Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
AiCha4811 wrote:Jedna z wielu widze (z opóźnieniem) ze masz nowy awatarek, oby wniósł więcej optymizmu do staranek szkoda ze nie bedzie drugiego podgladania, moim zdaniem to daje lepszy obraz sytuacji niz sam poziom progesteronu
Dziewczyny ja mam pytanie bo martwi mnie kwestia skurczy BH. Albo ich nie odczuwam albo ich po prostu nie mam bo nie czuje ich a to juz 28 tydzien. Odczuwalne byly skurcze w 19-21 tygodniu, potem uspokoilo sie i do teraz zadnych napięć. Czy możliwe ze w ogóle ich nie czuję?
Kochana co do skurczy nie pomogę bo nje pamiętam ;/
Nie pozostaje mi nic innego jak zbadanie tego proga, wczoraj miałam pozytyw na owu ( oby tylko chciała być ), więc tak jak w poprzednim miesiącu sobie odlicze od poz. testu i zbadam
yvonneSW Gratuluję II trymestru
Tak w ogóle to witam Was w październiku i dziękuję, że mnke jeszcze nie "wykopałyście" od siebie :*
Miłej niedzieli ♡♥yvonneSW, Dag_Mara lubią tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Yvonne. Gratuluję II trymestru
Jedna z Wielu. Trzymam kciuki za owu Dlaczego mialybysmy Cię wykopać? Jest mi bardzo miło, ze nadal z nami jesteś i na pewno doczekamy sie Twojego pozytywu, więc ja nadal zamierzam Ci kibicować
Emilka ciągle wisi mi na piersi, nie da sie za bardzo odłożyć ani w dzień ani w nocy. Byłabym to w stanie nawet zaakceptować, bo rozumiem, ze po 9 miesiącach w brzuszku ona bardzo potrzebuje mojej bliskości, tylko sutki mam już zmasakrowane i karmienie boli. Rozglądam sie za muszlami laktacyjnymi. Nigdzie w aptekach nie ma, chyba muszę zamówić online, ale to czekanie mnie przeraza.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
yvonne ja jak tylko będę mieć możliwość to planuję pójść zbadać
Mierzę temperaturę, tylko, że dziś za długo pospalam i nie wpisałam jej
Annie Dziękuję za to, że ze mną "jesteście"
Nie wiem o co chodzi z tymi muszlami, ale jeśli już online to są i przesyłki nawet do 2óch dni ( nie wiem jak u Ciebie?). Wytrwałości życzęHaos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Jedna z Wielu jesteś tu po to, żeby doczekać II kreseczek Myślę, że skoro pęcherzyki ładnie urosły, a w tym przede wszystkim był problem, to nie ma powodu, żeby nie pękły
yvonne gratuluję II trymestru! Ten pierwszy jest taki trochę "oszukany", bo 4 tygodnie od razu ma się z bańki Z drugiej strony najbardziej wypełniony niepewnością, no i to całe ukrywanie, mnie bardzo męczyło! Ale i tak pewnie dziewczyny powiedzą, że i tak najbardziej dłuży się III
Annie trzymam kciuki, żeby nakładki laktacyjne przyniosły ulgę Smarujesz czymś sutki?
Ja wg ostatniego usg dziś zaczynam 13 tydzień, ale suwaczek już ruskim targiem ustawiłam na ten zgodny z OM. A termin porodu na 18.04 (Annie możesz zmienić )
Po weekendowych wspaniałych emocjach padam na twarz Ale poza tym wreszcie mogę powiedzieć: czuję się dobrze Bez goryczy w ustach, wzdęć, odbijań, o nudnościach nie wspominając. Mogę w końcu w pełni cieszyć się smakiem i zapachem, co za ulga. Idę na wizytę do swojej gin 16.10 z wynikami, to będzie druga u niej w ciąży tak naprawdę.Annie1981, Lady Savage lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
mi_lejdi dziękuję za wsparcie
13 tydzień już, ale to leci Wam ,superHaos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
MiLejdi. Kupiłam muszle laktacyjne, nie nakładki. To spora różnica, bo te drugie mogą hamować laktacje, dlatego to teraz podkreślam Rozumiem jednak, że może się to wydawać jedno i to samo
Sutki smaruje lanolina.
