Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie,
Nieukowa - gratki!!! Super, super;))
Mari, no wlasnie, dlaczego rok?
Młoda, biedaczek - moze zeby, ale moze wirus - lepiej rzeczywiście do lekarza.
Lara, gratki sprzedaży mieszkania - kłopot z głowy.
Kroko, u mnie tez Zuza tylko w koszulce z krótkim rękawem i pieluszce, a Tosia tylko body na krotki rękaw.
Zgredko, dziewczyny dobrze gadają...ale, u mnie było to samo...dzien przed porodem siedziałam z Zuza do 5 rano, a mój spał...
Beszko, podziwiam Cie, ogarniasz 3., you are my hero!
Manku, kciukam ciagle za test.
U nas...chodzę na rzęsach - Zuza zasypia o 24, potem wstaje na karmienie Tosi, a Tosia od 4 gotowa...kiedy mam spać?
Wczoraj wyjechałam naszym wózkiem...wielkie toto, ale jak juz udało sie wyjsc- super sie prowadzi, dziewczynki zadowolone, ja tez.
Co do wagi, to Zuza wazy 13 kg i ma 90 cm (wiec długa i chuda), za to Tosia...7600 i 70 cm...
Generalnie wydaje mi sie, ze rodzice ze strony kobiety sa bardziej domyślni i chętni do pomocy. Moi pomagają mi bardzo, jak jestem u nich, sami zreszta chca przyjechać, jesli nie widza dziewczynek 3 tyg, a teściowie nie czuja takiej potrzeby...
Cha Cha - mój mauz to czasem mnie zabija...wczoraj dostał kasę na delegacje (leci znow do Brukseli) i w pracy położył kopertę z pieniędzmi na dokumentach do zniszczenia...i tak oto niszczarka przemielila 120 eurosow...hehe
EDIT: do tabelki - Antonina, 3850, 56 cm, cc, godz. 12.55, 11.01, OM 10.04.2015- termin z OM 15.01
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 11:01
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Siema Wróżko masz termin porodu w moje urodziny
Lara gratulacje sprzedaży mieszkania , to teraz hop siup i do nowego:)
Nieukowa Ty szczęściaro:) gratuluje serdecznie super ze tym razem nie musieliście czekaćrośnijcie zdrowo .
U mnie @ nadal brak, testa nawet nie mam zeby zrobić moze pózniej pójdę z Jagoda to kupie, bo jadę do tych Niemiec i chce wiedzieć zanim ruszę aaaa.WróżkaZielona, Nieukowa lubią tę wiadomość
Maniek
-
Sumerka wow Gratki dla męża.... Chyba bym zabiła /
Maniek czyli wciąż jest nadzieja, więc kciukam nadal.
Marissith też miałam pytać dlaczego za rok ale dziewczyny mnie uprzedzily.
Kiano po wczorajszym calodniowym wrzasku dziś spokojny (chwilo trwaj) wczoraj kupiłam infacol, chyba pomaga.
I jak nie urok to staczka, idę dziś na rozmowę z dyrektorka tiago, mamy problem z jednym chłopcem z jego klasy, wciąż go bije, nie tylko jego wiele dzieci ale tiago mu nie odda, były już trzy rozmowy z nauczycielem, marny efekt.... Więc dziś idę do dyrekcji zobaczymy czy coś pomoże
Odkąd podjęliśmy z mężem decyzję o zmienię domu już nie mogę się doczekać i wszystko tu mnie denerwuje nawet ta szkoła tiago -
Od ponad 1,5 h próbuje uspac mała. Efekt taki, ze ona lata i sie dobrze bawi, a ja co chwile odłączam żelazko mając nadzieje,może to juz "ten czas" do spania.
No i czuje juz w nosie 3 kupę dzisiaj. Omg wtf?
Dzis był juz chłopaczek do położenia gipsu na ścianie w szafie, jutro lekkie szlifowanie (fuuuujjjjj) i kolejny etap to juz malowanie. Mam nadzieje, ze ten "zapach" sam zniknie, bo nie wyobrażam sobie tam być z Ania.
-
Fuck, mam rozstęp, a nawet dwa jeden na wysokości pępka z boku, drugi na dole brrr
Mój zebrał się dziś do robienia balkonu (wymiana szyb popękanych na plexi i malowanie ram)
A akurat przyszli zmienić ciepłomierze, a on u nas w szafie, która jest wycinana z tyłu specjalnie pod kształt sciany i generalnie słabo się trzyma, byla już obawa, ze trzeba będzie ją ruszyć, bo nie mogli jakiejś części ciepłomierza znaleźć, a wtedy opróżnianie całej szafy, ale na szczęście znaleźli
Ufff
A ja sę obejrze odcinek chirurgów i pomalutku pójdę z wózkiem po małą, po drodze do biblioteki pójdę
Summi: biedulko z tym spaniem ;( a nie możesz mamy do pomocy ściągnąć jakoś choć na weekend?
Ja bym mojemu te kasę wypominala, ale jestem zołza.. -
My po lekarzu. Jestem zalamana. Czuje ze szpital nas nie ominie
. Na razie dieta elektrolity probiotyk a jutro badanie krwi I moczu bo lekarka sugeruje wirusa. Przyjechalismy do domu zrobil kupe I uwidzialam w niej cos czerwonego chyba krew bo to takie maluskie plamki sluzowate . Boze czemu teraz
tyle sie nadzwigalam go dzisiaj a ile jeszcze przede mna. Boje sie konsekwencji tego noszenia nie chce marudzic bo Adam jest dla mnie najwazniejszy ale tak boje sie o swoje zdrowie I malucha ,nie chce miec wypadajacej macicy albo urodzic przed wczesnie
dola mam jak h.. maly zasnal ide odsapnac.
-
Boże, Młoda, oby szpital was ominął i było juz dobrze. Trzymam kciuki!
Zgredka, opróżnianie szafy....hahah mam ja opróżniona od 13.05.
Ania usnęła o 12:50. Zobaczymy ile pospi. -
A ja jak maly wstanie to biore mame i jade do sklepu z bielizna zeby mi jakis dobry stanik dopasowali bo mi cycki sflaczaly...
Moglabym sama sobie zmierzyc ale raz poszlam do takiego sklepu i mi babka super dopasowala a w zyciu bym sobie 70E nie kupila!
Dzisiaj bylismy na rytmice znowu. Domislaw najbardziej zainteresowany byl klapkami jakiejs pani bo mialy diamenciki i kubkiem kolezanki, takim rozowym...zaczynam sie o niego martwic
NIEUKOWa gratulacje!
ZGREDZIA ale jestes na finiszu wiec ci sie juz raczej brzuch bardziej nei rozejdzie, ja wczesniej juz wykrylam rozstepy a do tego straszliwie mnie brzuch swedzial. -
Mloda Damo, ty sie nie zalamuj. Moje juz nei raz i ni dwa wirusowke mialy. Takze elektrolity i duuuuuuuzo picia. A krwe w kupie przy biegunce normalna sprawa. Pic i jszcze raz pic.
W kazdym razie meeeega wspolczuje, bo jak juz pisalam, tego typu wiry to dla mni horror, brrr wole angine i zapalni oskrzeli
Ja zaraz z siebie wyjde, mezu wracaj. Normaln mam ochote momentami ojca mego na lotnisko odiwezc. Wczoraj tak mlodej pilnowal, ze ma guza na glowie i zdarty nos. A mowie ciagle, ze ona kiepsko jeszcze chodzi. A dzis L mu uciekl. Na moje pyt.dlaczego za nim ni poszedl, to z on ma 5 lat i tata mu mowil, ze ma wocid a on sie nei skucha a przeciz nie bedzie go z ulicy targal. Ja w tym czasi bylam w skli z H. Super pomoc. No jei am pojecia o dzieicach, ale moglby chociaz n komentowac moich mtod wychowawczych, bo sam zadnego dziecka n wychowal, bo ciagle go nie bylo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 14:05
-
Hejka
Widze ze sie dzieje
Mloda zdrowka dla Adasia biedaczek
Beszko biedna ty z tym tatąmnie czasami mój tak wkurza że mam go dość, najmądrzejszy zawsze, a q wie
Zgredzia powiedz mi jak ty Luske nosisz czy wkladasz do wozka z takim pokaznym już brzuszkiem, zastanawiam sie jak bedziw u nas kąpiel wyglądać, i ogólnie to podnoszenie i przenoszenie pokaźnego klockadoświadczone poradzcie cos
-
Nieukowa gratulacje! !!
Mlodadamo, a może tak krew z wysiłku przy robieniu kupki? Trzymam kciuki za zdrówko wszystkich maluchów!
Madzia zaczęła pelzac do przodu ale robi to źle, tzn odpycha się tylko jedna ręką i jedna noga. Te w których ma nadal większe napięcie ciągnie za sobą eh.
Podczytuje regularnie ale mam wisielczy humor, bo ostatnio kiepsko dogadujemy się z malzem, a wręcz fatalnie.
Buziaki -
Justa, ja nosilam zuze caly czas, bo niestety ona z tych lubiacych byc noszona, wiec nosilam i po schodach, do samochodu, etc.dalam rade, ale dobrze sie czulam, przy zdrowo ptzebiegajacej ciazy mozna nosic podobno przedszkola,ak, okolo 18 kg
justta lubi tę wiadomość
-
Damo zdrowka dla Adasia, faktycznie ta krew moze być z pękniętych naczynek z wysiłku. Biedny maluch.
Zgredka obudziłas swojego?
Beszko współczuje, a nie możesz ojcu powiedzieć zeby przystopował z komentarzami i zaczął być pomocny? Eh ciężkie życie matki
Nie uwierzycie : ciacho robieto samo co na dzień mamy bo mi maz ciagle mówi ze takie dobre było ze sie jeszcze nie najadł
Maniek
-
Maniek, ciacho, ciachem, a testa powtórzyłas???
Ania wstała, zaraz obiad i wypad na ogródek, dzis matka ciacha żywopłot
Ach, u mnie po burzy, ale taka lajtowa była. Przynajmniej powietrze sie poprawiłoWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 14:54
-
Jussta : u mnie żadnych z!ian, nosze dokładnie jak nosiłam albo na boku albo na brzuchu, podnoszę z ziemi (moja waży 9kg)
Ja należę do ludzi nie oszczędzających się
Manku: no obudzilam i jak pisałam walczy z balkonem, szyby wyjęte a ja po małą do żłobka jadę biedna będzie wrzeszczeć, że nie może wyjśćjustta lubi tę wiadomość
-
Maniek- trzymam kciuki za jutrzejszy test
u nas tez wlasnie padalo, ale baardzo sie z tego ciesze, bo tak duszno, ze nie bylo czym oddychac. narobilas mi znowu apetytu tym ciastem
ja tymczasem wszamalam pomidorowke i byla tak pyszna, ze chyba pokusze sie o dokladkepoza tym dzisiaj bylismy z Frankiem na targowisku i kupilismy truskawki i ogóry
wieczorem bede robic dzemor truskawkowy na zime i ogorki malosolne. yhyyy
Franek po zakupach padl i spi do teraz. pewnie zaraz sie obudzi, bo nadciagaja meeega wielkie chmury i pewnie bedzie grzmialo, ze hejuwielbiam burze
dzisiaj z rana poklocilam sie z moim. no ja wiem, ze ma mnostwo roboty, ale czasami naprawde fajnie by bylo jakby wzial Malego chocby na godzinke na spacerehh. dupa.
edit: za chwile rozpeta sie armagedon. jesli nie odezwe sie do jutra to znaczy, ze mnie tornado porwalo.
ahoj!