Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
justyna14 wrote:wiesz co, może coś w tym jest, nie mówie , że nie, ale na tym etapie choroby Olusia nie muszę posiłkować się paramedycyną, bo źle nie jest, a nie chce na dziecku 2,5 letnim eksperymetować. Raczej myślę o jakimś pulmunologu alergologu, w tym kieruku. Z AZS jest tak, że zazwyczaj dzieci tego wyrastają i na razie tak o tym myślę. Epizod z 6 tygodniowym kaszlem mam nadzieje ze zaraz zakonczymy idzie wiosna więc takich sytuacji raczej już byc nie powinno, więc jak na cały okres jesienno - zimowy to chyba i tak w miarę na razie. Raz miał katar wirusowy plus kaszel i teraz to. Ale chce go dokładnie zdiagnozować, żeby wiedzieć z czym walczymy: kurze, grzyby, pierze, nabiał, na co największą ma alergie, wiec dokładne testy na pewno przed nami
Jasne ze nie ma co eksperymentowac. Jak juz by nic innego nie skutkowalo to mozna sprobowac.
Znajomych synek, urodzil sie w sierpniu 2015 i od malego mowili lekarze ze ma azs. Na tym biorezonansie wyszlo ze ma nietolerancje laktozy, zrobili mu to odczulanie, ale nie pomoglo. Mieli wyeliminowac calkowicie laktoze i teraz w srode mieli jechac jeszcze raz, ale nie wiem jak sie to skonczylo. On mial glownie na buzi, na policzkach, i na lokciach. W sumie to nie wiem do konca czy on ma to azs i nietolerancje czy sama nietolerancje. Nie sukimalam do konca
Aliss ta egzema jest straszna, sa okresy w roku ze mam rece czerwone, swedzace, wygladaja jak poparzone i bola. Mi sie pojawia jak duzo sprzatam, myje naczynia, mocze rece. Robilam testy alergiczne to mam uczulenie na roztocza i brom(chyba) troszke na nikiel i na kota:-D chociaz od kota nic mi sie nie robilo nigdy, ale mam ten alergen. A na egzeme to sterydy przepisuja, a one wybielaja mi skoreWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2017, 22:01
-
hej
dzieci śpią
obiad się robi
niech ta niedziela trwa jeszcze ze 3 dni
powiem Wam, że nie chce mi się do tej pracy jeździć, niby w zwodzie, ale trochę z innej strony i mniej mnie to kręci, do tego mega daleko... eh.... Byłam w piątek na rozmowie kwalifikacyjnej w innej firmie, oby coś z tego wyszło po prawie 20 km bliżej i powiedziałam więcej niż tu mamwięc opłacałoby się
7w3d 💔 -
natalka0887 wrote:
Aliss ta egzema jest straszna, sa okresy w roku ze mam rece czerwone, swedzace, wygladaja jak poparzone i bola. Mi sie pojawia jak duzo sprzatam, myje naczynia, mocze rece. Robilam testy alergiczne to mam uczulenie na roztocza i brom(chyba) troszke na nikiel i na kota:-D chociaz od kota nic mi sie nie robilo nigdy, ale mam ten alergen. A na egzeme to sterydy przepisuja, a one wybielaja mi skore
Współczuję Ci strasznieja co prawda nie mam z tym problemu ale moja szwagierka na prawdę bardzo długo walczy z tym dziadostwem i nic nie pomaga
Jej też właśnie się nasila po sprzątaniu i moczeniu rąk do tego stopnia że ma krwawiące rany między palcami
boże jak to musi boleć
nieraz to aż płacze z bezsilności a niestety jest sama na wsi z trójką małych dzieci więc możesz sobie wyobrazić ile przy nich jest sprzątania i moczenia rąk ;/ Była u wielu dermatologów. Czasami jest lekka poprawa ale tylko na chwilę. Ostatnio dostała tak silny steryd że posmarowała sobie te krwawiące rany i obudziła się z wodnymi pęcherzami na tych ranach. Nie wiedziała co robić bo jak tylko ruszała palcami to te pęcherze boleśnie pękały
resztę sama poprzecinała skalpelem i odstawiła ten steryd. Widzę że już nie ma siły na tą walkę
Też jej radziłam jakieś konkretne testy alergiczne, dermatolodzy chcieli już ją nieraz położyć na oddział dermatologiczny i porządnie przebadać ale widzę że ona nie chce się zdecydować ze względu na dzieci. One mają 10, 9 i 4 lata. Jest z nimi sama i najmłodszy syn to "nie przeżyje" nocy bez mamy...
