X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj dopiero mam chwilę bo od rana latamy.
    Najpierw rehabilitacja, krótka drzemka w domu i na kontrolne usg brzucha. No i niestety jest źle. Prawa nerka poszerzona o 2 cm, lewa o 0,9. Póki co mamy kontrolować mocz i iść do pediatry po kontynuacje leczenia bo po zum jest gorzej niż w trakcie infekcji. Jeśli się nie poprawi to czeka nas nefrolog i kto wie co jeszcze. :( jestem przerażona.
    Później was doczytam teraz póki maly śpi idę poczytać o tych nerkach.

  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Izolecc- oj ...bedzie dobrze kochana, trzymam kciuki :*

    psotka- pierogi - kupne :P

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolacc będzie dobrze może juz to skonsultuj z dobrym nefrologiem

    Na obiad dzis krupnik i placki z zoltej cukinii i ziemniakow

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izo, trzymam kciuki, aby było ok. Musi być. Wspieram :/

    Spotka, Ania ńie ma żadnego podrażnienia, infekcji, bo łapaliby sie rownież przez pieluszkę. A raczka tam ładuje od razu po zdjęciu pieluchy.

    Alicjo, trzymam kciuki za ten żłobek, bedzie dobrze. Początki mogą być trudne ale w końcu bedzie ok.

    Zgredka, prawie sie oplułam czytając o balaście hahah jesteś udana.

    Ania śpi juz 2 h, znów bedzie wieczorny armagedon :/

    U nas na obiad dzis mielone.

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez spi juz od 2h ale kolacja bedzie o 19:30 a lulu o 20:30. Ja uwazam ta godzine za calkiem ok, choc mogloby byc nawet wczesniej no ale niech sie tatus po pracy tez synciem nacieszy.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ari- specjalnie dla Ciebie o odpieluchowywaniu ;) https://mpierwszykrok.wordpress.com/2015/06/02/mozliwe-konsekwencje-zbyt-wczesnego-sadzania-na-nocnik/

    u mnie wlasnie babcia na spacer z malym poszla, a ja lezakuje. w ogole dzisiaj mam jakies takie dusznosci i kolatania serca :/ strasznie nieprzyjemne to. i slabo mi. Boziuniu, co za los :/

    Psotka- u mnie tez dzis kupne pierogi. a w ogole zaopatrzylam sie w dania gotowe firmy Miedzychod- na "czytaj sklad" maja bardzo dobre opinie i w razie "w" zawsze mam. tez podziwiam te, ktore robia obiadki dwudaniowe! u mnie problem polega na tym, ze gotowac musze jak maly nie spi, chyba ze jest to cos, to nie wymaga duzego halasu. sciane aneksu mamy przylegajaca do pokoju Franka i mega to slychac jak cos robie w kuchni :/ tak wiec robie albo wieczorem jak juz porzadnie zasnie, albo z Frankiem uczepionym mojej nogi. a to nie sprzyja dwudaniowym obiadkom :/

    ide zaraz na balkon troch tlenu zaczerpnac. ehh.

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolec- ojej, wspolczuje stresu z tymi nerkami :( a czy to poszerzenie czyms sie objawia? kurcze, moze faktycznie dobrze odwiedzic nefrologa. na chlopski rozum takie poszerzenie chyba nie powinno byc jakies grozne, tak mi sie wydaje. a czy u Tomcia bardzo czesto sa te infekcje?

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izo, wspolczuje stresu, ale wiem że będzie dobrze. Dobry lekarz to podstawa!

    U mnie dwa dania, zupy gotuje na dwa dni, mięso zazwyczaj też. Dziś była warzywna, na drugie ziemniaki, fasolka i szynka pieczona w grzybach. Na jutro ta sama warzywna, na drugie kasza gryczana z gulaszem ( mięso, cukinia, grzyby, papryka). Gotuje zupę rano, gdy młody się zabawi. Drogie gdy on śpi.

    Lecę na trzecią kawę, jesteśmy po obiedzie, więc już spokój..

    A i muszę się "pochwalić" bo co prawda mało wychowawcze ale pomaga.. Tymek zjadł dziś fasolke szparagowa (5 szt) w zamian za, 15 min na tablecie. U nad problem jest w głowie.. Przy trzeciej miał odruch wymiotny, ale ostatecznie dał radę..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 15:44

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwi, Haha, padłam z tej fasolki. Ania jadła ale nigdy nie wiadomo co może sie odwidziec. A małża to do studni, No! Przecież jak można tak nic nie robić cały dzien? I tylko dzieci i dzieci? Ech wkurzył mnie :/
    Aha i jestem jutro u ciebie na obiedzie!

    A gwiazda ma śpi juz 3 h. Niech moc bedzie ze mną wieczorem. Wstanie, zje (albo i nie) obiad i niech z ojcem wybywaja gdzieś. Ja szybko poprasuję i lece na fit.

    Wróżko, odpoczywaj!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 16:01

    konwalianka lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chinosy to model spodni.
    Maly ma nadal katar ale nieco mniejszy, za to espumisanu juz z tydzien nie dawalam wali kupy codziennie i nie placze na bol brzucha..

    Jutro wracam do domu :/

    Izo: bede trzymala kciuki, musi byc dobrze.

    Jednak nie biegalam ehh za to mam mega ochote na slodkie...

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :)

    nadrobiłam od 2008 str :D

    Zgredka super że tata dodatkowo dostał mozliwosć wydruku - ja osobiście wole ksiażki w druku ;)
    Mamnadzieje że u Kostka szybko wszytko minie :)


    Izolcu współczuje stresu - trzymam kcukiżebyśce nie musieli za dużo czytać o nerkach iżeby jednak wszystko doszło do normy

    Młoda Dama odpoczywaj ile możesz <3

    Wrózka wclae ci się nie dziwie dla mnie leżenie też jest najgorsze .. mam nadzieje ze jutro usłsze tylko dobre info

    Psotka - u mnie obiad z dwóch dań ..hmmmm.. jak tesciowa doniesie drugie albo ja zrobie drugie teściowa pierwsze :P u mnie jutro chyba leczo ;)

    Konwi bawa dla Tymka za zjedzenie fasolki :) a meżu to niech lepiej zacznie przepraszac :P

    I niech przeczyta uważnie :)

    ce91c57ca110894cgen.jpg

    Beszko mam nadzieje że rozmowa z teściami poszła dobrze

    co do bandazowania lekarz nam kazał powiedział coś podonego do tego bo nie chce przekrecic
    Zwykle początkowo bandażuje się kończynę (najlepiej opaskami o małej rozciągliwości), a po ustąpieniu obrzęku zastępuje się bandażowanie indywidualnie dobraną podkolanówką, rzadziej pończochą, klasy II ucisku
    rehabilitnantka od tkanek mieekkich powiedziała nam że jesli jest obrzek jest wskazane bo porpawia to krazene limfy i faktycznie juz po perwszym dniu obrzęk zmalał teaz mimo iz badazujemy do kolana to i na kolanie jest maly a na stopie juz super jak spszcza noge to nie puchnie a stop nie jest bordowa .. no i juz nie jest taka szklista ta noga
    co do leków to faktycznie skoro mama już tyle bierze to lepiej jej nie dokładać :(


    pończoche ma dopeiro miec dobrana jak zejdzie obrzęk całkiem wiec podejrzewam ze 6 wrzesnia juz bedzie wskazane do podkolanówki choc mój M stwierdzł ze tak dobrze badazuje ze on wolałby bandaz :D hahh :D

    My dziś zrobilismy pierwsze kroki przy barierce :D co prawda małe ale.. :D

    Alicja trzymam kciuki za pierwsze dni w żłobku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 19:13

    WróżkaZielona, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróżko- Tomek ZUM miał miesiąc temu. Przeleczony antybiotykiem wygląda na to, że skutecznie. Wtedy było robione usg i wyszło niewielkie poszerzenie w prawej nerce. Teraz to w prawej się zwiększyło i doszło jeszcze w lewej. Nie wiadomo czy jest jakaś wada w moczowodzie/ samej nerce. czy jest to powikłanie po infekcji. W zależności od przyczyny może być różne postępownie- we Wrocławiu ponoć lubią operować....
    A takie poszerzenie wiąże się niestety z zastojem moczu w nerce co w perspektywie czasu może doporowadzić nawet do martwicy nerki :(
    Tyle wiem na teraz- czyli niewiele. Jutro pediatra i powtórka z łapania sików do badania. Za tydzień już mamy umówionego nefrologa.
    Na szczęście nie wygląda żeby to Tomkowi jakoś przeszkadzało. Nie marudzi bardziej niż zwykle i chyba go nic nie boli.

    Aniu cieszę się z postępów M- byle tak dalej i byle do przodu.
    Alicja- trzymam jutro kciuki za Tomka :) - nas to czeka w przyszłym roku.

  • Smoczyca1 Autorytet
    Postów: 4406 3336

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej...ja tylko na chwile bo spadam spac.
    Zoska druga nic i dzień bez smoka nerwus taki i zasypianie 5 razy dłuższe a dodatkowo dzis uspilam psa owczarek około 15 lat ze zwyrodnieniem kręgosłupa i bioder na jedna tylna nogę juz nie chodził ale od dwóch dni mimo leków nie wstał brzydko mowiac robił pod siebie, lekarz przyjechał i ręce rozłożył ze juz nie moze nic dla niego zrobić a leczył go przez 3 lata :( starość jest ch*jowa a widok psa w takim stanie straszny widziałam w jego oczach ze to juz niedługo ( moze wyda wam sie to dziwne)
    Izo trzymam kciuki!!!! Musi byc dobrze :*
    Ania gratuluje postępów męża!
    Ala powodzenia i rownież trzymam kciuki!
    Sorry jestem wykończona chyba najbardziej psychicznie a młoda dopiero zasnęła
    Dobranoc

    f2wl3e5e702dkjeb.png

    km5shdgenaxmtus4.png

  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej!

    Smoku bardzo mi przykro biedny psiak:(masz racje starosc jest do d....trzymaj sie!!!

    Izo oby to tylko powiklanie!zdrowka dla Tomka

    Zgredks a dlaczego juz wracasz?mialas zostac do niedzieli?

    Wrozko wytrwalosci!takie nic nie robie jest gorsze niz robienie:(plany zdarzysz zrealizowac najwyszej za rok i bedziecie juz w 4;)

    Beszko jak tam z tesciowa?jak maz po zabiegu?mojego to niedlugo czeka;)

    u nas dzisiaj prace ogrodkowe:)obcinanie zywoplotu drzewek itd Leo caly czas latal i pomagal oczywiscie jeszcze nie spi:/
    jutro fryzjer juz nie moge sie doczekac:)a od piatku starszy zaczyma szkole buuuu i zosyajemy z Leo sami bedzie sie dluzylo oj bedzie:/

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 31 sierpnia 2016, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili: no ale chłop mi tęskni, a właściwie miałam dziś wrócić, no i przełożyłam o jeden dzień, mój ma urlop, więc też dziwnym by było gdybym na cały jego urlop wyjechała, niby ma się do sesji uczyć, ale wiadomo, że się nie uczył, tylko dziś coś porobił

    aha wiecie ze ten cały masażer nie doszedł jeszcze (zamówiłam 15go) i babka nie odpowiada, a ja nie chcę jej negatywa na allegro wystawiać, poprosiłam o zwrot kasy i cisza.. Czy allegro ma jakieś procedury, żeby ją dorwać, albo zeby kasę oddała?

