Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejo,
Zgredko, alkoholizm? A często mu sie to zdarza?
Konwi, cholercia, ale teraz chyba taki chorobowy czas...
Wróżko, u Zuzy próbowaliśmy z takim fotelikiem, ale doopa blada, Tośce tez kupie przodem - trudno.
Dziś terapeuta chwalił Zuze, ze tak cudownie wczoraj było. A dziś biegała z kubkiem i pojąć miski, krzyczała "pi@, pi- pic. Niby nic, ale u nas to wielki sukces. W ogóle jest mega zmiana. Wierze, ze bedzie dobrze;) za to Toska szogun - wszędzie jej pełno. Jutro odbieram wreszcie samochód z serwisu (po moim spotkaniu z latarnia, wreszcie go naprawili), wreszcie wracam do automatu.
Krokodylica, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Lara glupoty gadasz, jestes najlepsza mama dla Ani, a wiesz ze kazde dziecko inne, Leo np zadnych warzyw nie tknie, no chyba ze w zupie, inne odpadaja, drugie danie tez ciezko wchodzi, je praktycznie tylko zupy z miesem z obiadu, a zobaczysz jeszcze jak Ania bedzie jeszcze nawijac, Leo to dopiero teraz tak sie rozgadal, wczesniee tylko podstawowe slowa, glowa do gory
Zgredzia detektyw z ciebie
A Kroko z czego wilgoc w domu? nowy budynek czy starszy?Igusia *+ 26.11.2012
PL*Gang 18+ -
Mnie Kotka się dobrze leciało o 6 rano.. ale Patryk miał wtedy 7 m-cy. Obudziliśmy o 3.00 i nie spał do 7.00 a później już cały lot przespał.. Jak miał Rok i dwa miesiące byliśmy w NIemczech i też spał, ale lot był o 14.00
U Tymka się rozwija, ciągle kaszle - fuck!
super Sumi
Lili, nie lubie wścibskich ludzi. NIe mogłaś odmówić?
Lara, co TY! Patryk starszy a nic nie mówi, poza mama i tata, spokojnie, tro jak z chodzeniem..jedne dzieci zaczynają wcześniej inne później, bez stresu.Nasz Tymuś
PL
Gang 18+
-
Ech, dziewczyny, poczułam ze straciłam za dużo czasu na głupoty, a mogłam ćwiczyć z Ania ;( chociaż to i tak by nie gwarantowało ze zacznie mowić?
Chyba wyczuła, ze sie pozalilam i pięknie zjadła obiadek, praktycznie wszystko co miała w miseczce. Oczywiście ja karmiłam, bo do samoistnego karmienia jeszcze daleka droga. Najpierw musiałaby mieć ochotę cokolwiek jesc, a tak to zawsze jej coś wcisnę.
No nic. Poszli sobie na spacer a ja zbieram sie na fit. Moze endorfiny poprawia mój humor? ObyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 17:42
38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
***gang18+***
-
LARA Ania jest jeszcze mala. Ja pamietam jak Domi juz siedzial a Ania i Lucja sie chyba jeszcze na plecki nie przewracaly. I co? Dziewczyny szybciej wstaly i zaczely chodzic
Moj tez sam nie je. To znaczy umie ale jakby sam mial jesc to byl zjadl 1/10 tego co ja w niego wciskam
-
LaRa jaka zła mama no co Ty .. mojej sistry syn zaczał dopeiro słowa gadac jak miał jakoś 2 lata teraz ma prawie 3 i gada jak najęty
u meza w rodzinie jeden syn zacał gadać jak miał 1,5 rou to ładne juz mówił a drugi 2 lata i pojedyncze słowa
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Jak ktos pije codziennie ze 3-4 piwa. Ale akurat powiedzial, ze te piwa to dawno tam byly, a on jakichs dokumentow szukal, no niby mial.dzis spotkanie z dziekanem
Mnie tez boli brzuch, od kilku.dni wokol pepka. Nie wiem moze to jakis nerwobol? Moze za szybko jem?
Byliśmy dzisiaj w banku i rozkminiamy jaki produkt oszczędzania wybrać..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 21:50
-
Hej hej,
Palenie w piecu jak palenie w piecu, nic trudnego. Jam jest kobieta wielozadaniowa, jak trzeba to drewno noszę i podwórko odśnieżam.
Za to mam w mieszkaniu ciepło, o.
Bo starego oczywiście nadal nie ma w domu.
Biorąc pod uwagę to że Zuza darła się przez godzinę przy usypianiu wku**ia mnie to niemiłosiernie.
Ania serio ma wejść taka ustawa? OMG
Nie sądzę, aby to przyjęli.
