Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi tak burczalo, ze drugie sniadanie musialam zjesc wczesniej niz zwykle. Robota wre, jutro tez sie przejde, bo od stycznia zabieraja mi pomocnice, wiec musze nadrobic
..
W ogole jakos dziwnie slodko w gebie mam.
Moje (ona on?) wczoraj bylo cicho i soe martwic zaczelam, ale jak wieczorem walnelo to od razu mi stres przeszedl -
Hejka kochane
Ja dzisiaj już po pobraniu krwi, Nieukowa szkoda że wczoraj już nie czytałam forum, poprosiłabym o dodatkową fiolkę na badania u ciebie
myślę że to jest dobry pomysł, jeżeli mieszkasz w dużym mieście, sama dałabym za takie badanie około 150zł myślę
dziewczęta farbuję włosy przedświątecznie, zobaczymy co wyjdzie, bo sama sobie farbę nakładałam, miałam już niezłe odrosty
Gotuję barszczyk, chrzan kupiłam, to potem zrobię z buraków ćwikłę, jeszcze zostało mi parę rzeczy do prasowania, to dzisiaj nie będzie leniwego dnia
Smoczyca1, Nieukowa lubią tę wiadomość
Igusia *+ 26.11.2012
PL*Gang 18+ -
Jejejej ostatni dzien pracy
Wczoraj wyplodzilam juz do konca podsumowanie wynikow, dzisiaj wysle i finito. Troche bede tesknic za moim labem bo to jednak bylo moje wlasne laboratorium hodowli komorek i sobie tam moglam robic co chcialam i bylam za nei odpowiedzialna a teraz przejmie je ktos inny chlip chlip 
NIEUKOWA - ja moze nie jestem dobrym przypadkiem dla ciebie bo ja nie robilam bety, ani nie robilam nawet prenatalnych i plci tez nie chcialam poznac. Plec poznalam bo moj maz na usg sie dopatrzyl co tam maly ma miedzy nogami wiec byloby nei fair gdyby on wiedzial a ja nie.
Natomiast jest bardzo duzo kobiet ktorych zycie od poczatku ciazy kreci sie tylko w okol tego dziecka, robia tak wlasnie po trzy bety, kazde mozliwe badanie prenatalne i to tez te odplatne, nie kupuja niczego dla dziecka do poki nie poznaja plci (jakby to roznice robilo dziecku czy ma koldre zielona czy rozowa). Wiele kobiet kupuje drogie witaminy prenatalne choc sklad jest taki sam jak tych tanszych albo jak zwyklch bez napisu "prenatal", kupuja nawet jak lekarz nic nie wspomina o suplementacji. Kupuja bo chca dla dziecka jak najlepiej. Kobieta w ciazy jest bardzo bardzo podatna na takie sprawy-wystarczy wspomniec, ze bez DHA nie bedzie sie tak dobrze rozwijac jak z DHA i juz wiekszosc kupi.
Tak wiec mysle, ze chetnych byloby sporo.
Mnie tylko dziwi, ze jeszcze nikt na to nei wpadl. A moze wpadl tylko przepisy jakos ograniczaja? Albo moze jednak sie nei oplaca?
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Psotka tak ja się zaliczam do tych dla których życie przede wszystkim kręci się wokół dziecka, betę robiła 2 razy, prenatalne też ale bezpłatne, suplementy owszem bo mi lekarz przepisał...ale nie uważam żeby to było coś złego, albo że nadgorliwa jestem <nie mówię że ty tak uważasz>...ale skoro mogę, a to nie szkodzi nikomu to dlaczego nie
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
A ja jestem po srodku i sie kreci wokol dziecka, bo mam juz wszystkie ubranka na pol roku i nie, bo poza tym robie to samo, co przed ciaza (no moze nie latam ma bardzo wysilkowe cwiczenia).
Sama nie wiem czy bym taki test zrobila czy nie, ale podejrzewam, ze tak skoro na kazdym usg meczylam lekarza, zeby mowil co widzi
-
Smoczyca1 wrote:Psotka tak ja się zaliczam do tych dla których życie przede wszystkim kręci się wokół dziecka, betę robiła 2 razy, prenatalne też ale bezpłatne, suplementy owszem bo mi lekarz przepisał...ale nie uważam żeby to było coś złego, albo że nadgorliwa jestem <nie mówię że ty tak uważasz>...ale skoro mogę, a to nie szkodzi nikomu to dlaczego nie
chodzi mi poprostu o to, ze jest bardzo duzo a moze wiekszosc takich kobiet wiec mysle, ze to badanie mialoby wziecie.
Najlepiej jakby Niemukowa w ulotce nsapisala np ze ilestam procent rodzicow doznaje rozczarowania plcia przy porodzie bo sie nagle okazuje ze dziewczynka jest jednak chlopczykiem co wiaze sie z ciezkim szokiem ,depresja poporodowa i dlugim leczenim i aby temu zapobiec najlepiej zrobic badanie krwi ktore jest w 100% bezpieczne i prawie w 100% pewne
-
Nie no rozczarowanie płcią? masakra jakaś ... ale pewnie są i tacy, mi to wszystko jedno, ważne żeby zdrowe było Ale na pewno jest powiedzmy pół na pół, ja osobiście prywatnie bym takich badań nie robiła... no chyba że byłabym baaardzo bogata, bo moim zdaniem płeć nie jest aż tak ważna ale owszem są tacy i są tacy
Konwi na zdrówko niech w cycki idzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2014, 11:35
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Hejka!
U mnie tęczowo i mdłościowo od rana:(
czy takie nawroty są normalne?Już sama nie wiem co zjeśc żeby zostało buuuuuuuuuuu
Syn po egzaminach świadectwo odebrał i chodzi dumny jak paw;)Teraz pora na relaks w Polsce w gronie rodzinnym, już nie możemy się doczekac;)we wtorek wyjazd!Tylko się zastanawiam jak przetrwam 12 godz w aucie?
Nieukowa u nas takie badania wykonują ale nie wiem ile kosztują;)Lekarka tłumaczyła mi, że w tym badaniu chodzi o chromosom Y jeśli jest obecny w krwi matki będzie chłopiec a jak nie to dziewczynka;)nie wiem czy to ta sama metoda?Ja się nie zdecydowałam w sumie nie wiem dlaczego?
Jeśli chodzi o cene to myśle, że 150-200 zł zważywszy na to, że testy sikane o takie
http://www.przedciaza.pl/23-test-okreslajacy-plec-dziecka-nowosc.html
kosztują ok. 120 zł a nie są tak pewne jak badanie z krwi. Pomysł dobry każdy powinnien mieć możliwość wyboru, ja bym się chętnie poddała badaniu jak będę w Polsce na święta ale ty pewnie między świętami a nowym rokiem będziesz miała wolne więc chyba nic z tego a szkoda;)
Widzę, że chyba jakimś wyjątkiem jestem bo z teściami dobrze żyje;)
Nieukowa lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
oj smoku, to bardzo popularny problem..nie musze daleko szukać.. sama miałam nadzieję na dziewczynkę, a będzie chłopiec..mam czas by się oswoić..ale np. moja siostra..całą ciażę miała miec dziewczynkę, na usg w dniu porodu lekarze mówili - dziewczynka, po 30h urodziła chłopca - wierz mi.. hormony, nastawienie..psychika jej padła..nie chciała go, po prostu przeszła załamanie.. <w domu miała już syna>..oczywiście to się zmieniło, ale baby blues czasem potrafi być zabójczy..Smoczyca1 wrote:Nie no rozczarowanie płcią? masakra jakaś ... ale pewnie są i tacy, mi to wszystko jedno, ważne żeby zdrowe było Ale na pewno jest powiedzmy pół na pół, ja osobiście prywatnie bym takich badań nie robiła... no chyba że byłabym baaardzo bogata, bo moim zdaniem płeć nie jest aż tak ważna ale owszem są tacy i są tacy
Konwi na zdrówko niech w cycki idzieNasz Tymuś
PL
Gang 18+
-
Wierzę Konwi, że może tak być...ale póki co ja mimo tego że wiem że chyba będzie dziewczynka to jakby był chłopak też nie miałabym nic przeciwko...każda jest inna i inaczej może reagować na takie wiadomości... nie neguje tego tylko wyrażam swoje zdanie
-
Smoczyca1 wrote:Nie no rozczarowanie płcią? masakra jakaś ... ale pewnie są i tacy, mi to wszystko jedno, ważne żeby zdrowe było Ale na pewno jest powiedzmy pół na pół, ja osobiście prywatnie bym takich badań nie robiła... no chyba że byłabym baaardzo bogata, bo moim zdaniem płeć nie jest aż tak ważna ale owszem są tacy i są tacy
Konwi na zdrówko niech w cycki idzie
Wiesz co, mi akurat bylo obojetne czy to bedzie chlopiec czy dziewczynka ale jak juz wiem ze to chlopak i gdyby mi nagle powiedzieli na porodowce, ze mam corke to bylabym chyba jednak troche hmm niezadowolona.
A jest wiele kobiet ktore bardzo pragna albo chlopca albo dziewczynki i juz nawet po badaniach usg sa zawiedzione i smutne i placza do poduszki, ze to nei bedzie ksiezniczka a chlopak. I to jest wlasnie zawiedzenei plcia, takie cos wystepuje ale nikt o tym nie mowi bo wstyd. Ale moze byc jeszcze gorzej. Wyobraz sobie, ze chcialas bardzo miec dziewuszke, na usg wyszlo ze bedzie dziewczynka, ty sie cieszysz jak szalona a na porodowce wyciagaja chlopaka. To jest szok napewno.
Ale generalnei chodzilo mi o to, zeby Niemukowa dobra reklame zrobila
-
No reklama jak najbardziej, jeśli to by chwyciło to czemu nie. Ja gdyby nagle okazało się że jednak będzie chłopak albo całą ciążę myślała że jest dziewczynka a urodziłby się chłopak to byłabym zdziwiona i może lekko w szoku ale nie rozczarowana... nie wiem może jakaś dziwna jestem
-
konwalianka wrote:oj smoku, to bardzo popularny problem..nie musze daleko szukać.. sama miałam nadzieję na dziewczynkę, a będzie chłopiec..mam czas by się oswoić..ale np. moja siostra..całą ciażę miała miec dziewczynkę, na usg w dniu porodu lekarze mówili - dziewczynka, po 30h urodziła chłopca - wierz mi.. hormony, nastawienie..psychika jej padła..nie chciała go, po prostu przeszła załamanie.. <w domu miała już syna>..oczywiście to się zmieniło, ale baby blues czasem potrafi być zabójczy..
O, no to dokladnie przyklad ktory opisalam i ja rozumiem w takim wypadku jej zal. Wiadomo, ze zdrowie najwazniejsze, ale jak sie cieszysz przez pare miesiecy ze bedzie dziewczynka a dostajesz chlpca to w sytuacji poporodowej moze to byc niezly szok.
