurde myslalam,ze duzo wiem a jak widac nic nie wiem haha
Ciekawe dlaczego nikt wczesniej nie zwrocił na to uwagi -
Hej kochane, mniej sie od paru dni odzywalam, ale staram sie podczytywac na biezaco! Meggs, Kijanka, piekne szkraby:)
Co do endometrium to dla mnie tez to nowosc, nigdy nie skupialam sie na tym, jakie mam endo po owu (w czasie owu trojwarstwowe), az zerkne do starych opisow usg. Beti a nuż ten doktor zwroci uwage na to, co trzeba! Mnie z kolei martwi moje niskie amh (2,0), robilam badanie okolo roku temu, chyba wkrotce powtorze.
Dzieki za kciuki wczoraj!
Tak, jestem po wizycie u cudotworcy 1,5 h samochodem w jedna strone i jeszcze godzina czekania pod gabinetem (opoznienie bylo ). Wrazenia mam dobre, spojrzal na wszystkie moje wyniki, spojrzal tez na wyniki meza choc zastrzegl, ze to juz sprawa androloga/urologa, powiedzial, ze „do mnie nie ma sie do czego przyczepic” no a mąż musi poprawic jakos te wyniki, jesli zasugerowano operacje zylakow to niech sprovuje, a nuż to pomoże, ale gwarancji niestety nie ma (jak zapytalam, jakie moga byc przyczyny takich zlych wynikow, to powiedzial, ze najrozniejsze i ze mozemy szukac i nigdy nie znalezc przyczyny i ze z mezczyznami to sprawa ciezsza niz z kobietami). Powiedzial, ze z takimi wynikami meza to i z ivf male szanse..
Powiedział potem, ze on zazwyczaj diagnozuje pacjentki w ten sposob, ze jak sa owulacje i regularne miesiaczki i hormony ok, to zleca jeszcze hsg a potem histeroskopie i ze to badanie moze mi wylonac juz w kolejnym cyklu. Ciesze sie, ze nie musialam sama zagajac o to bo mnie to stresowalo powiedzialam, ze ja chetnie, bo chce miec pewnosc, ze u mnie ok zanim pomyslimy o ivf. Takze za okolo trzy tygodnie jade do Przasnysza prawdopodobnie boje sie troche bolu, ale trudno. To juz u mnie chyba ostatni krok w diagnostyce. Potem bedziemy czekac na poprawe wynikow meza i ivf.
No i powiedzial, zeby normalnie caly czas wspolzyc, nie liczyc dni plodnych i ze jak ma sie udac to i tak sie uda. To akurat mnie nie pociesza no ale dobra, wczoraj BYLO
Nikodemko, dziekuje za polecenie lekarza😘 i mam jeszcze prosbe, pisalam na prv, abys podpytala brata o nazwisko tego urologa z pl Starynkiewicza. Maz ma dzis ogarniac temat tej operacji
Beti82, tęczova, madziorek86, Szczęściara, tere-fere, Biegającą-mama, Kijanka, przedszkolanka:), Niezapominajka2, sunshine03, Pestkaa, alex0806, blair. lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Wiki czekalam na Ciebie i relacje.
Dobrze niech robi tą histero ( bo to na nfz tak? )
Bedziesz miala juz wszystko zrobione w tym czasie jak mąz poprawi wyniki
To zobaczcie ile osob jest takich ktorym pomogla histero ,skoro dla niego to klucz do sukcesu -
Wiki widać ze konkretny lekarz, ma swoją metodę, fajnie, ze szybko robi te histero! Ja np nie lubię czekać, zawsze chce na już.
Beti jeśli chodzi o endo to i ja nigdy nie wniosłam bo ja nigdy na monitoringu nie byłam 😂 Tyle wiem co tu piszecie, ze im grubsze endo tym lepiej, a po studiach medycznych 🤦♀️
U nas tak : Hanka mały aniołek je i śpi, kąpiel super, w nocy postanowiłam nie wybudzać to co 4 h się budzi sama ale nie płaczem tylko takim chrumkaniem, wtedy zmiana pieluszki i cyc i odkładam. Ale jest jeszcze mój kochany 2 latek.. to dopiero dwa dni wiec bez paniki, zareagował super, cieszył się bardzo, od razu nazwał siostrę Hanusią i tylko tak do niej mówi ("patrz Hanusiu" " cicho Hanusia śpi"itd), ale noce ma tragiczne o 22/23 już się budzi i chce spac ze mna w łóżku, potem ok 1/2 jak karmie to się budzi i chce się przytulać i zaczyna głośno płakać, druga noc budzi się ok 3 i ściąga kołdrę żeby już wstawać, przy tym bardzo głośno mówi, hałasuje, jak mu tłumacze ze jeszcze noc i ciemno to dziki płacz... z rana udaje, ze nie słyszy co się działo i zmienia temat. Z jednej strony rozumiem, ze jest to wielkie przeżycie dla niego, z drugiej wszyscy jesteśmy źli bo Hank ładnie śpi a ten daje czadu. Ktoś coś? Jakieś rady od mądrych cioć? -
alex0806 wrote:Przedszko mnie bolała ósemka chwilę przed porodem;) tak samo miałam zwykle przed owulacją i na początku ciąży. Nie wiem czy to z hormonami związane czy po prostu zbieg okoliczności. Ale co miesiąc bolała.
