X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Mama_Julka Ekspertka
    Postów: 197 126

    Wysłany: 19 lipca 2016, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalka0887 wrote:
    A sluchajcie od kiedy mozna dziecku tak taki zwykly serek danio czy cos? Bo te dla dzieci po 6mc z nestle czy hippa sa bardzo drogie

    A wasze obiadki jakiej sa konsystencji?
    Tych bakusiów i danonków bym nie dawała. Poszukaj dobry jog. nat. i dodaj owoce ;)
    Edit. I już widzę podobne odp. są :D

    Kasiakasia bardzo niestandardowe dziecko rzeczywiście :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2016, 22:54

    justyna14 lubi tę wiadomość

    ibm282c3634z9pi7.png
    Syn 10 lat <3
    [*]
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 19 lipca 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .
    To jest to, co tygryski lubią najbardziej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 14:51

    iNso87, pati_zuzia83, KASIAG24, justyna14 lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 19 lipca 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    warzyw i mięska owocami zastąpić nie można.Więc dziecko powinno jadać obiadek.
    A kto tak powiedzial, ze akurat obiadek powinno jadać?
    Nie każde dziecko je mięso, to raz.
    Dwa, ze ja nie daje codziennie obiadu. Mamy 1 posiłek stały. W jeden dzien drugie sniadanie, w inny obiad, w inny deser. Poza tym jak cos jem, to mu przy okazji daje do sprobowania (ale juz nie jako caly posilek).

  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 19 lipca 2016, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Taka radocha po polizaniu czekolady :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 14:51

    Mama_Julka, iNso87, pati_zuzia83, alisss87 lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 19 lipca 2016, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova wrote:
    A kto tak powiedzial, ze akurat obiadek powinno jadać?
    Nie każde dziecko je mięso, to raz.
    Dwa, ze ja nie daje codziennie obiadu. Mamy 1 posiłek stały. W jeden dzien drugie sniadanie, w inny obiad, w inny deser. Poza tym jak cos jem, to mu przy okazji daje do sprobowania (ale juz nie jako caly posilek).

    Liskova, ja myśle,ze Justyna ma jednak racje. Oczywiście kazda mama robi jak uwaza, wie co dla jej dziecka jest najlepsze,ale moim zdaniem wprowadzanie obiadkow jest wazne i dzieci na tym etapie powinny zjadac wartosciowy obiadek z warzywami/mieskiem/rybka. Zaden owoc czy kaszka tego nie zastapi. I może dzieki urozmaiconemu menu od małego, nie wyrosna nam małe "Tadki -niejadki" :)

    iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 19 lipca 2016, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha i rybę też je. No i ogólnie jak mogę z naszego obadu wybrać coś dla niej to nie gotuje specjalnie dla niej. Tylko rosołu mam nawekowane w malutkich słoiczkach.
    No i jeszcze może herbatę worowadzę do śniadania, bo na razie popija wodą.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 20 lipca 2016, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova wrote:
    A kto tak powiedzial, ze akurat obiadek powinno jadać?
    no mi np. pediatra powiedział.

    iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Mama_Julka Ekspertka
    Postów: 197 126

    Wysłany: 20 lipca 2016, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liskova, kp, prawda?
    Daję małemu obiad bo karmię mm, chcę żeby miał urozmaicone menu i wlaśnie żeby nie był małym tadkiem - niejadkiem. Utarło się że to mięso jest najlepszym źródłem żelaza i o to mi najbardziej chodzi. Mój starszy miał anemię niestety. Jeden dzień w ty . ma obiadek z rybką, jeden warzywny z żółtkiem (ogólnie to żółtko 2 - 3x w tyg. dodaję), a nieraz do obiadku lub owoców amarantus, który też jest źrodłem żelaza :) Jak Ty kp to to jest inna bajka, tak myślę.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    ibm282c3634z9pi7.png
    Syn 10 lat <3
    [*]
  • pati_zuzia83 Ekspertka
    Postów: 246 227

