Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas o dziwo spokojna noc. Mala je i śpi. Teraz czekam aż zaśnie i pilnuje żeby jej podawac smoczek jak jej z buzi wypadnie
wspolczuje mamom placzacych maluszkow. Moja wczoraj cały wieczór i pól nocy przeplakala wiec wiem jak potrafi wtedy psychika wysiadać. Tez nie umiem zostawić samemu sobie placzacego dziecka. Dobrze ze miałam męża obok siebie. Nie wyobrażam sobie co czuje Acikk będąc sama w nocy
kochana jestem z Toba!
-
Acikk bardzo Ci współczuję, że macie takie przeżycia. Wiem jak to jest bo miałam identycznie z 1 córką. Całe dnie był krzyk, a w nocy spała tylko od 1 do 4. Często było tak, że przez 12 godzin nic nie zjadłam jak byłam sama w domu
nawet na spacery chodziłysmy na rękach bo w wózku był krzyk. Ja niestety nie znalazłam sposobu na mojego krzykacza ale im była starsza tym było łatwiej. Teraz jest tak, że jak Asia krzyczy i nie może spać to pomagają szumy, ale różne, czasem suszarka pomaga a czasem jeszcze bardziej krzyczy więc włączany coś innego, np sokowirówkę. Zauważylam że moja woli jak szumi bardzo głośno
a na you tube są fajne filmiki- szum suszarki z muzyką relaksacyją, to też czasem pomaga. Trzymam kciuki żebyś znalazła sposób na Antosia i zapewniam że to kiedyś minie i będziesz mogła cieszyć się macierzyństwa
-
Mi$ia26 wrote:Acikk kochana wiem co czujesz moj co prawda malo nie spi ale jak juz nie spi to ciagle marudzi albo placze i przez gadanie kazdego dookola zaczelam myslec ze go przyzwyczailam do rak co go odloze to placze marudzi prostuje sie tez jak chodze to jest ok a jak usiade to mu nie pasuje i tez zaczelam sie denerwowac na wlasne dziecko boze co ze mnie za matka
mysle ze to przez kupki niby rano zrobil 2 ale to tyle
Jestem zalamqna juz sie obudzil w lozeczku i marudzi wiec trzeba go wziasc 
I tak jak dziewcsyny radza zadzwon do lekarza bo twoj Antos bardzo malo spi
Musimy dac rade i to przetrzymac
Czytam aktualnie ksiązke "Najszczęśliwsze dziecko w okolicy" i tam autor piszę o tym 4 trymestrze ciazy i że ABSOLUTNIE nie da się przezwyczaić tak małego dziecka do noszenia na rękach. Skoro chce byc noszone to znaczy że ma silną potrzebę przytulania. Diesko moze zacząć wymuszać dopiero później około 4 miesiaża życia. -
yAcikk wrote:Pisze i takiej godzinie bo moje dziecko oczywiście nie spi. Od 10 rano nawet 5 min. Przecież byliśmy przedwczoraj i lekarza i powiedziała ze nic mu nie jest poza tym brzuszkiem.
Chyba nie bede czekac aż sąsiedzi zadzwonia po opiekę społeczna tylko sama się od razu zglosze. Myślałam ze jakoś każda matka daje sobie rade ze swoim dziexkiem lepiej lub gorzej ale jednak. Ale jednak chyba każda oprócz mnie.
Acik, nie wiem, czy to Cię pocieszy, ale ze starszą córką miałam podobnie. Byly noce, że w ogole z M. nie kładliśmy się spać. O 7. rano byliśmy już ubrani
Niestety czasem tak bywa. Poporoś może mame, zeby wpadla na noc, bys mogla troche odpocząc. Bo naprawde mozna sie wykonczyc, gdy dziecko nie spi i wciaz placze

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej kochane mamusie! Od czasu do czasu się wtrace:)
Nasz maleńki miał wczoraj mega kolke, od 19 do 22 się meczylismy, na początku nie wiedzieliśmy o co chodzi, mały od 19 ciągle chciał cyca chapal lapczywie, drapal mnie po cyckach, kopał.. Podaje mu kropelki- nic.. Masaz brzuszka dalej nic.. Ryk niesamowity. Myślałam, ze padne na ryj... Ale już byłam taka załamana ze pomyślałam sobie.. Hmm ktoś kiedyś mówił o dobrym wpywie ciepłego powietrza z suszarki na brzuszek dzieciaczka, no i już taka zniechecona idę po ta suszarkę bo już nie miałam pomysłów.. Rozebralismy małego troszkę pomasowalismy brzuszek nagrzalismy ciepłym powietrzem i po kilku minutach mały pięknie się zesral 2 razy i puścił bączka. Dawno tak się nie cieszyłam z kupy i baka;p nie sądziłam nigdy ze dziecięca kupa wywola u mnie tyle radości;p oczywiście po tym mały się uspokoił dostał na chwilę cycka, trochę poprzytulalismy i poszliśmy spikac..
akira, Martosza83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInso u Nas Mala padla o 20:30, pozniej karmienie o 00:30 i 4:20 i tyle tego dobrego, chyba przechwalilam ze problemow ze spaniem nie mamy, bo od 4 poplakiwala prezyla sie baczki puszczala ale kupki nie bylo, masowalam przytulalam ale nic nie dawalo i tak do godz 7. O 7 wzielam suszarke i cieplym powietrzem na brzuszek- od razu rozwalila sie jak lord ale jak wylaczalam suszarke to sie budzila, wiec pomagalo na chwilr, ale wpadlam na pomysl: wlaczylam suszarke jak znowu zasnela na yt znalazlam szum suszarki i wlaczylam go, suszarke wylaczylam i spalismy tak z szumem z yt do 8:30,bo... bateria w telefonie mi padla i sie obudzila
dodam ze jak w dzien czy na wieczor usypiam ja to taki szum nie pomaga. Ale dalam jej cycka o 9 i spi nadal.
Dzis ksiadz po koledzie a ja taka nieogarnieta ze sprzataniem
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 10:29
-
nick nieaktualnyTesciowa wczoraj mnie wkurwila jak nie wiem! Dzwoni co robimy mowie ze siedzimy w domu i tyle a ona zebysmy przyjechali no to sie ogarnelismy i pojechalismy, oczywiscie najpierw spina z mezem bo tesciowa siedzi w domu mieszka od Nas 300 m a byla u Nas raz. Wchodzimy do niej a ona: o jak dobrze ze przyjechaliscie, my bysmy sie nie wybrali bo wszyscy na grype zoladkowa chorzy. A ja: yyyy, ze co??? To po co Nas Mama sciagala? A ona: a co sami siedziec bedziecie. No kurcze noworodek z ludzmi chorymi na grype zoladkowa, zajebiscie, wiem ze przy kp jest wieksza ochrona ale po co wywolywac wilka z lasu. No i posiedzielismy 15 min, oczywiscie ja caly czas trzymalam mala i nawet nie pozwalalam sie zblizac im. Czasami mysle ze uwazaja mnie za Matke wariatke bo jak gadam do malej to sie gupio patrza, ale ma to gdzies
(szwagierka w 34tc nie gada do brzucha i go nie dotyka bo jak to stwierdzila przeciez TO- chodzilo o dziecko- nie czuje i nie slyszy, szkoda mi tego dzieciaczka, nie wyobrazam sobie co to bedzie po porodzie)
-
Acikk już wczoraj miałam Ci napisać, ale coś mi komp szwankował.
1. Musisz ciut wyluzować, nie możesz się tak przejmować, denerwować bo dziecko płacze. Żyje, coś mu dolega to tak daje znać, inaczej nie umie i musisz się z tym pogodzić. Łatwo się płaczu własnego dziecka nie słucha ale jak trzeba, to trzeba, jesteś matką i jeszcze dużo więcej będziesz musiała dla dziecka znieść niż tylko wysłuchać płaczu. Więc weź się w garść, wyłącz na parę dni hormony, współczucie i się uspokój, bo dziecko może się jeszcze bardziej denerwować, jak Ty ciągle jesteś nerwowa.
2. Zrób listę, podziel sobie kartkę na dzień i noc i prześledź dokłądnie jak wygląda Twój dzień a jak noc. Musi być jakaś istotna różnica skoro dziecko w nocy ładnie śpi a w dzień za cholerę. Bierz pod uwagę: temperaturę, miejsce spania, w czym śpi, pod czym śpi, na czym śpi, w jakiej pozycji, czy jest jasno, ciemno, czy są jakieś dźwięki, czy powietrze jest nawilżane w nocy, a w dzień nie, kiedy zjadło, ile zjadło, co ile je, kiedy podajesz leki, po prostu wszystkie aspekty.
3. Moja Pola usypia tylko opatulona, jak ma coś przytule do policzków na boczku jednym lub drugim. Popróbuj z różnymi pozycjami, nie zniechęcaj się, jeśli na początku będzie marudził, głaskać, mów łagodnie, podaj smoczka, może uda mu się wyciszyć i zasnąć. Im ty spokojniej do niego podejdziesz, tym on będzie spokojniejszy.