-
Apropo później owulacji to u mnie tez przy Mikołaju może z 45dc 🤦♀️, z Hanią, po poronieniu w 11tc w pierwszym cyklu w 18/19 dc i dla mnie to był szok ze tak szybko 😂 Zawsze miałam długie cykle ale na szczęście za mało się dokształcałam i nie miałam świadomości ze takie cykle są bezwartościowe i to może był klucz?
A ostatnio mój rozmawiał z kolega ( pare zaraz ma się starać o drugie bobo) i ten mówi, ze żadna filozofia, trzeba tylko często strzelać nabojami, a mój "oj nie nie , sex można uprawiać często , ale dziecko stworzyć to trzeba przetrzymac trochę i włożyć cała miłość w tej jeden raz" mogłam coś przekręcić ale taki był sens, ale nie powiem, ze byłam pod wrażeniem jego podejścia😉
Z takich "ezoterycznych" pierdol, to miałam ostatnio rozkminke, po wpisie Nony o lodziku, ze może tym facetom, za dobrze w czasie "starań" seksu, lodzikow pod dostatkiem i podświadomie boja się, ze sie skończy. Ja jak mówiłam , ze w tym miesiącu "robimy dzidziusia" to zero lodzikow, bo szkoda nasienia marnowac. Ale zaraz mnie tu poprawicie, ze trzeba odświeżyć nasienie itd 😉 -
Nią bądźcie źli na niego. Dla niego to jest największa rewolucja. Zobaczysz, jeszcze będzie tak, że to on będzie chciał spać, a Hania będzie mu przeszkadzała. Po prostu nie zdążycie się przyzwyczaić do przespanych w miarę nocy, bo wiadomo, że z noworodkiem to chwilkę super a potem się zaczyna.
A tak serio, to ja też się bardzo boje co to będzie. Córka z września, więc jeszcze sporo młodsza od Mikołaja.Biegającą-mama lubi tę wiadomość
-
Wik .. Juz tu pisalam ale pamietaj ze ja mialam nigdy nie miec dzieci z takimi wynikami meza.. Jedyna mala szansa to in vitro.
Juz nie mowie o tym jak M sie zalamal i ja czujac mega potrzebe zostania matka.. Ale nie poddalismy sie, chodzilismy do urologa , wyniki sie poprawily i co ? 2ga natural na ciaza a wlasciewie 3cia bo byl 1 biochem.. Nie poddawajcie sie.
Ale nam tez " gora" duzo pomogla.. -
Wik, sorki, nie wchodze w wiadomosci 🙈 Jak brat wroci z pracy to o wszystko go wypytam i Ci napisze.
Ciesze sie, ze wizyta u cudotworcy Cie nie zawiodla. Bylam pewna, ze zaproponuje histero, bo to jego standardowe postepowanie i bardzo dobrze! Bolu przy histero nie ma wcale, przysiegam. W porownaniu do hsg to wlasciwie nic, wiec jedz na nie bez strachu.
U mnie fatalnie. Przeplakalam wczorajszy wieczor. Czuje sie chora i oslabiona, opryszczka jest coraz wieksza, martwi mnie mysl, ze nie wiem czy mam ja pierwszy raz czy nie i czy to szkodzi dziecku...Wik89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWik fajnie, że udało się z histero nawet bez zagadywania. Będziesz mieć już komplet wszystkiego, a u męża mam nadzieję, że operacja jednak pomoże we wszystkim!
Ja dzisiaj już po wizycie w labo, ostatni mocz i morfo przed porodem
Nic się nie dzieję, zdecydowanie nie rodzę, dzisiaj noc średnia, więc na pocieszenie i ze względu na pogodę dzisiaj jadę na spacer po galerii. Szkoda tylko, że jestem za gruba na jesienne kolekcje ale chociaż sobie pooglądam i zrobię kolejny spacer "na wywołanie", który i tak nic nie da
Jutro mam wizytę, mam nadzieję, że nie usłyszę "do porodu daleka droga"
Przedszkolanko współczuję, ale z takim bólem to już tylko wizyta u dentysty, nic innego nie pomożeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 09:34
-
Witam wszystkich w 25 tyg.
Przy okazji aktualizacja brzuszkaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 17:52
Beti82, Meggs, sunshine03, Dośka, Pestkaa, miśka, alex0806, Kasztanek, OlivkowaMama, Niezapominajka2, Biegającą-mama, blair., przedszkolanka:), madziorek86, tere-fere lubią tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Wiki cieszę że jesteś zadowolona z wizyty. Takich lekarzy powinno być dużo więcej..najważniejsze że jest plan😘😘
Biegająca synek musi przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Też obawiam się jak to będzie z dwójką.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Meggs wrote:
Ale teraz juz zglupialam i nie wiem czym sie rozni dwuwarstwowe od trojwarstwowego haha
Nie mam sie za bardzo kogo zapytac .No wiem na 100 % ,ze w ciazy takie nie powinno być.
Bo nawet franca cos przebąkneła ,ze to nie jest ciązowe ale do konca nie wiedzialam o co jej chodzilo .Teraz juz chyba wiem