Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja tez kojarze nick moni91
i rowniez jestem z tego rocznika, fajnie ze dołaczylas.
Dobuska drugi test widzialam choc to bym mega bladzioch ktory potem znow wysechl. Pierwszy test powiem ci ze gdyby nie wynik bety potwierdzajacy ciaze to bym pomyslala ze na głowe dostalam i kreski sobie wmawiam. Potem jak wysechl a bety jeszcze nie mialam to zalowalam ze kase nie potrzebnie wydalam
Jutro sie okaze z ranca zaraz bede sprawdzac co u ciebie. A powiem ci ze moze to i glupie ale jak zamoczylam te testy w wodzie co wykonalam po raz pierwszy i ktore wyschly to znowu ukazal sie na tym tescie bladzioch. Nie pytaj po co to zrobilam haha wydawac sie moze to dziwne. Ten test sie zwilzyl i znowu widzialam druga blada kreske.
-
nick nieaktualnyHej, po przeczytaniu tytułu od razu pomyślałam, że to może być temat dla mnie Dziś (27dc) zrobiłam test i wyszedł pozytywny, od razu pojechałam na bete i wynik to 68.01 !
tak bardzo się cieszę To był nasz pierwszy cykl starań. Trzymam kciuki za Wasze testowanie i cudowne 9 miesięcy.
kaka470 lubi tę wiadomość
-
No więc niewiele się wyjaśniło, zamoczylam dwa testy, na jednym pojawił się znowu jakiś cień mikro, na drugim jakby nic. Ale ten cień na pierszym to naprawdę cień cień, ale nie zagłębienie po teście. Może te testy mają różne czułości, niby to dziesiątki.
Nie wiem. Jak wyszłam z łazienki to mi się aż w głowie zaczelo kręcić od tego patrzenia. Wywaliłam te testy i spokojnie przechodzę do śniadania. Jak jestem w ciąży to jestem. Jak nie to nie. Raczej zakładam, ze nie i tu tego sprzedawcy testów już nie kupię.
Miłego dnia kochane! Dziękuję Wam za wsparcie!!!:* -
dobuska wrote:No więc niewiele się wyjaśniło, zamoczylam dwa testy, na jednym pojawił się znowu jakiś cień mikro, na drugim jakby nic. Ale ten cień na pierszym to naprawdę cień cień, ale nie zagłębienie po teście. Może te testy mają różne czułości, niby to dziesiątki.
Nie wiem. Jak wyszłam z łazienki to mi się aż w głowie zaczelo kręcić od tego patrzenia. Wywaliłam te testy i spokojnie przechodzę do śniadania. Jak jestem w ciąży to jestem. Jak nie to nie. Raczej zakładam, ze nie i tu tego sprzedawcy testów już nie kupię.
Miłego dnia kochane! Dziękuję Wam za wsparcie!!!:*
dobuska idz do rossmana i kup normalny test 10tke, bo zwariujemy
Piotruś
Helenka
-
Wczoraj naskrobalam Wam wiadomosc na 10 akapitow i mi wcielo
Chcialam dziewczynom, u których pojawiła się @ powiedzieć, że tule mocno!
Annie super zareagowala szefowa, to kamien z serca, dobrze sie sytuacja uklada. Przedluzy Ci umowe wiec i stresu mniej.
Mi Lejdi, wez juz odstaw testy owulacyjne, sikaj na ten ciazowy.
Powiem Wam, ze ja mialam zupelnie inaczej nic wiekszosc dziewczyn, tzn. musialam wiedziec i to najlepiej jak najszybciej. Jak by mi wyszedl cien na tescie to bym juz byla w sklepie po 4 inne. Jestem strasznie niecierpliwa.
e.wela jak było u lekarza?
Anulka, Hopeless jak sie czujecie?
Fruska, czy Tobie juz minely mdlosci zupelnie (juz nie pamietam czy je mialas)? Ja juz sobie nie radze z niczym, non stop mi niedobrze
I znowy wczoraj troche krwi sie pojawilo, oby do piatku i do lekarza...
Annie1981 lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
nick nieaktualnymi_lejdi wrote:Moniczka to jak u nas, 7 cs, zaczęliśmy od razu po ślubie, już w podróży poślubnej i... nie wychodzi. Tylko niestety na dokładkę jesteśmy starsi
Ślub był w sierpniu?
Spioch, miałam Ciebie pytać... Wy byliście z mężem u androloga?
Dobuska, pierwsze co rano zrobiłam to weszłam na forum zobaczyć co u Ciebie. Też bym pobiegła po inny test do apteki, ale z drugiej strony rozumiem, że nie chcesz się nakręcać. Mamy podobną ilość cyklów staraniowych więc wiem ile razy musiałaś się rozczarować - mam to samo.
Właśnie to jest najgorsze... na początku cyklu mam w sobie dziwny optymizm, a po owulacji do @ łapie mnie mega dół. Też tak macie?
-
Dobuska to nadal trzymam kciuki!!
Lola juz jest lepiej. Najwiecej mi niedobrze wieczorem. Wtedy mam zamulony żoładek. Mam wrazenie ze ciagle jestem głodna. Czekam az to wszystko w koncu przejdzie bo juz powinno ustepowac. Ogolnie lepiej mi jest w tej ciazy niz w poprzedniej bo wszystko moge zjesc i nie mam wstretu do roznych zapachow.
