Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Biegająca my pomału przechodzimy na mleko sztuczne. Narazie jeszcze go przystawiam co jakis czas, co wychlipie to jego 🧡 Za dużo u nas przeszkód. Zrobiłam co mogłam. Dodam jeszcze, że dren się u nas nie sprawdził. Najcieńszy i tak miał duży wpływ mleka, mały się krztusił i bardzo ulewal. Teraz mały nie nie wisi już całymi dniami na cycku i nie wie o co chodzi. Dni są jeszcze dłuższe i jeszcze trudniejsze, stąd mnie tu mniej na forum 😉
Biegającą-mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oliwkowa ale może jednak swoje zjada zbytek piersi temu tylko 40 ml odciagasz.... ale ja tez właśnie na noc daje butelke bo ona po cycu nie zaśnie nigdy a przykrej butelce zasypia No i drugi plus, ze moge ja wtedy przekazać tatusiowi i mam chwile spokoju. Żeby nie perspektywa, ze jeszcze chwilka i rozszerzanie diety to bym mocno nad przejściem na mm się zastanowiala
Nona lubi tę wiadomość
-
Nona wiedziałaś kiedy wejdę tu haha
dzięki;)
Lubię za wczorajsze było i sport,ile teraz ćwiczysz w tygodniu?
Biegająca A jak Twoje bieganie? Ja jeszcze nadal 6 razy,zwłaszcza przed świętami 🙈😂
Co do karmienia to u nas w nocy tylko cyc,w dzień cyc plus mm rano,w południe i na noc
Super z przedszkolem super,ze sie udalo;)
Słoneczko nawet nie wiesz jak się cieszę z Twojego humoru i dobrego podejścia do cukrzycy !;*
Miśka strasznie współczuję stresu i sytuacji!! Zachowałas zimna krew.
U nas w zeszłym roku też święta smutniejsze,teraz się cieszę i życzę każdej staraczce za rok takich!;*
Szczęściaro możesz rodzic
Kark mój na szczepieniu będzie zamierzony więc nie wiem ile ma
Nikodemko tantum verde można.
Lami u nas wszystko mamy ale np.wyslali zły produkt albo zepsuty,no wesoło nie jest ale ogarniemy się. Mnie czeka jeszcze gotowanie niedziela-wtorek A w niedzielę z Pola pierniki robimy;)
Muszę się pochwalić jeszcze Olkiem. Jest bezproblemowym dzieckiem. Płaczę tylko do zjedzenia, dużo bawi się i guga lezac(np.przy kolysce),uwielbia jak się z nim gada,cieszy się cały czas,zasypia sam lub zaraz po przytuleniu. Mamy turbo drzemki,mamy i 3godzinne. Ogolnie"znam"juz swoje dziecko i to jest fajne dzisiaj była u nas przyszła chrzestna Olusia,która zgodziła się nią być
Biegającą-mama, Nona, Pestkaa, Wik89, tęczova, Szczęściara, madziorek86, blair. lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Kark u nas na płasko w szpitalu 58 teraz na 8 tyg 62cm.
Najmłodsza mocno trzymam kciuki
Miska współczuje sytuacji mi mały raz tak się zakrztusił ze nie mógł potwierdza złapać naszczescie udało mi się szybko go ogarnąć człowiek w takim stresie to nie myśli o opcjach różnych tylko ratuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 13:10
-
nick nieaktualny
-
Przedszkolanko z bieganiem wtedy kiedy się uda czyli 3-4 x na tydzień na 50 min max 😢 od marca odpalam wózek tylko mam nadzieje, ze Hance się spodoba ( jak nie to kupie sobie dobre słuchawki 😂) Ale za to udaje mi się właśnie 6x poćwiczyć coś z chodakowska w czasie drzemki ( głównie teraz wałkuje te dwa ostanie : beach body i volume).
Ja muszę zrobić wigilie u siebie i obiad ba drugi dzień świat , wiec pewnie odpuszczę, bo robienie z Hanka 12 dań wigilijnych plus zakupy i pieczenie ciast mnie może przerosnąć.
przedszkolanka:), Nona lubią tę wiadomość
-
Miska ja tez miałam taka sytuacje grozy, stukanie nic nie dawało, była cała czerwona, nie wydawała żadnych dźwięków, widziałam, ze ma zatkany nos wiec szybko zaczęłam swoją buzia jej ten nos udrażniać, No i czułam jak wyciągnęłam jej ogromnego "fluka" i odżyła , czego się nie robi dla swoich dzieci. Ale trzęsłam się do wieczora ze stresu .
-
Też bym coś pocwiczyła ale po cc jeszcze trochę wolę odpuścić. No i nawet czasu bym nie miała w obecnym momencie przy cyckoholiku.
Pociesza mnie to, że moje 20kg które przytyłam już wyparowało. Niestety brzuch jeszcze nie ten, ale w porównaniu do tego balona który miałam to i tak nie jest źle.
madziorek86 lubi tę wiadomość
33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
-
Nona dwa w tygodniu to już pięknie,chociaż Ty pewnie nawet nie masz co zrzucac;)
Biegająca polubi jak mama ale weź mnie kopnij ,może po świętach mnie zmotywuje do biegania i nie pisz TYLKO 50 min.
bo mi wstyd:D
Nona, miśka, Biegającą-mama lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Przedszkolanko wiesz ja jestem uzależniona 😂 I biegam od kiedy pamietam, ciężko mi się pogodzić z obecna sytuacją 😜 Ale na początek jak na 15 min wyjdziesz to będzie super ! Znając Ciebie zacisniesz pieści i dasz z siebie 100% Wiesz dla sylwetki i zdrowia to 30 min marszobiegu wystarczy. Ja mysle jak tu jakiś rekord pobić i pokazać że jeszcze potrafię 😉 Uwielbiam adrenalinę na zawodach i oczywiście start z pierwszej linii, ściganie się itd
-
nick nieaktualny
