Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Miśka nic nie mów bo Oli ma katarek i mu spływa i wybudza..
Niezapominajko hm zawyżone,pepco zaniżone a 5 10 15 pośrodku. My szczepimy nfz plus płatna pneumo. nic dodatkowego.
Vian witam 153 cmwaga 44 ,jeszcze kilogram na plusie
Alex mój Olo dzisiaj 1h rano,4h drzemka spacer plus po (budzilam) i teraz spi od 10 minutNona, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
Biegająca, pytałaś o kp. Ja karmie, nie dokarmiałam swoim juz bardzo dlugo, nie odciagałam tez dawno (ale mam postanowienie w swieta troche podziałać laktatorem).
Ola przybiera w normie, moczy pieluchy i robi kupy, nie mam wiec podstaw, zeby twierdzic, ze sie nie najada. Choc czasem oczywiscie ja mam wrażenie, ze mm mało mleka, ona sie denerwuje czasem przy piersi, bo slabo leci, albo chcialaby wiecej od razu, a trzeba sie napracować.
No takie zycie.Niestety dalej spi glownie na mnie i czesto chce byc przy piersi, ale takie jej prawo.
Biegającą-mama lubi tę wiadomość
-
Przedszkolanko no to teraz gwoźdź do mojej trumny wbilaś... staram sie zejść poniżej 60 😭, zostało mi tak 0,5-07kg. A potem dalej.
Ale w zeszłym roku o tej porze było 68..
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
przedszkolanka:) wrote:Madziorek ojej biedactwo :*
Rzepakowe podziw dla Ciebie
Vian 8 kg piękny wynika ćwiczyć możesz coś już czy nie lubisz?
Nie ćwiczę, nie lubie 😅 jedynie dieta lekkostrawna niskotłuszczowa. W sumie w czerwcu to 72 było 😉tere-fere lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Niezapominajka2 wrote:Miśka dobrze, że to już za Wami! A oprócz ulewania i krztuszenia się są jeszcze jakieś objawy?
Żadnych innych objawów. Ulewanie mlekiem jest bezpieczneGorsze jest, że w żołądku też miał gluty, a z nimi gorzej sobie radzi jak była cofka od refluksu. Chyba za dużo mu wlewalismy soli fizjo..
Mówią mi w szpitalu, żeby zageszczacz dawać. Tylko jak skoro nie karmię butelką, w której łatwo wymieszać? Mam nadzieję,że jakiś syrop mu dadzą i skończy się problem. -
Hello! Ostatnio czytałam Was na bieżąco, ale działo się tyle, że nie miałam czasu pisać...
Przede wszystkim chciałam przyłączyć się do kciuków dla Najmłodszej. Dla mnie wszystkie dziewczyny, które decydują się na in vitro są symbolem siły i determinacji w walce o spełnienie marzeń. Najmłodsza, myślę o Tobie od wczorajszego poranka. Oby tym razem Wam się powiodło!
Staraczki, mocno przytulam w ten przedświąteczny czas. Sama pamiętam, że jeszcze niedawno każdej Wigilii towarzyszyły łzy, bo czegoś, a raczej kogoś na niej brakowało. Osoby, które życzą Wam dziecka, nie chcą Was najpewniej skrzywdzić, tylko nie wiedzą albo nie zdają sobie sprawy z tego, że nie wszyscy zachodzą w ciążę od przysłowiowego zdjęcia stanika.
Wow, Przedszkolanko, cudna waga! Ja przed ciążą miałam 58 kg przy wzroście 158 cm. Optymalnie było mi z ok 53 kg.
U nas Skrzacik po raz pierwszy został na dłużej sam z Tatą. W sobotę byłam na ślubie brata. Razem z obiadem zeszło mi 8 godzin. Dobrze to zorganizowaliśmy. Skrzat chyba jednak tęsknił. Tzn. nie wiem, czy za mną czy za cyckiem. Ale jak wróciłam i wzięłam go na ręce, przytulił się do dekoltu i próbował uśmiechnąć. A potem jadł i przytulał się ze 2 godziny.
Skrzat niestety zaczął mieć problemy okresu noworodkowego. Różne. Tak jakby bolał go brzuszek. Ma podejrzaną wysypkę na klatce piersiowej. I co najgorsze, problemy z kupą. Robi raz na kilka dni. I pępek mu nie chce odpaść.
Przedwczoraj byłam u pediatry. Długo by opowiadać. W każdym razie pani doktor wyznaje koncepcję istnienia diety matki karmiącej. W związku z problemami Skrzata z wypróżnieniem poradziła mi wprowadzenie do diety większej ilości jabłek, suszonych śliwek, picie soków jabłkowo-marchewkowych przy jednoczesnej rezygnacji ze słodyczy, w szczególności zawierających kakao. Jeszcze ta rezygnacja ze słodyczy to spoko, bo niewykluczone, że problemy z wypróżnieniem to pierwszy sygnał rozpoczynającej się alergii, ale naprawdę nie mam pomysłu, jak błonnik z jabłek czy marchwi ma przeniknąć do mleka i podziałać na Skrzata.
