Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo ja tez nie mam serca zeby go polozyc lub nie wziasc na rece jak placze a babcia mojego M stwierdzila ze lepiej jak go przyzwyczaje do hujaczka czy kolyski bo na rekach jak bedzie to nawet nie pojde do ubikacji kurde ale i tu i tu musze go bujac no paranoja doslownie moglabym ksiazke o niej napisac
-
nick nieaktualnyKurcze jestem przerazona tym co piszecie
Acik bardzo wspolczuje, nie wiem co poradzic bo ja takich problemow nie mam. A moze mama by Ci pomogla zebys Ty chwile odpoczela?
Moja noce ladnie przesypia- wybudza sie co 4 godz, spi tak do ok 14-15 popoludniu pozniej budzi sie i czuwa wtedy spiewamy opowiadam jej rozne glupotki, klade na brzusiu itp i ok 19 kapiel i znowu spac. Teraz jakos tak spi, wczesniej to o 9 wstawala z nocy 2 godz nie soala i znowu w kime. Poki co nie zauwazylqm zeby do raj sie przyzwyczaila, jak nie spi to klade ja na kanapie ja siadam obok i gadam spiewam- ogolnie robie z siebie glupa zeby ja jakos zabawic albo klade poduszke soboe na kolanach i ja klade na tej poduszce wtedy ja bujam lekko i ona czuje bliskosc
-
nick nieaktualnymnk wrote:Tak mnie glowa boli ze o rany
O! Mnie nie boli, ale ćmi. Przykręciłam kaloryfer i dopiero teraz tempka jest spoko to spróbuję zasnąć. Do północy czekałam na sen, ale nie przyszedł, a do teraz grałam w bańki. Poza tym jestem w nowym miejscu - szpitalu i tu życie toczy się swoim życiem. Np. co trzy godz. badanie przez brzuch czy bije serce małego, a ja mam dodatkowo podawany antybiotyk przez motylka.
Dobranoc, spróbuj zasnąć
-
nick nieaktualny
-
No może do mnie przyjść mama koleżanki i ktokolwiek. Tylko to nie zmieni faktu ze albo z moim dziexkiem albo ze mna jest cos nie halo.
Alicja co do meza to w nocy pracuje wiec jestem sama a potem próbuje spac po pracy więc większość czasu jestem z małym sama.Nasze Słoneczko
-
Pisze i takiej godzinie bo moje dziecko oczywiście nie spi. Od 10 rano nawet 5 min. Przecież byliśmy przedwczoraj i lekarza i powiedziała ze nic mu nie jest poza tym brzuszkiem.
Chyba nie bede czekac aż sąsiedzi zadzwonia po opiekę społeczna tylko sama się od razu zglosze. Myślałam ze jakoś każda matka daje sobie rade ze swoim dziexkiem lepiej lub gorzej ale jednak. Ale jednak chyba każda oprócz mnie.Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualny
