Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie juz przeniesli I zaaplikowali tabletke z proglsstyna czy tam jak sie ten hormon nazywa I leze narazie podlaczona pod ktg a jak sie skonczy ten monitoring to idziemy na spacer
zobaczymy czy to wylowywanie potrwa kilka godzin czy dni. Noby na plus dziala,ze to druga ciaza. Zobaczymy.
-
Flakonik wrote:Ja jestem zalamana. Bo lapie mnke jakies cholerstwo. Boli mnie gardlo i zaczyna mi sie katar. Mam 37,5° i leb mi peka z bolu. Normalnie nie wiem co robic. Nie chce zarazic dziewczynek. Czy to przesadzone juz ze sie zaraza ode mbie?
a mąż też chorował.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
My nadal walczymy z kolka choc juz jest lepiej .Najgorzej jest z prukaniem bo kupke robi czesto .Pomagaja termoforek na brzuszek ,lezenie na brzuszku i dzwiek suszarki i czasami jak juz jest kryzys cieply podmuch na brzuszek plus leki .Niestety Sab simplex nie pomogl .Zamierzam jeszcze kupic BiGajea ale to po rozmowie z pediatra.Nigdy nie myslalam ,ze dzieci moga tak cierpiec i nie zycze nikomu patrzec na to cholerstwo .Mam tylko nadzieje ,ze po 3 miesiacach sie polepszy .Poza tym mamy chyba pierwszy skok rozwojowy bo mala ciagle wisi na piersi i jest b.niespokojna od 2 dni i tylko u mnie sie uspokaja.Mam nadzieje,ze to to a nie wina mojego pokarmu bo mala ladnie przybierala na wadze .W ciagu 2 tyg. pol kilo mysle,ze jest dobrze .Trzymam kciuki za rezte dziewczyn ktore jeszcze czekaja na maluszki .Ja wam tylko zazdroszcze tego ,ze mozecie wszystko jesc bo ja mam zakaz na wszystkie pysznosci a tu BN sie zblizapati_zuzia, justyna14, Mama-julka, genoweffa, Klara87, Moniusia89, iNso87, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
Pati_zuzia, oby kilka godzin trwało, trzymam kciuki za szybko i mało boleśnie
Też mogłam sobie coś zażyczyć od męża... ale głupia nie pomyślałam
Flakonik, myślę, że to tak jak z dorosłymi, jeden się zarazi a inny niebierz tabletki, gripexy, ferwexy aby szybko przeszło
Evvik pisz, a co niby mamy robić, tak przynajmniej czytamypati_zuzia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nadaje ze szpitala;p myślałam, ze będzie to zwykła wizyta, ale powiedzieli mi ze muszą mnie zostawić minimum na jedna dobę więc tak sobie leżę, ktg zrobili skurcze są takie ze brakuje skali, ale ich nie czuje.. Jak nic się nie będzie działo to pewnie jutro mnie wypuszcza. Badania ginekologicznego jeszcze nie miałam więc nie wiem jak tam szyjka.. Tak sobie leżę i czekam nie wiem na co
Matleena, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMyszata widze ze jestes po terminie i ie wypuszczaja u mnie by odrazu zostawili do konca juz.
Ja sie przespalam troche i nudy jak cholera maly sie rozbudzil niedlugo kolacja i M przyjedzie
Mi sie dzis niechce jest niemily lekarz a jutro moge rodzic bo bedzie moj lekarz prowadza y -
myszata92 wrote:Ja nadaje ze szpitala;p myślałam, ze będzie to zwykła wizyta, ale powiedzieli mi ze muszą mnie zostawić minimum na jedna dobę więc tak sobie leżę, ktg zrobili skurcze są takie ze brakuje skali, ale ich nie czuje.. Jak nic się nie będzie działo to pewnie jutro mnie wypuszcza. Badania ginekologicznego jeszcze nie miałam więc nie wiem jak tam szyjka.. Tak sobie leżę i czekam nie wiem na co
hehe, widze, e Ty tak bez przekonania -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Melduję, że wczoraj urodzila sie nasza córeczka: cc, godz. 9.45, waga 3040g, 54 cm, 10 pkt. Pionizacja po 5 h, noc tragiczna, bo trzeba sie opiekowac dzieckiem. Bol duzo gorszy niz po pierwszej cc. Ale mam mleko, dzis 2. doba i zaczyna sie nawal. Trwaja negocjacje co do imienia. Myslalam, ze zobaczymy malutka i bedziemy wiedziec, ale nie jest tak latwo jak z pierwszym dzieckiem.
Dzis badano zoltaczke, jest 8 mg, zobaczymy jak jutro. Mała jest przelsiczna, wisialaby wciaz na piersi. Dzisiejsza noc spalam 2h, boje sie dzisiejszej. Bardzo tesknie za starsza corka, plakalam, jak wychodzilam z domu. teraz ona placze i pyta czy moze przyjechac na oddzial. Przedszkolakow nie wpuszczaja, ale wyjde wieczorem na chwilke, zeby ja usciskac. Buziaki i trzymam kciuki za wszystkie rodzace - czas w szpitalu jest trudny dla kazdej z nas, wiec trzymajmy sie dziewczyny !Flakonik, kasiakasia11, evvik, emilka24, Piegus, pati_zuzia, Dżulia, Madzisek, Matleena, Ola_45, MeGi2986, Marik, Mama-julka, genoweffa, niania.ogg, Klara87, maya34, m@rzenie, Moniusia89, iNso87, aneczka1983, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyevvik wrote:- Flakonik-
jak sobie radzisz?, widzialam zdjecia... dziewczynki sa sliczneostatnii bylo troche problemow zasypianiem ale dzisiaj juz ok. Ale i tak widze ze nie mam na co narzekac bo jakby u nas byly kolki i mialyby plakac.po kilka godzin to nie wiem jak by to bylo.
Czy jak teraz kolki sie nie pojawily to juz ich nie bedzie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAkira gratulacje!
A tu nasze dzisiejsze usypianie w wozku
http://iv.pl/images/94215379526038886514.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 17:02
pati_zuzia, Ola_45, Madzisek, Matleena, MeGi2986, genoweffa, nikicia86, m@rzenie, Moniusia89, iNso87, kwiatakacji, Kourtney lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA My w domciu
bilirubina spadla do 8,3 a Mala przybrala 54g. Cos dzis niespokojna caly czas na cycku by wisiala. :-o mam nadzieje ze noc bedzie spokojna.
Flakonik, evvik, Piegus, pati_zuzia, Ola_45, Madzisek, Mama-julka, genoweffa, maya34, Moniusia89, iNso87, kwiatakacji lubią tę wiadomość