Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
patrzyłam na cos takiego, ale nie wiem czy jest sens kupowac?
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-kojec-ciazowa-gratisy-i4669095871.html
tam sa pokazane rozne modele/typy
czym one sie róznia? tzn. spełniaja inne funkcje? -
CzaryMary wrote:Hej yasmin, dobrze ze wypoczelas i juz jest lepiej
Na skierowaniu miałam napisane ze USG 18-22 tydzień wiec poszlam w tym 18 ponieważ pasowal mi akurat termin. Teraz juz wiem ze lepiej troszeczke uzbroić się w cierpliwość i pójść w tym 21-22 tygodniu. Nie będę za to dodatkowo płaciła. Mam pakiet medicover.
Beszka ehhhh, mam nadzieje ze za bardzo teściowa się nie przejmujesz.
Logicznym jest, że wybrałaś najwcześniejszy termin, która by tego nie zrobiła?
Hehe Lara widzisz? Nunuś to mądry psiak i cierpliwie zniesie wszystko. Ważne żebyś i Ty już się uspokoiła
Krokodylica wrote:O 17:20.
Nieukowa Miałam dokładnie te same dylematy z siuśkami... Ale dajesz radę jak widzę Podzielam zdanie Kroko - na L4 kochana... Tym bardziej, ze źle się czujesz. Ja nie jestem zwolenniczką bohaterstwa w pracy, często nie warto...
Nenaaa wrote:Haj,
I po łikendzie, nowy tydzień zaczęty, nowy tydzień ciąży też Tak się złożyło, że zaczynam je od poniedziałku, łatwo więc liczyć Według belly 7 miesiąc rozpoczęty.
cati wrote:okropnie , mam jakies nerwo bóle cos jak rwa kulszowa.. nie moge lezec , chodzic nie wiem co sie dzieje...
Ja używam tej właśnie poduchy - rogala ze styropianowymi kuleczkami w środku. Ma 160 cm długości. Kładę ją obok siebie, wkładam środek pomiędzy kolana co powoduje że mogę spać na boku w miarę wygodnie (bo bez tego to zawsze leżę na brzucho-boku czego nie lubi moja dzidzia). Mi się sprawdza. Później ma być przydatna podczas karmienia i do użytku jak wspomina Nieukowa - po związaniu sznureczków na końcach, robi sie poducha-podkowa. Wierzę, zę Kinia będzie tam mogła bezpiecznie leżakować.
Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
LaRa wrote:patrzyłam na cos takiego, ale nie wiem czy jest sens kupowac?
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-kojec-ciazowa-gratisy-i4669095871.html
tam sa pokazane rozne modele/typy
czym one sie róznia? tzn. spełniaja inne funkcje? -
Myślę że najwcześniej na L4 pójdę w Nowym Roku... jakoś tak szybciej czas mija w robocie, jak już się rozbujam tak ok. południa to mi się poprawia i czas leci szybko Nie schizuję, nie odliczam dni do następnego usg itd, po prostu staram się żyć jak dawniej
Poza tym muszę przeszkolić kogoś na moje miejsce jak szefowie się dowiedzą i znajdą zastępstwo.
Jedyna osoba która cierpi na moich mdłościach poza mną to kumpel który siedzi koło mnie przy kompie. Założę się że czuje co drugie moje beknięcie ale kurtuazyjnie się uśmiecha i współczuje mi wyziewów -
Lili współczuję złego samopoczucia, mnie też dziś od rana jakoś bardziej mdli.
Ale może to z nerwów bo brat mnie wkurzył, ale szkoda o tym pisać.
Nenaa buahahahha aż sobie ten obrazek zapiszę. Padłam.
Aczkolwiek po moich wszystkich wymiotach uparcie twierdzę że moje dziecko będzie jedynakiem, ale kto wie.
Mówisz że teraz będzie szparka? Nie mam nic przeciwko, chciałam syna ale od ostatniej wizyty oswajam się już z myślą że będzie dziewczynka.
cati kurcze kuruj się, oby przeszło jak najprędzej.
Nenaaa, Lili83 lubią tę wiadomość
-
Nieukowa wrote:Myślę że najwcześniej na L4 pójdę w Nowym Roku... jakoś tak szybciej czas mija w robocie, jak już się rozbujam tak ok. południa to mi się poprawia i czas leci szybko Nie schizuję, nie odliczam dni do następnego usg itd, po prostu staram się żyć jak dawniej
Poza tym muszę przeszkolić kogoś na moje miejsce jak szefowie się dowiedzą i znajdą zastępstwo.
Jedyna osoba która cierpi na moich mdłościach poza mną to kumpel który siedzi koło mnie przy kompie. Założę się że czuje co drugie moje beknięcie ale kurtuazyjnie się uśmiecha i współczuje mi wyziewów -
Też chciałam tą poduchę rogala od początku ciąży i jakoś "zapominam" nabyć
Mulenie mi wróciło jakieś, od 3 dni jest mi niedobrze, mam nadzieję, że to przejściowe... może Młodziak gdzieś już uciska...Także ten, zawsze coś, nie ma lekko. -
nick nieaktualnyhej ja tak na szybko:
ja po wizycie....szyjka zamknięta (uffffffffffff) 4cm...... bardzo prawdopodobne, że przyplątała się infekcja pęcherza...jutro mam zrobić posiew....to się zobaczy, czy potrzebny będzie antybiotyk....
dodatkowo może mnie boleć szyjka i jej okolice, bo mała leży nóżkami w dół i kopniaki "mi tam zasadza".... na usg nic niepokojącego nie zauważył....mam nadzieję, że uda mi się wyleczyć infekcję i już będę się czuła lepiej....
ps. cały weekend przeleżałam w łóżku, gin pochwalił za postawę, i w środę mam znowu wizytę..................LaRa, Nieukowa, Krokodylica, beszka, justta, Lili83, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Hejka u nas wszystko ok, po łikendzie już , szybko zleciało
Malenqa dobrze że u was wszytko ok, czekałam na wieści
Też mam taką poduszkę między nogi długą i cienką, w lidlu kiedyś były, spoko się śpi
http://fanlidla.pl/gazetka/2012.01.12.sypialnia/4356,Poduszka,do,spania,na,boku
Nenaa współczuję mulenia mnie opuściło już dawno i na razie nie wraca
Miłego wieczorku dziewczynkiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 16:22
-
U mnie dziś wylewanie fundamentów, strach patrzeć na tą wielką maszynę, szok!
I jeszcze ciężko się nią obrócić obok domu, więc pan zahaczył nam maszyną o rynnę i kawałek dachu, rozwalić nie rozwalił, tylko było słychać trzeszczenie, ale daszek przetrwał. Na szczęście ta część dachu i tak pójdzie do przeróbki, więc nie ma tragedii.
Zaraz się zbieram do lekarza.
Dam znać wieczorkiem co i jak. -
Ech.
Jestem w lekkiej dupie.
Odebrałam ten brakujący wynik CMV i chyba muszę poprosić współpracowników o zastępstwo przy badaniu krwi ;( Jestem seronegatywna, więc mogę złapać tego wirusa z próbek od pacjentów...
No to muszę pogadać szczerze ze współpracownikami. Gorzej że ten tydzień jestem sama na pracowni, ale od przyszłego tygodnia przymusowo idę do pracy z kompem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 18:42