Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
"Wystąpienie jakichkolwiek niepokojących objawów wiąże się z koniecznością zaprzestania prób wprowadzania nowego pokarmu. W takiej sytuacji można np. spróbować zastąpić mięso drobiowe mięsem królika."
evvik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja zostałam też
ale to dlatego że nie mogę otworzyć linku do grupy i nie wiem jak znaleźć dziewczyny.
Ale uwaga..nadrobiłam wszytsko. Ładna afera
ja raczej nie usunę konta bo za niedługo znowu zacznę prowadzić kalendarzyk na ovuF i wiem że bardzo mi się przyda. Po za tym, jakoś tu wsiąkłam. Może za dużo się nie odzywałam ale codziennie czytałam co tam u was
ps. a ja tak zazrosiłam flakonikowi tych ciuszków dziewczynek hahha.. -
Ja tez poprosze link na priv. Ten co byl tu udostepniany mi nie dzialal. Moze dlatego ze grupa tajna?03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Oliwki wrote:Akira, a tak z ciekawości.. Byłaś cięta na tej samej bliźnie, prawda? Ładnie Ci się goi, czy jakoś gorzej niż poprzednia?
ta druga blizna jest przede wszystkim dłuższa, poprzednia byla sporo krótsza. Goi sie z zewnatrz b. ladnie - plastry naprawde działają i kreska z dnia na dzien robi sie coraz bledsza. Jesli zas chodzi o samopoczucie po cieciu, przy 1. cieciu lajcik, przy 2. nie moglam wstac z lozka, tak bolalo. ciekawe co bedzie przy 3.
-
Akira, o jakich plastrach piszesz?
Jeśli chodzi o kolejne dziecko po cc mi też powiedzieli w szpitalu, żeby rok zaczekać. Wczoraj z kolei byłam u gina na kontroli, wszystko ładnie się goi i jest ok. I on do mnie "To na następną wizytę proszę przyjść jak już się pojawi miesiączka, a najlepiej po 2-3 cyklach, jak się organizm unormuje. No chyba że zmajstrujecie kolejnego malucha." I ja zdziwko i mówię, że myślałam, że nie mogę przez rok, a on, że tak jest po prostu zalecane, nawet nie ze względu na bliznę tylko żeby dać sobie czas na dojście do siebie. I zgłupiałam już. Sądziłam, że chodzi o bliznę, żeby nie było komplikacji i żeby następnym razem próbować sn.
Dajcie znać co Wam lekarze powiedzieli/powiedzą na wizytach. -
Zdecydowałam na spirale, 26go bede miec zakładaną, boję się bo nie dostałam jeszcze okresu, chciała więc moja lekarka na uśpienie - ale powiedziałam stanowcze nie. WIęc wymyśliła jakieś znieczulenie miejscowe i głupiego jasia żebym nie panikowała. Niby przeszłam przez poród siłami natury, grzebali mi tam, masowali szyjke a głupiej spirali się boje
-
Madzisek wrote:A slyszalyscie o tym zeby pierwsze jedzenie podawac tylko po jednej lyzeczce a nie caly sloiczek odrazu? Bo ja szczerze powiedziawszy corce odrazu cale słoiczki podawałam a kolezanka mo mowila ze jej lekarka powiedziala ze po łyżeczce.
u nas często też była niestrawiona w kupie - ta ze słoików. Gotowana w domu zawsze lepiej była trawiona.
7w3d 💔 -
Dziewczyny, ja te nie jestem jednak w stanie przegryźć tej sytuacji. Nie na tym forum.
Opuściłam grupę na FB i stąd też odchodzę.
Na początku żałowałam Palvina, Flakonika czy jak jej tam, ale po przemyśleniu stwierdziłam, że była zbyt perfidna i nie zasłużyła sobie na niczyje współczucie.
Na FB widać jak pięknie się bawi i na pewno nie ma problemów, poza psychicznymi....
Ona tu na pewno nadal jest i będzie się pojawiać pod innymi nickami.
Być może nasze drogi jeszcze się zejdą i spotkamy się jeszcze kiedys na jakimś fajnym forum
Było mi z Wami naprawdę fajnie
Kochane moje Dziewczyneczki, życzę Wam wszystkiego dobrego, wspaniałego macierzyństwa. Wiele z Was, jak na mamusie swoich pierwszych dzieciaczków jest bardzo dzielnych. Jestem z Was bardzo dumna! Będę za Wami bardzo tęsknić
Ale niestety nie mogę sie przemóc, żeby tu pisać...
Całuję Was Wszystkie bardzo mocno i ściskam każdą z Was
Nie mogłabym nawet napisać, którą ściskam bardziej lub mniej bo wszystkie byłyście mi niesamowicie bliskie.
Pchełka (Matka Polka czwórki dzieci)
P.S. Zakładajcie duże rodziny-nie ma nic piękniejszego
justyna14, nutella_, pati_zuzia83, Nadulka, Piegus, cytrynówka, m@rzenie, kwiatakacji, Oliwki, Pchelkaaa, moniek90, genoweffa2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny