Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Talku - dobry ruch, bedziesz spokojniejsza na świeta
Dośka - dziekuje :*
Ja sie wzielam w koncu za dodawanie rzeczy do koszyka na Gemini, na razie tak troche na slepo, bede musiala zrobic selekcje.
Podpowiedzcie mi prosze co z termometrem. Bezdotykowy czy jakis inny?talku lubi tę wiadomość
-
Tak, mam nadzieję że się uspokoję w poniedziałek po wizycie.
Cofnęłam się do historii Meggs z sierpnia/września. Ahhh dobrze mi te posty zrobiły na głowę bo się całkiem uspokoiłam, że Meggs wytrwała od 27 do 36 tygodnia. Więc i ja nie zamierzam rodzić przed 37 tygodniem. I nawet brzuch mnie przestał boleć.
Nikodemko, ja wzięłam ten termometr polecany u Pana Tabletki. Czytałam też o nim dobre opinie. Ponoć każdym termometrem inaczej się mierzy i najważniejsze to dokładnie przeczytać instrukcję i dokonywać pomiaru zgodnie z wytycznymi.
https://www.aptekagemini.pl/termometr-thermoflash-evolution-lx-26-bialy.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 23:08
Nikodemka lubi tę wiadomość
-
Talku ja tez moge wyslac lutke tylko no cholera wie kiedy to dojdzie 🤨
Lepiej jak bedziesz miala jutro recepte.A to ona Ci tylko palcem zmierzyła?a w pn masz wizyte u tej samej tak? -
Beti, dziękuję 😘😘
Już jutro pewnie będę miała szybciej receptę.
I zmierzyła tylko ręką, o ile w ogóle w ręcznym badaniu można cokolwiek zmierzyć.
Nie, nie idę do niej. Idę do kogoś innego.
Zobaczę co powie ten drugi lekarz.
Ehh tak to jest zmieniać lekarza w III trymestrze.
Niezapominajko, dzięki za pocieszenie. Takie bóle mogą a nie muszą powodować skracają szyjki. No właśnie nigdy nie wiadomo. A moja jest jakoś bardzo delikatna bo przez całą ciążę się skraca i wydłuża be zależności jaki tryb życia prowadzę. Do tego po każdym USG, badaniu zawsze lekko plamie. -
Talku a chodzisz prywatnie? Bo jeśli tak to znam fajną panią doktor.
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Kark, takie miałam postanowienie, że jadę dzisiaj jeśli ból nie minie. Ale dobrze przespałam noc, ból ustąpił, biorę magnez.
I widzę różnicę w ruchach dziecka. Nawet nagrałam filmik że rusza się wysoko, powyżej pępka, kołysze całym brzuchem. Ostatnio cały tydzień czułam go nisko. Nawet tutaj Beti pisałam, że czuje kłucie w pochwie, w szyjce, ciągłe uciskanie pęcherza. Czyli to jednak nie są dobre odczucia ruchów jak się okazuje. Zwłaszcza jeśli trwają bardzo długo.
Leżałam cały piątek i cała sobotę. Naprawdę wstawałam tylko do toalety. Nie dotykam w ogóle brzucha.
Ale jeśli tylko ten ból miesiączkowy wróci to pojadę na IP i tak nagadam jak Kark piszesz 😉 jutro o 8:00 mam wizytę.
