Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem załamana patrząc na siebie, i wcale nie pociesza mnie fakt ze sa grubsze Odemnie. A wyglądam juz jak hipopotam ;( a to dopiero 17 tc, fuck. Kiedys byłam szczupluteńka, a teraz wyglądam jakbym zjadła siebie i jeszcze deserem zapchała. Fujjjjjj nie mogę na siebie patrzeć, dlatego tez odwlekaj weselicho jak najpozńiej możesz to moze uda mi sie cos z sobą zrobic ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 10:07
-
Hej.
Adulcova Zuzia pierwszy raz zasnęła mi w trakcie inhalacji, musiała być mega zmęczona.
Summi pocieszające, może i moja Zuzia z tego wyrośnie.
Chociaż jak się budzi w dzień jak jest niania to nie robi takich histerii, ot ciekawostka.
Maniek ja polecam boscha, moi rodzice mają kupę lat i działa wciąż, mój brat tak samo, teraz i ja mam boscha.
Nocki się u Was poprawią, to mogą być zęby.
Wiecie, nawet nie pomyślałam, że moje migreny mogą być z braku nawodnienia.
Smoku też myślę o rowerku na urodzinki.
Czy jak dzisiaj wieczorem Zuzia weźmie ostatni raz antybiotyk to jutro może wyjść na 15 minut na zewnątrz czy to za wcześnie? -
Konwalianka to wspolczuje tego cisnienia Ja tez bym mogla wyslac kartki wczesniej zeby nie bylo niedomowien, ze zapomnialam (a to mi sie nie zdarza) ale biore pod uwage, ze kupie mieszkanie i bede remontowac. No i w decathlonie te rowery sa dla mnie za ciezkie
Maniek czuje sie w pol swobodnie, bo niekiedy trafiaja tu tematy o ktorych nie mam pojecia i takie zmieszanie wewnetrzne, ale jakos dam rade
Zgredka tylko wez pod uwage, ze be activ i inne sobie jeszcze te zdjecia przerabiaja moze jest szczupla, ale to tez kwestia genów.
Lara Ty juz jestes w 17 tc?! Ja pierdziu, jak ten czas leci... Tez jestem gruba, bez ciazy. Po poprzedniej zostalo mi 8kg i wcale nie zapowiada sie na odchodne...
Kroko jeżeli nie ma temperatury i dobrze sie czuje to ja bym wyszla tylko jej nie przegrzej i niech nazbyt nie szaleje.
Mam zaproszenia na urodziny Ady - juz Wam pokazuje
http://iv.pl/images/80544088081214816856_thumb.jpg
Do kiedy zbieracie chętne na kartki? Wybaczcie za dociekliwosc, ale ja bardzo lubie wiedziec wszystko wczesniej I podacie mi jak coś wiek dziecka, imie itp?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 11:05
Krokodylica, Biedroneczka83, Smoczyca1 lubią tę wiadomość
-
Smoczyca1 wrote:Wstręciucha
Adu: jeśli to ma być kwestią genów, to ja powinnam być szczupła, nogi mam po mamie, w miarę szczupłe i zgrabne, brzuch też niestety po niej, ale również brak cellulitu, ale jak była młoda była patykiem
Co do imione i wieku, to Ci wszystko powiem, ale poza moim Kostkiem to wszystkie dzieciaki mają po 2 latach (Biedro ma jeszcze starszą Zuzię, na suwaczkach wszystko widać)
Kroko: a Ci nie doradze z wychodzeniem, kiepska w tym jestem, ja dziś nie chciałam małego na tę zawiejkę wyprowadzić..mój mały to nonstop przy inhalacji zasypia, lubi buczenie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 11:27
Biedroneczka83, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Ej, ja wczoraj odbylam rozmowe z mężem, że się zapuscilam.. Czujecie? Ręce mi opadły.. Fakt przez święta przytyłam 2kg.. No i nie chodziłam na ćwiczenia, no ale bez przesady.. A wszystko bierze się stąd, że nie mam ochoty na seks.. Nie chcę mi się tego nawet komentować..
E no co ty Zgredko, przecież mamy jeszcze Sare, Antosia, co prawda oni urodzili się za 5-12- sta ( tak to się mówi), ale jednak będą świętować roczek..
Dobra idę na kawę..
PS. Od dwóch dni szukamy ładowarki do laptopa, masakra..
U nas dziś - 7,5 Patryk był na spacerze 20 min..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 12:20
-
hej kochane
nie smutkować ciężarnym wolno byc hipciami a nieciążowe damy rade i i jeszcze wesprzemy te co urodzą ja tez chce sie za siebie wziąc mam siłke pod blokiem ale ceny kosmiczne maja wiec chyba bede na centrum jezdzić
u nas kupy brak ale dzwoniłam do naszego pediatry kazał dac rumianek lub koper włoski i czopek glicerynowy ale u nas to norma hmm ona tak reaguje na antybiotyk i probiotyki\
spałam dzis do 8:30 Lili wraca apetyt na noc wypiła 170mm a rano 240mm zjadła kiełabski i srodek z buły na obiadek duszony królik ziemniaczki marchewka
jak mąż wróci ok 16:30 jade do biedry bo pieluchy po 18,99 i musze coś na jutro kupić plus apteka vibovit dla dziewczynKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Smoczyca1 wrote:Wstręciucha
Hihihi właśnie stanęłam na wagę, nieubłaganie pokazuje 53kg
Uśmiałam się z tego ducha hahaha
Właśnie z nianią i z Zuzią włożyłyśmy do piekarnika muffiny, mniam.
Moja Torpeda biedna kisi się tyle czasu w domu i się nudzi, trzeba jej szukać zajęć (typu pieczenie). A potem to wiadomo, trzeba zjeść, żeby się nie zmarnowało.
Adulcova wydaje mi się że już z Zuzią ok ale wszystko zależy od tego czy ojciec ją weźmie jutro na chwilę na zewnątrz, bo ja jeszcze na antybiotyku jestem dość długo, więc nie będę ryzykować.
Ja właśnie muszę sobie hormony przebadać, koniecznie.
Gdzieś kiedyś za czasów starań miałam rozpisane co i w którym dniu cyklu ale nie pamiętam.
Konwi Twojego męża to nawet nie komentuję, już wielokrotnie Ci z takimi hasłami wyjeżdżał, banderas od siedmiu boleści. -
Jakie macie sanki? Bo chce kupic a nie wiem jakie? Cale drewniane czy z materialem? Czy moze lepiej plastikowy kicz ? No i z oparciem czy bez?
Ja jestem normalna jesli chodzi o wage. 168cm i jakies 58kg mysle, nie wiem, jutro sie zwaze. Chcialabym wrocic do 53kg… Niestety na moj brzuch niewiele pomoze i zawsze pewnei bede juz wygladac jak bym byla w ciazy. Moze jakbym przytyla to by to sie jakos zatuszowalo…
Ale dzisiaj zebralam du*e w troki i poszlam biegac! Po sniegu! Ale pieknie jest! Bajkowo! I brzuszki zrobilam. Jutro tez mam zamiar. Tak sobie myslalam, ze bez sensu jak zaraz moze w ciaze zajde ale jednak mysle ze warto i potem nawet w ciazy tez.
Ja Lisicie podziwiam bo ona juz starsza a tez cialo ma na swoj wiek super, zwlaszcza nogi i plaski jak stol brzuch. A Rozenek to wyretuszowana jest !!
BESZKO zlej tesiowa. Mowisz ze szukasz niani ale ja tak sobie pomyslalam, ze gdyby jednak H byla z tesciami tob y z nimi dobry kontakt miala potem. A mi sie wydawalo ze macie tez zly kontakt z siostra meza?
WROZKO nie wiem co ci poradzic w kwestii karmienia. Ja nie mialam jakichs wielkich ilosci pokarmu ale sie tym nie przejmowalam, nawet nie sprawdzalam ile tego jest (moze ze 3 razy odciagnelam laktatorem dla sprawdzenia). Wazylam tez tylko jak poozna przychodzila (a mam znajomych ktorzy wazyli codziennie…). To niestety takie bledne kolo bo stres blokuje laktacje dlatego tak wazne jest zeby sie wyluzowac no ale ciezko to zrobic jak sie mysli ze dziecko glodne. A moze jakas yoga? Wiem ze nei masz czasu ale moze 15min dziennie bys wygospodarowala. Swieczki, muzyka i pare pozycji z jogi czania cuda . Ale moze jak juz sie tak zapetlilas w tym stresie laktacyjnym to trudno bedzie ci wyjsc z tego.
MANIEK mnie tam ten burapren rozbawil . A jesli chodzi o kupy to u nas na przyklad jak jest sraczka to 48h nie mozna przyprowadzac dziecka do przedzkola.
-
Nie moge ignorować Kroko bo mi pociśnie wiecie jaki ona ma charakterek ale to zaleta gadzie!!!!
Co do wyjścia Kroko ja bym chyba nie wyszła! Byłam z zoska przed chwila pol godziny ale tak pozga wiatr ze wymiękam młoda oczywiscie do domu nie chciała ale ze byłyśmy tylko na podwórku to nie musiałam jej daleko nieść
Konwi 2 kg to tyle co nic!!! Faceci sa tępi!!!
Co ja miałam...a jaram sie tym odkurzaczem!! Tak to ja moge odkurzać do tej pory miałam jakiś bezworkowy od mamy ale bez tej długiej rury bo sie jej zapodziała...masakra 100m na kolanach albo w pochyleniu a i dobrze nie zbierał! Teraz to luksus!!!!
Psotka my mamy metalowe z oparciem i śpiworkiem no i budka jakby coWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 12:03
Krokodylica lubi tę wiadomość