X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Irminka1231 Ekspertka
    Postów: 236 321

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej a ja sie dzis obudzilam z okropnymi mdlosciami i dzis jestem blisko pierwszego spotkania (bliskiego) w tej ciazy z muszla.

    2nn390bvba2l74tr.png



  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia i jak test? Są piękne 2 kreseczki?

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejooo a ja sie obudzilam bez bolu piersi. Oj cos mi mowi ze bede sie z wami jutro po wizycie zegnac

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj spokoj, Inaa. Co ma ból piersi do tego? Raz bolą, raz nie. W poprzedniej ciąży też tak miałam, a fajny synek mi po domu chodzi.
    Mamuniu,trzymam kciuki za test.
    Irminko,nie zazdroszczę mdłości.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • joasia8966 Autorytet
    Postów: 272 101

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tego jak przechodziłam poprzednie ciążę... W pierwszej przytylam 28 kg! Masakra. Cała ciążę czułam się jak słoń. Mdlilo mnie od różnych zapachów ale nie wymiotowalam.
    W drugiej przytylam 15. Do 7 miesiąca pomagałam babci na ogródku. W 6 miesiącu jeszcze koplam ogródek :)
    W trzeciej ciąży przez pierwszą połowę schudłam 10 a w drugiej połowie przytylam 13 :)
    No i w czwartej schudłam 7 kg :) położna zawsze się martwiła jak jechałam na wizytę ale lekarz mówił że dziecko prawidłowo się rozwija więc nie ma się co martwić. Tym bardziej przy moich nadkilogramach się cieszyłam że schudłam. Niestety przez ten rok po ciąży przebralam chyba z nadwyżka :( mimo pilnowania się z jedzeniem, byciu w ciągłym ruchu bo przy czwórce dzieci ciągle jest robota.
    Więc myślę że tej ciąży tak szybko widać nie będzie.

    w4sqvfxm4s2wanb6.png
    ug37df9h5d0gckca.png
    Syn 2012
    Syn 2010
    Córka 2008

  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kai, w poprzedniej ciazy weszlam do gin, a on sie pytal czy mam mdlosci-nie , czy bola.piersi- juz duzo mniej. Odpowiedzial ze to znak ze zle sie dzieje- i tak bylo, na usg serduszko juz ledwo co bilo. Ja nie mam mdlosci, dlatego moim wyznacznikiem sa piersi, ktore dzis juz nie bola

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chudlam w ciąży, ale to przez cukrzycę ciążową. Startowalam z wagą 64,5 kg, w dniu porodu wazylam 66 kg. W połogu mialam 56kg, potem na skutek roznych stresów (problemy zdrowotne moje i synka) zjechalam do 48 kg, a terz znów mam 56 kg. W ostatnich dniach 55 kg. Mam w szafie ciuchy we wszystkich rozmiarach świata, a mało co na mnie pasuje.
    Poprzednią ciążę znosilam tak sobie. Najpierw dokuczaly mi mdlosci (bez wymiotów), potem okropne bóle brzucha, pozniej twardnienia i skurcze, a na koniec cukrzyca i cholestaza. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej :-).

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa, nie slyszalam o takich wyznacznikach. Tak czy inaczej, trzymam kciuki, żeby tym razem było dobrze. Daj znać po wizycie. Ja też jutro wizytuje.

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa każda ciąża inna nie ma się co załamywać na zapas... Ja w pierwszej nie miałam mdłości, piersi nie bolały a i jak przyszedł na to czas ruchów dziecka prawie nie czułam

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś do gina po l4 idę.... Chciałabym już dziś może jutro usg ale pewnie tak jak planował dopiero gdzieś za tydzień a do tego czasu chyba zejdę na zawał

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • joasia8966 Autorytet
    Postów: 272 101

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa a nie możesz sobie przełożyć wizyty na dzisiaj albo iść do innego giną żeby nie czekać do jutra w tych nerwach? Wiem jak to jest.
    Ja przedostatnia ciążę miałam obumarła. Byłam u gina w 6t+3 i było ok. Trzy tygodnie później pojechałam i okazało się że serduszko nie bije. Z jego wyliczeń wychodziło że serduszko przestało bić 3 dni później, tzn fasolka przestała się rozwijać w 6+3. Fakt miedzyczasie piersi przestały boleć ale nie brałam nawet tego pod uwagę że dzieje się coś złego. A jak zaszlam w kolejną ciążę to po każdym przebudzeniu się doszukiwalam się oznak ciąży i jak pewnego dnia przestały boleć mnie piersi zaczęłam panikować a wizytę miałam dopiero ma tydzień. Na szczęście w ten dzień akurat przyjmował mój gin i pojechałam do niego. Zrobił mi usg i mówił że wszystko jest w porządku i mam się na zapas nie martwić bo to nie służy malenstwu.

    w4sqvfxm4s2wanb6.png
    ug37df9h5d0gckca.png
    Syn 2012
    Syn 2010
    Córka 2008

  • joasia8966 Autorytet
    Postów: 272 101

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka dlatego ja się cieszę z prywatnych wizyt bo za każdym razem miałam robione USG :)

    w4sqvfxm4s2wanb6.png
    ug37df9h5d0gckca.png
    Syn 2012
    Syn 2010
    Córka 2008

  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do jutra wytrzymam... i tak nic nie zrobie przecież.Eh wybaczcie mój humor, ale jak tym razem znowu będzie źle to już się poddam i będziemy bezdzietni.