Vian, możesz podać namiary. Chodzę w Medicover bo mam pakiet. Ale umówiłam sobie wizytę do dr. Bogutyn którą Nona tutaj polecała. Tylko że dopiero po nowym roku. I chyba już u niej zostanę bo inaczej osiwieje. A ona w Rydygierze pracuje, gdzie ja bym chciała rodzić.tere-fere, Nona lubią tę wiadomość
-
coma wrote:Dziewczyny, jak coś to mi zostały 2 opakowania nieotwarte neoparinu, jedno dopegytu, luteinę (dopochwową i pod język) i duphaston mam otwarte ale zostało sporo tabletek. Także jak coś to wiecie
Jak sie czujecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 10:09
-
Talku to dobrze ,ze juz lepiej a najwazniejsze,ze wizyta jutro rano i u kogos innego.Ja tam nie widze nic zlego w zmianie lekarza
Jak ktos inny to lepiej tamta luteiny nie dala to teraz tez moze by nie dala.Powiedz temu nowemu,ze Ona kazala Ci przyjsc jak nadal bedzie bolało po luteine
Ja tak klamalam jak cos potrzebowalam i działało haha
U mnie tez bole minely po luteinie czyli ona jednak cos daje.Bo odstawilismy przypomne dlatego ,ze nic nie bolalo hahahh -
Niezapominajko tylko zwrot to jedno a reklamacja to drugie. Możesz zwrócić rzecz na zasadzie dostąpienia od umowy zawartej na odległość (nie musisz podawać przyczyny zwrotu) i wtedy koszt zwrotu rzeczy jest po Twojej stronie, ale jest to o tyle dobre, że odsyłasz i masz zwrot kasy.
Jeśli reklamacja to zgodnie z przepisami możesz żądać zwrotu pieniędzy za przesyłkę. Ogólna zasada jest taka, że w przypadku reklamacji koszty nie powinny obciążać konsumenta. Tylko w praktyce trochę gorzejZazwyczaj jest tak, że konsument najpierw odsyła w swoim zakresie i w ramach złożonej reklamacji oprócz żądania zwrotu ceny zakupu, żąda zwrotu pieniędzy za odesłanie rzeczy. Tylko przy reklamacji sprzedawca też ma swoje prawa, tzn. jeśli to jest pierwsza reklamacja towaru, to może on niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunąć (bo zwrot pieniędzy w ramach reklamacji z rękojmi to najdalej idące roszczenie). Jeśli np. było to na prezent i sprzedawca nie wyrobi się wymienić rzeczy do świąt, sprzedawca nie może Cię zmusić do przyjęcia egzemplarza na wymianę, bo będzie Ci to już niepotrzebne, czyli wymiana będzie dla Ciebie niedogodna. Wówczas żądasz zwrotu ceny zakupu i zwrotu kosztów odesłania. Jeśli rzecz ma zostać wymieniona, koszty odesłania rzeczy i ponownej wysyłki do Ciebie są po stronie sprzedawcy.
Zapis jaki stosuje sprzedawca na stronie internetowej, można więc traktować za niedozwolone w obrocie konsumenckim postanowienie umowne.
Podstawa prawna jakbyś się chciała podeprzeć w reklamacji:
Art. 561 znaczek 2 [Dostarczenie rzeczy przez kupującego]
§ 1. Kupujący, który wykonuje uprawnienia z tytułu rękojmi, jest obowiązany na koszt sprzedawcy dostarczyć rzecz wadliwą do miejsca oznaczonego w umowie sprzedaży, a gdy takiego miejsca nie określono w umowie - do miejsca, w którym rzecz została wydana kupującemu.
§ 2. Jeżeli ze względu na rodzaj rzeczy lub sposób jej zamontowania dostarczenie rzeczy przez kupującego byłoby nadmiernie utrudnione, kupujący obowiązany jest udostępnić rzecz sprzedawcy w miejscu, w którym rzecz się znajduje.
§ 3. Przepisy § 1 i 2 stosuje się do zwrotu rzeczy w razie odstąpienia od umowy i wymiany rzeczy na wolną od wad.
Art. 561 znaczek 3 [Koszty wymiany lub naprawy] Z zastrzeżeniem art. 5611 § 2 i 3 koszty wymiany lub naprawy ponosi sprzedawca. W szczególności obejmuje to koszty demontażu i dostarczenia rzeczy, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 10:33
tere-fere, Niezapominajka2 lubią tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Coma Ty to jestes dobry czlowiek
Jak sie czujecie?
