Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróżko mam nadzieje ze wszytsko pójdzie zgodnie planem
i wyjdziecie na weekend juz do domku
ps właśnie mi przypomniałaś o żebachmiałam się umówić na zdjecie kamienia
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
konwalianka wrote:
Kto oglądał grę o tron?
Zgredka może synol ma silny odruch ssania, mój tak miał był najedzony a buzia jeszcze chciał cimkac, smoka nie chciał więc ssal mojego małego palca, casem to pomagało i zasypial.
Justa zazdroszczę pogody u nas znów zimno i deszczowo
Co do indukcji to mam firmy Bosch, ogólnie jestem zadowolona po za jednym aspektem. Mam taką zwykła z czterema palnikami, żałuję że nie wzięłam takiej która ma jeden duży, podwójny na środku bo jak praze kapustę na gołąbki to mam garnek dużo większy niż największy palnik i jakos to wolno idzie bo nie nagrzewa się cały.
Lara może ten problem ze snam bo coś w brzuszku jeszcze kręci.
Psotka brawo dla domisia, oby tak dalej, metoda drastyczna ale skuteczna z tiago tez ja stosowałam, u nas trwało to dwa dni.
Beszka kurcze trudna sytuacja, chyba będzie trzeba pieleegniarke załatwiać, czy taka opcja jest możliwa z ubezpieczenia?, zdrowka dla mamy
Wróżka trzymam kciuki za jutrzejszy powrót do domu.
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Wróżko, ale się cieszę, ze mała wychodzi..ale Wy też się zmywajcie jak najszybciej! co do snów.. fajne, ale wiesz ta część z ciążą.. ten, mam nadzieję, że nie proroczy
ja to pół biedy, ale nie wiem jak mąż by to przeżył, bo mówi, że w ciąży z Patrykiem bardzo dałam mu w kość
Beszko, to co napisałaś nie jest optymistyczne,nic nie robią z mamą? skoro ma tyle skrzepów nie powinni tego jakoś usunąć, chocby lekami? no co oni, na co czekają? A brat, jeśli Cię to męczy,, zapytaj się go o co mu chodzi. Może mame weźmiecie do siebie?
Lara, nic nie doszło.. ale nie przejmuj się jeszcze, bo od kilku dni nie było listonosza.. robią u nas remont torów kolejowych i poczta jest za torami, co oznacza, że listonosz nie przejedzie autem.. wiec chyba dotrze dopiero 30 czerwca, bo do tego dnia ma być zamkniety przejazd.WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Hola
wróżko; czyli dziś dwa plusy: rozwrzeszczeniec wychodzi i szybko wyjdziecie, tzymam kciuki, aby w domu było lepiej, dobrze, że mały właściwie nie będzie pamiętał tego zdarzenia
Beszko: nieustannie trzymam kciuki za mamę
Była położna, małemu jeszcze jedno jądro się nie zstąpiło, ale ponoć ma na to trzy miesiące, już waży 3kg (wychodziliśmy ze szpitala z wagą 2900g), jest żółtawy, ale nie jakoś niebezpiecznie, pani pokazała jak czyścić siuraska, ale powiedziała, że przez pierwszy miesiąc nie ruszać najlepiej
no i mówi, że na spacer już można lecieć na pół godziny a potem zwiększać, więc mama poleciała po gondolę do piwnicy
Ja skoczyłam na pocztę, bo miałam awizo, okazało się, że witaminki ciążowe od Malenq, która oczywiście nic za to nie chce, więc muszę coś obmyślićWróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Zgredko- napawasz mnie nadzieja na przyszlosc
super sobie radzisz! jaderko faktycznie ma jeszcze czas. a jesli chodzi o pielegnacje siuraka- nam pediatra kazala po prostu delikatnie troszke tylko odciagac i oplukiwac woda w czasie kapieli. wczesniej polozna mowila zeby nic nie robic i nie robilismy, po czym po jakims czasie okazalo sie, ze siurek zaczynal sie czerwony robic i lada chwila jakis stan zapalny by sie przypaletal. i nic dziwnego. a na spacer juz bym pewnie poleciala
Kotka- gratulacje z powodu zasypiania ladnegoja nie uwazam zeby to byla jakas drastyczna sprawa. wiecej szkod wyrzadzilabys bedac sfrustrowana i zla na dziecko.
aa tak odnosnie zasypiania. czytam wlasnie w szpitalu ksiazke "w paryzu dzieci nie grymasza". slyszalyscie moze o niej? ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i stwierdzam, ze jestem mentalna Francuzkaksiazka napisana w sposob nieporadnikowy, fajnie sie czyta i wiele sposobow jakos intuicyjnie mi sie pokrywalo z tym co tam napisala babka. zawsze sie zastanawialam czy jest cos posrodku miedzy tzw. rodzicielstwem bliskosci (ktorego nie do konca popieram), a tzw. zimnym chowem. mysle, ze wiele porad moge z powodzeniem stosowac u siebie, tym bardziej, ze i bez ksiazki taki mialam zamiar. tak czy siak, polecam
-
hej macham
szał pakowania szykowania planowania
właśnie zapiekanke wstawiłam z cukinią
Zgredzia super mama z ciebiewiem jak ciężko ogarnąc dwójkę a jeszcze z tak małą różnicą wieku jak u ciebie szacun kochana poka co tam pokupowalaś
Wróżka obyście szybko wyszli
WróżkaZielona lubi tę wiadomość
-
Konwi czytałam wczoraj i krew mi zmroziło dobrze ze wam nic sie nie stało matko mam nadzieje ze ochłoniesz i złe wspomniania z tej stuacji odejda w zapomnienie zebys mogła spokojnie jeżdzić dalej tulam mocno
az sie boje drogi 700km przed nami
-
Hola po pierwszym spacerze
mama jechała spacerówką, a ja gondolą, niecałą godzinę pojeździłam, a mama pojechała dalej, jutro zwiększamy dawkę tlenu, choć cały czas jest w pomieszczeniu wietrzonym
jakby co na fb dodałam foty z tej sesji, co nam robiła koleżanka mojego z pracy, na większości mam niestety wielki podbród, więc dałam wersję okrojoną, ona przesłała nam ponad 50 fot..
Wróżko: słyszałam o książce, ale nie czytałam, kolega się zachwycał, ale to takie poradnikowe amerykańskie, raczej dla rozrywki bym czytała -
Hej, tymek je kolacje, Patryk usypia..
W sumie nic nowego się nie dzieje, więc nie ma co pisać..
A moja teściowa stwierdziła, że jakimi jesteśmy rodzicami że Tymka do przedszkola jeszcze posylamy, zamiast w domu co trzymać, przecież ma wakacje.. Ręce opadają..