Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyfresa wrote:alicja a gdzie dokladnie w dole brzucha ? i ile razy dziennie?
Normą jest ponoć do 10 razy na dobę.
U mnie niestety jest conajmniej kilka razy w ciągu godziny.
Dokładnie tam gdzie znajduje sie macica. Kilka dni temu nie była jeszcze tak duża i wyglądało to inaczej. Na dzien dzisiejszy myśle, że spinanie sięga od samego dołu po okolice pępka.fresa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChichibi wrote:A jak ja biore rano na czczo Euthyrox na tarczyce to w dniu badania glukozy mam się wstrzymać z tym lekiem czy mam normalnie go wziąć ?
Wydaje mi się, że ten lek nie ma wpływu na wynik badania, ale na badanie glukozy musisz być na czczo, a euthyrox przyjmuje się 30 minut przed jedzeniem, więc chyba lepiej żebyś wzięła po badaniu, żeby ta przerwa nie była taka duża między tabletką, a posiłkiem.Chichibi lubi tę wiadomość
-
ania14 wrote:byłam dzisiaj rano na pobraniu krwi, mocz i cukier
kurde całe te wyniki niebiesko czerwone ;/
czegos za mało, czegoś za dużo ;/
Morfologia krwi Leukocyty 10,2 tys/µl 4,0 10,0 H
Erytrocyty 3,92 mln/µl 3,7 5,1 N
Hemoglobina 11,8 g/dl 12,0 16,0 L
Hematokryt 34 % 37 47 L
MCV 86,7 fl 80 99 N
MCH 30,1 pg 27 35 N
MCHC 34,7 g/dl 32,0 37,0 N
Płytki krwi 296 tys/µl 140 440 N
Limfocyty % 18,7 % 20 45 L
Inne(Eo,Bazo,Mono) % 7,9 % 3 14 N
Neutrofile % 73,4 % 40 70 H
Limfocyty # 1,9 tys/µl 1,4 3,5 N
Inne(Eo,Bazo,Mono) # 0,8 tys/µl 0,3 1,5 N
Neutrofile # 7,5 tys/µl 2,50 7,00 H
RDW-CV 13,6 %
PDW 12,2 fl
MPV 10,5 fl
P-LCR 29,7 % 13 43 N
Badanie ogólne moczu Przejrzystość przejrzysty
Barwa żółty
Ciężar właściwy 1,011 g/ml 1,015 1,030 L
pH 6,0 5,0 7,0 N
Glukoza nieobecna mg/dl
Ketony nieobecne
Urobilinogen w normie
Bilirubina nieobecna
Białko nieobecne
Azotyny nieobecne
Osad moczu Nabłonki płaskie nieliczne w prep.
Nabłonki okragłe 0-1 w prep.
Leukocyty 1-3 wpw 0 5
Erytrocyty świeże 0-1 wpw 0 3
Pasma śluzu nieliczne w prep.
Bakterie nieliczne w prep.
Glukoza Glukoza (osocze fluorkowe) 75 mg/dl 70 105 N -
nick nieaktualnyania14 wrote:byłam dzisiaj rano na pobraniu krwi, mocz i cukier
kurde całe te wyniki niebiesko czerwone ;/
czegos za mało, czegoś za dużo ;/
Skonsultuj się jeszcze może z lekarzem, bo musisz wiedzieć, że normy dla ciężarnych są zupełnie inne, niż te które masz podane na kartce z laboratorium. Ja też już się wielokrotnie nastresowałam niepotrzebnie -
I My po wizycie wszystko ok, wyniki dobre, wiec na miesiąc spokój, dostałam skierowanie na glukozę... Zobaczymy czy dam radę, bardziej się obawiam siedzenia naczczo przez 2h
Zieloneoliwki co czytasz? Szukam inspiracji ostatnio nic mi nie odpowiada.
Chichibi zaniża, dziś mi lekarz powiedział właśnie żeby siedzieć w przychodni żeby nie zbić cukru.
Pchelkaa marzy mi się kuchnia w takim stylukwiatakacji, Mama-julka, Pchelkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania14 wrote:byłam dzisiaj rano na pobraniu krwi, mocz i cukier
kurde całe te wyniki niebiesko czerwone ;/
czegos za mało, czegoś za dużo ;/
Hemoglobina 11,8 g/dl 12,0 16,0 L
Hematokryt 34 % 37 47 L
Ostatnio zrobiłam badania. Mam minimalnie niższe wyniki od Twoich i gin kazał od razu zażywać żelazo bo mówi że to już się nie poprawi, ale anemia będzie się nasilać to lepiej zacząć szybciej leczenie.
Co do reszty nie pomogę
Lekarz Ci lepiej wyjaśni. -
nick nieaktualny
-
Matko znowu Was nie nadrobie:)
Pobieznie podczytalam troche i widze.ze Alicja znowu cos sie dzieje:/ zycze zdrowia i zebys szybko wyszla ze szpitala.
Ja siedze wlasnie u siebie w salonie na swiezutenkiej sofie i patrze na swiezutko zawieszone meble:D normalnie to mieszkanie juz przypomina mieszkanie:DWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 18:42
rewelka, kwiatakacji, Madzisek, alicja_, Mama-julka, gosia mmr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrewelka wrote:I My po wizycie wszystko ok, wyniki dobre, wiec na miesiąc spokój, dostałam skierowanie na glukozę... Zobaczymy czy dam radę, bardziej się obawiam siedzenia naczczo przez 2h
Zieloneoliwki co czytasz? Szukam inspiracji ostatnio nic mi nie odpowiada
Pchelkaa marzy mi się kuchnia w takim stylu
Rewelka, ja na ksiazkach skupic sie nie moge:-( czytam cos i nawet nie wiem o czym, jednq strone czasami powtarzam kilka razy, wiec darowalam sobie ksiazki w ciazy. (przed ciaza potrafilam jedna ksiazke w dwa dni przeczytac jak wciagnelam sie)
Moim marzeniem byla taka kuchnia, nie przepadam za nowoczesnymi meblami.
-
Aha Pchelka u mnie 100dniowka w poniedzialek:p mam zaznaczone w kalendarzu,tego dnia jade po wozek i fotelik do Siostry:)
A mialam kuchnie pokazac swoja to spoko juz jest gotowa:D do konca tygodnia musza mi tylko szklo zamontowac miedzy szafkami i finito:D takze w nast tyg sie pochwale:)
A u mnie Dzidzia wali na boki:p jak nie z prawej to z lewej;) Z przodu jakos rzadziejto pewnie jeszcze przez to lozysko.
-
Pchelkaa też wolę takie i do tego dębowy blat... cudeńko, ale niestety mi się nie szykuje zmiana mebli w kuchni (kupiliśmy już z zabudową w dobrym stanie) więc marzę i myślę co i jak kiedyś zrobić. Dużą masz kuchnię? masz podstawowy kosztorys? ciekawa jestem czy drogo wychodzą.
Z książkami mam tak samo ciężko mi idzie, a wcześniej pracowałam i też książkę w jeden do trzech dni czytałam.
Inso jest co nadrabiać -
alicja dużo zdrówka dla was
i niech ta kruszynka jak najdłużej trzyma się brzuszka
Ja zaczęłam zwozić od teściowej kartony z ciuchami i powiem wam ze sama jestem w szoku że byle tego byłoteraz muszę zacząć to przeglądać ale jakoś nie mogę się zmobilizować
alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrewelka wrote:Pchelkaa też wolę takie i do tego dębowy blat... cudeńko, ale niestety mi się nie szykuje zmiana mebli w kuchni (kupiliśmy już z zabudową w dobrym stanie) więc marzę i myślę co i jak kiedyś zrobić. Dużą masz kuchnię? masz podstawowy kosztorys? ciekawa jestem czy drogo wychodzą.
Z książkami mam tak samo ciężko mi idzie, a wcześniej pracowałam i też książkę w jeden do trzech dni czytałam.
Inso jest co nadrabiać
Kuchnia nie duza, ma z 8 m2 (mieszkanie w bloku) szafek bedzie z 5m, wstepnie przeliczyl Nam 1300 zl za m biezacy. Nie orientuje sie czy to duzo bo od razu na ta sie zdecydowalismy, no i czas realizacji ok 4-5 tyg -
alicja a jak u Ciebie wyglądają skurcze BH? bo ja mam skurcze BH od jakiś 2-3 tyg i włąsnie jest to napinanie się macicy na chwile i zaraz puszcza i nie ma co straszyć dzoewczyny że coś złego to od razu oznacza bo jest to zupełnie normalne.7w3d 💔
-
nick nieaktualnyJa już po wizycie. Wszystko ok
Dzidziuś waży 459g i mierzy 19.3cm.
Pytamy doktorka jaka płeć, on zagląda. Ja się śmieję, że malutka wstydzi się pokazać bo widzi, że dwóch mężczyzn na nią patrzy, a jest wstydliwa jak mamusiaNa to doktor, że no mamusia w takich obcasach chyba raczej do wstydliwych nie należy
Niezły agent z tego mojego doktorka... No a na koniec dodał, że możemy "iść w róż" w sensie różowy kolor
Miałam mieć nagrane na płytkę całe badanie, ale coś mu tam w tym sprzęcie nie "grało". Może następnym razem się uda. Kolejna wizyta 15.09.2015alicja_, Mama-julka, Pchelkaa, MeGi2986, kwiatakacji, Madzisek, bella88, Flakonik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:alicja a jak u Ciebie wyglądają skurcze BH? bo ja mam skurcze BH od jakiś 2-3 tyg i włąsnie jest to napinanie się macicy na chwile i zaraz puszcza i nie ma co straszyć dzoewczyny że coś złego to od razu oznacza bo jest to zupełnie normalne.
Tak też powiedziałam - jest to zupełnie normalne jeżeli tylko nie dzieje się non stop - tak jak u mnie. Aha no i gdy nie jest to bolesne -tak jak u mnie.
Macica się stawia i sobie ćwiczy - owszem - do 10 razy na dobę - jest ok. Ale… regularnie co kilka-kilkanascie minut już nie jest ok (jak na ten etap ciąży oczywiście). Ciągle to powtarzam i nie chcę nikogo sraszyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 20:06
Pchelkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:alicja dużo zdrówka dla was
i niech ta kruszynka jak najdłużej trzyma się brzuszka
Ja zaczęłam zwozić od teściowej kartony z ciuchami i powiem wam ze sama jestem w szoku że byle tego byłoteraz muszę zacząć to przeglądać ale jakoś nie mogę się zmobilizować
Dziękuję!;*Madzisek lubi tę wiadomość
-
puli27 wrote:Mam identyczna morfologie jak ty. Dostalam zelazo i ogolnie czuje sie oslabiona....
a ja od wczoraj jestem jakaś osowiała ;/
zasnełam przed 17 i obudziłam się przed chwila z bólem głowy ;/