Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Summi: obydwoje szczepilam na te same meningo, nie wiem ktoew, ale nie to najczestsze..
Kurcze, jak Was czytam to mysle, ze jutro trzepne okna..
Konwi: tak, Kostus ma dzis p5miesiecy, a dokladnie za godzine i 14 min
A teraz ogladam wojewodzkiego .. -
Wróżka u nas niestety też na chwilę obecną problemy finansowe.
Malutko przytyłaś.
Smoku u mnie już dzisiaj ok. W ogóle jakiś okres mam dziwny w tym miesiącu, 3 dni i koniec, dziś już tylko plamienie. Nie ogarniam swojego organizmu.
zgredka ja przytyłam w ciąży 14kg a nogi i ręce w ogóle nie utyły, tylko piłka z przodu.10 kilo mi zeszło w chwili porodu.
a 4 kilo jakoś potem samo w ciągu 3 miesięcy.
Alicja ale Ty właśnie pisz co u Ciebie. Wtedy to zachęca do konwersacji.
Zmowa hehehe dobre.
Konwalia ja Patryka ogarnę! Dawaj go tutaj! Jak mi okna za to pomyjesz, zgłaszam się na ochotnika.
Nena KWOKO pytam jak z rzygańskiema Diego jak?
Blondik czemu taki humorek?
Zasuwanie rolet na brudne okna mnie rozwaliło.
Maniek bardzo Ci współczuję bólu.Kurde antybiotyk powinien już pomóc.
Biedro zdrówka dla Lili.
Lili też Cię uwielbiamy.
Nie oglądałam uwagi (na szczęście), nie wiem co Ci ludzie mają w głowach.
Lara nasz wątek nigdy nie padnie, noł łej.Lili83, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Pogoda u mnie dzis ladna wiec bylo aktywnie.
Co do mojej Tesciowej no coz...tak jak pisalam - Moj Tesc jest przystojny jak na swój wiek (50l) i mysle, ze niejedna kobieta moglaby na Nim oko zawiesic no, ale... Skoro ma sie takie drastyczne kompleksy i zarzuty CO DO SYNOWEJ... to moze czas ze soba cos zrobic? Babka jest otyla, moze niech jej to da do myslenia. CHoc ja siedze w tym temacie cicho, bo sama nie jestem XXS.
Ja okna myje srednio co 2 msc, nie wazne czy snieg czy lato (w lecie moze nawet czesciej szyby przecieram). No i zawsze po umyciu pada deszcza podloge myje czasem co godzine, mam fobie!!
Co do odpowiedzi to ja notuje wszystko z gory w notatnikui pisze sobie do danej osoby odpowiedz na bieząco - sprobujcie. Z telefonu tylko czytam i np w trakcie drzemki albo wieczorem wskakuje na laptopa i odpisuje (jesli mam jakies zdanie).
Nie wiem kto pytal o kolki, ale moja miala do 8mż - ratowal nas tylko Debridat, a tylko spoznilabym sie z ktorakolwiek dawka... rzeźnia.
Alicja witajja tu wpadam jak burza i odpisuje jedynie na to, co mam pojęci w danym temacie, albo rzuci mi się w oko. Przepraszam, ze mnie to totalny wzrokowiec czytający między wierszami. Ja tu długo nie goszczę, ale proszę, zostań.
Yas ja tez gadula
Lara no co Ty... talent to moze byl kiedys, poki wszystkie laski nie zaczynaly szyc kocykow i nie uwazaly tego za mega hand made. Zawsze moge Wam cos uszycja dzisiaj zrobilam sobie sukienke, jestem +/- zadowolona.
Smoczyca odciaganie wydzieliny jest mega wazne. Katar u takich maluchow zawsze splywa po tylnej stronie gardla i leci na oskrzela. Warto odciagac.
Wrozka zazdroszcze tylko 7kg!
Zgredka ja utylam 25 kg (wody duuuzo)!
Blondik wiesz, istnieje taka opcja, bo ja nie znam ich od zawsze. Jednakze mysle, ze sa jakies granice, chyba nie kwapilby sie wystawiac jęzor do synowej (jedynej z resztą... bo reszta synów nie zaklada i nie ma zamiaru zalozyc rodzin, a o stalych zwiazkach tez raczej nie ma mowy). Poza tym jest jeszcze jedna kwestia - zdrowego rozsadku, ze nie moglby tego zrobic wlasnemu synowi to raz, a dwa... w takim razie ona mi nie ufa? Ciezko mi jednoznacznie twierdzic. Ja nie widze nic zlego w tym, ze sie do mnie usmiechnie podczas rozmowy, ustapi miejsca w salonie czy pojedzie ze mna gdzies w razie koniecznosci. Dla mnie to zyczliwosc i tak powinna wygladac rodzina, ale Bog wie.. moze to do czegos dąży (z jego strony). Nie wiem. PS. Laska raczej nie jestem :d choc kto co lubi
Maniek a moze zasiegnij opinii innego lekarza? Moze antybol nie pasuje do Twojego schorzenia (substancja czynna nie dziala).
