X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 listopada 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 19:38

    iNso87 lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 18 listopada 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    A czemu tyle czekalas? Pisalam ze paracetamol z ibuprofenem mozna naprzemiennie wiec jak dalas czopek paracetamolowy i po godzinie 1,5 godz nic nie zeszlo do dajesz ibuprofen . nie czekaj tyle wiecej bo to niebezpieczne. Goraczke trzeba w miare szybko zbijac.

    Myślałam że pomimo tej naprzemianności i tak trzeba swoje odczekać, tzn. te minimum 6 godzin. Po paracetamolu już nie rosła ale też za dużo nie spadła. Za to Ibufen ładnie zbija :) teraz juz wiem ze mam podawać tylko ibufen. Jak na razie jest ok, ale czoło coraz bardziej gorące, już jest 37,8 :/ już sama nie wiem co z tego będzie-wysypka, nowy ząb czy infekcja... Zobaczymy za kilka dni.

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 listopada 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 19:38

    7w3d 💔
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sama już nie wiem co robić z mlekiem? Jak zmieniacie?
    Od razu na krowie czy roślinne czy jeszcze bedziecie dawać nr 3 po roku? Jak było daleko do zmiany to byłam pewna,że chce zmienić jak najprędzej na zwykłe, ale teraz nie wyobrażam sobie jak mam mu podać butelke z samym mlekiem? ;/ to modyfikowane wydaje mi się bardziej wartościowe jednak.. Ja i tak podaje mleko tylko w kaszce, w nocy już odpuscił butelkę i w ciągu dnia też.

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss oby malego szybko wysypalo i skonczyl sie temat choroby!

    Ja dzis z mezem na impreze firmowa jade, takie przyspieszone andrzejki. Paznokcie juz pomalowane, kiecka przygotowana :) Daaaawno juz bylismy na imprezie :) Oby tylko Zuza nie protestowala i ladnie poszla z babcia spac :)

    justyna14, iNso87 lubią tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3198 2929

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka - nie ma uczulenia ale wole narazie kupowac mu takie. Jest delikatniejsze, calkiem inne w smaku.

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabinaaa wrote:
    Aliss oby malego szybko wysypalo i skonczyl sie temat choroby!

    Ja dzis z mezem na impreze firmowa jade, takie przyspieszone andrzejki. Paznokcie juz pomalowane, kiecka przygotowana :) Daaaawno juz bylismy na imprezie :) Oby tylko Zuza nie protestowala i ladnie poszla z babcia spac :)

    No czekam na wysypkę albo zeba nowego a tu masz-sraczka :/ zrobił wodnistą kupę i zasnął. Gorączka zeszła po syropie. Tylko nie wiem skąd ta kupa taka brzydka... może jelitówka się rozwinie. Ahhh ja już nie gdybam, co będzie to będzie. Oby mu szybko przeszło.

    No Kochana to szalejesz dzisiaj! Zazdroszcze bardzo takiego wieczoru! Fajnie, wyluzujesz się, pogadasz z ludźmi... Mi czesto tego brakuje. Znając dzieci to Zuza wyczuje że rodzice wychodzą i prędko nie uśnie, czego oczywiście nie życzę ale ja już to kilka razy przerabiałam z Adasiem. Ostatnio wróciłam z imienin ok 23, patrze-ciemno w pokoju, se myślę-chyba adaś śpi w łóżeczku a mama na moim łóżku. Nic nie widziałam. Przysiadłam na łóżku a tu mały krasnal wskakuje na mnie, na co moja mama wynurza się spod koca i mówi "dobrze że już jesteś bo ja nie mam pojęcia jak go uśpić". Oczywiście u mnie na rękach zasnął po minucie :) Ale wiesz-mój Adaś to w ogóle cudak totalny do spania także Zuza na pewno pójdzie szybciej spać :) Miłej zabawy życze :)

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się ostatnio zastanawiam nad mlekiem. KiedyKieMoja zmienic? Moja kolezanka podaje to laciate junior i sobie chwali. Tylko właśnie się zastanawiam.. takie samo mleko podawac? Bo Lena rano tylko mleko pije.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 19:38

    7w3d 💔
  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 18 listopada 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szymek jak mial ze 3 miesiace to nie robil kupki po 7 dni i tez plakal czasem jak robil, dostal syrop/zawiesine debridat. Tylko trzeba dlugo to podawac. Ale zaparcia to ciezki problem. Kuzynki corka ma . 3 lata i straszne zaparcia. Nic nie pomaga, sliwki, ciepla woda. Ostatnio jechali na pogotowie na lewatywe bo mala juz tak plakala

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 17:04

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3198 2929

    Wysłany: 18 listopada 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zwyklego mleka 3,2% bym nie dala z butli. Sama nie pije mleka to i jemu bym nie dawala. Z butelki daje to bez laktozy 1,5% ale tylko raz dziennie. Takto pije w postaci kaszki manny na noc, no i teraz troche piłuje mlodego z jedzeniem zeby wiecej mi jadl normalnych rzeczy a nie tylko mleko. Rano o 5 gotowalam mu owsianke. (Obudzil sie o 4 mimo ze usnal 19:30 a to w jego wypadku bardzo pozno). No i teraz na wieczor dostal kaszke manne na mleku. Mm tez mu daje ale sporadycznie w ciagu dnia jak chce.