    Wysłany: 20 lipca 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kp i u nas prawie od samego poczatku sa 2 stale posilki, na poczatku to byl obiad i podwieczorek czy tez kolacja zalezy jak nazwac nasze ostatnie karmienie przed snem :) teraz mamy 3 stale posilki bo je tez drugie sniadanie. Ja nie bawilam sie z wprowadzaniem najpierw jednego posilku poziej drugiego itd. Tak samo robilam ze starszym synkiem :) Mialam ku temu dwa powody po perwsze karmie Blw wiec wiadomo dziecko wiecej sie bawi na poczatku tym jedzeniem niz go zje,po drugie w porownaniu do niektorych dzieciaczkow Maksio pozno zaczal jesc pokarmy stale wiec troche czasu by nam zajelo nim Maksio by jadl 2 i wiecej posilkow stalych. :)
    Troche to tak wyglada jakby Liskova atakowala Justyne,moze sie myle,ale takie odnosze wrazenie z mojej perspektywy.

    74di4z17aqml5bw9.png
    f2w33e5ejjupqtor.png
    f2wl3e5e2r01gmpa.png
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 20 lipca 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za rady :-)
    Ja jestem zdania, że moja Lena powinna jeść warzywa mieso i rybkę. Owoce czy kaszki również ale z tym nie mamy problemu.
    Do tej pory jadla słoiczki (papki). Zaczęła je jeść po 4 miesiacu i bardzo chętnie je jadła. Probowalysmy jeść też nie w pełni zmielone jedzonko ale za każdym razem byl odruch wymiotny. Od jakiegos czasu na widok obiadku zaciska usta i koniec. Ale jakbym nagle wyciagnela cos innego to by zjadla. Jej po prostu chyba te obiadki nie smakują :-( Ugotowalam zupkę buraczkowa, bo inny kolor, smak i też to samo. Próbowałam karmić przy ulubionych piosenkach to zje przez przypadek łyżeczkę i koniec. Buzia sie nie otwiera.
    Dzis jeszcze sprobuje ugotować i doprawić.
    Zazdroszczę Wam dziewczyny, że Wy tak gotujecie. Dla mnie to wielkie wyzwanie.
    Doradzicie co mogę jej ugotowac?

    Ps. A moja Lena jeszcze śpi :-) I to bez zadnej pobudki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 07:47

    justyna14 lubi tę wiadomość

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • pati_zuzia83 Ekspertka
    Postów: 246 227

    Wysłany: 20 lipca 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka a moze daj jej cale jedzonko.np slupki,albo z ryzy kulki(ryz mozesz wymieszac z mieskiem zmielonym czy jakos przetworzonym) skoro nie chce to nic Ci nie szkodzi,a jej moze sie spodoba takie cos. Tylko duzo balaganu przy tym. A jesli chodzi o druch wymiotny to raczej normalna reakcja, dziecko musi przywyknac. Moj Maksio jak wsadzi za duzy kakawlek tez ma i sobie sam radzi z problemem. A jak nie chcesz tak to moze odczekaj kilka dni i sproboj znowu. :)

    74di4z17aqml5bw9.png
    f2w33e5ejjupqtor.png
    f2wl3e5e2r01gmpa.png
  • lips Autorytet
    Postów: 702 533

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę ze temat jedzenia. U nas dalej pod górke... Dawid codziennie dostaje 2 porcje kaszki (łyżeczką), 1 porcje owoców. Z obiadem mamy straszny problem bo dalej nie chce nic jeśc. Ani słoiczki, ani gotowane zupki, ani z naszego talerza , ani blw... Poza tym ma azs więc bardzo go muszę obserwować co i kiedy podaje. Dodatkowo ma anemie na która dostaje żelazo. I co bym nie robiła nie zje niczego z obiadu. Więc poprostu codziennie proponuje i czekam aż bedzie gotowy. Karmię go piersia więc przynajmniej się nie boje ze bedzie głodny. Ale troche mnie to stresuje tym bardziej jak czytam co wasze maluchy już wcinają.

    atdc3e5eao0yqv5p.png
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie :-)
    Tak dawno mnie tu nie było, że pewnie już mnie nie pamiętacie :-P
    Czas zasuwa mi tak szybko, że na wszystko brakuje czasu. Czasem nie mogę aż uwierzyć, że moja Asieńka już taka panienka duża :-D
    My nadal karmimy się piersią i nie mamy ani jednego ząbka jeszcze. Ale za to mała gada jak szalona mama i baba i jeszcze coś po chińsku ;-)

    Aneczka86, iNso87 lubią tę wiadomość

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabinaaa wrote:
    Liskova, ja myśle,ze Justyna ma jednak racje. Oczywiście kazda mama robi jak uwaza, wie co dla jej dziecka jest najlepsze,ale moim zdaniem wprowadzanie obiadkow jest wazne i dzieci na tym etapie powinny zjadac wartosciowy obiadek z warzywami/mieskiem/rybka. Zaden owoc czy kaszka tego nie zastapi. I może dzieki urozmaiconemu menu od małego, nie wyrosna nam małe "Tadki -niejadki" :)
    Ale menu moze byc urozmaicone, a nie musi byc akurat obiadkiem :)
    Bo moga byc to np. warzywa + kasza i jest to jak najbardziej pelnowartosciowy posilek.

    Moje dziecko ma fajne, urozmaicone posilki, a mieso jadlo na razie raz. Owoców nie je codziennie.

    Także jedno nijak ma się do drugiego.

    Do Tadka niejadka to mu daleeeko. Zjada wszystko bardzo chętnie.
    iNso87 wrote:
    Liskova nie bede Tobie mowila jak masz karmic swoje dziecko,zrobisz jak bedziesz uwazala ale i moim zdaniem w wieku 7-8msc to dziecko juz powinno miec 3 stale posilki w ktorych bedzie mieso, jajka, warzywa, owoce i wszystko inne a nie samo mleko a mieszanie dziecku pór jedzeniowych,ze w jeden dzien zje z rana w drugi dzien popoludniu i bedzie to albo owoc a nastepnwgo dnia jajko...to nie jest rozwiazanie,sama tez tak jadasz? Z rana zjesz raz batonik a na drugi dzien na kolacje obiad? No moim zdaniem dziecku ma wejsc w nawyk,ze np. U mnie w domu o 11-12 jest zupa a o 14 obiad.. Zrobisz jak uwazasz ale to nie jest dobre to co napisalas. A jesli chodzi o to,ze ludzie nie jedza miesa to powinni robic to ludzie ktorzy sa dorosli i z wlasnej woli odbieraja sobie przyjemnosc jedzenia roznych mies a malutkim dzieciom nie powinno sie zabraniac,przeciez jeat tyle wartosciowych rzeczy w roznych miesach,nie wszystko sie zastapi warzywem. No tak mi sie wydaje.
    Nie sama tak nie jadam, ale jakby nie patrzeć - nie pije też mleka z cycka po 8-10 razy dziennie. Taka malutka roznica miedzy mna, a 7,5 miesieczniakiem, nie sadzisz?

    Ja mu miesa nie zabraniam. Po prostu jest duzo fajnych posilkow, w ktorych akurat nie ma mięsa. Ja jem mieso, on też będzie, ale nie musi teraz. Jak zamówię dobre sprawdzone mięso,to zje, ale muszę jechać po nie 30 km, wiec zrobie to przy okazji.
    iNso87 wrote:
    To sie nie nazywa posilek staly,posilek staly jest o jednej i tej samej porze a u Ciebie poprostu jest jedno karmienie,kazdego dnia o innej porze bezmleczne.
    No ja znam inne nazewnictwo. Mleko=mleko. Obiadek/deserek/cos tam = posilek staly. Bo chodzi o konsystencję (inna niz mleko), a nie o porę podawania.
    pati_zuzia83 wrote:
    Troche to tak wyglada jakby Liskova atakowala Justyne,moze sie myle,ale takie odnosze wrazenie z mojej perspektywy.
    Złe odnosisz wrażenie.
    Po prostu zwróciłam uwagę, że nie zawsze musi być to obiadek.
    A to, że ktoś tam zaczął swoje mądrości, że 'robię źle' to już inna kwestia, ale nie bardzo mnie to obchodzi :)