    Lili: niech ta twoja już wychodzi, będziemy mieć drugą z drugiej tury ;)

    wszystkim zmęczonym życzę dobrej nieprzerwanej nocy

    Alu: powodzenia w żłobku

    Lili83 lubi tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 1 września 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Smoku, bardzo, bardzo współczuje :/ bardzo :/ trzymaj sie :(

    Zgredzia, a ja myślałam ze z Twoim jesteś u rodziców. Bezpiecznej podróży!
    Tak, Allegro ma procedury na takie gnidy. Ale zawsze możesz ja postraszyć policja.

    Lili, lubię wypady do fryzjera :) zrelaksuj sie tam :) co do ogródka i prac w nim to A biega z konewka i ma ochotę powozić taczkę, ale wiadomo.... Za malutka na taczkę, za to z konewka swietnie sobie daje rade :)

    Izo, trzymam kciuki za zdrowe nerki.

    Aniu, swietnie, ze pierwsze kroki za Wami :) oby tak dalej :) jak remonty? I ten zalany pokój?

    Konwi, jak tam?

    Ala, trzymam kciuki za Tomcia w żłobku :) za Ciebie tez :) opisz pózniej wrażenia :)

    Wszystkim dzieciaczkom życzę udanego roku szkolno-zlobkowego :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc biedny Tomek :( trzymam kciuki.
    Smoku przykro mi ;(
    U nas kolejny zalatany dzień. Kluska ma wqurva na matę, chce stać, a najlepiej chodzić, ewentualnie być na rękach. Ja nie ogarniam tej kuwety. Stary chwilowo chodzi jak w zegarku.
    Pozdro!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 10:32

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 1 września 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej

    Izoo oby wszystko jakos sie ulozylo u malego Tomcia ,duzo zdrowka I sil dla Was.
    Smoku wspolczuje pieska... ehhh nie lubie myslec o takich rzeczach jak starosc I wgl straty ehh :(

    Ala kciuki za mlodego w zlobku. My do przedszkola bedziemy posylac ale to chyba za rok albo 1,5 zobaczymy I juz sie boje co to bedzie.

    U mnie o niebo lepiej ,bo wczoraj na placu siedzielismy z sasiadkami a dzie I szalaly I w pewnym momencie tak mnie zabolal twn cholerny zoladek ze powiedzialam ze pakuje sie do szpitala I juz mialam plakac z bezsilnosci ale sasiadki podpowiedzialy mi o coli I paluszkach I maz jechal. Wrocilismy do domu sprobowalam I od razu ulga . A mi to na reke bo w ciazy mam zachcianke na cole haha wypilam mala butelke I nazarlam sie paluszkow od razu przeszlo a potem glukalo w zoladku masakra. I jak kladlam sie spac bloga ulga od bolu . Dzisiaj tez w porzadku takze oszczedzam sie I czas uwazac na to co jem. Malutka musi posiedziec min do 38 tyg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 10:10

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 1 września 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smoku, współczuję:( Wierny przyjaciel tak cierpiał...odszedł członek rodziny :(

    Izolec, idź do nefrologa. Moja mama ma problemy z nerkami, a powiększone ma zazwyczaj jak się robią "zastoje w nerkach", bo za mało pije...Lekarz nie zaszkodzi, a to na pewno przejściowe do podleczenia.

    Podziwiam Konwi za to gotowanie, ale ja dziennie dwóch dań bym nie wcisnęła...jak idziemy na niedzielny obiad do teściów lub rodziców to nie jem śniadania żeby zmieścić rosól i drugie :) hehe

    Ala, trzymam kciuki za żłobek

    Wczoraj byłam w parku na spotkaniu październikowych mam z belly :) Były cztery mamuśki z chłopcami..Kto był najgłośniejszy, najbardziej łobuzował pokrzykiwał, skakał i się chichrał Madzia :) Szalałą i popisywała sie do tego stopnia, że jeden maluch się jej bał, hehe :) Kolejny szogun/torpeda w gangu :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • beszka Autorytet
    Postów: 2285 1443

    Wysłany: 1 września 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ja znowu na chwile i znowu poczytalam tak na szybko, wiec przepraszam, ze nie odniose sie do wszystkiego....

    Lili, maz ok. Bal sie okrutnie. Nawet do gabinetu musialam z nim wejsc. Zabieg zrobiony nowa metoda, bez skalpela, u lekarza z duzym doswiadczeniem. Najdluzej trwalo orzygotowanie do zabiegu, a sam zabieg to z 10 minut ;). Nie zdecydowalismy sie na zaciski, tylko wyciecie kawalka nasieniowodu. Po zabiegu pojechalismy do szpitala w bergen z H i w drodze powrotnej maz nawet auto prowadzil. Mowil ze bolu jei czuje, tylko takie nieprzyjmne uczucie. Wieczorem chcial spr.czy wsio dziala i lazil za mna ;) udetchnal z ulga, gdy sprzet sprawdzil hahahaha dzis niestety nie dal rady do oracy na rowerze pojechac, bo z rana troche go pobolewalo i sie chyba bal ;)
    Teraz 3 mies.z gumka i badanie nasienia 30.11 ;)
    Tak sobie rozmawialismy,mze gdybysmy sie na zabieg nei zdecydowali, to pewnei byloby 4 dziecko. I super z tak duza rodz, ale kiedy my bysmy czas dla siebie mieli. Troszke mieszane uczucia mialam w drodze do kliniki.

    Generalnei maz mowi, ze wsYtskie te opinie na forach (negatywne) sa bardzo orzesadzone ;)

    Zgredko, ciesze sie ze maky juz lepiej.

    Manku, jak Jagoda? Jak wysypka? Kiedy mama radio zaczyna?

    Wrozka, a kiedy masz teraz wizyte?

    Smoczku, przykro mi z powodu pieska :( pamietam jak moj odszedl :(

    Wczoraj w szpitalu usuneli Hance kawalek kikuta. Obrazila sie na doktora i ojca (nie wiem czemu an tate byla zla, bo ten nic nie robil..ja ja trzymalam a lekarz wycinal ;) ). Lek.chcial jej dac zabawke w nagrode, to nei wziela od niego. Musial mi dac a ja jej ;) dobrze ze pojechalismy na ten zabieg bo ten kawalek kikuta w trakcie rozpadu byl :/

    Izo, bardzo mi orzykro i trzymam kciki za dalsze dobre wyniki badan.
    H tez ma jedna nerke wieksza i to sporo. Czekamy na bad.kontrole. Boje sie.
    Starszak mial zum. Powiekszone miedniczki a przyjaciolki corka miala moczowody powieksozne czy zmniejszone ...nie pamietam. W kazdym razie tutaj nei operuja. W Pl chcieli mala operowac a tutaj czekaja i ponoc to lepse. W kazdym razie ich mala ma teraz 3 lata i wszystko wrocilo do normy.

    Tescieorzyszli i nic. Tesc jak zawsze, tesciowa z lekka zmieszana na ooczatku. H chyba zauwazyla, ze jak oni przychodza, to my wychodzimy i ryk byl nieziemski plus wiszenie na mojej nodze ;)
    Jak my bylismy z Hw szpitalu tescie odebrali chlopcow z przedszkola i szkoly. Niestety chloocy z pobytu u dziadkow niezadowoleni. Jeszcze z auta nie wysiedlismy, a oni juz do nas biegli, wsiedli i jechac chcieli. H znow jak dziadkow zobaczyla, to ryk. Chloocy pow.,ze mlodszy bawil sie z kuzynem w swoim wieku, starszak siedzial sam a dziadkowie gadali ze swoja corka, ktora z nimi mieszka, bo dom buduje. Kurcze wiexza ich tak rzadko i w dupie maja. Smutno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 10:45

    ***** Gang 18+ *****
    epAcp2.png

    NO
‹‹ 2009 2010 2011 2012 2013 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