Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaannkkaa wrote:Mama-julka ja miałam wizytowac ale jesteśmy w szpitalu.
Brzuch się spina ale bez szału jutro mam buc na czczo tyle wiem bo weszła lekarka zapytała " wszystko okej dziewczyny ? " i wyszła taki obchód
Wiedziałam, że któraś z Was
Wieczorne obchody są zawsze byle jakie. To bez śniadanka będziesz? Bo to ciemne na kolację też mnie zainteresowało :-o Marmoladka mniam he he. -
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:52
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ?
Beta 11dpt - 145
12.06 - mamy ❤️
30.06 - kolejne USG
Został 1 ❄️ -
Mama-julka wrote:Co jak co, ale u nas jest pyszny barszcz czerwony. Mają go w niedzielę7w3d 💔
-
Ola_45 wrote:U mnie znowu bole od rana, wczoraj brazowy sluz, wieczorem zabarwiony krwia. Dzisiaj znowu brazowy sluz, skurcze nieregularne. Bole jak na @. No ale minelo, wiec znowu jakis falszywy alarm. Poki co siedze w domu i poki nie zaczne sie zwijac z bolu i wody mi nie odejda to bede sie bronic rekoma i nogami przed szpitalem :x
Leze w wannie, zobacze czy sie cos zmieni po kapieli..7w3d 💔 -
Marik wrote:Asiowa robisz Kubusia sama??
Sama:) ma mniej cukru, owoce dobieram sobie wg własnych upodobań, chociaż sztandarowa marchewka i banan muszą być. Napój jest pyszny, gęsty, piję do oporu, a mała w brzuchu się cieszy:D. Dobrze, że mój M nie przepada za takimi gęstymi sokami- więcej zostaje dla mnie:D.
Likiery to też moja specjalność, chociaż bardziej od jajecznego wolę kukułkówkę. Dzisiaj jak sprzątałam w barku to sobie usiadłam na podłodze, odkręciłam butelkę i wąchałam:). Świr!!
Nad porodem w wodzie się jeszcze zastanawiam, chociaż najprawdopodobniej się na taki zdecyduję- gdyby mi jeszcze do tej wanny butlę z gazem podciągneli to byłoby bosko. Jutro dorzucę sobie do torby stanik kąpielowy i zrobię furorę na porodówce;p -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMama-julka trochę też, ale smutno byłoby mi bez Ciebie
Mi cały czas odchodzi czop. Na wszelki wypadek podłożyłamm podkład pod prześcieradło, nie obraziłabym się jakby się przydał w najbliższych dniach
Flakonik, współczuję gorączki przy dwóch maleństwach... byłaś u lekarza?
Asiowa, tylko wrzucasz do sokowirówki marchewkę i owoce, czy coś jeszcze dodajesz? ile postoi w lodówce?stars2345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMama-julka wrote:OMG! Co tam kubuś
To ja tu jedyna niepoprawna co by sobie wychyliła kieliszek? Któraś mnie poprze
Zieloneoliwki jesteś tu <wstydzioch>
ostatnio pozwoliłam sobie w towarzystwie na odrobinkę wina- tak na dwa łyczki rozrobionymi z wodą. Aaaale się delektowałam, pyszne było
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyo kurcze Zielone Oliwki Ty chyba urodzisz przede mną
U mnie totalnie nic, wczoraj miałam bóle jak na miesiączkę ale dzisiaj cisza
Flakonik a brałaś coś przeciwgorączkowego? Bo ta gorączka to wysoka jest. Mi zawsze na gorączke najlepiej pomaga Pyralgina. -
nick nieaktualnyMi$ia26 wrote:Mi dajcie kilka kieliszkow na jutro wychyle chetnie
A mi na ostatniej wizycie doktor zaleciła kieliszek wina do kolacji i w pierwszej chwili aż się zapaliłam, a za chwilę doszłam do wniosku że nie będę ryzykować Niby dzidzia duża ale jakoś tak dziwnie alkohol w ciąży... To dziwne że niektórzy lekarze częstują ciężarówki winemI jak tu mieć silną wolę