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
    Zostały 2 ❄️❄️
  • Julia2015 Autorytet
    Postów: 624 204

    Wysłany: 18 listopada 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    julia, moja je produkty z mleka krowiego od 7 msc życia mniej więcej wtedy zaczęliśmy wprowadzać zwykłe serki, potem budyn gotowałam olkowi to i Pola jadła. mleka krowiego w butelke jej nie dawłam ani nie daje , samo mleko nie jest sycące, więc jeśli już to przegotuj je i jak przestygnie to na noc możesz do tego kaszke dodać trochę i tak w butli podawać albo rzadką kaszke manne gotować i dawać w nocy.

    sabina udanej imprezy, wybaw się porządnie :)

    Dzięki,
    ja pewnie będę robić tak, że kupię to mm3 na wszelki wypadek, jak czasem na szybko będzie trzeba podać mleko, ale że u nas tej butelki mało, to na krowim będę dawać wszelkie kaszki. Już od dawna też podaje jogurty, ryz na mleku czy budyń na krowim, ale to samo mleko w butli mnie zastanawiało.

    LISTA URODZONYCH PO GRUDNIU 2015
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 18 listopada 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss - rzadka kupa to często towarzyszy infekcji i jest efektem podawania leków przeciw gorączkowych także spokojnie. Ja ostatnio jak Ola zaczęła kaszleć to wezwałam pediatre do domu bo nie chciałam iść do przychodni bo tam najgorsze syfy można złapać. I okazało się że na szczęście osłuchowo czysto i nie wiadomo skąd ten kaszel ale kazała robić inhalacje z soli fizjologicznej i po 4 dniach przeszło.

    CO do mleka na szczęście nie mam problemu bo my sie karmimy piersią i planuje karmić do ok. 1,5 roku. Jak wrócę do pracy to w czasie mojej nieobecności będzie zjadać śniadanko , jogurt z owocem i obiadek a jak wróce to od razy pierś. A po skończeniu kp dam tak jak moja siostra dawała dzieciakom mleko Robico. Jest dużo lepsze jakościowo i polecane właśnie dla dzieci. A teraz jak gotuje np. płatki jaglane do owoców to na wodzie robie.

    alisss87 lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 19 listopada 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny :) Musze sie pochwalic, ze moja Zuza spisala sie na medal wczoraj. Poszla spac po 21 i ponoc problemu zadnego nie robila. Tylko wrocilismy o 3.30 a ta oczy jak 5zl, wyciaga smoka i usmiech od ucha do ucha. Gotowa do zabawy. Szukala zaczepki, zeby sie z nia bawic, ale udawalam, ze spie, a maz w stanie wskazujacym w ogole nie kumal co sie dzieje, przylozyl glowe do poduszki i poszedl spac. Takze i ona zwatpila i poszla spac. Ma litosc dla rodzicow, bo jeszcze spi do tej pory :) A impreza super, czlowiek az inaczej sie czuje jak sie troche rozerwie.

    Aliss u nas przy trzydniowce tez byly rzadkie kupy, cos ze 2 razy zwymiotowala, takze moze to nie jelitowka. Oby! A jak tam siostra i Oliwierek?

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 19 listopada 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka jest na mleku Nanie i zrobilam juz zapas 3 bo byla promocja. Poki co nie chce jej dawac normalnego mleka, ona duzo rzeczy normalnych je, ale jednak mleko to u niej jeszcze podstawa. Zdecydowalismy z mezem, ze bedziemy kupowac trojke, bo jednak ma duzo witamin. Krowie mleko juz chwile jej daje, ale w budyniu, w ryzu na mleku itp.

    Inso szybka jestes z ta choinka! Nie znudzi Ci sie ona do swiat? Ja ubieram przed samymi swietami zawsze zeby poczuc ta magie :) W tym roku sie zastanawiam co bedzie z ta choinka, co zrobic, zeby male raczki psotki nie zrzucily jej na siebie :) 2 lata temu jakos krzywo postawilismy ta choinke, w nocy taki straaaaaszny huk, maz poszedl zobaczyc, przychodzi i mowi "ej, choinka nam zemdlala" :) I boje sie, zeby i w tym roku nie chciala mdlec za sprawa Zuzy :)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 19 listopada 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)

    Sabina gratuluje udanego wieczoru! Wczoraj tak Ci zazdrościłam że i my dostaliśmy zaproszenie za tydzień na parapetówke :) mam nadzieje że Adaś wydobrzeje do tego czasu i mama z nim zostanie bo bardzo bym chciała też wyjść gdzieś do ludzi.

