Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
tęczova wrote:Beti, z moim nieżyjącym już kotkiem nie przejechałabym tak 5 metrów. To co ona wyczyniała we wszelkich transporterach to jakaś masakra... jakby breakdance tańczyła i darła się w niebogłosy.
-
Dobra teraz się przyznawać która życzyła mi mdłości. Dzisiaj to tragedia i to nie są z głodu bo jadlam po 8 a zaczęły się po 9.00 czuję jakby ktoś scisnął mi żołądek🙊🙊. Jest to możliwe że tak szybko się zaczęły? W tamtej ciąży nie wiedziałam co to mdłości😟😟
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Nikodemko obstawiam ,ze to dupek moze byc...A bralas kiedys juz?
Ja po dupku nic nie mam ale za to po luteinie !!! masakra ,myslałam,ze na glowe dostane
To na bank nic po hsg bo po tym jezeli cos sie dzieje to w najblizszych dniachWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 10:46
-
Mój kocur Beti jeździł że ma pociągiem i całe 8h w transporterze leżał, a normalnie jest z niego kawał chuligana
więc jakąś nadzieja jest, kiedyś myślałam o takim rozwiązaniu, ale na studiach nie miałam gdzie roweru trzymać.
Madziorek od dziś będziemy Ci mówić pani doktor
Ja też mam wizytę 16 maja, ale nie mam na nich usg, więc tylko sprawdzi szyjkę i tętno dzidzi, zwaza mnie i sprawdza ciśnienie, i dadzą skierowanie na glukoze z obciążeniem... Która muszę zrobić do wtorku od wizyty, bo w środę... WakacjeeeBeti82 lubi tę wiadomość
-
Szczęściara wrote:Dobra teraz się przyznawać która życzyła mi mdłości. Dzisiaj to tragedia i to nie są z głodu bo jadlam po 8 a zaczęły się po 9.00 czuję jakby ktoś scisnął mi żołądek🙊🙊. Jest to możliwe że tak szybko się zaczęły? W tamtej ciąży nie wiedziałam co to mdłości😟😟
i właściwie tylko chwilę po jedzeniu nie było
przeszły jakoś chyba w 11 tyg
-
Nie mam juz sily, naprawde. Łzy mi same leca po policzku. Co miesiac jest cos nie tak, a ja nigdy nie wiem do konca co.
Powiedzcie mi, czy to normalne, ze jajnik boli mnie tylko przy ruszaniu noga? Mialyscie kiedys taki bol? -
Beti fajny pomysł z tym wózkiem dla kota. Nie wiem jak mój by zareagował. Ale można spróbować. Może otoczenie na tyle go zaciekawi że zapomni ze siedzi zamkniety 😊 nasz np w transporterze w aucie się drze, ale jak stajemy np na trasie w knajpce na obiad i wyciągamy go i siedzi w klatce przy stole to cicho jest jakby kota nie było i obserwuje 😊
Nikodemko, szkoda mi Ciebie bardzo. Moja ginka mówiła ze po dupku mogę sie gorzej czuć, że ból głowy, lekkie zawroty, ból piersi i mdłości to normalne (u mnie akurat dupek bez objawów). Ale taki hardcore jak u Ciebie to już chyba nie od dupka... koniecznie do lekarza! Nie ma co tego bagatelizować! -
nick nieaktualnySzczęściara wrote:Bierzesz 2 tab? Zapomniałam zapytać ile brać na opakowaniu wyczytałam że dwie.
jedna brązowa, druga żółta. Trzeba brać dwie, bo każda ma trochę inny skład i dopiero obie pokrywają zapotrzebowanie
Bierz przy jedzeniu, bo jak się weźmie na głodniaka, to się potem odbija rybskiem z tych kwasów dhaszczególnie przy mdłościach ma to znaczenie
Szczęściara lubi tę wiadomość
-
Nikodemko mam nadzieję, że nie napisze tego w zła godzinę , ale ja mam pewną teorię :p
Zawsze jak pisałaś przed @,że masz biegunkę czy jelitowke to ze smutkiem spodziewałam się, że małpa przyjdzie. Może źle sobie kojarzę, ale moja klientka miała kiedyś takie rewolucje i dostała właśnie dupka od lekarki, która twierdziła że ciałko żółte wytwarza zbyt niski progesteron (chodziło głównie o progestageny) w drugiej fazie cyklu i stąd objawy biegunkowe... Może napisałam właśnie bzdury bo lekarzem nie jestem a przekazałam jedynie info z poczty pantoflowej, ale większą nadzieją są zawroty głowy niż rewolucje żołądkowe i tego się trzymamy :p -
m
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 10:17
Wik89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzedszkolanko to ja w takim razie też mam dziewczynę, bo cera zrąbana bardziej niż w trakcie dojrzewania 👿 Syfki na twarzy, dekolcie, czasami na ramionach, brzuchu i nogach. Masakra totalna! W życiu tak źle nie wyglądałam 😭!!!