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Alisss to straszne co ma twoja szwagierka. Ja nie mam az tak zle. Z takim czyms nie mozna zyc. Podpowiedz jej ten rezonans moze niech sprobuje, bo zanim ja sie za to wezme to troche zejdzie, bo musze skonczyc karmic.
Co do karmienia to nie dalam w nocy Szymonkowi cyca. Obudzil sie kolo 24:20 usiadl i juz nie chcial spac, to zrobilam mu kaszke, posadzilam w fotelik i zjadl. Od zrobienia kaszki do usniecia zajelo nam 40min. Dlugo usypial, w ogole kiepsko spal, ale chyba jakas pelnia bo ksiezyc swieci az widno.
Dalam mu za to cyca w dzien, ale troche z jednej piersi, jak zjad to czulam ze moge oddychac bo mnie bola piersi. Z drugiej odciagnelam doslownie 5ml teraz wieczorem po 24 godz od ostatniego sciagania, ale te kilka kropli sprawilo ulge.
Szymek usnal dzis znow bez piersi, nawet nie szuka i uczy sie zasypiac na tapczanie ze mna. Godzine sie prawie czochral az usnal.
Nie sadzilam ze podczas odstawiania to ja bede bardziej poszkodowana niz dziecko. Widze ze on sobie daje rade, jak mu dam to zje, a jak nie to nie i jest ok. Ja oprocz bolu w piersi mam tez bol serca. Tesknie juz za tym jak sie przytulalismy przy karmieniu (choc ostatnio wsadzal mi tak palce do pepka ze az mi kaleczyl skore), i w ogole mi smutno. Ale mysle ze to dobry czas zeby go ostawic, dobrze to znosi i w koncu bedzie lepiej sypial. Kiedys musialo to nastapic
-
Witam Was serdecznie,wieki się nie oddzywalam. Wróciłam do pracy i codziennie jestem Tak pochonieta obowiązkami że nie mam czasu nawet dla siebie na relaks. W pracy masakra, w domu pełno obowiązków i tak mija dzień za dniem... Nikola prawdopodobnie od 1 kwietnia idzie do żłobka, narazie opiekują się nią teściowej.
Mam nadzieję że u was wszystkich wszystko jest ok. Niestety nie jestem w stanie was nadrobić.
Gratulacje przyszłym mamusiu
-
kasiakasia11 wrote:Zazdraszczam18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
U nas noce w porzadku ale to dlatego ze mlody spi z nami. Nie potrafimy sie go pozbyc z naszego lozka. Najlepsze jest t9 ze jemu nie chodzi az tak bardzo o nas tylko o lozko. W lozeczku spi ladnie do momentu az zaczai ze spi w nim a nie na duzym lozku.
Jak soe wyprowadzimy od tesciow to Filip stanowczo bedzoe mial swoje lozko bo mnie szlag juz trafia.
My w weekend mielismy slub - własnyiNso87, alisss87 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
Zostały 2 ❄️❄️ -
nasza Ola też śpi z nami, ale mamy wielkie łóżko więc nam to nie przeszkadza, a poza tym ona dwa razy w nocy pije cyca więc mnie jest wygodniej bo nie muszę do niej wstawać
Ja spróbuje odstawić tak koło maja/czerwca, ale to jeszcze wyjdzie w praniu, bo ja bardzo lubie to nasze karmienie i bliskość z tego wynikającą a też i Ola uwielbia więc zobaczymy jak to pójdzie;)
-
Ola_45 wrote:U nas noce w porzadku ale to dlatego ze mlody spi z nami. Nie potrafimy sie go pozbyc z naszego lozka. Najlepsze jest t9 ze jemu nie chodzi az tak bardzo o nas tylko o lozko. W lozeczku spi ladnie do momentu az zaczai ze spi w nim a nie na duzym lozku.
Jak soe wyprowadzimy od tesciow to Filip stanowczo bedzoe mial swoje lozko bo mnie szlag juz trafia.
My w weekend mielismy slub - własnyOla_45 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny poratujcie.
Moj maz ma za miesiac 30 urodziny. wiec juz powazny wiek:-D Nie mam pomyslu na prezent bo ostatnio wyczerpalam wszystkie. Z roznych okazji dostal skorzany pasek, wypasiony zegarek, torbe, tableta. On mi ostatnio na urodziy kupil thermomixa.
-
Natalka - o kurde, to chyba auto byś mu musiała kupić żeby było przebicie thermomixa;) To u nas straszna bieda z prezentami widze;) Chciałam Ci zaproponować taki voucher na coś nietypowego np. jazda na torze wyścigowym , itp., ale to raczej prazent z niskiej półki...
-
animka899 wrote:Natalka - o kurde, to chyba auto byś mu musiała kupić żeby było przebicie thermomixa;) To u nas straszna bieda z prezentami widze;) Chciałam Ci zaproponować taki voucher na coś nietypowego np. jazda na torze wyścigowym , itp., ale to raczej prazent z niskiej półki...
Fakt z tym themomixem to przesadzil, zostaje mi tylko puscic totolotka dzisiaj
-
Ola Gratulacje!!! no i szczęścia na tej nowej drodze :*
Ja mężowi na 30-tke kupiłam Groupon do spa na dwa dni nad morzem, fajnie było oderwać się od rzeczywistości. Pojechaliśmy w trójkęTeraz ja mam 30-tke w ostatni dzień marca i mąż też chciał zabrać mnie nad morze ale stwierdziłam że lepiej na wakacje wykupić coś dłuższego. Także teraz tylko kino i kolacja.
Odnośnie spania z dzieckiem w łóżku. Ja nie mam nic przeciwko, ba-nie raz nawet bardzo bym chciała żeby Adaś spał z nami ale u nas nie ma takiej możliwości. Niby duże łóżko ale jak wezmę Adasia do nas to on i mąż smacznie śpią rozwaleni w najlepsze a ja? Porażka! Oka nie mogę zmrużyć. Mąż ma bardzo niespokojny sen dlatego muszę go pilnować żeby adasia nie "zmiażdżył". Za to Adaś ma napady wędrówek do tego stopnia że dwa razy spadł z łóżka. Dlatego już wolę wstawać do tego łóżeczka co pół godziny i czasami przymknąć oko niż spać razemZobaczymy jak pójdę do pracy. Bo na razie mogę sobie pozwolić na takie nieprzespane noce ale jak pójdę do pracy to chyba kupię duży materac i ja z Adasiem będę spała na podłodze a mąż na łóżku
o, wymyśliłam
Ola_45 lubi tę wiadomość
18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Ola gratulacje
natalka a może jakiś weekend we dwoje?
u nas staramy się, żeby dzieci zasypiały w swoich łózkach, Oluś jak ma gorszą noc, albo jakiś mega stęskniony jest to potrafi z nocy zawołać mnie i pyta czy może do mnie i wtedy śpi z nami do ranasłodkie to ale niestety z nim nigdy się nie wysypiamy, bo on strasznie!!! się kręci w nocy.
za to z Polą uwielbiałam spaći ciężko mi było z tego zrezygnować ale jak przestałam karmić piersią to i ona trafiła do swojego łóżeczka
generalnie, dzieci to dzieci i potrzebują czułości, nie jestem fanką spania zawsze z dziećmi (to wynika z mojej wygody i męża) ale raz na jakiś czas to cudowneOla_45 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Ola - gratulacje przeogromne!!!!
Ja uwielbiam jak Mały śpi z nami. Mąż też. Nad ranem zawsze go do nas bierzemy.
Mam troszkę mieszane uczucia, bo z jednej strony uwielbiam a z drugiej wiem, ze lepiej żeby spał u siebie...Ola_45 lubi tę wiadomość
-
Kava - a gdzie jest powiedziane że lepiej jest żeby dziecko spało w łóżeczku, najważniejsze jest że obu stronom to odpowiada, a dziecko wyczuwa naszą radość z wspólnego spania. Myśle że w tym przypadku warto się poddać instynktowi który jak Ci podpowiada że tak jest fajnie, to jest ok. Ja uwielbiam jak Ola budzi się pierwsza i zaczepia nas, przytula, całuje;) Ostatnio jak spała wieczorem w łóżeczku to jak my się kładliśmy mąż ją do nas przełożył, bo stwierdził, że szkoda żeby tak samotnie tam leżała;)