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej po zmianie gina w połowie ciąży jeździłam do rodziców 40km do gina prywatnie bo był sprawdzony

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inaa, tak mi się jakoś Twoj nick spojarzyl. Bylysmy razem na pazdziernikowkach 2016. Obyśmy teraz obie zostały tu aż do szczęśliwego rozwiązania!
    O której masz jutro wizytę?

    inaa lubi tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • inaa Autorytet
    Postów: 2044 1239

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak :) i mam nadzieje, że teraz zostaniemy tutaj eh. Ja się obżeram laysami tofi fi i tic tacki pomarańczowe. A propo wagi - nie skomentuje swojej odkąd zachorowałam na małżeństwo :). Masakra

    thgf9n73strbq9ak.png

    thgfyx8d9lmvw97c.png
    Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
    Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !

  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inaa wiem, zd łatwo powiedziec a trudniej zrobic, ale z calych sil postaraj sie nie denerwowac :*

    kciuki za wszystkie wizyty dzwieczyny.

    ja postanowilam zapisac sie tez do. gina na NFZ - moze chodz czesc badan bedzie za free i ide 19 kwietnia. Ciut ponad dwa tygodnie.. juuuupi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 10:07

    inaa lubi tę wiadomość

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Wyspałam się dziś ;) Nie zawiozłam dzieci do przedszkola, nic nie przygotowane, oni 2 dni za domem to też sobie niech odpoczną ;)
    Właśnie piję kawkę i w końcu się relaksuje...

    Joasia ja bym się nie pogniewała za cycki rozmiar większe hehe

    Mamunia jak tam ???? Robiłaś ten test ?? :)

    Inaa co to za czarne myśli... Uda się uda ... :) Jutro mocno wizytowy dzień kilka z nas ma wizytę więc kciuki będą jeszcze większe za nas wszystkie :)

    Asylia to trochę czekania Cię czeka :) Ale w sumie to dobrze. Przynajmniej zobaczysz na usg już same konkrety :D

    Kai jak ja Ci zazdroszczę chudnięcia w ciąży... Ja na każdy kg do przodu patrzę jak na wyrocznię... Po ciążach zostało mi 3 kg a to co nabiorę teraz też zrobi swoje eeeeeeeh i to nawet w drugiej ciąży byłam na diecie cukrzycowej a i tak 12 kg do przodu

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • joasia8966 Autorytet
    Postów: 272 101

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula chętnie Ci oddam :)

    Posprzatałam. Dzieci zagonilam do sprzątania swoich zabawek w pokojach. Podłogi pomyłam. Pranie wstawiłam. A teraz padłam na kanapie z kubkiem herbaty. Obiadu dzisiaj nie robię bo dzieci namawiają mnie na pizzę :) a co raz nie zawsze ;) u nas pada więc dzisiaj dzień spędzamy w domu. Starsi maja wolne jeszcze dzisiaj od szkoły więc i młodemu zrobiłam wolne od przedszkola i się cieszy.

    Ja najchętniej też bym jechała dzisiaj na wizytę ale wiem że to nie ma sensu bo i tak nic nie zobaczę. Plamienia ustały więc spokojnie czekam. Może za tydzień pojadę i będzie już coś widać. Muszę mieć pewność że wszystko w porządku jest bo chcę pisać o przerwanie urlopu wychowawczego i przejść na L4 co by dodatkowy fundusz wpłynął na konto.
    Jejciu ja wszystko po małej wydałam a miałam piękne rzeczy. I teraz jak by miała być corcia znów to chyba bym się ugryzła... W ogóle na sama myśl o tej całej wyprawce już mnie głowa boli :)

    w4sqvfxm4s2wanb6.png
    ug37df9h5d0gckca.png
    Syn 2012
    Syn 2010
    Córka 2008

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się, zrobiłam dziś badania krwi wyniki popołudniu. Ogólnie dziś dużo lepiej sie czuję. czasem tylko coś mnie zakuje gdzieś na dole. Co do piesi to ja mam różnie wczoraj wydawało mi się , że mniej mnie bolą ale to chyba zależy.

    zapisałam sie do gina niby na czwartek ale nie wiem czy pójde. chyba zobaczę jakie bede miała wyniki. bo jeżeli będą zadowalające to nie pójde i poczekam do 7 tygodnia, a jak moje żelazo bedzie słabe to bede musiała sie wybrać dla dobra rozwijającej sie fasolki. w końcu musze być dotleniona.

‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