Lili nie ogladalam tej uwagi, ale dzisiaj w radio slyszalam o dzieciach 2-3letnich, ktore bawily sie w oknie, a matka z konkubentem 2 promile...
Justa trzymam kciuki za meza. Summerka i Konwalianka dla Was tez
Dobra nie pisze juz nic, bo zaczelam dostawać oczopląsu. -
beszka jakoś bardzo nie musimy odszyfrowywać, tylko trochę.
justta zaciskam kciuki.
Kurde a moja nie da się wsadzić w śpiworek.
Summi i Konwi kciuki również.
Lili oby już płacze nie powróciły.
A co w końcu z Waszym dachem?
Konwi nie padało, ale wiało, było tak pochmurno szaro buro i ponuro.
Uff nadrobiłam, się rozpisałyście, widzisz Ala co wywołałaś?
My dzisiaj dzień z Zuzią, a jutro przychodzi znowu teściowa na chwilę, muszę zacisnąc zęby. -
Kurcze, teraz trochę mi głupio, bo to nie chodziło ogólnie, że oczekuję od wszystkich reakcji na moje posty. Ja pisałam konkretnie do konkretnych osób o ich sprawach, problemach i od tych osób z wielu postów pod rząd nie było żadnej reakcji, dlatego nie wiedziałam już o co kaman. Nie chodzi tu o odpisywanie kazdemu na każdy temat, bo myślę, że to nie wykonalne, choćby w moim przypadku. Też uważam, że jak na czymś się nie znam, lub jak przeoczę czy zapomnę to nie jest problem, że się nie odp i każdy tak raczej ma. Serio, już mi głupio, że temat powraca, bo niepotrzebna burza w szklance wody, ale choć się tu dziś rozmownie zrobiło ;-P
Adulcova, co do ciazowej wagi mozemy sobie przybić piątkę, ta sama 25 na plusie była
A u mnie to jak zwykle ostatnio, nie za ciekawieOd dziś rano dopadło mnie przeziębienie. Dziś mialam urlop, że to niby Tomek chory, a on okaz zdrowia się okazało a ze mną lipa. Ale rozpoczęłam działania w kierunku uszycia sukienki 'wieczorowej' na Wigilię w pawie pióra. Materiał już dotarł, jest piekny. Zobaczymy co wyjdzie i czy wyrobie się do świąt, hehe
Jak skończę i bedzie spoko to wstawię fotkę.
No i może podpowiecie- z pracy w ramach paczki świątecznej dla dzieci mam kupić Tomkowi coś na kwotę 70 zł (lub więcej, ale tyle zwrócą na konto) i dac fakturę. No i mam problem co kupić...jakieś pomysły na co te siedem dych wystarczy??
-
Ale mnie zawstydzilyscie z tymi oknami, no - chyba nagonkę męża, cóż umyje tych 18 okien, w tym 5 balkonowych podwójnych, Hyhy
W ogóle podziwiam Was za to szycie - jak juz pisałam - mama krawcowa, a ja szyć ni w ząb - w ogóle z manualnych prac noga. Zawzięłam sie na te ćwiczenia - ćwiczę juz 2. tydzień (brawo ja, bo ja to taki kanapowiec raczej).
Kroko, teściowe...ale Twija Adulcova, to bez komentarza, choć to zarazem śmieszne i żałosne z jej strony. U nas jest tak, ze mój teść tez z tych przystojniejszych (za to teściowa juz nie;)), czasem nawet mnie przytulił, jak sie czymś martwiłam, czy cis, ale to raczej tak po ojcowsku, ze ma syna i teraz tez córkę jego żonę i wszyscy to tak traktujemy (zreszta u nich w rodzinie wszyscy na przywitanie i pożegnanie całus w policzek), wiec nie kumam tej Twojej teściowymi;)
Co do wagi po ciąży, to u mnie dużo na minusie, ale niestety straciłam tez cycki - u nas to rodzinne, wiec odkładam na operacjeczekają w kolejce po nosie i uszach...ktore, mam nadzieje (jedli mnie nie wyrzuca z pracy), juz w czerwcu;)
-
Ala zatem przybijam 5! Ja uszylam dzisiaj czarna sukienke po czym wyszlo moje robienie wykroju na szybiego - ciut za duza no i kolnierzyk nie do konca mi pasuje. Moze jutro poprawie
edit;
Moze klocki? Zestaw jakiegos majsterkowicza? Nie wiem, nie mam chlopca
Summerka, a ja mysle, ze on mnie tak wyjatkowo traktuje, bo za wyjatkiem jego zony jestem jedyna kobieta w najblizszej rodzinie, a on zawsze chcial core i dlatego tak skacze wokol mnie i Ady... Ot, moja filozofia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 23:31
-
Ala pewnie bym jakiś ciuszek kupiła ale że Ty sama szyjesz to inaczej.