U mnie w 10+2 wyrostek sterczał, ale wtedy to wszystkim sterczy 😂
Potem był ten krwiak, bobo średnio ułożone i ginka raczej przy okazji mówiła, że nic nigdzie nie widać, więc raczej chyba dziewczynka będzie.
A teraz na wizycie 18+2 usłyszeliśmy, że chłopak i takie zdjęcie mamy:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 12:12
-
Beti mój jak widziałam, że chce to brałam mu żwirek do worka i szłam z nim do Wc w pociągu, by nikt nie widział, ale siku nie robił nigdy tylko jak go przycisneło coś grubszego
. Płakał ale w końcu robił ( bał się bo tam głośno zawsze). Z kolei w samochodzie to może max 6h jechał i wtedy wytrzymywał.
Beti82 lubi tę wiadomość
-
Domi, dzieki za wiare w moj cykl
Masz racje z tymi jelitowkami i biegunkami. One pojawiaja sie u mnie najczesciej 2-3 dni przed okresem, wiec jeszcze wszystko przede mna. Wczesniej bralam luteine i niestety nie miala na to zadnego wplywu, moze z dupkiem bedzie inaczej.
Martwi mnie ten dziwny bol jajnika, ale nic z tym nie zrobie, bo do terminu okresu nie ma juz szans, zebym dostala sie do ginki. Pozostaje mi czekanie. -
Beti powiem Ci tak. Jezdzimy głównie w trasy na warmię 4 h , albo do mojej rodziny 6 h. Ogólnie kot nam przez ten czas wytrzymuje i nie sika. Czasem przy jakimś postoju wypuszczam go zeby sobie poobserwował i pochodził i tyle, ale on i tak sie wtedy nie załatwi. Jedyne co, to jest to taka kocia cholera że jak nie zrobi przed wyjazdem kupy (robi raz dziennie) to na bank w ciągu pół h jazdy autem zesra się w transporterze. Stały numer. Co ja na to? Wykladam zawsze transporter podkladami takimi na łozko dla dzieci i w aucie mam zawsze takie na zmianę. Jak tylko poczuję ze stała się wpadka (nie da się tego nie wyczuć 😋) to zatrzymujemy się, wyrzucamy podklad i zmianiam na czysty. I super. Choć nie powiem zdarzyło sie kilka razy ze kitku zesrał sie tak ze się w tej kupie ufajdał i było mycie. Ze zwierzakami podroz to jak z małymi dziecmi 😁
Niezapominajko, z tą napinką na zwierzeta to dla mnie gruba przesada jest. Ja cale zycie glaskalam i znosilam do domu wszelkie okoliczne zwierzeta i toxo brak. Teraz staram sie zachowac zdrowy rozsadek. Szansa ze zarazisz sie toxo od kota graniczy prawie z cudem. Surowe mieso, niemyte owoce , warzywa to już prędzej. Ale ja swojego jak i tez i innych kotów w ogole sie nie obawiam.
Aaa i co do dzieci i zwierząt, to ja sobie nie wyobrazam ze moje dziecko wychowuje się bez nich 😊 nikt mi nie powie ale taki pies czy kot to wspaniały przyjaciel dla dziecka i cudownie uczy miłości i opieki nad zwierzętami. Oczywiście pamiętając że zwierze to tez ogromna odpowiedzialnosc na cale jego zycie a nie zabawka dla malucha.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 20:37
Beti82, blair. lubią tę wiadomość
-
Ja to z drugiej strony psiara jestem
Kota miałam kiedyś, ale był strasznym chamem i sikał mi do łóżka, przegryzał kable itd. Później 12 lat miałam labradora
, ale już 2 lata go nie ma. W międzyczasie mąż zakupił beagla i we wrześniu będzie miał 7 lat, od małego z labem wychowany i tak się zachowuje w sumie
Ciekawi mnie, jak będzie przy dziecku, bo obecnie to takich krzyczących maluchów unika.
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