Cieszę się, że już dobrze się czujesz, teraz będziesz mogła w pełni cieszyć się ciążą Zaczęłaś już kompletować wyprawkę?
Lola. Jak się czujesz?
Była u nas polożna. Mała przybrala w 14 dniu, do 3350g czyli nawet ponad wagę urodzinową, która była 3320g. Bardzo się cieszę
Odnośnie wiszenia na piersi to mówiła, że może to być skok rozwojowy.
Byłam już bardzo wykończona tą sytuacją. Niewiele spałam, sutki bolą, ryczalam cały dzien. Położna normalnie nie rekomenduje smoczkow, bo moga zaburzyc laktacje, ale w mojej sytuacji poleca. Doradzila aby smoczek użyć tylko po karmieniu i do momentu aż zaśnie i sam jej wypadnie. Więcej nie wkładać i używać tylko w takim momencie.
Chciałam uniknąć podawania smoczka, ale miałam tak kiepski dzień, że jak nie spróbuje to położna powiedziała, że za chwilę zrezygnuję z karmienia.
Poprawiła jeszcze moja metodę przystawiania i sutki mniej bolą
AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie, jak pracuje na oddziale noworodkowo-niemowlęcym od kilku lat, to nie spotkałam się z niemowlakiem, u którego smoczek by coś zaburzył. Jeśli się to zdarza to baaaardzo rzadko. Chodzi o to, żeby go w odpowiednim momencie odstawić ze względu na zgryz i tyle.
Są też po prostu noworodki/niemowlaki, które smoczka za żadne skarby nie zaakceptują i wypluwają. Tak miał mój brat, próbowaliśmy kilkunastu, ale nie dało rady, królewicz był "nie-smoczkowy"
Natomiast są dzieci z tak silnym odruchem ssania, że smoczek naprawdę jest poratowaniem dla znękanych rodziców.
Z mojego doświadczenia wynika, że nakładki rzadko się sprawdzają po prostu. Dziecko nie chce ssać albo idzie mi tu znacznie gorzej i mamy rezygnują. Choć są oczywiście przypadki, w których używają je z całkowitym powodzeniem
Wyprawka? eee nie, za wcześnie moja mama powiedziała, że jak tylko pozna płeć zacznie zakupowe szaleństwo. pewnie i mnie wtedy będzie kusić
Lola no właśnie co u Ciebie?
Fruska jak mijają pierwsze dni z maleństwem?Lola83 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Ale tu cisza ostatnio... To ja wkleję jeszcze jedno zdjęcie bąka, podobno najlepsze. śmiesznie rusza stópką
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/81a74af5a6d2.jpgAnnie1981, kaka470, yvonneSW, Anulka0407, Jedna_z_Wielu, moniczko., AiCha4811, Lola83, Lady Savage, Kara93 lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Witam się jestem już po wizycie , wszystko u Nas dobrze. Tomuś ma już 1300g
Dostałam dziś pamiątkowe zdjęcie siusiakaagulineczka, Anulka0407, mi_lejdi, Jedna_z_Wielu, Annie1981, Lady Savage lubią tę wiadomość
-
Kaka cudowne informacje! Bardzo się cieszę!
Mi lejdi piekne zdjecie och az mi się przypomnialy zdjecia z usg mojego synka. U nas akurat pieknie pokazał kciuka do gory, jakby chciał powiedziec, ze wszystko ok.kaka470, mi_lejdi lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Ja też miałam nakładki (nie muszle) do karmienia przy synku dwóch firm, ale u mnie się nie sprawdziły. Ból owszem mniejszy, ale mój synuś nie za bardzo chciał przez nie ciągnąć, jadł i przerywał co chwilę, więc stwierdziłam, że skoro karmienie jest nieefektywne, a on się denerwuje to pozostaje mi tylko zacisnąć zęby i dalej próbować bez nich. Ale mam znajomą, która karmiła 1,5 roku tylko w nakładkach. Także różnie. Ja osobiście nie dziwiłam się dziecku, że nie chce ciągnąć przez jakiś silikon czując zapach piersi mamy.
Annie daj znać jak sprawdziły się Tobie muszle.
Co do smoczków uspokajający, to ja już miałam ze sobą w szpitalu i podałam synkowi. Moja siostra tez przy dwóch synach stosowała. U mnie akurat synek szybko załapał ssanie, ale dawałam mu tylko po jedzeniu i do zasypiania. Oczywiście dziecko szybko się przyzwyczaja (po roczku domagał się smoczka coraz częściej w ciągu dnia) ale w lipcu ostatecznie pożegnaliśmy się ze smokiem i znowu mój synek mnie zaskoczył - było łatwiej niż się spodziewałam . Nie lubię widoku biegających dzieci ze smoczkiem. U maluszków mi to nie przeszkadza. I u mnie lekarka powiedziała, ze jeśli w porę jest odstawiony i jest dobrej jakości to nie widzi przeciwwskazań.
Moja koleżanka po urodzeniu pierwszego dziecka była na tyle przeciwna, że nawet nie miała w domu w razie w. Ale z czasem żałowała bo były momenty kiedy bardzo by się przydał (np uspokojenie po szczepieniu, u lekarza, podczas choroby), ale jak go na początku nie podawała, to jak był starszy to w ogóle go nie akceptował i jedyną formą uspokojenia go (a był dzieckiem niespokojnym) była tylko pierś, więc całymi dniami wisiał przy cycusiu, co też nie jest dobrym rozwiązaniem.
Ale tak jak mi lejdi pisała są dzieci, które nie zaakceptują smoczka od samego początku. Jakby co u mnie (i nie tylko) sprawdziły się smoczki AVENT (mają specjalny rozmiar dla dzieci od 0-2 m-cy), także ja polecam i nie spotkalam się z przypadkiem zaburzenia laktacji poprzez ssanie smoczka. Ja karmiłam 14 m-cy, a tak jak pisałam smoczek wprowadziłam już w pierwszych dniach życia.mi_lejdi lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
No i muszę się pochwalić wczoraj odebrałam wyniki i zmiana okazała się być łagodna nie wiecie nawet jak wielką ulgę poczułam ( do odebrania wyników płakałam ze stresu). Cały wrzesień permanentnego stresu (odbiło się to niesamowicie na moim samopoczuciu, cerze, paznokciach, nastroju, trawieniu).
Wczoraj też przyszła @. Zaczynam zatem kolejny cykl - tym razem staraniowy!
Oczywiście, że chciałabym, żeby szybko się udało, ale przez ostatnie doświadczenia wiem, że oczekiwanie na upragnione II kreseczki nie jest największym w życiu problemem i jak się nie uda od razu to widocznie tak ma być. JA dziękuję Bogu, że to tak się skończyło, a kiedy zechce nam zesłać upragnionego drugiego dzidziusia to tak będziemi_lejdi, moniczko., AiCha4811, yvonneSW, Anulka0407, Lola83, Lady Savage lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Annie Twoja Emilcia ma dopiero 2 tygodnie, zobaczysz, że wszystko sobie z karmieniem poukladasz (ja potrzebowałam ponad miesiąc czasu na to), później udało się wprowadzić stały rytm, który nie jest łatwy do wypracowania, ale zobaczysz, że skończy się takie wiszenie na piersiSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Agulineczka cudowne wiadomości! I w takim idealnym momencie w cyklu ale tak jak piszesz na każdą fasolkę przychodzi pora, bardzo dobre podejście!
Moja mama moją datę porodu skwitowała: 'to oczywiste, przecież u nasw rodzinie wszystkie dzieci rodzą się na wiosnę'
Ja przeziębiona, kuruje się w domku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 11:09
agulineczka lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
mi_lejdi bobas
kaka super wiadomości
agulineczka ekstra , że zmiana okazała się łagodna szkoda stresu, ale teraz spokojnie i bardzo Ci życzę abyś ujrzała piękne II kreseczki
Co do smoczka, to moja mała za nic nie chciała i od razu wypluwała, więc nie stosowałam, ale został na pamiątkę hahaagulineczka lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
agulineczka widzę piękny nowy avatarekHaos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml