Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hop hoop!! Dobry wieczór
Yasmin z tej strony. Taka jedna co niegdyś stałą częścią Waszej grupy bywała… Stanęła oto przed Wami ze spuszczoną głową, bo całe lato przeleciało i słowem się (egoistka) nie odezwała.
Muszę przyznać, że nie raz miałam ogromną ochotę napisać. Ale ambicjonalnie chciałam się choć odrobine przygotować do „rozmowy” i nadrobić choć parę stron co kończyło się zaśnięciem przed kompem (nawet nie wiem kiedy) i obudzeniem przez M grubo po północy żeby iść do łóżka. Całe lato spędziłyśmy z Kingą poza domem. Wychodziłyśmy przed 7 rano a powroty po 22. Zanim ogarnęłam choć po części cokolwiek w domu to mi się na laptopa nawet patrzeć nie chciało. W komórce odbieram jedynie maile. I tak zleciało nawet nie wiem kiedy. Zaniedbałam strasznie urodzinki naszych pociech. Od lipca mam do nadrobieniaDacie wiarę, że w maju przerwałam kurs prawa jazdy (została mi jedna jedyna godzina do wyjeżdżenia żeby zakończyć kurs) i do dziś się nie umówiłam na jazdy… jestem w 19 tyg ciąży i też jeszcze „czasu nie miałam” żeby się umówić na połówkowe… taka zdolna, zaradna i obrotna ze mnie kobita
Tak że ten… Nic nie jestem w stanie skomentować z tego o czym pisałyście bo zwyczajnie wypadłam poza nawias. Sredecznie gratuluję LIli córeczkiniech rośnie zdrowo, a Ty wracaj szybko do formy. Moja Kinga też była taka drobniutka
46 cm… ach co za wspomnienia
Witam Cię Alu, mam nadzieję że poznamy się bliżej
Zgredzia, super mama z Ciebie. Z tego co tam wyrywkowo pamiętam to świetnie sobie radzisz.
Konwi jak synusie? W zasadzie ich zdrówko? Pamiętam że kiedyś sporo chorób u Was bywało… Jak oczka Tymka?
Wróżko, jak Wasze złamanie? Pewno dawno już zapomnieliście
Krokuś, Zuzia vel Tropeda pewno rządzi na placu zabawjak tam staranko? Ktoś coś o bliźniakach? Hehe. Jak Wasza błonka?
A Hanusia i chłopcy?
Smokuś, Misia, Maniuś, Justyś, Nena, Biedronko, Summi, Ana, Młoda D a u Was?
Psotko, jak Domi i jego sen?
Blondik, jakaś poprawa z oczkami Madzi? U nas o 2 dioptrie do przodumamy już tylko +8!!
Aniu, jak się czujesz? Jak Twój mąż i jego rehabilitacja?
Mari, Pati, Nieukowa zaglądają? CO tam Dziewczyny?
O Larę nie pytam bo nieco bardziej w temacie jestem...
Katja?
Ech… pewno wszystkie odp jestem spokojnie w stanie znaleźć we wcześniejszych stronach
Nienawidzę tego tekstu ale cóż mi pozostało – Nie nadrobię Was… Próbowałam
Tyle mi się ciśnie na usta że pewno nie pamiętam już nawet co chciałam napisać
WróżkaZielona, Krokodylica, Blondik, AlicjaaA lubią tę wiadomość
-
Pati nie zaglada.od urodzenia, Nieukowa przestala.jakis.czas temu.
Yas: najwazniejsze, ze napisalas, nawet.myslalam o Tobie dzis czy wczoraj (kazdy dzien sie zlewa), ze pewnie juz nie napiszesz, bo nie bedziesz.chciala po takim czasie, ale na szczescie zle to ocenilam, sama pewnie mialabym taka rozkmine..super ze piszesz
Matki tyle czasu na zewnatrz :oKrokodylica, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Yas a dziękuje dobrze
mężu powoli zaczyna chodzić o kulach
jutro mamy pierswsza wzyte w szpitalu na rehabilitacji generlanie etz dobrze się czuje
zalatana jestes ne ma co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 21:54
-
Yas, No! W końcu Cie przywołałaś do porządku, odzywaj sie cześciej.
Lili, Omg, straszne to z tym nauczycielemnikomu nie można ufać niestety
małża kopnij w kostkę to sie obudzi do życia....
Chorowitkom zdrówka i spokojnej nocy.
Nieukowa widziałam na innym wątku, dziwne, ale cóż.....
Nie pamietam co jeszcze miałam napisać... Chyba to ze Ania nie śpi od 12:15 skacze po mnie, i ma gdzieś sen. Mi sie oczy zamykają a ta w pełni sił. Nic prawie dzis nie zjadła a energię czerpie ze słońca? -
Hej nadrobiłam ale na raty i nie pamietam buu. Yas fajnie ze jesteś
Lara Kroko jak bede bliźniaki to tez dacie rade
Psotka gratki nowych słów Domuego.
Nena Ty pewnie po tym upadku jak ofiara pobicia wyglądasz.
Wróżko super ze te wizyty masz za sobą i teraz sama możesz kontrolować cukier.
Mnie maz wczoraj do tego obiecanego kina zabrał na brigit jons ( o 12:00 nic innego nie grali poza epoka lodowcowa) ale nie żałuje bo mi sie podobało w sumie sie pośmialiśmy a potem zjedliśmy razem obiad. Miło było.
Jagoda tez chora i mi katar juz sprzedała niestetydzis nie moze zasnąć juz 3 raz jest usypiana i taka wydaje mi sie rozgrzana
widziałam dzis górna lewa 4 i chyba bąbel jest w miejscu 3 górnej lewej ...
Poza tym nic nowego focha mam dalej na brata , nie odbieram od niego tel i nie odpisuje na wiadomości . Mama dzis po tomografie czeka na wynik potem wizyta i decyzja czy juz moze zacząć naświetlania.Krokodylica lubi tę wiadomość
Maniek
-
Śpi.
Nie, żadnych bliźniaków, to tylko sen był. Wystarczy mi jedno. Choc mam nerwy i wqrw na małża i obecnie nie chce wcale. Foch
Idę spać, mam takie zakwasy na brzuchu po wczorajszym ficie, ze każdy ruch sprawia mi ból ;(
Maniek, brata przetrzymaj ile sie da. Zdrówka.
Dobrej nocy -
Hej hej.
Poczytałam ale jestem na tel więc wybaczcie że dziś zbytnio nie odpiszę.
Yasmin, fajnie że się odezwałaś, wiele razy pyrałyśmy o Ciebie.
Podobało mi się co Konwi napisała, że lepiej jak ktoś wdepnie i napisze tylko co u niego niż taka czarna dziura.
Ja jutro postaram się odp na wszystko, teraz idę spać.
Konwi Torpeda jest zaje*ista.Energia ją rozpiera ale na zachowanie nie narzekam.
tylko spać mi ostatnio zbytnio nie daje.
Co do sklejania to właśnie muszę iść do dr żeby zobaczyła bo mi się wydaje że delikatnie się to znowu zaczyna ale obym się mylila.
Bliźniaków u mnie nie będzie, już pisałam, że z wróżby wychodzi mi dziewczyna i dwóch chłopaków.konwalianka lubi tę wiadomość
-
Wiesz Zgredziu, tak trochę kombinowałam jak się załgać, ale głupio mi było. Szkoda mi było tak po prosu to zakończyć. Kawała czasu i życia razem tutaj przeżyliśmy. Szkoda mi było. Rozmowa z Lara mnie zmobilizowała a M dopilnował
Jako że przy najmniejszym wysiłku mam skurcze to posadził mnie na kanapie i dopilnował
Aniu, super. trzymam kciuki za reh. Widzę że jesteśmy w podobnym stadium ciąży
Laruś, postaram się. Ale wiecie jaka ja nie poukładana jestem.... Zrobię co w mojej mocypora roku będzie sprzyjać
Nena - upadek??? och... powrotu do zdrowia Kochana
Zdrówka też dla Jagódki. katar to paskuda
Właśnie! Laruś, miałam zapytać jak dajesz na bezglutenowej? Jak się teraz czujesz?
Dziękuję, że nie zapomniałyście o nas... Wiem, lepiej napisać choć jedno zdanie niż zniknąć. Ale jak tak potwornie nie cierpię mówić tylko o sobiezrobić mi jakąś terapię?
pls
Btw. Do wróżby... Jak wszystkim wokół się sprawdziło - mnie i mojemu M już chyba z 10 lat temu wyszło i wciąż się powtarzało że 2 synów mieć będziemy. Obrączkami, igłami,pierścionkami i nawet wahadłami zawsze to samo. Tak bardzo w to uwierzyłam że nawet przez myśl mi nie przeszło mogę mieć Kinię gdy byłam w ciąży. Potem pomyśleliśmy żę nasze pole magn. się odwróciło i skoro jest dziewczynka to 2 też będzie. Dziś coś gin o chłopcu nieśmiało na usg wspomniał więc... Who knwos.
Lecę spać. Dobranoc. Jutro przygotowania do ślubu kuzynki i wesela paaaKrokodylica, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
czesc, witam się po tragicznej nocce..
Patryk ładnie usnął, ale ok 21.30 obudził się z takim płaczem..nie szło go uspokoić, pokazywał, że chce wyjść z pokoju, dopiero w korytarzu się uspopkoił.. przerwał nam w.. seksiorze.. no ale dokończyliśmy:) za to o 1.24 Tymek zaczyna kaszleć i płacze, bo wymiotował, dużo.. umęczył się biedny.. pościel, piżama, podłoga, dywan..on wystraszony. Położyłam się z nim, usnął - ja nie, po godzinie poszłam do siebie, po 30 min przyszedł Tymek, położył się z nami, po kolejnych 30 wstał i.. znowu wymiotował. Znowu się z nim położyłam.. i już spał do 6.30. Mówi, że nic go nie boli tylko gardło, zobaczymy. Patryk za to w nocy ciągle się wiercił i walił głową w barierkę..łóżeczko za małe chyba:)
Nie wiem co robic z Tymkiem, on chce do przedszkola bo mają dziś festyn..zobaczę, czy śniadanie zostanie..
Yas, aleś zabiegana kobieta! Odpoczywaj, a co do wróżby, to kto powiedział, że nie będziesz mieć jeszcze dwóch synów?hehe
Jak Kinga? Imiona macie dla maluszka? -
hej hej!
u nas nocka taka se po wczorajszym zaganianym dniu. tesciowa sie uparla, zeby ja odwiedzic, a bylo juz po 17tej, a mamy do niej jakies 40 minut drogi! wiec ja oczywiscie niezadowolona, co tez powiedzialam mojemu. no ale w koncu pojechalismy zeby miec ja z glowy. i oczywiscie nie wyszlo to specjalnie na dobre, bo Franek ostatecznie poszedl spac o 21.30 mega zmeczony i niezadowolony. kaszy u nich nie chcial zjesc, wiec jakos w domu mu troche wcisnelismy w koncu. no nie lubie takich "spontanicznych" wyjazdow. zwlaszcza teraz kiedy mam mega rygor z tym mierzeniem, jedzeniem i cala sie czuje jakas zmeczona tym wszystkimtak wiec ostatni raz takie wycieczki. no ja nie wiem jak kobieta nie jest w stanie zrozumiec, ze dzien pracy o poznej godzinie to nie pora na odwiedziny
moj zmeczony, tez mi go zal bylo. glupio, ze sie zgodzilam, ale mysle sobie- tyle razy przyjezdzala do nas, no zal mi sie troche zrobilo. ale teraz wiem, ze to byl mega blad. ehh.