-
Lola myślałam, że jak wyjdzie mi takie coś to będę w laboratorium w pół godziny. W tej chwili obecnie mam ochotę przestać testować. Nie wiem czy nie powtórzyć testu za kilka dni. Mąż jest zirytowany, że na jednym teście kreska znika, na drugim nic nie widać, potem znowu jakiś cień...
Nie wiem, na razie nowy dzień do przetrwania i pomyslę co robić. -
kochana... obojętnosc juz sie pojawia...moniczko wrote:Ślub był w sierpniu?
Spioch, miałam Ciebie pytać... Wy byliście z mężem u androloga?
Dobuska, pierwsze co rano zrobiłam to weszłam na forum zobaczyć co u Ciebie. Też bym pobiegła po inny test do apteki, ale z drugiej strony rozumiem, że nie chcesz się nakręcać. Mamy podobną ilość cyklów staraniowych więc wiem ile razy musiałaś się rozczarować - mam to samo.
Właśnie to jest najgorsze... na początku cyklu mam w sobie dziwny optymizm, a po owulacji do @ łapie mnie mega dół. Też tak macie?
Fruska:*:*:* -
Kropka. Gratulacje
E.wela. wiesz, okazuje sie ze moja firma ma taka polityke, ze ciaza w robieniu kariery nie przeszkadza, jak zreszta wiekszosc firm tu w UK. Z kobieta jednak na pewno lepiej sie rozmawialo niz z facetem. Szczegolnie, ze jej corka tez jest w ciazy
Dobuska. Szkoda, ze nic sie nie wyjasnilo, ale jezeli dzis tez jest cien to moze faktycznie jest cos na rzeczy W 9dpo ma prawo tak wychodzic. A nie chcesz rozwiac watpliwosci i pojsc na bete?
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Kilka dni temu nad koscia lonowa wyczulam taki pagorek, ale nie bylam pewna czy to tam jest czy mi sie wydaje. Wczoraj przeczytalam, ze w 12tc macica siega wlasnie tej kosci i ze mozna juz ja wyczuc. Bardzo sie ucieszylam Brzuszka ciazowego jeszcze nie mam, wiec to pierwszy namacalny dowod, ze cos tam w srodku sie dzieje
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Nie wytrzymalam i napisalam do gina, ze znowu mam plamienia. Niby wiem, ze moze byc z tego polipa, ale po prostu siedze jak na szpilkach. Pierwsyz raz napisalam smsa do ginekologa, ale w koncu po cos mi dal ten numer. Troche mi glupio pisac smsy o plamieniu, ale czuje niepokoj i chcialam w koncu cos zrobic
Piotruś
Helenka
-
Annie nie chcę na razie iść na betę. Gdybym nie miała tych testów w domu to pewnie w ogole bym nie robiła testów, ale, że mi zostały to zrobiłam. Jeżeli faktycznie owulacja była to okres powinnam dostać niedługo, a jak nie było to pójdę we wtorek do lekarza nowego.
Raczej jestem negatywnie nastawiona. Tak obojętno-negatywnie. Jestem już zmęczona tymi staraniami, do porzygu.
Od samego rana kręci mi się w głowie tak, że aż straciłam równowagę raz. To pewnie podświadomość wysyła sygnały, a ja tłumię w sobie emocje.
Annie jak fajnie, że czujesz już brzuszek! Zaraz wyskoczy zobaczysz:D -
i bardzo dobrze zrobiłaś że napisałaś, ja jak mam wątpliwości albo problem to zawsze piszę, szczególnie kiedy jestem pod jego opieką.Lola83 wrote:Nie wytrzymalam i napisalam do gina, ze znowu mam plamienia. Niby wiem, ze moze byc z tego polipa, ale po prostu siedze jak na szpilkach. Pierwsyz raz napisalam smsa do ginekologa, ale w koncu po cos mi dal ten numer. Troche mi glupio pisac smsy o plamieniu, ale czuje niepokoj i chcialam w koncu cos zrobic
-
"Jak jestem w ciąży to jestem. Jak nie to nie."- Dobuska, to jest takie oczywiste zdanie, a czasem jakoś mocniej dociera. Czasem sobie tak myślę, że ja tu burza w głowie, a moja macica już od dawna "wie", że jest pusta i niczego nie będzie. Tylko kurde nie da się tam zajrzeć! jak przyjść okres, to i tak przylezie, jak nie to nie.
"Raczej jestem negatywnie nastawiona. Tak obojętno-negatywnie. Jestem już zmęczona tymi staraniami, do porzygu." tak! tak!
Lola zrobiłaś bardzo dobrze. Zawsze lepiej w tę stronę, doktor dał numer, to musi się liczyć z takimi sytuacjami. Zresztą plamienia w ciąży mają prawo niepokoić.
Moniczko pobraliśmy się 27 sierpnia I tak, mam tak samo na początku cyklu pozytywne nastawienie, nawet na zasadzie, że "e, może wyjść i w wakacje", a pod koniec cyklu czuję, że znowu nic nie wyszło i mi mniej lub bardziej smutno....
moniczko lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo
