Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż też nie zwraca na to uwagi. Mówi że jestem najpiękniejsza, ale prawda jest taka że ja czuje się z tym źle.
Nigdy nie byłam "wyznawczynią" ultu ciała i to że mam piersi do kolan rozmiarze się o 2 rozmiary -przeboleje. Jako że lepszy stanik i tyle ale brzucha nie jestem w stanie niczym ukryć. Ciężko mi cokolwiek kupić w sklepie bo brzuch i tak sterczy
Mimo wszystko operacja to mega ostatecznośc i na razie nie mam takich planów.
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Typowa baba w ciąży: poszłam na pocztę coś tam wysłać, wracając po drodze był sklep rybny, koniecznie musiałam wejść i kupić śledzie po czym po przyjściu do domu zjadłam całe pudełeczko:D
Jak będę tak żreć, to we wrześniu łatwiej mnie będzie przeskoczyć niż obejść:p -
Rozmowa z Pola:
P: mamo daj mi bajki na telefonie
Ja: może później
P: jak mi dasz to dam Ci buziaka a jak nie dasz to będę Cię deptać.
Ja: to szantaz?
P: mamo to nie szantaż, to różnica.
Przyszły zieciu- już Ci współczujęAneczka86, Kava, natalka0887, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Ja od rana nasmazylam Chrustow (ciekawe czy jutro Pola nie będzie miała wysypki po nich)
Siedziałam cały dzień w domu bo zimno dzisiaj. Odgrzebalam grzyby w zamrażalniku i mężowi zrobiłam sos, my zjedliśmy z wczoraj.
Ale Pola tak mi płacze, chwilę się pobawi, śmieje się, a zaraz płacz, uśpić jej nie mogę a zmęczona. Przez cały dzień spala może z 2h, a usypiania było na 4h. Już nawet na wieczór wzięłam przyniosłam wózek do domu bo przecież nie sposób jej ciągle nosic. Zaczęłam jej podawać Espumisan wczoraj, snarowalam dziąsła i nie ma różnicy. Już sobie myślę że może za dużo jem smażonego, ale przecież to nie powinno mieć wpływu bo jem smażone od początku roku.
Spala w wózku może że 20min, to ja wykąpałam i dałam jej butle. Zamulila się tym mlekiem i zasypia sama w łóżeczku.
Dobrze że noce są jeszcze ok.
Idę sobie robić paznokcie u stóp na odstresowanie.
Aha i Szymek coś mi zaczyna kaszleć. Jutro pójdzie do przedszkola bo ma być zimno to będą siedziec w środku. A od poniedziałku go zostawię bo zaś złapie gila a w czwartek mamy jechać do SPAWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 20:10
-
Ja po ktg,wszystko ok.Skurcze caly czas...na poziomie 20;p pare na 40 i jeden 60 takze szal
Malej tetno 145,potem jak zaczela sie krecic to podchodzilo do 180 przy Jej ruchach i wracalo z powrotem do 145. No to teraz czekam do wtorku,bo watpie,zebym przez weekend miala jakakolwiek akcje
Dopytalam o cc. Jak nie bede miala zaczetej akcji do wtorku i przyjade bez skurczy itp. To nic oni nie wywoluja. Daja znieczulenie i odrazu tna i tyle. -
Justyna slabe to skurcze. A doczekac to napewno doczekam
jestem tego jakos spokojnie pewna
nasz plan we wtorek to,Malz wiezie Laure do szkoly rano,Lene do moich rodzicow. Ja do 13 wyleguje sie sobie, sprawdzam torbe.. itp. Potem wychodzimy 13:20,najpierw jeszcze Laure po drodze zabieramy ze szkoly, zrzucamy u mojej Mamy i jedziemy do kliniki
hehehe ciekawe,ciekawe czy nic mi nie popsuje planow
-
Justyna u mnie dobrze. Raz Laura przesypia cały dzień a raz mniej. Ogólnie odpukac nie narzekam na moje dziewczyny.
Brakuje mi jedynie wspólnych wyjść z rodzinką.. I w sumie kontaktu z ludźmi.
Dziś Lena poszła do kuchni, umyla butelkę Laury i Uwaga..zrobiła jej mlekoTakie sytuacje mnie mega wzruszaja. Jak narazie jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jej podejściem. Myślę, że jak Laura zrobi się bardziej samodzielna będzie ciężko ale narazie jest ok
Inso to jak się uda tak planowo to między naszymi dziewczynkami będzie równo 3 tyg różnicyA ja na ktg w przeddzień cc nie miałam żadnego skurczu. Także ja chyba też nie należę do tych co rodzą wcześniej. Z Lena miałam niby skracajaca szyjke A potem miałam 2 razy masaż szyjki i urodziłam dokładnie w terminie, więc gdyby nie masaż to bym pewnie do świąt w ciąży była ( Lena jest z 14).
Laura ma chyba potowki albo trądzik na twarzyTakie krostki z białymi końcówkami. Dziś zaczęłam przemywać krochmalem..oby przeszlo, bo brzydko to wygląda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 21:03
-
Aneczka fajnie widzieć jak dzieci się tak kochają. Moi są strasznie za sobą. Jak Pola słyszy że Szymon coś gada to szuka gdzie on jest. A jak Pola się urodziła to powiedział że jest zachwycony że ona jest z nami i że rodzice też są zachwyceni. Dobre nie? Usłyszeć takie coś od 3 latka.
Ostatnio mi mówił w samochodzie że jest zakochany we mnie i w tacie i w Poli. Słodkie to.Aneczka86 lubi tę wiadomość
-
Aneczka- są przecudowne obie!!!! Aż się wzruszyłam!
A wogole to piękna kuchnie masz!!!!
Ola mi dzisiaj kazała jeść mleko z płatkami. Pytam jej ale czemu mnie zmuszasz jak ja nie chcę? A Ola na to: musisz jeść mleczko bo przecież dzidzius w brzuszku musi pić mleczko. No nie gadaj tylko jedz bo dzidziuś jest głodny!
Brakło mi slow:pnatalka0887 lubi tę wiadomość
-
Jak czytam te historyjki, opowiastki i oglądam zdjęcia to nie mogę wyjść z podziwu jakie te nasze dzieci są słodkie
U Adasia ostatnio były ciężkie i marudne dni. Przebijała mu sie ostania 2 i byłam pewna, ze o to chodzi. Miał też przez kilka dni 37,6..
A tu nagle go dziś wysypało n pleckach i brzuchu... Trzydniówka... Już zapomnaiłam, e coś takiego istnieje
A wasze dzieci ja miały? Ciekwa jestem czy u wszystkich maluchów występuje.
Mam jutro gości przez 2 dni i gotuje jeszcze gulasz. Jak tylko b edzie gotowy to lecę spać. Jeszcze chwila.