Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedro: Lara sobie zelazkiem przypalila brzucha, a Anuska zdrowa wyszła jak rybka
Ja tez chce na te rota szczepić, a pneumokoki będziemy mieć gratis, jako ze przedwcześnie urodzony, a dziś właśnie mialabym termin porodu ahh..
Dziadku pojechały njuz po 10, bo mój ojciec maniak gier komputerowych juz nie mógł usiedziec ;( ale mama wpadnie sama niedługo.
Byliśmy dziś na spacerze dłuższym, pies oczywiście wlazl do jedynej kałuży na osiedlu, ale za to po samą szyję wrrr
Mieli wpaść znajomi obejrzeć małą, ale cos siedzą cicho..
Zaraz dziabne inke i ciacho (murzyńską) przywiezionego przez mamę... Mniam..Biedroneczka83, LaRa, Blondik lubią tę wiadomość
-
Lili ja pije sok z żurawiny ale taki z apteki i herbatę z pokrzywy, poza tym woda i absolutnie nie trzymaj.siku leć od razu jak się chce.
Wypatrzylam ze mam prześcieradło
nieprzemakalne - chyba wystarczy?
Misia wiem co to znaczy leżeć no ale trzeba to się nie ma co zastanawiać.
Aaaa i jeszcze pytanie ten klin do łóżeczka daje się pod materac?
Biedro spokojnie poza Twoja skóra nic nie ucierpiało dziec siedzi bezpiecznieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2015, 15:46
Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
Maniek
-
No jadłam jadlam, nawet 2x dziś i właśnie widzę, ze w poprzednim poście zamiast "murzynek" wyszło mojemu slownikowi "murzyńską"..
Ja tez pilam pokrzywe i w zielarskim polecono mi czystek (czystka)..
Moja dziś je i je, a cycki mam jakby pełne, miękkie, ale nie takie jak wcześniej po jedzeniu - jakby puste -
Witam po całym aktywnym dniu
właśnie sie karmimy pospacerkowo
a potem kąpiel
Popłakałam sie gdy mama wyjeżdżała i żegnała sie z Aniaehhhhhh
Biedronko, ja sobie brzuch przeprasowalam, i nic sie Nie stało, nie denerwuj sie!
Czy ktoras z Was Piła lub pije herbatke na laktację? Od czasu. Gdy je pijam codziennie boli mnie głowa i mam niskie ciśnienie... Czy. To możliwe ze to właśnie przez to? -
My bylismy dzisiaj w kosciele (10min ostatnich, ale to bardziej o znajomych chodzi ;)i u dziadkow. Moglam sie przespac sama 2h
.
Teraz walczymy z zasypianiem w swoim lozeczku. Po trzecim razie tulenia narazie spokoj, ale pewnie sie zarloczek obudzi niedlugo to wtedy juz pojde z nim spac, sprobuje nakarmic na lezaco i odlozyc.
Ja pije caly dzien herbatki laktacyjne( raz herbatke bocian i pare z koprem,anyzem i kminkiem a do tego kawa zbozowa. Ja sie ciagle boje ze nie mam wystarczjaco mleka ale skoro maly spi czasem w dzien nawet i 4h to chyba jest ok no nie? Szkoda ze w nocy tyle nie spi. Dzisiaj od 4 do 8 nie spal tylko ciagle cos ciumkal, kwekal, gadal, ruszal sie, nie plakal i nie chcial cyca ale i tak nie moglam spac przez to.
zgredka, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Koteczko: widzę, że juz lepiej
U mnie juz system jest, rytmu godzinowego nie ma, karmienie na żądanie, cmokanienie chce, jak długo ciamka jednego i puści to nie umie złapać i zaczyna płakać, więc wtedy cyk zanim się rozplacze, na drugiego cycka i tak dziś praktycznie nie plakala, tez wykapalam drugi raz, bo chyba we wt mój jedzie na tydzień do pracy, więc muszę się nauczyć działać sama
Zaraz trzeba szybko iść spać. -
Caly weekend bez kawy zylam i nic mi nie bylo, dzisiaj wstalam, pomyslalam o pracy i lepetynka boli....ehh.
Na bete dzisiaj smigam powinnam miec tak 540, zobaczymy co wyjdzie.
milego dnia
Blondik, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Koniara dobrze bedzie
ja znalazlam malo oblegany punkt pobran i teraz prawie zawsze mam luz i od razu jestem obslugiwana
Udalo mi sie ogarnac i w 15 minut zdazyc na przystanek! Wow!
Przypomnial mi sie sen z rana...Snil mi sie moj maz. Wpadl do domu, rzucil sie na wyro, zlapal mnie spiaca za rece i krzyczal ze koniec opieprzania sie. Obudzilam sie o 6:00 (potem znowu zasnelam ale wtedy zerwalam sie przerazona)Misi@ lubi tę wiadomość
-
Hej a ja wczoraj znów zdychalam te zaparcia mnie wykończą. Dopiero po czopku mi trochę puścilo. A bóle miałamtakie ze aż mnie zgjelo. Dziś kłuje dalej. Dobrze ze w środę wizyta bo zaczynam się niepokoić. Idę oddać mocz do badania i zobaczymy. Mam nadzieje ze te bóle to z powodu zaparc
-
czesc, my też wczorajszy dzień spędziliśmy na ogródku, grill był na obiad:) boska pogoda..a dziś już zachmurzenie;/ Patryk dziś budził sie częściej niż normalnie.. no i był problem z uśnięciem..chyba za dużo bodźców..
planu na dzis nie mam..poza wyprasowaniem tony prania i zrobienia kolejnego..
co dziś macie na obiad? nie mam pomysłu..
Koniara trzymam kciuki za betkę
Anuśka, spokojnej pracy, pamietam te wzdecia na początku ciąży, mega męczące -
Hej, Kotka fajnie ze u Ciebie coraz lepiej
Koniara trzymam kciuki, Anuska łącze się z Tobą ja idę jutro ale do.tego musze zrobić test obciążenia glukoza i dziś zakupić w aptece glukozę... Obym to jakoś szybko przeszła.
Ari tez miałam zaparcia i mi śliwki suszone pomagały.
Konwalio mam ten sam plan... Fura prania i prasowanie.
U mnie na obiad może jakaś zupa bo tych grillach i mięsie mam chęć na coś lzejszego... Tylko jaka o to jest pytanieManiek
-
Aaa taka historia z wczoraj... Piękna pogoda siedzę w domu mąż skręca łóżeczko i czuje fajki
wychodzę na klatkę a tu jakaś pinda jara fajki na polpietrze wiec uprzejmie mowie żeby mi nue paliła bo wszystko leci mi do mieszkania i co ona na to.... To gdzie mam Zapalić?... Nastała cisza bo wiadomo co się ciśnie na usta i mówię że to nie jest mój problem i ze niech pali w mieszkaniu gospodarza który ją zaprosił albo zjedzie na dol... Weszłam do domu... Min później dalej czuć fajki... Wypadł mój mąż u taka wiązanka zw aż mnie zatkało... Dodam że mój mąż to mega cierpliwy człowiek i jeszcze nigdy odkąd jesteśmy razem 7 lat nie nakrzyczal na mnie.... poczułam jak to miło że tak o nas dba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 08:20
konwalianka, beszka, zgredka, Misi@, PsotkaKotka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
Nieukowa wrote:A ja nie moge sie zwlec z wyra... Jade robic M&m'sy (mocz&morfologia) ale lozko jest za wygodne a na dworze pada...
Nieukowa: w jednym Twoim zarówno radość (IDE robić m&m'sy i tu się podekscytowala!, od razu chciałam pytać jak się robi, a potem po dalszej części zdania smutek i rozczarowanie) ;( -
hej MAUŚKI kochane które to melko polecałyscie na poczatek bo juz sama nie wiem a musze jechac kupic koleżance bo mały ma straszne problemy po bebiku i zjem śniadanie i jade za ratunkiem dla jej synka PLIIISSS piszcie
Miłego dnia witam z liczbą 59 aaaa