Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna ja tez podaje malej normalne serki "Piątuś" lub jogurt naturalny.Dawalam jej te z nestle jogolino, ale wlasnie cena jest powalajaca, a po tych z Piątnicy nic jej nie jest sklad calkiem ok. Wlasnie ide robic malej zupke , dzisiaj bedzie kalafiorkowa:_)
a odnosnie posilkow stalych, obiad to obiad w wieku 7-8 mcy to wydaje mi sie, ze to juz normalna oczywistosc... ja zaczelam rozszerzanie diety po 4 mcu a juz od 5 mca mamystaly plan dnia podawania jedzona... i jakos sobie nie wyobrazam nie dac malej obiadku..
iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość
-
Haha no masz racje, co Ty tam wiesz. No akurat malo co skoro takie bzdury piszesz ze sie nie najada bo przy kp ma miec 5-6 posilkow. Hahah no padlam serio.iNso87 wrote:Liskova nie bede Ciebie namawiac na sile na cos czego nie chcesz dla swego dziecka. Ale sam fakt tego,ze je cycka 8-10 razy na dzien to juz cos jest nie tak bo moim zdaniem w tym wieku powinien zjesc 5-6posilkow,niech to bedzie Twoj jeden o roznej porze,a reszta kp ale 10razy?? To mowi samo za siebie,ze sie nie najada... Ale co ja tam wiem
Karmisz piersia na zadanie. Piers to nie tylko jedzenie ale tez picie.
A w temacie diety polecam sie doedukowac w madrych zrodlach.
Polecam UWAZNIE i ze zrozumieniem przeczytac http://malgorzatajackowska.com/2016/07/15/mleko-to-podstawa-ile-posilkow-podawac-dziecku/ . Na dole masz odpowiednie zrodla.
Proponujesz dziecku 2-3 stale posilki. Proponujesz, co nie znaczy ze tyle zjada. Zreszta Twoje teorie nijak sie maja do BLW gdzie dziecko malo co zjada a widcej smakuje i poznaje. Do roku mleko to jest PODSTAWA zywienia, a stale posilki sa po to zeby dziecko poznawalo smaki, kolory, ksztalty, faktury. A nie po to zeby sie napchac 3 sloiczkami dziennie.
Smieszy mnie brak wiedzy w temacie i wytykanie komus jak to zle robi i jest w bledzie itd. Naprawde warto sie najpierw doedukowac zanim sie zacznie takie bzdury pisac i wydawac osady o kims ze zle zywi swoje dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 11:13
agniesia2569, revvelka1 lubią tę wiadomość
-
Boze kobieto ale bzdury piszesz
po 20 minutach dopiero wartosciowy posilek z piersi?
Nie no, widze ze nie ma o czym gadac bo naprawde wiedza zerowa.
Ciekawe jak wytlumaczysz fakt ze moj syn jadl po max 7 minut i przyrosty na poczatku w gornej granicy normy? Cuda pabie, cuda.
Aale okej, Ty wiesz bo siostra karmila piersia,no tak
Pati78 lubi tę wiadomość
-
Ojj Liskova Liskova...
Zapewniam Cię że iNso ma ogromną wiedzę w żywieniu i nigdy nie padło słowo żeby "zapchać dziecko 3 słoiczkami" więc po co piszesz od razu takie bzdury? Każda z nas najlepiej wie co jest dobre dla jej dziecka. Też każde dziecko jest inne i ma inne zapotrzebowania. Ty kierujesz się artykułem niejakiej Małgorzaty Jackowskiej, ja np. słucham tylko zaufanego pediatry gastrologa. I tyle w temacie. Nikt na Ciebie nie naskakuje, Ty sama zaczęłaś. Większość z nas na forum, a właściwie chyba wszystkie poza Tobą uważają że dziecko w tym wieku powinno dostać obiadek o stałej porze. Ty trzymasz się swojej teorii, my naszych. Proponuje zamknąć ten temat i koniec. Bo robi się nieprzyjemnie...
Aneczka86, iNso87, justyna14 lubią tę wiadomość
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Dziewczyny nie klocmy sie tutaj
Nie musimy się zgadzać na wszystkie tematy. Liskova karmi po swojemu i Inso też. Myślę, że każda chce dla swojego dziecka najlepiej
Ja karmię Lene o stalych porach i raczej sie nie dokarmiamy niczym w miedzy czasie, bo sami wiecie, ze Lena jest chyba tu najciezsza Ale chcialabym aby obiady byly jednak w jej diecie, bo to ważny posiłek.
Teraz możecie mnie wyśmiewać ale jestem trochę niezgrabna w kuchni.. jak gotujecie dzieciaczkom? Jest tu jakas mila osobka, ktora pomoglaby mi w gotowaniu na prv?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 11:42
iNso87, Kava lubią tę wiadomość
-
na normalnymiNso87 wrote:Justyna budyn na normalnym mleku robilas? Sprobuje jutro z tym jogurtem bo mam pelno go akurat w lodowce bo sama jem z musli.. :p
U mnie Lena dzis arbuza zasysala...masakra co ja sie potem mialam:p nie wiedzialam czy Ja najpierw myc czy wszystko inne dookola:d bo z przeznaczeniem dla Olka a wyszło że dla obojga
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
ja zawsze nie gotuje dla Poli oddzielnie, nie dałabym rady, albo za leniwa jestem, wiec raz ugotuje raz słoiczekAneczka86 wrote:Dzięki dziewczyny za rady
Ja jestem zdania, że moja Lena powinna jeść warzywa mieso i rybkę. Owoce czy kaszki również ale z tym nie mamy problemu.
Do tej pory jadla słoiczki (papki). Zaczęła je jeść po 4 miesiacu i bardzo chętnie je jadła. Probowalysmy jeść też nie w pełni zmielone jedzonko ale za każdym razem byl odruch wymiotny. Od jakiegos czasu na widok obiadku zaciska usta i koniec. Ale jakbym nagle wyciagnela cos innego to by zjadla. Jej po prostu chyba te obiadki nie smakują
Ugotowalam zupkę buraczkowa, bo inny kolor, smak i też to samo. Próbowałam karmić przy ulubionych piosenkach to zje przez przypadek łyżeczkę i koniec. Buzia sie nie otwiera.
Dzis jeszcze sprobuje ugotować i doprawić.
Zazdroszczę Wam dziewczyny, że Wy tak gotujecie. Dla mnie to wielkie wyzwanie.
Doradzicie co mogę jej ugotowac?
Ps. A moja Lena jeszcze śpi I to bez zadnej pobudki. może coś z buraczkiem spróbuj bo jest słodki. kawałek indyczka ugotować do tego ciut marchwi pietruszki i buraczka i ziemniaki i zblendować. moze to posmakuje i przypraw lekko pod siebie .
Inso jestm mistrzem w zupkch poradz cos
iNso87 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
No buraczka sprobowalam i też jest be. Może tym razem cos doprawie, bo to już kolejny tydzień jak sie meczymy z tymi obiadkami.justyna14 wrote:ja zawsze nie gotuje dla Poli oddzielnie, nie dałabym rady, albo za leniwa jestem, wiec raz ugotuje raz słoiczek może coś z buraczkiem spróbuj bo jest słodki. kawałek indyczka ugotować do tego ciut marchwi pietruszki i buraczka i ziemniaki i zblendować. moze to posmakuje i przypraw lekko pod siebie .
Inso jestm mistrzem w zupkch poradz cos
-
musisz próbować, w końcu coś załapie, może coś zasmakuje. każde dziecko jest inne a i rozwija się inaczej może dziś zupki be a za tydzień tylko zupki będą grane a kaszka i mleczko będą beeAneczka86 wrote:No buraczka sprobowalam i też jest be. Może tym razem cos doprawie, bo to już kolejny tydzień jak sie meczymy z tymi obiadkami. życzę wytrwałości
iNSO
za to "gówno w przeręblu" no padłam hahahaha
Liskova rozumiem że to Twoje pierwsze dziecko, do wszystkiego podchodzisz bardzooo poważnie, dietę dziecko ma rozpisana od dietetyka i generalnie nasze gadanie, opinie i "marną wiedzę" masz w poważaniu. Super, mi to nie przeszkadza, rób jak uważasz, tylko weź tu wszystkim humoru nie psuj i kłótni nie wszczynaj.
A skoro nawet i pediatra nie wie i nie ma wykształcenia odpowiedniego żeby mówić o karmieniu dziecka, to co my tu Ci możemy życzyć? tylko SZEROKIEJ DROGI
Aneczka86, alisss87, iNso87 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
No coz, jesli pediatra radzi rozszerzanie diety po 4miesiacu i 'tylko sloiczki, absolutnie prosze nie gotowac bo warzywa ze sklepu maja pestycydy', no to ciezko uznac kogos takiego za kompetentna osobe w sprawie rozszerzania diety.
Pati78, monika_89 lubią tę wiadomość
-
nie no tak, warzywa ze sklepu dawaj a po mięso grzej 30 kmLiskova wrote:No coz, jesli pediatra radzi rozszerzanie diety po 4miesiacu i 'tylko sloiczki, absolutnie prosze nie gotowac bo warzywa ze sklepu maja pestycydy', no to ciezko uznac kogos takiego za kompetentna osobe w sprawie rozszerzania diety. tak doskonale Cie rozumiem
edit: ujmę to najdelikatniej jak umiem, a zbyt suptelna w doborze słów nie jestem
weź się ogarnij dziewucho, bo takie głupoty tu piszesz, często sprzecznie z wcześniejszymi swoimi wypowiedziami, że szok! i zacznij myśleć! dziecku 7-8 miesięcznemu potrzebny jest normalny obiad, nie smażonych schabowy ale jakaś albo zupka albo mieęsko zblendowane z ziemniakami i jakimiś warzywami a nie kaszki tylko i owoce! i opinie dietetyka który twierdzi inaczej miej w tym samym miejscu co opinię pediatry który ci kazał dziecku tylko słoiczki dawać. miej trochę włąsnego rozumu i zdania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 12:19
iNso87, Kava lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Aneczka86 wrote:Teraz możecie mnie wyśmiewać ale jestem trochę niezgrabna w kuchni.. jak gotujecie dzieciaczkom? Jest tu jakas mila osobka, ktora pomoglaby mi w gotowaniu na prv?
Myślę że iNso Ci nie odmówi, mnie też kiedyś pomogła i nie wyśmiała
justyna14, iNso87 lubią tę wiadomość
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
ah i liskova jeszcze jedno : jak w ogóle możesz najeżdzać na kobietę która ma dwie piękne zdrowe córki, mała rozwija się w tempie ekspres - zaczyna chodzić - a ty jej o jej niekompetencji i braku wiedzy piszesz? no chyba coś tu nie tak jest, nie sądzisz?
Ola_45, iNso87 lubią tę wiadomość
7w3d 💔
-
Liskova wrote:
LIPS, spróbuj dodawać amarantus ekspandowany do kaszek, on jest świetny na niedobory żelaza.
My mielismy okrutne problemy z żelazem, baaardzo zle wyniki, konkretna suplementacja, a teraz od kwietnia nie dajemy, wyniki piękne. Balam sie troche jak przy rozszerzaniu bedzie, ale zrobilam morfo ostatnio i jest nawet lepsza niz poprzednio, ale ja wlasnie amarantus daje praktycznie codziennie. Mozesz do kaszy, owsianek, jaglanek, do zupy, obtoczyć w nim warzywa, czy pulpeciki, do placków, no do wszystkiego pasuje.
Dzieki za porade. Napewno skorzystam A mielisz te ziarenka ? nigdy nie maiłam do czynienia z amarantusem.
Liskova lubi tę wiadomość