Lili też mi się wydaje że przy małej różnicy wieku taki wózek potrzebny.
Dobrze, że jesteś zadowolona.
Lara, Jussta nie mam pojęcia skąd taka wilgoć u nas.
Stary budynek, nie ocieplony.
Moja Zuzia baaardzooo rozwinięta do przodu ruchowo / manualnie, ale z mówieniem u niej słabo, tzn. gada bardzo dużo, ale po swojemu. Zaczyna mówić coraz więcej słów, ale to raczej opornie jej idzie. Ja się tym nie martwię w ogóle.
Niejadkiem była, ale chyba mój system się sprawdził, bo teraz je ładnie.
Summi gratki postępów Zuzy.
cdn,
Lili83 lubi tę wiadomość
-
Dobry wieczór.
Dziś w domku nieco wcześniej, ale trzeba się jeszcze jakoś do porządku doprowadzić i małe może wzorki na paznokciach strzelić na weselicho
O mały włos nie zapomniałam dziś zawieść Kingusi na jadę konną... Leżę sobie spokojnie w łóżku, Kinga się przytula i mnie upomniała-mamo koń, a ja nagle oczy wytrzeszczyłam w sufit omg!! jak późno... Takie tempo narzuciliśmy że byliśmy przed czasem I musze się pochwalić, że jeździła dziś z rączkami do góry takie ćwiczenie hehe
potem już cały dzień na wariackich papierach, bo zawsze tak mam jak się rano spieszę to później cały dzień na szybko...
Och Konwi... znowu choróbsko
trzymajcie się dzielnie :*
Imiona...hmmm w sumie to nie rozmawialiśmy jeszcze o tym zbyt wiele ale podobają mi się Tomasz i Emilia
kto powiedział, że nie będę mieć jeszcze dwóch synów? - Ja
Na dwójce raczej poprzestanę. No chyba że Bóg zadecyduje inaczej... Ale świadomie to raczej nie
Wróżko, doskonale Cię rozumiem. Mi się już udało wyszkolić teściów że u nas jest plan dnia i koniec. Nawet jeśli mogę go trochę nagiąć to niestety nie dla nich
Ale prawdą jest, że potem cierpią dzieci i my przy nich. Kingusia - dziękuję dobrze Szybko się rozwija, uczy się w mgnieniu oka. Chodzi na muzykę i koniki. Ma terapię wzroku oraz ruchową - ale już tylko ogólno rozwojową bo wszystkie napięcia już zniknęły. Ma tendencję do koślawienia prawej nóżki, a że ja z co się czepiają... to ćwiczymy ile wlezie. Sporo już mówi i lubi tańczyć oraz śpiewać. 17go października wystąpi na scenie w przedstawieniu. Będzie Dobrem które walczyć będzie ze złem ma już kostium ala anioł.
Cieszę się, że z nóżką już dobrze. Często o Was myślałam (wbrew pozorom ) Co konieczne na pewno wyćwiczycie. Trzymam kciuki
O Zgredziu super że szyjesz. Prawdę powiedziawszy to szycie mnie baaaaardzo też od forum odciągnęło... sporo szyję. Wpadłam chyba w nałóg. Doszło do tego, że jak jestem poza domem to zawsze mam szycie ze sobą i robię to gdzie popadnie. W kolejkach do lekarzy też
Właśnie nie skończę lalki dla Kingi bo jestem z Wami
Blondik, awarie łazienkowe i zalania są chyba na topie... u mojej mamy ekipa remontowa na 3 piętrze zrobiła sąsiadom to samo. Ale tamci wypici byli...
Justyś znacie płeć? Jakie imionka? zdrówka dla Leosia
Ania!!! co Ty piszesz? co za debilna ustawa! Nie wierzę że to przejdzie... nie może!
W razie czego, M będzie mógł dziecko przysposobić prawda?
Lili - Trener... no kuźwa.
Nie wiem co przeczuwam... chyba już nic choć ciąż się nie porównuje to czuje się inaczej niż w pierwszej co nasuwa mi myśl że będzie chłopiec... Ale fajnie byłoby gdyby były siostry... tylko 2 lata różnicy więc liczyłam na dobry między nimi kontakt i wspólne pasje ale wiesz... Ja sobie mogę planować co ma być to nas nie minie
A mnie rozeszły się kręgi w kręgosłupie lędźwiowym i stawy biodrowe. Cały układ kostny mam styrany przez taniec. Musze się bardzo oszczędzać bo grozi mi leżenie plackiem przez wiele miesięcy, wyłączając wc nawet Boli strasznie czasem nie potrafię ruszyć i łzy się w oku pojawiają Z reszta, i tak jak się za robotę jakiś wezmę to zaraz mam skurcze... A w ogrodzie tyyyyyyyyyyyyyle pracy.... wszystko leży odłogiem i czeka na wiosnę. jedynie ze 20 sadzonej jarmużu posadziłam.
A brzuś mam spory jak na mnie. Z Kingą taki miałam w 8 mcu. Czuję ruchy od jakichś 3 tyg
Rozglądam się za wózkiem bliźniaczym. Chyba zdecyduję się na taki szeroki. Co radzisz? Ten długi i wąski i szeroki?
Kotko, najbardziej rozciągliwy w owu masz. Jak owu wystapi powinien od razu zaniknąć żeby "zaczopować" wejście
Beszko, u Was tez choróbsko... Tulę
Laruś, Ty obwiniasz siebie o zaniedbanie??? Przecież Ty jesteś dla A i z A calusieńki czas. Wiesz przecież, że różnie to u dzieci wygląda. Przez samą zabawę i mówienie do niej ćwiczyłaś. Niech mnie ktoś poprawi, ale ćwiczenia mowy wykonuje się z dzieckiem starszym, które ma prawdziwe problemy. Nie wiem, ale ja tam przez tel parę jej słów usłyszałam więc moze niepotrzebnie się martwisz. A poza tym, A moze być z tych kiedyś rano wstają i naglę mówić zaczynają.
A jak się czujesz bez glutenu? Czy jest poprawa? Waga to wiesz... 80% niej to woda.
wróżko, u nas tekie akcje z jedzeniem są co jakiś czas i trwaja parę dni. Zazwyczaj kończą sie nowym zębem. Wszystko potem wraca do normy
Kroko, a wentylację w domu macie prawidłową? Może odrobinę rozszczelnij okna
Krokodylica, WróżkaZielona lubią tę wiadomość
-
Hej Yas, cześć dziewczyny ciesze się, że wciąż pamietacie mój nick wpadam czasami was poczytać, ale jestem po prostu zaangażowana w życie podcxytuje lutowki i może raz w tyg im odpowiem, a tak to jeżdżę na staże, pracuje wciąż, bawię Radka i czasu na więcej nie zostaje. Yas jeszcze nie gratulowalam ciąży, nie grat ulowalam tez Lili rozwiązania jesteście super dziewczyny!
My gościmy w brzuchu mała Lilkę, tym razem będzie girl
Nie gwarantuje że się będę odzywać, na pewno za wszystkie dzieciaki i brzuszki trzymam kciuki pozdrowienia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 22:35
WróżkaZielona, konwalianka, beszka, Izoleccc, Blondik, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Yas ja mam xlandet xtwin, miesci sie w frzwiach acz nie wszystkich to jest jeden obok drugiego, mega zwrotny, lekko sie prowadzi, a po zlozeniu zajmuje w bagazniku mniej miejsca niz 2w1. Polecam
Krokodylica, Yasmin lubią tę wiadomość
-
Weź się Lara, wiesz, phi!
Yasmin, Kinguś muzyka, konie...wow! Mój to tylko matka, dom i podwórko. Nie rozwijam, nie ukulturalniam dziecka, ale lipa
Ty jesteś terminator, wiesz? Podziwiam! Zazdroszczę!
Młody się jeszcze kokosi na łóżku, pójdzie ta pchła wreszczcie spać, czy nie!
Nieukowa, gratki Lilki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 22:35
Yasmin lubi tę wiadomość
******* Gang 18+ *******
ES -
Hejka!
Yas, również witam i miło mi poznać
Lara, jesteś świetną mamą, a każde dziecko ma swoje tempo. Ania ganiała, a Tomek na czterech dużo dłużej, za to dużo gadał. To nie od nas zależy a indywidualnego rozwoju.
Zgredzia, strasznie wrazliwy ten twój facet i chyba dość mocno egoistyczny niestety. W waszej sytuacji chyba wiecej powinien dawać z siebie dla rodziny, a noe tylko nad 'ogniem' waszych relacji sie zastanawiać. Nie da się mieć ognia codziennie szczególnie przy dwójce małych dzieci.
Summerka, gratuluję kolejnych osiągnięć córeczki, widać, że idzie wszystko w dobrym kierunku
Kroko, rozumiem Cię a propos nocek. U nas Tomek ma bardzo lekki sen i prawie codzień muszę go brać do nas do łóżka w środku nocy, tak się przyzwyczaił. Przestalam już wierzyć, że kiedyś bedzie przesypial całe noce u siebie
Lili, współczuję sytuacji z trenerem. Szok, całe szczęście, że nie stało się nic złego, ale niesmak i brak zaufania do ludzi pozostanie.
Psotka, u nas też codziennie prawie nowe słowa. Teraz jest na tapecie 'serce' i 'kocham' ślicznie mu to wychodzi
Zdrowia dla choraków. Wybaczcie, pewnie trochę pominelam, ale nadrabialam wiele str na raz i to na tel.
Wróżko, dzięki, że pytasz. U nas ok, Tomek nadal wchodzi z płaczem do sali w żłobku, ale dziś jego ulubiona pani powiedziała z usmiechem rano do niego'Tomuś, no już nie udawaj, przecież ci się tu podoba'. No i naprawdę, jak się go odbiera to mega rozbawiony, robi dzieciom papa, a one mu, jest tym zachwycony. Bawi sie zabawkami i w zabawy grupowe. Ostatnio mąż jak odbierał to zastał sytuacje, gdy pani na środku sali wolno biegala z Tomkiem i drugim z najmłodszych chłopców, a reszta dzieci ich ganiała, Tomek był tym zachwycony. No i są kolejne prace na wystawce, tym tazem bazgrołki kredkami, ktore miały być kolorowaniem narysowanej piłki. No pękam z dumy jak patrze na te prace
Kupilismy Tomkowi zestaw stoliczek i dwa krzesełka. Radość ogromna, ładnie przy nim je
A, Ania, mi też dziś politycy podniesli ciśnienie tak, że rozbolala mnie glowa na maxa i kierowniczka widząc mnie w takim stanie wyslala wczesniej do domu. Mam nadzieje, że jednak nie dotknie was ten przepis, bo jest to nic innego jak czyste k*restwo. To jest jakieś psychiczne znęcanie się nad ludźmi i kobietami przede wszystkim. Nie jestem jakoś specjalnie za mega luźnym dostepem do aborcji, ale kwestia gwałtu czy patologii ciąży to inna spr. Jestem przerażona, bo po mojej pozamacicznej ryzyko powtórki jest bardzo duże, a podobno usowanie cp, też jest zabronione. Czyli władza moze skazać mnie na śmierć, bo nie usunieta cp spowoduje pęknięcie jajowodu, wylew krwi do jam brzusznych czego już mozna nie przeżyć. Boje się starać o kolejne dziecko, taka to polityka prorodzinna.. A co do zakazu incitro, to już totalnie brak słów.. nie wiem dokąd zmierza już ten nasz świat, niechciane dzieci z gwałtu ok, ale upragnione i wyczekane z invitro nie. Chore i żałosne..
Yasmin lubi tę wiadomość
-
Yas my mamy baby jogger jeden za drugim (16 mozliwosci montowania)jestem zachwycona:)wozek proqadzi sie lekko nie ma problemu przy krawezniku wystaeczy lekko jedno kolo podwazyc;;)raczka ma regulowama wysokosc co jest plusem u nas bo moj wysoki a ja mala kazdy sobie dopasowuje wys do siebie zalezalo mi na tym bu 2 fotelik byl wyzszy od 1 przez co dziecko siedzace z tylu ma sobry punkt widzenia;)jedyny minus tego wozka to cena:/za uzywany placilismy 1800 zl:/u nas odpadla mozliwosc jeden kolo drugiego przez waskie wejscia do sklepow "osiedlowych"musialabym zostawiac dzieci na zewnatrz lub brac je bez wozka do srodka
u nas zaczely sie kolki:(Sara plakala do 12 w nocy myslalam ze oszaleje nic nie pomagalo ani noszenie na leniwca ani ciepla poduszka ani pilka nic a nic:(
Yasmin lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Hej,
Cicho tu, głucho...
My po basenie, Ania śpi, ja idę sprzątać. Pózniej jedziemy do znajomych z basenu. Ania swietnie bawi sie z ich synem
Yas, póki co diety przestałam sie trzymać.male znów zaczynam walkę od pońiedzialku. Wtedy juz odpuszczam gluten i zobaczymy jak bede sie czuć.
Lili, współczuje kolek ;(
Alu, super ze Tomek tak fajnie zaakceptował żłobek, super
Miłej soboty38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
***gang18+***
-
Hej
U nas nocka ok, Zuza spała do 6 rano w swoim łóżeczku, wtedy zaczęła coś kwilić, zaglądam do niej a tam pampers przesikany i połowa piżamy mokra. Zaczęłam ją przebierać czym ją oczywiście obudziłam ale wzięłam do siebie do łóżka i zasnęła do 7:30!!!!
Za to usypianie w dzień masakra, pół godziny lulania na rękach i darcie. :/Ja nie wiem jak niania ją kładzie codziennie spać.
justta lubi tę wiadomość