A dzięki, dobrze, chociaż jestem strasznie zmęczona. Fajnie jest być mamą, dużo fajniej niż być w ciąży
Pokażę Wam na chwilę to moje cudo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 13:08
Nikodemka, talku, Lami, tere-fere, Szczęściara, blair., tęczova, Słoneczko123, Pestkaa, Beti82, Dośka, madziorek86 lubią tę wiadomość
-
U mnie nadal oszukane kreski po ovitrelle.
W piątek bhcg było 2,99 (po zastrzyku) a w moczu utrzymuje się jak zaklęte 🙄02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Talku - to dobrze, ze juz lepiej. Ja mysle, ze to jednak nic takiego, ale jutro sprawdzisz i tak bedzie najlepiej.
Ale czad!!! Snilo mi sie, ze sie wszystkie spotkalysmy, ale byla impreza 😎😎😎Lami, talku, Słoneczko123, Pestkaa, Beti82, Dośka, Kijanka, madziorek86 lubią tę wiadomość
-
Coma, ale śliczności. Franciszka jest cudowna, do schrupania. Taki kurczaczek z niej jeszcze 😍😍😍
Dopiero co pokazywałaś samą zawieszkę do smoka, a tu już Panna ma ponad miesiąc.
Beti, właśnie się zastanawiałam jak to powiedzieć że chce luteinę a w piątek nie dostałam. Już raz zostałam poinformowana m, że nie jestem lekarzem jak kiedyś zasugerowałam dla siebie jakiś lek 😬😬 Dzięki za pomysł na ściemę 😉
A potem tą luteinę to się bierze już do końca ciąży? Jak było u Was?
Nikodemko, mam nadzieję, że się trochę przeciążyłam przed Świętami i trochę mnie doktor postraszyła.
Jestem w miarę spokojna. Stasiek szaleje w brzuchu, na szczęście dzisiaj już wysoko a ja leżę i pachnę. M gotuje sałatkę jarzynowa i krokiety 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 11:13
-
Franciszko! Jesteś cudowna! ♥️ Masz piękne wszytko na sobie i wokół Ciebie! Cudo!
Najmłodsza, niech schodzą oszukańcze krechy i Wigilię proszę znaleźć swoje dziecię pod choinką i wysikać dwie piękne kreseczki ♥️♥️♥️🎄 a ta beta to z tych Twoich nowych testów z krwi? Czy robiłaś w labie?
Nikodemko, jeszcze trochę i T on sen się ziści 😁
Nonka, u Ciebie jakieś zmiany? Robiłaś owulaka?
Tęczova, a jak u Ciebie? Który dzień cyklu?Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Te z krwi są niezbyt czule :p
To są nordy - z piątku, soboty i dzisiaj.:
Zwróćcie uwagę, ze natężenie jest ciagle takie samo, wiec to na pewno nie ciąża (byłyby ciemniejsze).
Zrobiłam dzisiaj jeszcze facelle :
Naprawdę powoli kurwicy dostaje.
Chciałabym żeby kreska zaczęła ciemniec / zniknęła, a tak jestem w jakimś zawieszeniu znowu.
No i kropkowi tez się powoli czas kończy, a mi wiara, ze się uda
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Coma, mogę Cię prosić na priv? O ile neoparin aktualny ☺️ Frania jest taka cudowna 😍
Nam się wczoraj powiększyła rodzina, mamy nową bratanicę ☺️ cieszę się, ale wiadomo, trochę serce wiecznej staraczki pęka.
Lami, u mnie 8 lub 9 dzien cyklu i caly czas lecą ze mnie skrzepy 😔 byłam wczoraj u dr W, z pełnym przekonaniem mówi, że to był biochem. Chyba skłaniam się ku tej opinii, tym bardziej, że dawno nie miałam tak dłuuuugiej i obfitej @. Niestety iui nie będzie w tym miesiącu, bo znów nie ma pani prof od męskich spraw 😔Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 11:36
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.”