Yasmin- kochana, jak dobrze, ze jesteszgadzam sie z dziewczynami, zawsze to lepiej jak sie odezwiesz niz takie troche nieladne opuszczenie grupy bez slowa wytlumaczenia. jak tam Kinia? pewnie juz mega ogarnieta dziewczynka
Franek faktycznie juz o tym zlamaniu chyba nie pamieta biorac pod uwage jego wygibasy i bieganie. troszke nozke jeszcze inaczej stawia, bo tez jest odrobine dluzsza, ale podobno ma sie wyrownac. od listopada idzie do zlobka, wiec juz mam stresa. no i bedzie mial braciszka
ja mialam przeboje z szyjka- musialam prawie miesiac "lezec", pozniej okazalo sie, ze mam cukrzyce ciazowa, wiec ten tego- starosc nie radosc. odliczam dni do konca. to tyle co u mnie w skrocie
pisz w chwili wolnej czesciej, tesknilismy za Toba!
Konwi- o ludu, Wy to sie macie z tymi nockami. Jak Tymek po sniadaniu?
Maniek- ale fajnie z tym kinem. tez bym poszla, juz chyba wieki nie bylam... wspolczuje chorobska Jagódkiuwazaj na siebie, a brat faktycznie moze w koncu przemysli swoje postepowanie i wyciagnie wnioski.
Kroko- buziaki dla Torpedy!
Lara- ahh, podziwiam z tym fitemile na liczniku?
Summerka- wiesz, u nas Franek tez mial taki okres, ze ni huhu w foteliku. darl sie wnieboglosy. ale mu jakos przeszlo. podobno dzieci, ktore zaczynaja siadac i wstawac nie lubia tych "nosidelek", bo im pozycja nie odpowiada. sa one niskie, nic nie widac, wiec dlatego sie awanturuja. te foteliki rwf sa duzo wyzsze, maja bardziej pionowa pozycje, a i widok lepszy niz jadac przodem- zdejmujesz tylko zaglowek z tylu, dodatkowo mozesz dokupic lusterko, w ktorym widzisz dziecko, a ono Ciebie i jest naprawde gitsprobuj moze kupic, pojezdzic jeden dzien, najwyzej oddasz.
Zgredzia- co tam nowego uszylas?
ok. slysze, ze Maly sie obudzil. ide do niego.
milego dnia wszystkim!
-
Wrozko: a co mialam slyszec?
Jade na szkolenie. Moj wczoraj zalazl mi za skore, nie odpowiadal na moje pytania, zlazil do piwnicy, podejrzewam po co, ale musze to jeszcze zweryfikowac ogledzinami dzis jak wroce..
Mama zostala z malym, ktory nie chcial jesc, a ja mialam pelna piers, a laktator jakis czas temu sie zbuntowal i nie sciaga tak dobrze, wiec prawie nic jej nie zostawilam, ma niby probke bebilonu, ale maly i tak z butli nie pociagnie. Juz widze jaki bede miec prpblem go nauczyc bo mala.to umiala od poczatku jesc z butli potem zapomniala, ale tez szybko sie znowu nauczyla.
A na szkolenie jade bez kartki, dobrze, ze choc dlugopis w torebce znalazlam, taka jestem przygotowana
No i przed (a jest na 9, a teraz 8:59) musze skoczyc do piekarni, bo zdechne z glodu
Konwi: zdrowka dla TymkaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 09:01
-
Tymek został w domu, mam Meksyk
niby już ok ale nie zjadl śniadania, później pół bułki z masłem, herbatę. Teraz znowu chce coś jeść i oczywiście słodycze.. No łej.
Zgredka a to o co go podejrzewasz, że z kimś rozmawia? Skąd u niego takie wahania nastrojów? Może potrzeba mu witamin, magnezu?
Olaboga, Kroko otwieradz sezon grzewczy?
Blondik nieźli specjaliści.. Nie ma co?!
No to się umeczylas wczoraj Wrozko.
My na spacerze -
Hejka noc w miare pomimo kaszlu, nieprzyszedl do nas spac tyle dobrze, wiecej miejsca bylo, to bede musiala kupic ten inhalator, a co tam sie wsypuje czy wlewa, jakas sol fozjologiczna czy co?
Yas u nas ok, przeziebienie znika, oby szybciej, a dzidzia rosniebuziaki dla was
Kroko ogarniasz palenie w piecu jeszcze szacun
Zgredzia kolejne szkolenie, co za leb do naukiKrokodylica lubi tę wiadomość