    Inso zadroszcze choinki! My jak się przeprowadziliśmy do rodziców to teraz też mamy balkon w pokoju i już nie mogę się doczekać kiedy tam zabłyśnie choinka :)

    Oliwierek miał wczoraj usg przezciemiączkowe. Wszystko ok. Bilirubina też ładnie spada. Ordynator oddziału szpitala w którym leżą wysnuł teorię że dziecko za mało jadło i za dużo spało, stąd tak silny przyrost żółtaczki. Wytłumaczył siostrze że musi częściej karmić i nie dopuścić do spadku masy ciała. Wtedy podobno bilirubina szybko spadnie. W poprzednim szpitalu mówili że to żółtaczka pokarmowa i że trzeba karmić mm... i bądź tu człowieku mądry. Ale teraz rokowania są dobre.

    Odnośnie Adasia... ahhh co to była za noc... U nas chyba będzie jakaś grypa. Dzisiaj w nocy doszedł totalnie zapchany noc. Mamy więc komplet-gorączka (już druga doba), wymioty (głównie po mleku, kaszce), kaszel i mega zapchany nos. Adas przez ten nos spał może łącznie ze dwie godziny w nocy. Teraz go położyłam i po 20 minutach już wstał z płaczem bo oddychać nie mógł. Mam do Was 2 pytania:
    1. Co można jeszcze zrobić żeby dziecku lepiej się oddychało z zapchanym nosem? Położyłam już poduszkę klin, psikam nasivin, zrobiłam tez inhalację i odpaliłam katarka do odkurzacza ale nic nie schodzi. Te smarki gdzies zalegają chyba tak głęboko bo mocno słychać że coś tam furczy a jak odciągam to nic nie ma :( chciałabym mu pomóc żeby sobie pospał bo widać że zmęczony. Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z tak mocno zapchanym nosem u niego :(
    2. Czy jak dzisiaj w nocy będzie znowu gorączka (trzecia noc) to powinnam jutro jechać na pogotowie po antybiotyk? Ta gorączka schodzi po ibufenie ale jak kończy się działanie leku to znowu wraca... I tak w kółko... Bronię się przed tym antybiotykiem, robię co mogę ale już jestem bezradna... i zmęczona...

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 19 listopada 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliss a zagladnij mu do gardla, moze ma czerwone i to od gardla te dolegliwosci i wymioty? Na katar mozesz mu jeszcze klatke piersiowa posmarowac aromaktivem, Justyna pisala tez o spirytusie do smarowania. My jeszcze uzywalismy masci majerankowej, ale wiadomo to wszystko jest na chwile. My inhalowalysmy Zuze czesto i zaraz byla poprawa. A co do goraczki, to nie znam sie za bardzo. Jak bylam prywatnie u dr to mi kazal czekac jak nie bylo innych objawow i jezeli na 5 dobe bedzie goraczka to na oddzial mamy przyjechac. Z tym, ze nie bylo innych objawow, a u Was ewidentnie przeziebienie, a ja obstawiam gardlo.

    Do przyszlego tyg na pewno nie bedzie sladu po chorobie u Adasia takze spokojnie pobawicie :)

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 19 listopada 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adaś śpi tylko u mnie na rękach w pozycji pionowej :( inaczej się dusi. Gorączka znowu rośnie. Chyba pojadę na pogotowie. Dziecko jest wykończone. Nie może porządnie się wyspać. Dusi się co chwile :(

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • alisss87 Autorytet
    Postów: 721 401

    Wysłany: 19 listopada 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina a z czego robisz inhalacje? jest coś jeszcze oprócz soli fizjologicznej co można wlać do inhalatora? I czy po każdych inhalacjach odciągasz smarki? Czy wystarczą same inhalacje?
    Ja zawsze po inhalacjach odpalałam odkurzacz ale kurcze teraz nic nie schodzi a nos ewidentnie zawalony :/ gdzieś głębiej to wszystko siedzi :/

    18.12.2015 Adam ❤️
    04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
    01.01.2022 Wojciech ❤️
  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 19 listopada 2016, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alisss, ja sie wypowiem odnośnie kataru.
    Walczyłam z nim u małego przez 6!!! tygodni.
    Nasivin, zakrapianie mleka do noska (ja kp), czosnek przy główce, depulol, euphorbium, olbas oil - nic nie pomogło!!!
    Odciąganie katarkiem, międzyczasie był antybiotyk na zapalenie ucha, klin (a oprócz niego po 3 książki pod nóżkami łóżeczka), 6 tygodni inhalacji nebu dose.
    Potem clemastinum (podobno pomoga prawie zawsze na katar) - u nas nie pomogło.
    Po prawie 6 tygodniach byłam wykończona, bo ile można nie spać????
    Naczytałam się o inhalacji srebrem koloidalnym. Zdesperowana kupiłam. Inhalowałam 5 x dziennie po 10 - 15 minut.
    Po 4 dniach po katarze nie było śladu.

    Ale to tylko odnoście kataru. Na pewno warto iść do lekarza, by zobaczył Adasia. Tym bardziej, że katar i zapalenie ucha to siostry bliźniaczki :(
    Dużo zdrówka życzę i współczuję.

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
‹‹ 2926 2927 2928 2929 2930 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