Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelkovaa wrote:Mi libido wraca i co z tego musimy się powstrzymać aż do porodu ;p i w sumie jeśli to ma być ceną tego żeby z dzidzią było ok to nadrobimy później
Ale za to po takim czasie abstynencji, to będzie pewnie później cudownieKarmelkovaa lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Karolcia27 wrote:Odupkac!! Wszystko co związane z kręgosłupem przeszło! A u Ciebie? :-* No ale nie ćwiczę niestety, bo nie mam na to siły może dzisiaj się zmobilizuje? Ale chyba jednak nie heh
Ja mam mega dużo śluzu od samego początku, a pierwszym objawem były właśnie zaparcia, bo na ogół nie mam z tym problemów, poranna toaleta codziennie i gotowe teraz też mam zaparcia, raz miałam silna biegunkę.
Co do współżycia, to właśnie ostatnio w sobotę jak byłam w tym szpitalu z bólami brzucha, to pytał lekarz, no a u mnie było serduszko dwa dni wcześniej (jedyne) , ale jak zapytałam czy nie można, to powiedzial że jeśli się chce to mozna i żebym sobie nie wmawiala, że to przez to czy że źle zrobiłam. Ale póki co, tak jak Wy się wstrzymujemy, poza tym też ostatnio moje libido na poziomie -10000, biedny małż, karmelkova a Twój tobie za te 9 miesięcy to nie da spokoju przez tydzień chyba hehee👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Karolcia27 wrote:Dziewczyny a powiedzcie czy macie problem z dziaslami? Ja już trzy razy byłam u dentysty w ciągu dwóch tygodni... Dziąsła mam strasznie rozpulchnione i boli szczęka okropnie, zęby na szczęście w porządku, dentysta mówi że babki w ciąży tak mogą mieć przez hormony...u mnie kilka dni tak jak teraz spokój, a potem kilka dni boli i czuję że jestem spuchnieta👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Karolcia27 wrote:Mnie sutki też najbardziej bolą, no i z boku tak, jak dotykam to tak jakbym siniaki tam miała...
Mam to samo, w ogóle nie dam rady chodzić w biustonoszu z fiszbinami. Pomykam cały czas w sportowym - bo mi w nim najwygodmniej.
Odebrałam dziś wyniki progesteronu z pt - 31,10ng/ml- chyba nie jest najgorzej, prawda? Normy są 11,0-44,3
Wiadomo, że mogłoby być lepiej. Mam w domu duphaston, ale nie chcę nic brać na własną rękę bez porozumienia z lekarzem, a wizyta dopiero 24.04....agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
_Jagoda_ wrote:Mam to samo, w ogóle nie dam rady chodzić w biustonoszu z fiszbinami. Pomykam cały czas w sportowym - bo mi w nim najwygodmniej.
Odebrałam dziś wyniki progesteronu z pt - 31,10ng/ml- chyba nie jest najgorzej, prawda? Normy są 11,0-44,3
Wiadomo, że mogłoby być lepiej. Mam w domu duphaston, ale nie chcę nic brać na własną rękę bez porozumienia z lekarzem, a wizyta dopiero 24.04....
Moim zdaniem bardzo ładny masz progesteron :-* po co faszerować się lekami? Poczekaj do wizyty, ale skoro nie masz plamien itp to ja bym nie brała.
Jeśli chodzi o sam duphaston, to mój gin jak mu powiedziałam w tamtym tygodniu że mnie tak brzuch pobolewa trochę, to że moge sobie brac ten duphaston 2x1, ale nie brałam bo jakoś tak te bóle nie były nasilone, potem w tym szpitalu w sobotę pytam o tego dupka to wiecie co mi lekarza powiedział? Że teraz większość gin daje duphaston, ale on mówi swoim pacjentkom, że to trochę o dupe rozbic, bo niestety ale jak się coś stanie to i tak się stanie, a oni przepisują dupka tylko dla własnego spokoju i żeby pacjentka miała też "spokojna głowę " że bierze jakiś lek. Mówił że były sytuację, że gin nie przepisał dupka na prośbę pacjentki, ona poroniła i do sądu go podała, więc się tak zabezpieczają, była przy tym druga lekarka i potwierdziła to. Nie wiem co o tym myślicie?
Ja jednak wzięłam tego dupka, ale jeszcze gorzej się czułam, mdłości się bardzo nasiliły, więc wczoraj rano wysłałam SMS do swojego gina, czy muszę go brać to mi odpisal, że nie, chyba że mnie brzuch będzie bardzo bolal.
Jakie macie zdanie na ten temat?_Jagoda_ lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
agniecha2101 wrote:Mi trochę dokucza Jednego dnia bardziej, drugiego mniej. Przyznam się bez bicia, że ja się do tej pory nie zmobilizowałam, żeby wypróbować Twoje ćwiczenia Wstyd mi, że musialaś poświęcić swój czas, żeby mi je rozpisać, a ja ani razu nie spróbowałam ale mam taki brak sił, że na nic nie mam chęci
No coś Ty, wiem jak to jest, ja nie mam siły wyjść z psem na dłuższy spacer, tylko bidulka wypuszczam na ogrodek na chwilę ja właśnie rzadko miałam problemy z zębami, raczej chodziłam co jakiś czas na kontrole, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam zęba zepsutego, a teraz takie cyrki z tymi dziąsłami, płukam dentoseptem to przynosi chwilowo ulgęagniecha2101 lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
U mnie śluz taki wodnisty był na samym początku ciąży, kiedy testowałam i ujrzałam II kreski. Teraz jakby ten śluz zanikł. Albo go nie ma jest sucho albo jak jest to występuje w formie takiej kremowej, gęstej. Nie wiem czy to dobrze. Dziąsła też zrobily mi się bardziej wrażliwe niż zwykle. Brzuch mi strasznie wydeło do przodu. Jakbym była w 4 jak nie 5 miesiącu. I jeszcze mam takie mrowienie jak się kłade na prawym boku. Jakby 1000 mrowek mi po tej prawej nodze łaziło. Masakra
-
agulineczka wrote:Paula termin wstepnie mam ustalony na 24 listopad. Z om wychodzi szybciej, ale dzidzius mlodszy z usg.
Też mam taką sytuację, jeśli mogę zapytać o ile młodszy? I na którym USG już było to widoczne?
Ja miałam robione wg OM w 6tyg 3d a według USG był 5tyd 3 d no i nie było serduszka słychać.4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Dibolek wrote:Ja po wizycie, Lekarz nie zrobil mi USG bo powiedzial ze nic nie zobaczy i z racji tego ze nie bedzie mnie ok czwartku przez tydzien to mam przyjsc w ta srode na USG, moze bedzie widac. Plamieniem mam sie nie przejmowac. Powiedzialam ze bralam duphaston troche sie zdenerwowal ze na wlasna reke bo mowi ze nie mozna "leczyc" czegos co nie sie sie czym jest. Tzn ze moge byc na w ciazy pozamacicznej albo nieprawidlowo rozwijajacej sie a sama biore duphaston i ja podtrzymuje. No ale skoro juz wzielam to mam brac. A i powiedzial ze mam nie latac co chwile na badania ,najwazniejszy jest spokoj. Na tarczyce nic nie przepisal mowi ze miesci sie w normie, Ale jak zobaczy USG to mowi ze lekko zbijemy. Pozostaje czekac do srody. Sciskam
Dibolek jak się dziś czujesz? Plamienia ustały? Dbasz o siebie?
-
mindusia87 wrote:U mnie śluz taki wodnisty był na samym początku ciąży, kiedy testowałam i ujrzałam II kreski. Teraz jakby ten śluz zanikł. Albo go nie ma jest sucho albo jak jest to występuje w formie takiej kremowej, gęstej. Nie wiem czy to dobrze. Dziąsła też zrobily mi się bardziej wrażliwe niż zwykle. Brzuch mi strasznie wydeło do przodu. Jakbym była w 4 jak nie 5 miesiącu. I jeszcze mam takie mrowienie jak się kłade na prawym boku. Jakby 1000 mrowek mi po tej prawej nodze łaziło. Masakra
O ja też mam tak z tym brzuchem i znowu Wam powiem co lekarz w tym szpitalu mi powiedział, taki mlody jajcarz był, bo pytam czy możliwe że ja już mam taki brzuch na początku ciąży, to on że jak ktoś jest szczupły ( a wcale nie jestem jakaś super szczupła, tu i ówdzie mam, a szczególnie na czterech literach) to wszystko od razu widać i że miał pacjentkę, ale jakas taka bardziej grubsza, mówił że ponad 100kg, że do momentu porodu nie wiedziała że jest w ciąży. Że przyjechała do szpitala że ja brzuch boli bardzo a ona już miała skurcze porodowe! Ja mówię, że myślałam że to tylko takie zmyślone historie, a on że niestety prawdziwe! Prze jaja...agniecha2101, mindusia87, Violet Flower lubią tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Magdaa21 wrote:Mam fazę że jestem gorąca a mam fazę że zimno :p
Bierze któraś z Was prenatal uno? Zastanawiam się czy nie zmienić do 12tyg (biorę pregna plus). Bo czytałam właśnie na szczesliva.pl że prenatal uno jako jedyny ma choline która też działa na układ nerwowy..mindusia87 lubi tę wiadomość
-
Karolcia27 wrote:O ja też mam tak z tym brzuchem i znowu Wam powiem co lekarz w tym szpitalu mi powiedział, taki mlody jajcarz był, bo pytam czy możliwe że ja już mam taki brzuch na początku ciąży, to on że jak ktoś jest szczupły ( a wcale nie jestem jakaś super szczupła, tu i ówdzie mam, a szczególnie na czterech literach) to wszystko od razu widać i że miał pacjentkę, ale jakas taka bardziej grubsza, mówił że ponad 100kg, że do momentu porodu nie wiedziała że jest w ciąży. Że przyjechała do szpitala że ja brzuch boli bardzo a ona już miała skurcze porodowe! Ja mówię, że myślałam że to tylko takie zmyślone historie, a on że niestety prawdziwe! Prze jaja...👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Karolcia27 wrote:Też mam taką sytuację, jeśli mogę zapytać o ile młodszy? I na którym USG już było to widoczne?
Ja miałam robione wg OM w 6tyg 3d a według USG był 5tyd 3 d no i nie było serduszka słychać.
U mnie na ostatnim usg byly 3 dni roznicy. Bylam w 7+5, a z usg wychodzilo 7+2. Na pierwszym usg bylam w 6+0 wg om, a wg usg raz pokazalo 5+5, raz 5+6. Gin powiedzial, ze owulacja mogla byc ciut pozniej. Poza tym poczatkowe wymiary moga byc nie do konca precyzyjne.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Jestem wystraszona...
Znowu pojawiły się plamienia, wcześniej bolał mnie brzuch jak na okres.. Nie wiem co robić. Nie chcę co chwilę wydzwaniać do lekarza, bo pomyśli, że jakaś histeryczka. Wizytę mam za 9 dni. Biorę luteinę, witaminy i euthyrox na tarczycę. Chyba i tak nic więcej mi pomóc nie może. Pozostaje czekać..13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Kasiulka lekarz za wiele nie pomoze. Rozumiem Twoj stres. Ja juz trzeci raz mialam plamienie i nic poza duphastonem i luteina + magnezem jesli brzuch boli zrobic nie moge. Lekarz kazal jechac do szpitala gdyby pojawilo sie krwawienie, bo tam moga juz kroplowki podac.
Ja po dwoch poronieniach przy kazdym plamieniu mam zaraz czarne mysli. W pierwszej szczęśliwej ciazy nie mialam zadnych plamien.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