Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Nadulka a co, planowalas nie rodzic czy jak
? (haha fajnje mi sie gada zobaczyny co bede robic jak u mnie sie zacznie
)
Będziesz mówić coś w.stylu: dajcie mi kielicha bo zwariuję; Antek, słuchaj mamy, streszczaj się.Acikk lubi tę wiadomość
-
Nadulka wrote:kurcze ale serio nie dociera do mnie to, skurcze są nadal krótkie ale bolące bo aż mnie wykrzywia.
idę się położyć, wyciszyćmoże teraz stres mi je też napędza
telefon mam jakby co naładowany także jak się będzie coś dziać dam znać
niech juz bedzie TO
a co tam ! Jak rodzic to od razu
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Kurde znajac swoj charakter bede sie drzec na meza jak bedzie pod reka a jak bede sama to umre ze stresu
Z tego co mówisz to mąż luzak, to pewnie spłynie po nim jak po kaczce i będzie cię jeszcze rozśmieszać. No i jeszcze musisz mu pokazać że jesteś do czegoś potrzebna, a nie tylko do wkładania worka do kosza na śmieci he he.Acikk lubi tę wiadomość
-
Mama-julka wrote:Z tego co mówisz to mąż luzak, to pewnie spłynie po nim jak po kaczce i będzie cię jeszcze rozśmieszać. No i jeszcze musisz mu pokazać że jesteś do czegoś potrzebna, a nie tylko do wkładania worka do kosza na śmieci he he.
ja bede drzec na niego ze mnie boli a on bedzie tancowal i mowil Aaaaacik bedziemy rodzic antka
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:O ja Cię, kolejny poród online. Szaleństwo.
Wiecie co? Taka padnięta byłam po tych 7h na uczelni + godzina dojazdu w każdą stronę.
Potem najadłam się strachu, bo jak zjechałam z autostrady to delikatnie zaczęło mi się kręcić w głowie.
Do pakowania torby ledwo się zebrałam, tak siły nie miałam.
A potem dostałam kopa i poukladalam rzeczy kosmetyczne małego i w ogóle to jeszcze mogłabym coś porobić. Ja jakaś nienormalna jestem.Matleena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA teraz wracając do naszych letnich mamuś - już nie ma tam dwóch postow jeden skasowany za łamanie regulaminu za reklamę, a drugi za wprowadzanie nieprzyjemnej atmosfery he he. Nie wiedziałam że wyrażenie swojego zdania jest złe.
Acha! I ten wątek trzyma się kupy tylko dlatego, że ponad połowa postow wychodzi od twórczyni tego forum. Także Flakonik - patrz i ucz się: powinnas odpowiadać na każdy nasz post, a nie zajmować się dziećmi he he.Dżulia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No nic ja dla odmiany postanowilam skorzystac z tego ze u mnie ofkorz nic sie nie dzieje i lezekaujemy juz z antonim pod kolderka
Ale skarpetki spakowalam zebym mogla spac spokojnie
No i juz wiem ze co pobudke na siku bede tu zagladac