    LIPS, spróbuj dodawać amarantus ekspandowany do kaszek, on jest świetny na niedobory żelaza.
    My mielismy okrutne problemy z żelazem, baaardzo zle wyniki, konkretna suplementacja, a teraz od kwietnia nie dajemy, wyniki piękne. Balam sie troche jak przy rozszerzaniu bedzie, ale zrobilam morfo ostatnio i jest nawet lepsza niz poprzednio, ale ja wlasnie amarantus daje praktycznie codziennie. Mozesz do kaszy, owsianek, jaglanek, do zupy, obtoczyć w nim warzywa, czy pulpeciki, do placków, no do wszystkiego pasuje.

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3255 2970

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, dziewczymy dziekuje :) :*
    A co do jedzenia,u nas poki co obiadki i owoce w ciagu dnia. Nie mam pomyslow na posilki dla niego -.-

    iNso87 lubi tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso, na jakiej konkretnie tabelce żywieniowej?

    Ola, kup sobie Alaantkowe BLW (albo na stronie szukaj przepisow) albo U malucha na talerzu. Bardzo fajne przepisy :)

    Ola_45 lubi tę wiadomość

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3255 2970

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas bardzo slaba nocka, juz przy usypianiu bylo kiepsko, tzn. nie bylo krzykow ale ciezko bylo mu usnac. Jak wkoncu usnal to seria pobudek pozniej. Po 12 soe bidzil regularnie, co go odkladalam to byl placz po chwili. Ale tak jakby sie wystraszyl a nie jakby chcial po prostu na rece. W kocu skonczylo sie tym ze spal z nami i spalismy do 6.
    Godzinny trening zaliczony, zaraz II sniadanie.
    Nie mam pomyslu na obiad filipowy, mam jeszcze cukinie bo wczoraj calej nie wykorzystalam. Hm..

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️

    Został 1 ❄️

    preg.png
  • Liskova Autorytet
    Postów: 1423 748

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, ja robilam wczoraj placki z cukinii i kaszy jaglanej, mlodemu bardzo smakowaly :)

    1 cukinia, szklanka kaszy jaglanej, 1 jajko, 1 ząbek czosnku, garść posiekanej natki pietruszki. Cukinie zetrzec na tarce o duzych oczkach, wszystko wymieszac. Smazyc na patelni na dobrym oleju albo piec w piekarniku.

    One wychodza dosc mokre, wiec jak wolisz bardziej chrupkie, to dodaj ziemniaka albo marchewkę.

    Dla nas doprawilam solą, pieprzem i dodatkowym czosnkiem.

  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kava przyszedł smoczek z krzyżykiem, REWELACJA! Adaś kache pije aż miło patrzeć! Wreszcie problem z głowy :) dzięki za podpowiedź :*

    justyna14 lubi tę wiadomość

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 20 lipca 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    U nas niestety Lena przestała lubić obiadki. Poprostu jak widzi obiadek to zaciska usta i koniec. Za radą ugotowalam obiadek i niestety to samo :-( Jakbym jej dala cos innego w zamian to zje..tylko obiadek jest be. I co teraz poradzicie?


    u nas bylo to samo, jadla pieknie a pewnego dnia puch zaciskala usta i koniec, ale przeszlo jej chyba po tygdniu i teraz je bardzo ladnie :-) w tych dniach kryzowych dawalam jej jeden posilek mleczny wiecej, deserki ziemniaki same z maselkiem jak jadlam to wtedy poskubala troche i tak przetrwalismy to jakos:-)

    powodzenia:0

    Aneczka86 lubi tę wiadomość

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
‹‹ 2810 2811 2812 2813 2814 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