4. W jakiej pozycji go nosisz na rękach? Dla brzuszka najlepsza jest taka pozycja :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ca1e23a3accd.jpg
5. Przed każdym jedzeniem kładź Antka na 5 min na brzuszku, nawet jak protestuje, to to dla jego dobra. Próbuj go zabawiać, lekko masować, ale 5 min niech bite zawsze poleży. Chociaż dwa razy dziennie rób mu masaż brzuszka.
Nadulka, kwiatakacji, genoweffa lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
6. jak robisz mu mleczko to spróbuj dodawać 20 ml więcej wody niż w przepisie na opakowaniu, bo może mleczko jest dla niego za ciężkie, a jak ciut rzadsze wypije to nic mu nie będzie, a i kupkę łatwiej będzie mu zrobić.
7. Spróbuj podawać trochę rumianku do picia.
7w3d 💔 -
u nas też dziś ksiądz, właśnie go wyglądam przez okno. Olek śpi, Pola u męża na rękach też śpi.Pchelkaa wrote:Inso u Nas Mala padla o 20:30, pozniej karmienie o 00:30 i 4:20 i tyle tego dobrego, chyba przechwalilam ze problemow ze spaniem nie mamy, bo od 4 poplakiwala prezyla sie baczki puszczala ale kupki nie bylo, masowalam przytulalam ale nic nie dawalo i tak do godz 7. O 7 wzielam suszarke i cieplym powietrzem na brzuszek- od razu rozwalila sie jak lord ale jak wylaczalam suszarke to sie budzila, wiec pomagalo na chwilr, ale wpadlam na pomysl: wlaczylam suszarke jak znowu zasnela na yt znalazlam szum suszarki i wlaczylam go, suszarke wylaczylam i spalismy tak z szumem z yt do 8:30,bo... bateria w telefonie mi padla i sie obudzila
dodam ze jak w dzien czy na wieczor usypiam ja to taki szum nie pomaga. Ale dalam jej cycka o 9 i spi nadal.
Dzis ksiadz po koledzie a ja taka nieogarnieta ze sprzataniem
.
7w3d 💔 -
teściowa bez rozumu czy jak? chyba bym ubiła! a szwagierka może po porodzie się całkiem zmieni, kto wie.Pchelkaa wrote:Tesciowa wczoraj mnie wkurwila jak nie wiem! Dzwoni co robimy mowie ze siedzimy w domu i tyle a ona zebysmy przyjechali no to sie ogarnelismy i pojechalismy, oczywiscie najpierw spina z mezem bo tesciowa siedzi w domu mieszka od Nas 300 m a byla u Nas raz. Wchodzimy do niej a ona: o jak dobrze ze przyjechaliscie, my bysmy sie nie wybrali bo wszyscy na grype zoladkowa chorzy. A ja: yyyy, ze co??? To po co Nas Mama sciagala? A ona: a co sami siedziec bedziecie. No kurcze noworodek z ludzmi chorymi na grype zoladkowa, zajebiscie, wiem ze przy kp jest wieksza ochrona ale po co wywolywac wilka z lasu. No i posiedzielismy 15 min, oczywiscie ja caly czas trzymalam mala i nawet nie pozwalalam sie zblizac im. Czasami mysle ze uwazaja mnie za Matke wariatke bo jak gadam do malej to sie gupio patrza, ale ma to gdzies
(szwagierka w 34tc nie gada do brzucha i go nie dotyka bo jak to stwierdzila przeciez TO- chodzilo o dziecko- nie czuje i nie slyszy, szkoda mi tego dzieciaczka, nie wyobrazam sobie co to bedzie po porodzie)7w3d 💔 -
no i teraz chciałabym Wam wszystkim drogie Mamusie życzyć szczęśliwego Nowego 2016 Roku, żeby dzieciaczki się zdrowo chowały, żebyście miały czas dla siebie i męża i były po prostu najzwyczajniej szczęśliwe :*
pati_zuzia, kwiatakacji, genoweffa, Nadulka, Ola_45, Matleena, Dżulia, emilka24, moniek90, ZieloneOliwki, MeGi2986, Mama-julka lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisia ja ubieram normalnie jak w domu body z krotkim rekawem pajac na to kombinezon i kocyk naiwerzch i w zaleznosci od temp albo grubszy albo cienszy, noi czapeczka,ale u nas jest w miare cieplo znaczy temp na plusie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 11:58
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







