Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
witam wieczornie
caly dzien zagladam, ale jakos weny brak..humor beznadziejny...tzn.byl w iare ok, ale maz w kiepskim humorze i chyba wszystkim sie udziela
do tego brzuch i krzyz boli. wrocilam z krtokich zkupow jedzeniowych i tak mnie bolalo, ze polozyc sie musialam nie wiem co jest grane. rozwazam gdzies jakas prywatna wizyte....podczas srodowego usg w szpitalu, to nei wiem czy lekarka wogole cos spr. w tej kwestii (mowilam jej o moich dolegliwosciach bolowych itp. ) ehhhh
LaRa ciesze sie, ze zabieg sie udalWiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 22:37
-
Nieukowa, nie zazdroszcze mdłości ale sie ciesze ze mnie to ominęło.
z psiakiem? ok, po wczorajszej kontroli okazalo sie ze wszystko dobrze sie goi, jutro kolejna wizyta. Jakbyscie zobaczyly ta rozpiske na lodowce, co o ktorej godzinie musi przyjmowac to szok, od 7:00 do 22:00 co dwie godziny musi przyjmowac jakis lek...
a nunul, juz sie chyba przyzwyczaił, wrocilam teraz ze spacerku, musiałybyscie zobaczyc te spojrzernia ludzi na niego, na jego oponke, hehh mi sie chcialo smiac z min tych ludziNieukowa, konwalianka, Krokodylica, Tamka lubią tę wiadomość
-
Bry,
Ja dziś byłam u rodziny i zapalić znicz na grobie mojej ukochanej babci.
Zeszło cały dzień. Wróciliśmy wieczorem ale musiałam się położyć bo jak co wieczór zaczęło mnie naciągać.
Nieukowa w pewnym sensie można powiedzieć że u mnie lepiej, bo już nie wymiotuję tak często, ale to tylko dlatego że jak mnie wieczorem łapie to idę i sprawę przesypiam. Teraz wypiję herbatkę i dalej pójdę spać.
LaRa widzisz z pieskiem będzie wszystko dobrze. -
nick nieaktualnyDzień dobry
Widzę ze dużo nie naskrobalyscie.
Lara bardzo się ciesze ze psiak juz po zabiegu.
Moje piątkowe USG się nie udało. Ciąża po prostu jest jeszcze za młoda żeby ocenić te wszystkie parametry które ocenia się na USG polowkowym. Maluszek siedzi bardzo, bardzo nisko tuz nad szyjka macicy i lekarz nie byl w stanie dotrzec do niego głowica aparatu muszę zgłosić się jeszcze raz za 3 tygodnie.
Generalnie malo co widział ale co do tego ze dzidziuś jest chłopcem nie miał wątpliwości
Komu kawy? -
Czary Mary, ja poproszę..choć jedną już wypiłam
co do oceny parametrów, to faktycznie nieco wcześnie.. zresztą najwięcej o tym może powiedzieć Tamka (nie pomyliłam?) ale chłopaczek,jak się patrzy..a lekarz nie robił pochwowo? bo mój te parametry co się dalo to zrobił przez brzuch, a resztę właśnie dowciapnie, mimo, ze usg robiłam po 20 tygodniu
mój Tymek znowu niewyraźny ;/
zgredka a ty dziś troszkę stresujący dzień?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 08:30
-
Dzien dobry...
ja poprosze kawy....no nie moge w tej ciazy spac w nocy masakra....
sniadanko zjedlismy z chlopakami. ja zaraz do pracy wychodze, tylko na nianie cekamy.
´moj brzuch raz lepiej raz gorzej...
CzaryMary, ja mialam usg polowkowe w 18tc0 (wg usg 18tc2) i bylo widac. w Norwegii w takim wlansie terminie robia polowkowe....wysylaja wezwanie ze szpitala
my wczoraj niespodziewanie u tesciow an obad pojecalismy...alez mnie tesciowa z wkurzyla...jeszcze dzis mam nerwa na nia -
nick nieaktualny2 kawki dla ciężarówek juz leca
No właśnie z tego wzgledu ze dzidziuś umiejscowił się bardzo nisko , lekarz nie mógł dotrzeć tam glowica... Konwalianka właśnie nie wiem dlaczego nie zrobił tego badania wewnętrznie.
Dzisiaj na 17.40 mam zwykłego gina u którego nic ciekawego nigdy się nie dzieje. Ide do niego po skierowanie na mocz, ktory po antybiotyku, mam nadzieje, będzie juz pozbawiony bakterii.
Aaaa zapomnialam dodać ze mój syn ma juz 240 gram. Mój maz śmieje się ze to tyle co kotlet schabowy cuuuuudne porównanie, nie ma co
Beszka a co Ci tesciowka zrobiła ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 09:24
Krokodylica, Nieukowa, konwalianka lubią tę wiadomość
-
wlasnie mi mloda na cos ucisnela i tak boli w jendymm iejscu w podbrzuszu, ze ise ruszyc nie moge...auuuuuaaaaa
Czary Mary, a ten gin na NFZ nie robi usg polowkowego? moja znajoma, kotra mieszka w PL miala polowkowe na NFZ.
A tesciowa...nic nowego...tylko ona i jej corcia maja prawo zle sie czuc itp. i wszyscy musza o tym wiedziec i im wspolczuc. wiele niemilch komentarzy od niej slyszalam w pierwszej ciazy...no i generlanie ma w d.... to jak ja sie czuje, wiec w tej ciazy prosilam meza, by jej nie ifnormowac o tym jak sie czuje. wiedz. tylko ze na zwolnieniu jestem....no i wczoraj zaczela mnie maglowac....doslownei czulam sie jak na przesluchaniu KGB. wniosek taki: udaje ze tak zle sie czuje, bo ona tak zle sie nie czula i normalnym jetem by zle sie czuc do 3 mies. a nie teraz -
Czołem. Wczoraj spędziłam caaały dzionek w łóżku i już duuzo lepiej dziś. Jutro idę na pierwsze spotkanie w szkole rodzenia. Musze być w formie
CzaryMary szkoda... po cichu czułam że tak będzie. Na szczęście to tylko rozczarowanie a nie stres, że coś nie rozwinęło się jak należy. Za tę koleją wizyte każą Ci zapłacić osobno?????
Dziewczyny - połówkowe zawsze po 20 tyg
Beszka- zawsze mi przykro kiedy słyszę takie opowieści o teściowych Nawet nie wiem jak to skomentować
Edit: w Pl połówkowe jest refundowane z NFZ u kobiet po 35 r życia, lub jeśli istnieje podejrzenie wad genetycznych - to już musi na skierowaniu napisać lek prowadzący, a tamci muszą zaakceptować (lub nie, przed 35 r ż)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 10:09
-
nick nieaktualnyHej yasmin, dobrze ze wypoczelas i juz jest lepiej
Na skierowaniu miałam napisane ze USG 18-22 tydzień wiec poszlam w tym 18 ponieważ pasowal mi akurat termin. Teraz juz wiem ze lepiej troszeczke uzbroić się w cierpliwość i pójść w tym 21-22 tygodniu. Nie będę za to dodatkowo płaciła. Mam pakiet medicover.
Beszka ehhhh, mam nadzieje ze za bardzo teściowa się nie przejmujesz.Yasmin, Tamka lubią tę wiadomość