Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy przy TSH w okolicy 2,5 powinnam zwiększyć euthyrox? Mam teraz 25 dawkę.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Niezapominajko jakoś po tygodniu,ale ładniejsza była pogoda. Teraz zakładam lżejszy kombinezonik polarowy ale do śpiwóra wkładam i niedrapki lub rekawiki jak jest zimno
bo też ma rączki i stopy często zimne.
Z pepuszkiem to normalne,psikaj, wyczyść, psiknij i poczekaj aż wyschnie-rada położnej;)Moje szczęścia
-
Krew przy kikucie to normalna rzecz, byle się nie lało jakoś bardzo. Szkoły są dwie - jedną mówi odkażać, druga zostawić w spokoju i tylko osuszać. Jeśli widzisz, że Octanisept mu nie sprzyja, to spróbuj pielęgnacji na sucho. Weź patyczek (tylko taki mały, zwykły, nie ten gruby dla dzieci) i dokładnie wytrzyj w środku. Spróbuj z jeden-dwa dni tego w ogóle nie moczyć. Oceń jaki pępek ma zapach. Ale zasadniczo do oceny pępka bardzo przydaje się położna.
-
Niezapominajko lubię za końcówkę ! Jezdno jest pewne : jesteś najlepszą mamą dla Zosi, takiej właśnie potrzebuje 😘
Apropo spaceru nie mam tego problemu bo u nas ok 9 po nocny spaniu i zjedzeniu chce robić awantury wiec ja ja szybko w chustę i na spacer z dwójka idę, idealnie mi to pasuje bo jak wracamy ok 12 to jeszcze śpi i akurat Miki zasypia.
Niezapominajka2 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajko ja pępka w ogole nie ruszałam. Tylko osuszałam po kąpieli. Odpadł pięknie sam i zadnych komplikacji.
Co do spaceru planujemy jutro wyjsc na nasz pierwszy bo pogoda ma dopisać i być koło 15 stopni i planuję jednak po jedzeniu. Najwyżej cały prześpi nieświadomy co jest na 99% pewne 😋
Jak ubieracie na taki spacerek jak jest powyżej 10 stopni? Myslicie ze body i półspiochy , czapeczka, polarowy kombinezon i kocyk wystarcza? Czy lepiej śpiworek?Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
Nina znowu śpi od spaceru od 10 z przerwą na butlę. Wcześniej wstała o 7 i poszła na drzemkę na 40 minut o 8 i później zbierałyśmy się na spacer. Śpi w swoim łóżeczku w domku, lubi je, bo wielkie i ręce szeroko rozłożone. A ja rozpakowuje kartony 💪 Normalnie jestem tym wszystkim szczerze zachwycona 😁 A na dodatek je co 4-4,5 h bo zaczęłam jej dawać 150 ml. A tak to był budzik co 3 h.
Chyba kosmici oddali mi to śpiące dnie i noce dziecko z brzucha 😂
Biegająca, brzuszek twardy? Stęka? Próbowałaś masaż na kolki? U nas potrafi iść kupa od razu w czasie masażu.
Biegającą-mama, Magda - mbc, Pestkaa lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Mam kryzys 40 tygodnia ciąży. Oczywiście nic się nie dzieje.
W sumie to wiem, że zachowuję się jak idiotka, bo statystyki są takie, że większość kobiet rodzi po terminie, zwłaszcza pierwsze dziecko. Niemniej jednak obudziłam się w nocy po 3 godzinach snu i jakoś tak mi smutno było.
Byłam na pół-KTG. Uwielbiam położne z nastawieniem "wiem lepiej". Powiedziałam jej, gdzie znajduję detektorem tętno Skrzata, a także gdzie Skrzacik się wypina. Oczywiście miała swoją koncepcję, jak należy przyłożyć głowicę. Stwierdziłam, że mam czas
. Po 10 minutach okazało się, że zapis się rwie i nic z tego nie będzie. Obrażona położna stwierdziła, że dziecko na pewno wypycha mi się z innej strony. Przełożyła głowicę tak jak mówiłam od początku. Od razu jakość zapisu się poprawiła. Skrzat jednak obraził się po śniadaniu, bo nie dostał nic słodkiego, więc cały zapis spał. Po kolejnych 10 minutach został wybudzony klaskaniem i trząchaniem brzucha. W końcu udało się zrobić pół-KTG.
Potem musiałam przebić się u położnej z tym, że wiem, na kiedy mam planowany termin porodu i że to jest dzisiaj. Ostatecznie wysłała mnie na pięterko do lekarza dyżurującego. Zrobił szybkie badanie na fotelu. Szyjka 2 cm, zamknięta, nic się nie dzieje. Jak stwierdził lekarz: "dzisiaj raczej nie urodzę".
Przynajmniej przedłużył mi zwolnienie do 25.11.
Sceptycznie podchodzę do tego badania. Zapis KTG jest wprawdzie ok, ale stanu łożyska i przepływów nikt mi od 3,5 tygodnia nie oceniał. Nic no, przeczekam sobie weekend, najdalej we wtorek zgłoszę się na IP szpitala z prawdziwego zdarzenia.
Tylko spokój nas uratuje.
-
Dziewczyny duzo dzis mam na glowie. Wieczorem nadrobie, albo jutro u fryzjera. Madziorku 💗💗💗dla Ciebie i kolezanki!!
Rzepakowe na K (tu mamy blizej) do Marty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 14:58
madziorek86 lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Lami właśnie nie stęka , brzuch nie wiem czy boli , daje espumisan 3x dziennie i ten kolzym, nie puszcza nawet za dużo baków , ale jak już ma puścić to się denerwuje i z jednego baczka cały pokój zagazowany 😂... raz na 5 dni ma płacz mimo zjedzenia i przebrania. Leży na kocyku chętnie, śpi w miarę ok , je co 3-4h szybo i sprawnie ....
-
Meggs wrote:Niezapominajko ja pępka w ogole nie ruszałam. Tylko osuszałam po kąpieli. Odpadł pięknie sam i zadnych komplikacji.
Co do spaceru planujemy jutro wyjsc na nasz pierwszy bo pogoda ma dopisać i być koło 15 stopni i planuję jednak po jedzeniu. Najwyżej cały prześpi nieświadomy co jest na 99% pewne 😋
Jak ubieracie na taki spacerek jak jest powyżej 10 stopni? Myslicie ze body i półspiochy , czapeczka, polarowy kombinezon i kocyk wystarcza? Czy lepiej śpiworek?
Ja ubieram podkoszulke na ramiaczkach, body, kurtke taka ludzik michelin, apaszke, spodenki skarpety cienkie i grube i taka minky kolderka nakrywam.
No i czape taka miedzy cienka a gruba.
Kombi bawelniany z misiem plus spiworek wkladam na ubranko jak jest 5 stopni. Wtedy gruba czapa.
Generalnie zawsze sugeruje sie tym: https://mamaginekolog.pl/jak-ubierac-dzieci-na-spacer/Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 15:03
Meggs lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021