A tak w ogóle to chciałabym już wrócić do sportu. Wydawało mi się, że dwa tygodnie po porodzie to już znowu będę śmigać szpagaty na macie, a po dwóch miesiącach będę na tym samym poziomie sportowym co przed ciążą. Taaa… jest takie porzekadło: „jeśli chcesz rozbawić Boga, opowiedz mu o swoich planach”. Sprawdziło się niestety w 100%, bo dwa tygodnie po byłam w stanie wyjść na pierwszy spacer. Teraz już chodzę na dwugodzinne spacerki z wózkiem i jest super, ale z jogą wstrzymam się do zakończenia połogu. Zresztą zaraz święta i tym razem chciałabym je spędzić tak na 100% z mężem, Skrzacikiem i rodzicami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 20:05
Nona, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Miska - bardzo wspolczuje przezyc. Nie miej wyrzutow sumienia, ratowalas swoje dziecko i Ci sie to udalo
Jestem chora na maksa. Nie moge mowic, poce sie jak nie wiem co i tylko czekam na goraczkeA jutro mialo byc urodzinowe kino, kolacja... idealny czas na chorowanie.
-
Ja mam 165, wiec tez kurdupel jestem :p
Wagi mam moim zdaniem za dużo, ale rzekomo wyglądam całe życie na 5 kg mniej niż mam :p02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Nikodemko, żarty sobie robisz! Widziałam Twoje zdjęcia. Wyglądasz świetnie zarówno z brzuszkiem jak i bez (dobra chyba bez brzuszka nie widziałam zdjęcia, ale brzuszek był na tym pierwszym dopiero zarysowujący się).
przedszkolanka:), Biegającą-mama lubią tę wiadomość
-
Nikodemka wrote:A co do wagi, to nawet sie nie odzywam, bo jestem najgrubsza z Was wszystkich nawet bez ciazy -_-
Nieprawda bo ja!
Już to ustaliłyśmy kiedyś przecież 😝😝
Nikodemko, zdrowia! Zrób sobie syrop z czosnku, możesz Tandum Verde na gardło do psikania, Isla do nawilżania gardła, i dużo dużo picia, to pomaga zwalczać infekcje.Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość
-
Talku, dzięki... Kupilam Goldisept do gardla, sprawdze ta Isle. Domowe sposoby poszly w ruch, ale czuje, ze to cos poteznego 😭
-
Nikodemka wrote:Talku, dzięki... Kupilam Goldisept do gardla, sprawdze ta Isle. Domowe sposoby poszly w ruch, ale czuje, ze to cos poteznego 😭
To może idź jutro do lekarza żeby Cię obejrzał ktoś przed weekendem.
U mnie infekcje rozwijają się mega ekspresowo więc ja nigdy nie czekam.
Trzymaj się 😘 -
Nikodemko, zdrówka!!!
Miśka, nie pamietam czy juz rano pisalam czy sie kliknelo anuluj czy jak, w kazdym razie wspolczuje stresów i dobrze, ze z maluszkiem wszystko ok, ale nerwy mialas duze wyobrazam sobie
Ja najwyzsza chyba bo 178 cm
U mnie dzis pryszcz na pryszczu, typowe kilka dni po owu...poza tym duzo pracy, to akurat dobrze, wczoraj wieczorem znowu mnie naszlo na rozkminy i zaczelam czytac na temat tego wyniku testu HBA mojego m. Eh operacja to nasza deska ratunku, no jesli po operacji sie nie poprawi to z takim wynikiem HbA nawet z in vitro nie ma duzych szans. No ale dobra. Nie smece poki co.
Przedszko fajnie ze dzis sie odezwalas! Ale fajne te dzieciaki Wasze...😍
Aha dziekuje za rady dot zelazka jakos sprzed tygodnia 😅 jeszcze nic z tym nie zrobilam bo praca mnie jakos pochlonela, ale jak cos podziala to Wam dam znac 😁
przedszkolanka:), Biegającą-mama lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Nikodemko Ty jesteś akurat laska,więc nie ściemniać proszę
Wiki ja z operacja jestem dobrej myśli;)
A my się witamy,bo dawno nas nie było;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 08:48
tęczova, miśka, Nona, Słoneczko123, talku, alex0806, Wik89, Meggs, Nikodemka, madziorek86, OlivkowaMama, Niezapominajka2, Biegającą-mama, Szczęściara, Dośka, blair., tere-fere, Malinowa91 lubią tę wiadomość
-
Blair, a jak u Ciebie?
Przedszko, co za cudny Oluś 😍przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa😘
Już byłam zła na siebie, że wyziębiłam dziecko na balkonie🤦♀️ Mam nadzieję, że dziś nas wypuszczą, skoro znaleźli przyczynę.
Nikodemko co to za farmazony pleciesz!😅Widziałysmy Twoje zdjęcie i wyglądasz zjawiskowo🤩
Mi na przeziębienie zawsze pomagaja kanapki z masłem i plasterkami czosnku (pociąć max 2 ząbki, bo jest ciężkostrawny) polane miodem + ciepłe mleko z łyżeczką miodu. Naturalne a działa 😁
Wik proszę tylko i wyłącznie myśleć pozytywnie!❤
Kiedyś mi coś siostra wspomniała,że w psychologii jest termin o "samospelniającej się przepowiedni". Także głowa do góry i zaraz będziemy gratulować maluszków 😋 Mam przeczucie,że wszystkie staraczki urodzą w 2020r.😎 Piękny rok!😉
Dlatego ja planuje chrzest synka 02.02.2020 😀
Sama doskonale pamiętam "świąteczne" kiedy dziecko. Wszystko trzeba przetrwać, żeby później móc się cieszyć i czasem STRESOWAĆ. Ja serio mało zawału nie dostałam.. serce mnie cały dzień piekłoWik89 lubi tę wiadomość