Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No normalnie hahaha nie zobaczy nic czego by nie widział wcześniej ;p z resztą zazwyczajsiedzi na krzesle przy biurku a podchodzi patrzec na monitor
kasiulka1082, agniecha2101 lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karolcia27 wrote:Kochana ja pierwsza betę miałam 28, na następny dzień już 63 także spokojnie bo widziałam,że pisałaś że nisko, u mnie kreseczka na teście była dość wyraźna, a beta niska, ale w ogóle się tym nie przejmowałam ważne żeby prawidłowo rosła :-*
Tylko wiesz nie dość że mam 36 dniowe cykle to owu musiała się spóźnić skoro bhcg 34,57 -
inaa wrote:Łeeee wysypuje mnie wszędzie, któraś tam pisała - ja też mam na ramieniu, ręce, dekolcie i buzi .. co jest zawsze miałam ładną cere- w końcu kosmetolog.
Jakby powiedziała moja babcia, będzie dziewczynka skoro mamusi urodę zabiera
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Karolcia27 wrote:Karola jeszcze raz gratulacje :-* strasznie się cieszę :-*
Karmelkova ja też nam tego życzę i to bardzo, bardzo :-* idę z małżem bo sama bym chyba tam nie wytrzymała z tych nerwów.
A tak w ogóle to kiedy małż może już wejść do gabinetu żeby zobaczyc/usłyszeć dzidzię?
Ja się o ciąży dowiedziałam po skończonym 7 tygodniu, i usłyszałam już serduszko, i pani doktor zaraz męża zawołała. Nie wchodził że mną bo ciąży się nie spodziewaliśmy. Na następną wizytę już idziemy razem☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
kasiulka1082 wrote:Jakby powiedziała moja babcia, będzie dziewczynka skoro mamusi urodę zabiera
futuremama lubi tę wiadomość
-
Karolcia27 wrote:Póki co, byłam tylko sama, tylko ciekawi mnie jak to wygląda od strony praktycznej, skoro USG jest dowcipne no i przychodzi maz, jak to jest?
E tam... To tylko mąż, ja się bardziej krępuje lekarza, bo młody i przystojny, a obcy...
agniecha2101 lubi tę wiadomość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Karmelkovaa wrote:Współczuje stresu , ale tak jak piszesz na ten moment mozesz tylko czekac :*
Wiem, trochę się uspokoiłam. Forum jednak koi nerwy i łagodzi stresy. Chociaż może to też za sprawą tego, że w toalecie nie byłam od tego czasu i nic złego nie zobaczyłam. Zaraz musze iść i mam nadzieję, że stres nie wróci.13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Mi dziś strasznie zimno, mam dreszcze jak przy grypie, no i zasypiam na siedząco Momentami coś mnie uwiera w brzuchu na wysokości pępka, jakby szpilką ktoś mnie dźgał.
Apetyt też mi płata dzisiaj figle, co chwile jestem głodna, ale jak tylko zrobię gryza to mi się odechciewa i po kilku kęsach pękam w szwach. Jedyne co udało mi się ze smakiem wciągnąć to kapuśniaczek.. kwaśne za mną chodziWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 19:53
_Jagoda_ lubi tę wiadomość
-
Vivanillka wrote:E tam nie prawda. W ciąży z córką miałam skórę jak pupcia niemowlęcia po prostu idealna
Ja też na syna wyglądała gorzej, ale to głównie dlatego, że przytyłam bardzo dużo. No ale zawsze jest 50% szans że babcine prawdy okażą się sluszne☺️13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Karolcia27 wrote:Póki co, byłam tylko sama, tylko ciekawi mnie jak to wygląda od strony praktycznej, skoro USG jest dowcipne no i przychodzi maz, jak to jest?
Karolcia powiem ci tak dla faceta, który przeżył poród swojego dziecka rodził z tobą. Towarzyszenie przy badaniu ginekologicznym to pestka. Mi mąż towarzyszy przy każdym badaniu ginekologicznym. Jest dla mnie wtedy takim wsparciem. Bardziej się krępuje w obecności lekarza. Sam moment kiedy trzeba siąść na ten fotel jest dla mnie krępującyTaPaT lubi tę wiadomość
-
Karolcia27 wrote:Karola jeszcze raz gratulacje :-* strasznie się cieszę :-*
Karmelkova ja też nam tego życzę i to bardzo, bardzo :-* idę z małżem bo sama bym chyba tam nie wytrzymała z tych nerwów.
A tak w ogóle to kiedy małż może już wejść do gabinetu żeby zobaczyc/usłyszeć dzidzię?👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
kasiulka1082 wrote:Wiem, trochę się uspokoiłam. Forum jednak koi nerwy i łagodzi stresy. Chociaż może to też za sprawą tego, że w toalecie nie byłam od tego czasu i nic złego nie zobaczyłam. Zaraz musze iść i mam nadzieję, że stres nie wróci.
Nie zaglądaj w majtki i spokój ;*
Co do lekarza ja też w ciąży chodziłam z M teraz na razie nie bo za wczesnie ale jak juz zobaczymy serduszko to też razem będziemy wchodzić" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
agulineczka wpisałam A skąd jesteś ? Bym uzupełniła od razu To Inaa a później Ty w kolejce
Karolinaa899 super Kochana bardzo się cieszę
Mezatka2015 ja dziś nie spałam w dzień i czuję się jak Zombie
Co do wizyt mężów podczas USG, mój był w pierwszej ciąży na każdej wizycie tylko nie przy tych dowcipnych WIęc jakoś koło 12 tyg zaczął chodzić. A teraz jak ja na wizycie to on siedzi z dziećmi Ale na dowcipne usg bym go nie zabrała
-
Heh to fajnie, to moja pierwsza ciaza, więc jeszcze jestem trochę zielona czyli zdania są podzielone zobaczymy jak będzie w czwartek... Oby już było słychać serduszko ! Mój małż jedzie ze mną, więc może lekarz go zawoła, ja bym chciała w każdym razie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 20:33
Paula222 lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
W pierwszej ciąży był ze mną M na dowcipnej i bez problemu
Oczywiscie ze z M jak donoszę :)nawet juz kiedys sam o tym mówiłWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 21:31
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych