Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Nona, mam dwie dziewuszki bardzo bliskie mojemu sercu. Teraz są stare bo mają 9 i 7 lat prawie ale latałam z nimi jako super ciotka do kina od mniej więcej 4 roku życia. Wysiedziały to dużo powiedziane, ale obejrzały do końca każdy film. Byłam w szoku, jako bezdzietna lambadziara, jak wyglądają seanse dziecięce - wszystkie dzieci chodzą, stoją, stoją na siedzeniach, leżą, drą japę, więc jak Twoja zacznie szaleć to nie będzie nic dziwnego
A na krainę lodu 2 jesteśmy już umówione, bo wszystkie 3 kochamy tę bajkę i... mamy tę moc❄❄❄ 👸👸👸
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2019, 12:01
Lami, Nona lubią tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Ja też uwielbiam bajki. Laura to z nami już w kinie była! W 30 którymś tygodniu na królu lwie ;p A wcześniej na bajkowym koncercie w filharmonii! Teraz razem słuchamy bajkowych piosenek z Accantusa
Nona lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Meggs, u mnie raczej wykluczają donoszenie do terminu. Plan minimum to jest 34 tydzień, póki co wydaje się, że uda się dociągnąć, a potem zależy od stanu wód, łożyska i przepływów. Niestety, każda infekcja przyśpiesza starzenie się łożyska i w pewnym momencie mogą uznać, że dla dobra Małej rozwiązujemy ciążę. Także trochę jak na bombie...
M. za to robi zrywami albo jest z siebie dumny, bo np. wczoraj powiesił lampę (którą ja najpierw sama złożyłam w łóżku po 2 godzinach użerania się). A on miał tylko stanąć i zawiesić. Dziś jeszcze pojechał na wyjazd integracyjny z pracy
Sama też z wieloma rzeczami jestem w lesie- dopiero dziś zamówię np. pościel czy organizer na łóżeczko, bo miałam wybrane, ale na koniec naszły mnie wątpliwości, czy nie będzie zbyt smutno (bo generalnie wszystko mam szare i białe), więc na cito ściągam mamę na burzę mózgów i po pomoc, czy nie zmienić materiału, który wybrałam
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kasztanek wrote:Czy któraś wie może czy tsh 0,7 to jeszcze jest ok czy już trochę mało? Ostatnio miałam 1,26, to było w wakacje.
Takze dobrze,ze u niej wtedy bylam -
nick nieaktualny
-
Malinko jak tam U Ciebie?czekamy ✊
Malinowa91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Niezapominajko, my spaliśmy tydzień z zapaloną lampką nocną i kołyska przy łóżku. Jak ja wyciągałam i siadałam to z takim impetem na wyro, że później się wystraszyłam, że jeszcze ją uderzę o kołyskę. Teraz kołyska stoi 3 m od łóżka, a jak zacznie przesypiać więcej noce to zdążymy się przeprowadzić i już pojdzie spać do siebie do pokoju.
Pieluch w nocy nie przebieram, ale to pewnie też kwestia jej wypróżnień co 3 dni. Na noc wchodzi premium care, przy karmieniu o 23/24, a czysta pielucha o 7/8. Jak nie ma "brzuszkowej" nocy to jedno bierze smoka i pieluchę tetrową bach jej na oczy, drugie szykuje butle i udaje się nam jej nie wybudzić. W nocy takie 2 akcje po 15 minut. A z karmieniem piersią to nie trzeba w kuchni sterczeć, więc może starczy taka lampka do kontaktu, co tylko poświatę daje?Niezapominajka2 lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 23:38
Nona, blair., Dośka, Meggs, Pestkaa, Niezapominajka2, Lami, Nikodemka, sunshine03, alex0806, Szczęściara, tere-fere, Beti82, Biegającą-mama, Słoneczko123, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny