Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagodagoi wrote:Ja chciałam poczekać trochę, ale za bardzo nie mogę, bo mam już 41 lat. Mąż za to bardzo chciał. Trochę się boję, że nie dam rady, zwłaszcza że mam jeszcze czterolatka bardzo żywego co mi codziennie ciśnienie podnosi. Córcia jest spokojna. Najbardziej boję się tego, że będą musiała odstawić ją od piersi i przed porodem zostawić w domu. Sądzę, że znowu będę miała cukrzycę i będę musiał rodzić 160 km od domu, a to się wiąże z wcześniejszym pobytem w szpitalu.
-
Daniela wrote:Dziewczyny, ja mam 16 miesięcy różnicy między dziećmi i bardzo to sobie chwalę, choć początki do lekkich nie należały
Poproszę o więcej takich pokrzepiających historii, od razu mi lepiej:)
Jagoda, damy radę! Kto jak nie my:)Jagodagoi lubi tę wiadomość
-
Napewno damy radę . Ja to jeszcze mam dziewiętnastolatkę. Nie mieszka już z nami niestety i jest bardzo daleko, bo aż w Berlinie mieszka. Strasznie za nią tęsknię. Ale takie jest życie, dzieci wylatują z gniazda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 22:28
-
U nas bedzie prawie 3 lata roznicy miedzy dziecmi. Chcialam mniej ale chlop nie bardzo. Ja mloda wiec czas mialam. Teraz zdecydowalismy ze probojemy bo teraz duzo kudzi stara sie dlugo i jak u nas tyle zejdzie to kepiej zaczac. I hop pierwsze celowanie i fasolka zamieszkala. Smiejemy sie ze zloty strzal.
Ja poprosze rano kciuki bo ide na cukier na czczo i po 1 h od wypicia do tego tsh ft3 i 4 i cos jeszcze. Mama do mnie dojdzie to razniej mi bedzie bo musze synka wziac ze soba. Dobrze ze to tylko godzinka. Pozniej skocze po jakas dobra bule dla siebie a na jutro mamcia ugotowala golabki ❤
Dobranoc mamusie -
Uff przeczytałam wszystkie posty. Super wieści z wizyty przynosicie. Super się czyta o tych fasolkach ktore zamieszkują pod naszym sercem. Grunt żeby dobrze się rozwijaly aż do samego końca. Mnie w tej ciąży ewidentnie bierze na smaki słodko - kwaśne.
Żelki kwaskawe pychota mogłabym je zajadać non stop. Do tego 4 lekko winne nektarynki zjadłam , ogórki kwaszone i na końcu popiłam mlekiem. Śmieje się, ze może tym razem będzie dziewczynka bo gusta i smaki mam w tej ciąży inne jak z synkiem. Z synkiem miałam ochote na smaki słodko-słone. Jak to mówią co ciąża to inna.
Gossiaczek trzymam kciuki aby z dzidzią bylo w porządku i na nast wizycie żebyś zobaczyła serduszko
Goosiaczek2 lubi tę wiadomość
-
Azzuro, Jagodogoi, podziwiam za odwagę w podjęciu takiej decyzji. Ja planowalam nieco większą różnicę wieku między dziećmi, bo poprzednia ciąża i początki macierzynstwa były ciężkie, a ponadto ledwie od stycznia wróciłam do pracy, ale życie zadecydowalo za mnie. To byla klasyczna wpadka, na początku mnie to przerazilo, ale teraz bardzo się cieszę. Wiem jednak, że gdybym miała sama decydować, to pewnie bym tej decyzji jeszcze nie podjela.
Podobno niezbyt duża różnica wieku jest fajna (u mnie będą to 2 lata), chociaż początki ponoć bywają ciężkie. Szczerze mówiąc, już łatwo nie jest. Od dwoch godzin usiłuje ululac mojego synka, którego obudziło zabkowanie. Jeszcze z pół godziny i wyjdę z siebie. -
Kai wrote:Azzuro, Jagodogoi, podziwiam za odwagę w podjęciu takiej decyzji. Ja planowalam nieco większą różnicę wieku między dziećmi, bo poprzednia ciąża i początki macierzynstwa były ciężkie, a ponadto ledwie od stycznia wróciłam do pracy, ale życie zadecydowalo za mnie. To byla klasyczna wpadka, na początku mnie to przerazilo, ale teraz bardzo się cieszę. Wiem jednak, że gdybym miała sama decydować, to pewnie bym tej decyzji jeszcze nie podjela.
Podobno niezbyt duża różnica wieku jest fajna (u mnie będą to 2 lata), chociaż początki ponoć bywają ciężkie. Szczerze mówiąc, już łatwo nie jest. Od dwoch godzin usiłuje ululac mojego synka, którego obudziło zabkowanie. Jeszcze z pół godziny i wyjdę z siebie.
PS chyba nie mamy dziś żadnych wizyt?
Dobrego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2018, 07:52
Kai lubi tę wiadomość
-
agniecha2101 wrote:Ja mam i dziąsła i zęby wrażliwe i przez kilka lat moja dentystka wprowadzała mnie w błąd z tą miękką szczoteczką Później każdy kolejny dentysta potwierdzał, że to był duży błąd i te miękkie szczoteczki są do niczego. A Tobie to dentysta kazał myć miękką?
Ale ja ogólnie mam bardzo słabe zęby niestety także mam nadzieję, że dzieci będą miały po tatusiu -
Hej
Jak tak czytam jakie Wasze początki macierzyństwa miłe i przyjemnie to zazdroszczę.... U mnie lekko nie było... 2 miesiące dziecko nie chciało spać dzień i noc... Wizyty u lekarza co się dzieje w poradni laktacyjnej miliony pomysłów co się dzieje... Po prawie 3 miesiącach wizyta tygodniowa w szpitalu.... Poprawiło się... Ale zaczęło się zabkowanie i znowu noce nie przespane... Mały pół roku skończył i chyba z miesiąc w szpitalu spędziliśmy znowu.... Ja już byłam na skraju załamania... Bo wiecznie coś ale mimo wszystko zawsze chciałam mała różnicę wieku między dziećmi no a wyszło że będzie ponad 3 lata... Ale ważne żeby się udało.... Nie chciałabym żeby syn był jedynakiem -
Dziewczyny - te które maja dolegliwości w postaci... wymiotów.
Czy Was tez to tak męczyło cały dzień? Od wczoraj rzygam jak kot i to dosłownie po wszystkim - nic nie przyjmuje, woda, cokolwiek - 15 min i ja z głowa w wc. Boję się, że się odwidnie. Nie wiem czy to wirus czy po prostu taki mój urok, że dopadło mnie...
W nocy spokojnie przespałam, a od rana znów mnie mdli i boje się powtórki z wczoraj... i tego, że to potrwa do 12 tyg lub dłużej -
_Jagoda_ wrote:Dziewczyny - te które maja dolegliwości w postaci... wymiotów.
Czy Was tez to tak męczyło cały dzień? Od wczoraj rzygam jak kot i to dosłownie po wszystkim - nic nie przyjmuje, woda, cokolwiek - 15 min i ja z głowa w wc. Boję się, że się odwidnie. Nie wiem czy to wirus czy po prostu taki mój urok, że dopadło mnie...
W nocy spokojnie przespałam, a od rana znów mnie mdli i boje się powtórki z wczoraj... i tego, że to potrwa do 12 tyg lub dłużej
Jak miałam mdłości to tak cały dzień... Teraz tylko rano. Ale nie wymiotowałam. W poprzedniej ciąży leżałam na sali z kobietką która wymiotowala prawie po wszystkim to niestety musiała parę dni tam przeleżeć pod kroplówką dla dobra maluszka. Jeśli potrwa to dłużej może zgłoś się do lekarza? -
AMK wrote:Paula222 widziałam że robisz liste i można mnie wpisac:) Termin porodu 10 grudzień a prenatalne 28 maj i jestem z Rybnika
Ja teeeeż z RybnikaAMK, Paula222 lubią tę wiadomość
-
_Jagoda_ wrote:Dziewczyny - te które maja dolegliwości w postaci... wymiotów.
Czy Was tez to tak męczyło cały dzień? Od wczoraj rzygam jak kot i to dosłownie po wszystkim - nic nie przyjmuje, woda, cokolwiek - 15 min i ja z głowa w wc. Boję się, że się odwidnie. Nie wiem czy to wirus czy po prostu taki mój urok, że dopadło mnie...
W nocy spokojnie przespałam, a od rana znów mnie mdli i boje się powtórki z wczoraj... i tego, że to potrwa do 12 tyg lub dłużej
Kochana ja mam też cały dzień, ale na szczęście bardziej mam odruch wymiotny (też bardzo męczący) niż normalne wymioty. Ale normalne też się zdarzają. -
Lotopałanka wrote:Hej
Jak tak czytam jakie Wasze początki macierzyństwa miłe i przyjemnie to zazdroszczę.... U mnie lekko nie było... 2 miesiące dziecko nie chciało spać dzień i noc... Wizyty u lekarza co się dzieje w poradni laktacyjnej miliony pomysłów co się dzieje... Po prawie 3 miesiącach wizyta tygodniowa w szpitalu.... Poprawiło się... Ale zaczęło się zabkowanie i znowu noce nie przespane... Mały pół roku skończył i chyba z miesiąc w szpitalu spędziliśmy znowu.... Ja już byłam na skraju załamania... Bo wiecznie coś ale mimo wszystko zawsze chciałam mała różnicę wieku między dziećmi no a wyszło że będzie ponad 3 lata... Ale ważne żeby się udało.... Nie chciałabym żeby syn był jedynakiemLotopałanka lubi tę wiadomość
-
U nas roznica bedzie prawie 3 lata, rocznikowo dwa. Chciałam mniejsza roznice wieku i gdyby wszystko poszlo dobrze, to w styczniu tego roku tulilabym maluszka. Niestety po drodze dwie straty, szpital.
Teraz staram sie być dobrej mysli.
Ja akurat mialam szczescie bo trafilo mi sie niesamowicoeie spokojne, bezproblemowe dziecko. Jedynie miedzy 6 a 9 m-cem synej czesto sie budzil, ale w koncu przeszlo. Za to prawie wcale nie plakal, nawet jak byl glodny to tylko lagodnie dawal znac.
Dziecko to najwspanialszy dar.Lotopałanka lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