A jeśli chodzi o wczorajsze pilnowanie Zuzi przez babcię, to spoko wszystko, ale rak jak sądziłam padło pytanie co to za siniak na buzi a potem " a nasza K. to kiedyś się tak uderzyła i też miała taki siniak" i w ogóle standardowo co drugie zdanie było " bo K to, bo K tamto". Powiem Wam że już ostro mnie kur*ica na to bierze. Czy ta kobieta nie zdaje sobie sprawy że to niesmaczne? Ja chwilami xaczynam być niemiła ale w większości gryze się jednak w język. Zastanawiam się czy nie powiedzieć jej czegoś na ten temat? Że to męczące lub niemiłe? Czy raczej nie ruszać g*wna bo będzie smierdzialo?
No i na koniec hit sezonu.
Wracam do domu a ona do mnie oburzona "Zuzia zrobiła siku w pieluszkę!!! Trzy razy do nocnika a potem zsikała się w pieluszkę!!!!"
Ja na to wielkie oczy i mówię "to dobrze, po to jest pieluszka żeby do niej sikać nie?"
Ona niezadowolona z odpowiedzi mówi do Zuzi "no, gdzie zrobiłaś siku? Pokaż gdzie się zsikałaś?!"
To jej mówię że spokojnie, dziecko ma jeszdze czas na odpieluchowanie a ona wtedy że tak tak oczywiście.
Osłabia mnie ta kobieta czasem. -
O, Kroko, moi teściowie to samo - pojedziemy tam z dziećmi, to tez co drugie słowo, co zrobiła córka brata męża, generalnie jaka super, och, ach, doprowadzili do tego, ze jak słyszę o tym dziecku lub jej bracie (ma miesiąc), to choć dzieci niewinne, rzygam tęcza...
A co do teściowej, no masakra, jeszcze dziecko zawstydzać. Ale nie sadze, ze zwrócenie uwagi cos pomoże.
Adu, no właśnie, wiec tym bardziej teściowa jest ...dziwna? -
Dzień dobry
Dziś wcześniejsza niż zwykle pobudka.
Summi masz rację, tamta dziewczynka niczemu nie jest winna a rzygam jak po raz pierdyliardowy słyszę o niej.
No a zawstydzanie dziecka to u teściowej na porządku dziennym. Czy tamtej czy Zuzi, zawsze tak robi.
(Pisałam Wam jak na weselu powiedziała do Zuzi z nerwami "nie rób wstydu!!!"
Alicja to dobrze właśnie że wywolalas burzę bo nikt nie jest urażony a patrz jak forum nagle ruszyło hehe
Oby to było na dłużej.
Adulcova co do Twojej teściowej zachowania się nie wypowiadam bo ciężko mi coś mądrego w tej kwestii napisać. -
Hej, dziś pospalismy do 6.40 z niewielkim sziszaniem o 5.00. Niestety Tymek kaszlal i wstałam o 1 dać mu syrop i nie spałam do 2..
Z mężem już się nie widziałam.. Owsianke tylko nam zrobił i śmieci zabrał
Alu może kolejkę, warsztat, Duplo, zależy co lubi..
Wiecie, moja teściowa też porównuje PATRYKA z Amelka ale jakoś mnie to nie przeszkadza zbytnio.. Chociaż nie powiem, przy Tymku też mnie szlag trafiał..
Inna sprawa że Twoja teściowa chce idealne wnuki aby pewnie nic się chwalić że ma takie idealne, nie liczy się dziecko.. I to jest smutne
CdnWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 07:35
-
Smoku, pewnie przez katar osłabione naczynka. U nas katar u Toski zelżał, pokasłuje tylko z tana, jak jej spłynie, umówiłam sie dziś do pediatry, ale nie wiem czy iść - nic takiego wiecej sie nie dzieje, a boje sie, ze cis w przychodni poflspis, choćbyśmy kaszel...